
Data dodania: 2012-07-16 (10:13)
Ubiegły tydzień rynki zakończyły optymistycznym akcentem. Poprawa nastrojów nie miała jednka konkretnego powodu, a to oznacza, iż duża liczba zaplanowanych na ten tydzień publikacji będzie swoistym testem lepszego samopoczucia inwestorów. Już dziś dane o sprzedaży detalicznej w USA, indeks aktywności w rejonie Nowego Jorku oraz wyniki Citigroup.
Zaskakujące odbicie i nadzieje na pakiet
Piątkowe otwarcie na Wall Street przyniosło silne i dość nieoczekiwane odbicie nie tylko na rynkach akcji, ale także na rynkach walutowych – m.in. na parze EURUSD. Mimo iż nie było jednoznacznej informacji stojącej za tym ruchem (ogłoszono co prawda zamiar przyjęcia pewnych reform fiskalnych przez hiszpański rząd, ale było to raczej sprzyjającym zbiegiem okoliczności), można wnioskować, iż odzwierciedlał on swego rodzaju ulgę inwestorów z USA, iż dane o chińskim PKB nie były gorsze, a jednocześnie dyskontował nadzieje na pakiet fiskalny, które chińskie władze miałyby wprowadzić. Do tego, tuż przed obiciem na parze EURUSD testowaliśmy poziomy najniższe od dwóch lat, co również sprzyjało odbiciu. Premier Wen powtórzył w weekend, iż rząd będzie teraz więcej uwagi poświęcał wzrostowi gospodarczemu. Na najbliższe dni zaplanowane są rządowe wizyty w chińskich decyzjach i spekuluje się, że ewentualne decyzje o programie stymulacyjnym miałyby zapaść w drugiej połowie tygodnia.
Duża liczba publikacji z USA oraz Bernanke w Kongresie
Tak jak rynek bał się chińskiego PKB, tak może być zbyt optymistycznie nastawiony co do możliwości i zamiarów chińskich władz w kwestii stymulowania gospodarki. Jeśli od premiera Chin nie usłyszymy w kolejnych dniach nic nowego, rynkom pozostanie spora liczba publikacji danych i raportów spółek z USA. Z pewnością warto zwrócić uwagę na wskaźniki wyprzedzające – w tym publikowany już dziś indeks z Nowego Jorku. To pierwsze dane za lipiec, które pokażą czy koniunktura w USA cały czas się pogarsza. W przypadku danych o sprzedaży detalicznej (również publikowanych dziś o 14.30) oczekuje się niewielkiego wzrostu, głównie dzięki sprzedaży samochodów, jednak warto odnotować, iż roczna dynamika sprzedaży systematycznie zniżkuje i w maju była najniższa od sierpnia 2010 roku. W bieżącym tygodniu warto również przyjrzeć się czwartkowym danym z rynku pracy, które pokażą, na ile spadek liczby nowych bezrobotnych w poprzednim tygodniu (do 350 tys.) był zdarzeniem jednorazowym. Listę uzupełniają dane o inflacji, produkcji (obydwie publikacje jutro) oraz dane z rynku mieszkaniowego.
Dane makro to jednak jedynie część kalendarza dla Stanów Zjednoczonych. Do tego dochodzą wyniki spółek (dziś przed sesją Citi, oczekiwany zysk na akcję to 0,88 USD, w dalszej części tygodnia m.in. Goldman Sachs, IBM, Microsoft, Bank of America) oraz półroczne wystąpienia szefa Fed w Kongresie (wtorek i środa). Na zapowiedź QE3 naszym zdaniem nie należy liczyć, ale część inwestorów może mieć takie nadzieje, co z kolei może pomagać podtrzymywać nastroje do wtorkowego wystąpienia.
Na wykresach:
EURUSD, W1 – piątkowe odbicie na parze EURUSD zmieniło wyraźnie spadkową święcę tygodniową w świecę niezdecydowania (szpulka); teoretycznie jest to jakaś nadzieja dla byków – podobne świecie stały się początkiem odreagowania w październiku 2011 roku i na początku roku obecnego; wtedy również zostały one wyrysowane po dłuższej przecenie euro. Są jednak dwa ale: po pierwsze, teraz mieliśmy już korektę (nawet jeśli nie była specjalnie silna), po drugie, wtedy świecie powstawały przy dolnym ograniczeniu kanału spadkowego, zaś teraz jest do niego jeszcze długa droga; teoretycznie zatem trwająca fala piąta ma cały czas szansę zaprowadzić nas do minimum z 2010 roku (1,1876)
S&P500 (kontrakty), D1 – śmiała akcja byków w piątek utrzymała kupujących w grze i wobec obrony okolic 1328 pkt. (który to poziom pozostaje kluczowym wsparciem) należy uznać, iż rozpoczęty w czerwcu ruch wzrostowy jest cały czas kontynuowany; zmianie natomiast uległy jego ograniczenia – dwa ostatnie szczyty i dołki mogą posłużyć nam do wyrysowania bardziej płaskiego kanału wzrostowego; w krótkim terminie kluczowymi poziomami są 1342 pkt. (wsparcie) i 1357 pkt. (opór)
EURPLN, W1 – złoty nie zyskał w piątek tak wyraźnie jak inne rynki, ale nadal dywergencja z głównymi rynkami (na wykresie kontrakty na Eurostoxx50) jest bardzo duża; natomiast warto podkreślić, iż fenomen ten dotyczy nie tylko złotego, ale większości rynków wschodzących; naszym zdaniem potrzeba większej korekty na Wall Street aby sprowokować odpływ kapitałów z tych rynków i ponowne wyrównanie się starych zależności
Piątkowe otwarcie na Wall Street przyniosło silne i dość nieoczekiwane odbicie nie tylko na rynkach akcji, ale także na rynkach walutowych – m.in. na parze EURUSD. Mimo iż nie było jednoznacznej informacji stojącej za tym ruchem (ogłoszono co prawda zamiar przyjęcia pewnych reform fiskalnych przez hiszpański rząd, ale było to raczej sprzyjającym zbiegiem okoliczności), można wnioskować, iż odzwierciedlał on swego rodzaju ulgę inwestorów z USA, iż dane o chińskim PKB nie były gorsze, a jednocześnie dyskontował nadzieje na pakiet fiskalny, które chińskie władze miałyby wprowadzić. Do tego, tuż przed obiciem na parze EURUSD testowaliśmy poziomy najniższe od dwóch lat, co również sprzyjało odbiciu. Premier Wen powtórzył w weekend, iż rząd będzie teraz więcej uwagi poświęcał wzrostowi gospodarczemu. Na najbliższe dni zaplanowane są rządowe wizyty w chińskich decyzjach i spekuluje się, że ewentualne decyzje o programie stymulacyjnym miałyby zapaść w drugiej połowie tygodnia.
