Data dodania: 2012-05-16 (13:21)
Od przeszło roku ostrzegaliśmy, że europejski sektor bankowy musi przejść proces delewarowania, aby przystosować się do nowego, surowszego otoczenia. Inaczej nie da się spełnić wymagań kapitałowych przewidzianych w Bazylei 3, a co za tym idzie, odbudować reputacji instytucji finansowych.
Tymczasem obecnie w wielu krajach europejskich od Hiszpanii po Danię mamy do czynienia z mającą ustabilizować sektor bankowy konsolidacją. Innymi słowy największe banki stają się jeszcze większe.
Logika takiego postępowania opiera się na tezie, że większe banki są w stanie zaabsorbować mniejsze, w rezultacie wzmacniając swoje bilanse i ułatwiając sobie dostęp do międzynarodowych rynków akcji i długu.
Z takim rozumowaniem się nie zgadzam. Uważam, że banki w Europie już teraz są zbyt duże. Niektóre z nich oprócz tego, że są „zbyt duże, by upaść”, są nawet „zbyt duże, by móc je kontrolować”, albo nawet „zbyt duże, by nimi zarządzać”. Dwanaście największych banków europejskich od roku 1990 zwiększyło swoje aktywa o grubo ponad 1000 proc., do obecnego poziomu 17 263 mld euro, co przekłada się na CAGR rzędu 12,8 proc. Skalę zjawiska najlepiej widać w perspektywie – w 2011 PKB całej Unii wyniósł 12 629 mld euro.
Moja główna teza robocza zakłada scenariusz, w którym za tak wysoki poziom skomplikowania trzeba będzie zapłacić. W efekcie banki ograniczą działalność tradingową i wyprzedadzą aktywa non-core, aby dostosować bilanse do nowych wymogów kapitałowych. Po tym, jak kilka dni temu JP Morgan ogłosił dużą stratę na inwestycjach, okazuje się, że już sam rozmiar banku może stanowić czynnik negatywny – ani inwestorzy, ani regulatorzy nie wiedzą zbyt wiele na temat „czarnych skrzynek” znajdujących się w wielu instytucjach. Coraz wyraźniejsze stają się głosy mówiące o tym, że gra w europejskim sektorze bankowym toczy się o coraz wyższe stawki. Z jednej strony bilanse banków utrzymują się na stałym poziomie, z drugiej zaś ryzyko makroekonomiczne po raz kolejny znacznie wzrosło.
Instytucje finansowe zawsze będą wyeksponowane na wydarzenia związane ze zbyt ryzykownymi działaniami swoich traderów, jak miało to miejsce w przypadku UBS, Societe Generale, czy też nieefektywnymi procedurami zarządzania ryzykiem. Stąd moja teza, że ciągły wzrost wartości aktywów stanowi bardzo poważne ryzyko, szczególnie w świetle malejących marż odsetkowych i szerokiego dostępu do taniego pieniądza. W tej sytuacji, aby utrzymać zyski na dotychczasowym poziomie, potrzebne jest więcej rentownych aktywów. Inwestujący w akcje banków już teraz zaczynają dyskontować wyższe ryzyko związane z zyskami instytucji finansowych. Czy czeka nas zasadnicze przetasowanie w sektorze bankowym?
Zagregowany, ważony kurs akcji 12 największych banków europejskich znajduje się na poziomie najniższym od początku roku 2008, czyli nie wiele wyżej, niż w połowie lat 90-tych. W najbliższym czasie raczej nie mamy co liczyć na jakąś pozytywną niespodziankę, a biorąc pod uwagę szerzącą się w Europie recesję, czas nie gra na korzyść europejskich banków.
Logika takiego postępowania opiera się na tezie, że większe banki są w stanie zaabsorbować mniejsze, w rezultacie wzmacniając swoje bilanse i ułatwiając sobie dostęp do międzynarodowych rynków akcji i długu.
Z takim rozumowaniem się nie zgadzam. Uważam, że banki w Europie już teraz są zbyt duże. Niektóre z nich oprócz tego, że są „zbyt duże, by upaść”, są nawet „zbyt duże, by móc je kontrolować”, albo nawet „zbyt duże, by nimi zarządzać”. Dwanaście największych banków europejskich od roku 1990 zwiększyło swoje aktywa o grubo ponad 1000 proc., do obecnego poziomu 17 263 mld euro, co przekłada się na CAGR rzędu 12,8 proc. Skalę zjawiska najlepiej widać w perspektywie – w 2011 PKB całej Unii wyniósł 12 629 mld euro.
Moja główna teza robocza zakłada scenariusz, w którym za tak wysoki poziom skomplikowania trzeba będzie zapłacić. W efekcie banki ograniczą działalność tradingową i wyprzedadzą aktywa non-core, aby dostosować bilanse do nowych wymogów kapitałowych. Po tym, jak kilka dni temu JP Morgan ogłosił dużą stratę na inwestycjach, okazuje się, że już sam rozmiar banku może stanowić czynnik negatywny – ani inwestorzy, ani regulatorzy nie wiedzą zbyt wiele na temat „czarnych skrzynek” znajdujących się w wielu instytucjach. Coraz wyraźniejsze stają się głosy mówiące o tym, że gra w europejskim sektorze bankowym toczy się o coraz wyższe stawki. Z jednej strony bilanse banków utrzymują się na stałym poziomie, z drugiej zaś ryzyko makroekonomiczne po raz kolejny znacznie wzrosło.
Instytucje finansowe zawsze będą wyeksponowane na wydarzenia związane ze zbyt ryzykownymi działaniami swoich traderów, jak miało to miejsce w przypadku UBS, Societe Generale, czy też nieefektywnymi procedurami zarządzania ryzykiem. Stąd moja teza, że ciągły wzrost wartości aktywów stanowi bardzo poważne ryzyko, szczególnie w świetle malejących marż odsetkowych i szerokiego dostępu do taniego pieniądza. W tej sytuacji, aby utrzymać zyski na dotychczasowym poziomie, potrzebne jest więcej rentownych aktywów. Inwestujący w akcje banków już teraz zaczynają dyskontować wyższe ryzyko związane z zyskami instytucji finansowych. Czy czeka nas zasadnicze przetasowanie w sektorze bankowym?
Zagregowany, ważony kurs akcji 12 największych banków europejskich znajduje się na poziomie najniższym od początku roku 2008, czyli nie wiele wyżej, niż w połowie lat 90-tych. W najbliższym czasie raczej nie mamy co liczyć na jakąś pozytywną niespodziankę, a biorąc pod uwagę szerzącą się w Europie recesję, czas nie gra na korzyść europejskich banków.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.