Co z towarami w II kwartale 2012?

Co z towarami w II kwartale 2012?
Komentarz ekonomiczny Saxo Bank
Data dodania: 2012-05-04 (11:31)

W trakcie ostatnich sześciu miesięcy inwestorzy mieli kilka powodów, aby przestać wierzyć w nieprzerwane wzrosty cen złota i innych metali szlachetnych. Na początku II kwartału inwestorzy nadal nie mogą się pogodzić z poprawą sytuacji gospodarczej w Stanach Zjednoczonych, która obecnie nie pozwala wierzyć nawet w to, że Rezerwa Federalna utrzyma niskie stopy procentowe aż do 2014 r.

W rezultacie apetyt na ryzyko zmalał, a rynki zaczęły spodziewać się wzrostu gospodarczego – rentowności obligacji zaczęły rosnąć, co zaszkodziło krótkoterminowej perspektywie wyceny aktywów nieoprocentowanych, takich jak metale szlachetne.

Mimo wszystko w kolejnych miesiącach możemy spodziewać się dalszego wzrostu cen, ponieważ szanse na kolejne działania Rezerwy Federalnej nadal pozostają niezerowe. Rynek nieruchomości mieszkalnych w Stanach Zjednoczonych ciągle wykazuje tylko niewielkie oznaki poprawy, zaś w przypadku gdy rentowności obligacji będą nadal rosnąć, podąży za nimi oprocentowanie kredytów hipotecznych, co z kolei wywrze dodatkową presję na właścicielach nieruchomości. Kilka banków centralnych nadal gromadzi złoto w ramach dywersyfikacji rezerw, zaś dotychczasowe przeszkody zwykle udawało się pokonać dzięki wysokiemu popytowi fizycznemu, który naszym zdaniem utrzyma się. Ciągle wzrasta również popyt inwestycyjny zgłaszany za pośrednictwem zaliczanych do kategorii inwestycji długoterminowych instrumentów typu ETP, zaś niedawnym spadkom cen towarzyszyła intensyfikacja zakupów. Inwestorzy taktyczni tymczasem, tacy jak fundusze hedgingowe, ograniczyli zaangażowanie, a to oznacza, że w przypadku powrotu trendu wzrostowego mogą dysponować środkami na ponowne zakupy.

Spodziewamy się, że po osiągnięciu niemal 1800 dolarów za uncję w I kwartale złoto rozpocznie konsolidację, przy czym inwestorzy będą koncentrować się głównie na danych gospodarczych z USA i działaniach Rezerwy Federalnej. Dalsze umacnianie się dolara stanowi pewną przeszkodę dla wzrostów cen złota, w związku z czym presja spadkowa przed konsolidacją może być znacząca. Najbliższy kwartał okaże się trudny, jednak jesteśmy przekonani, że inwestorzy są przygotowani na tymczasowe straty i w drugim półroczu ostatecznie zdołają doprowadzić złoto do przekroczenia granicy 1800 dolarów. Poprawa kondycji gospodarki mogłaby natomiast doprowadzić do lepszych wyników platyny, która ostatnio po raz pierwszy od sześciu miesięcy znów jest droższa od złota. Tymczasem srebro nadal pozostaje bardziej dynamiczną alternatywą dla złota – a ze względu na popyt przemysłowy może nawet okazać się bardziej rentowną inwestycją.

CHIŃSKIE SPOWOLNIENIE I WPŁYW NA METALE PRZEMYSŁOWE

Po intensywnej fali wzrostów w styczniu na rynkach metali przemysłowych wystąpił zastój związany z coraz częstszymi oznakami spowolnienia aktywności gospodarczej w Chinach. Od końca stycznia utrzymuje się trend boczny, jednak w II kwartale sektor zmierzy się z pewnymi trudnościami. Wysokie krajowe zapasy towarów budowlanych, takich jak miedź i stal, sprawiają, że inwestorzy zaczynają poważnie martwić się rozmiarami spowolnienia. Wziąwszy pod uwagę, że Chiny odpowiadają za ponad 40% światowego zużycia i ponad 50% wzrostu zużycia najważniejszych metali przemysłowych, można się spodziewać, że prognozy gospodarcze dla Państwa Środka będą mieć największy wpływ na zmiany ich cen w krótkim terminie.