Duża liczba publikacji z USA oraz Bernanke w Kongresie
Tak jak rynek bał się chińskiego PKB, tak może być zbyt optymistycznie nastawiony co do możliwości i zamiarów chińskich władz w kwestii stymulowania gospodarki. Jeśli od premiera Chin nie usłyszymy w kolejnych dniach nic nowego, rynkom pozostanie spora liczba publikacji danych i raportów spółek z USA. Z pewnością warto zwrócić uwagę na wskaźniki wyprzedzające – w tym publikowany już dziś indeks z Nowego Jorku. To pierwsze dane za lipiec, które pokażą czy koniunktura w USA cały czas się pogarsza. W przypadku danych o sprzedaży detalicznej (również publikowanych dziś o 14.30) oczekuje się niewielkiego wzrostu, głównie dzięki sprzedaży samochodów, jednak warto odnotować, iż roczna dynamika sprzedaży systematycznie zniżkuje i w maju była najniższa od sierpnia 2010 roku. W bieżącym tygodniu warto również przyjrzeć się czwartkowym danym z rynku pracy, które pokażą, na ile spadek liczby nowych bezrobotnych w poprzednim tygodniu (do 350 tys.) był zdarzeniem jednorazowym. Listę uzupełniają dane o inflacji, produkcji (obydwie publikacje jutro) oraz dane z rynku mieszkaniowego.
Dane makro to jednak jedynie część kalendarza dla Stanów Zjednoczonych. Do tego dochodzą wyniki spółek (dziś przed sesją Citi, oczekiwany zysk na akcję to 0,88 USD, w dalszej części tygodnia m.in. Goldman Sachs, IBM, Microsoft, Bank of America) oraz półroczne wystąpienia szefa Fed w Kongresie (wtorek i środa). Na zapowiedź QE3 naszym zdaniem nie należy liczyć, ale część inwestorów może mieć takie nadzieje, co z kolei może pomagać podtrzymywać nastroje do wtorkowego wystąpienia.
Na wykresach:
EURUSD, W1 – piątkowe odbicie na parze EURUSD zmieniło wyraźnie spadkową święcę tygodniową w świecę niezdecydowania (szpulka); teoretycznie jest to jakaś nadzieja dla byków – podobne świecie stały się początkiem odreagowania w październiku 2011 roku i na początku roku obecnego; wtedy również zostały one wyrysowane po dłuższej przecenie euro. Są jednak dwa ale: po pierwsze, teraz mieliśmy już korektę (nawet jeśli nie była specjalnie silna), po drugie, wtedy świecie powstawały przy dolnym ograniczeniu kanału spadkowego, zaś teraz jest do niego jeszcze długa droga; teoretycznie zatem trwająca fala piąta ma cały czas szansę zaprowadzić nas do minimum z 2010 roku (1,1876)
S&P500 (kontrakty), D1 – śmiała akcja byków w piątek utrzymała kupujących w grze i wobec obrony okolic 1328 pkt. (który to poziom pozostaje kluczowym wsparciem) należy uznać, iż rozpoczęty w czerwcu ruch wzrostowy jest cały czas kontynuowany; zmianie natomiast uległy jego ograniczenia – dwa ostatnie szczyty i dołki mogą posłużyć nam do wyrysowania bardziej płaskiego kanału wzrostowego; w krótkim terminie kluczowymi poziomami są 1342 pkt. (wsparcie) i 1357 pkt. (opór)
EURPLN, W1 – złoty nie zyskał w piątek tak wyraźnie jak inne rynki, ale nadal dywergencja z głównymi rynkami (na wykresie kontrakty na Eurostoxx50) jest bardzo duża; natomiast warto podkreślić, iż fenomen ten dotyczy nie tylko złotego, ale większości rynków wschodzących; naszym zdaniem potrzeba większej korekty na Wall Street aby sprowokować odpływ kapitałów z tych rynków i ponowne wyrównanie się starych zależności
Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.