Mimo że popyt na miedź, najpopularniejszy metal podstawowy, będzie stosunkowo niski, problemy z podażą najprawdopodobniej przyczynią się do tego, że w II kwartale jej ceny utrzymają się w wąskim, poziomym kanale. Produkcja niektórych najważniejszych eksporterów z różnych powodów, takich jak spory pracownicze, warunki atmosferyczne czy kłopoty techniczne, rozczarowała, a powszechnym problemem jest pogarszająca się jakość rudy. Pomimo spekulacyjnej długiej pozycji netto na miedzi, w II kwartale należy spodziewać się wzrostu niepewności związanego z tym, że największe pozycje długie i krótkie dotyczą obecnie metalu o wysokim stopniu czystości. W rezultacie ceny miedzi wysokiej jakości będą wahać się w granicach 3,6–4,0 USD za funt, jednak ze względu na gorsze prognozy dla popytu w najbliższym czasie prawdopodobieństwo spadku poniżej 3,6 USD jest wyższe od szans na przekroczenie bariery czterech dolarów.

ZAPASY NAJWAŻNIEJSZYCH ZBÓŻ POD PRESJĄ

Niższe dostawy soi z dotkniętych suszą Brazylii i Argentyny wywołały wzrost popytu na soję z USA, co doprowadziło do wzrostu cen. W rezultacie w I kwartale soja zdrożała o ponad 10% więcej od kukurydzy (innego zboża wysokobiałkowego). W miarę zbliżania się corocznej „bitwy o areał” w USA opisywane tu zmiany cen mogą skłaniać amerykańskich farmerów do zmiany priorytetów i zwiększenia powierzchni upraw soi kosztem kukurydzy w celu osiągnięcia wyższych stóp zwrotu. To z kolei wiąże się z ryzykiem spadku zapasów kukurydzy poniżej oczekiwań w trakcie najbliższej zimy, co powinno przełożyć się na utrzymanie jej cen przynajmniej do momentu, w którym poznamy areały upraw poszczególnych zbóż w nowym sezonie siewnym. Cena kontraktów futures na soję z nowych zbiorów najprawdopodobniej utrzyma się w zakresie z 2011 r., czyli 13–14,5 USD za buszel – na zmiany będzie można liczyć dopiero gdy pojawią się nowe informacje o planach dotyczących siewów.

Źródło: Ole Sloth Hansen, Saxo Bank
Saxo Bank
Komentarz dostarczył:
Saxo Bank
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze

Ceny ropy naftowej nadal pod presją

Ceny ropy naftowej nadal pod presją

2024-04-30 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej dominuje strona podażowa. Notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI spadły do okolic 82,40 USD za baryłkę, podczas gdy cena europejskiej ropy naftowej Brent zniżkuje do okolic 87 USD za baryłkę. Główną przyczyną pojawiającej się presji spadkowej na rynku ropy naftowej jest zmniejszenie napięć geopolitycznych na Bliskim Wschodzie.
Nowy tydzień, stare tematy na rynku ropy naftowej

Nowy tydzień, stare tematy na rynku ropy naftowej

2024-04-29 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej zaczęły tydzień od delikatnej przeceny. Ruch nie jest jednak duży w stosunku do sytuacji w poprzednim tygodniu, a ceny ropy wyczekują na nowe istotne impulsy. Tymczasem póki co, nowy tydzień na rynku ropy przynosi już dawno znane tematy. Pierwszym z nich jest sytuacja na Bliskim Wschodzie, co do której pojawiły się nadzieje na przełom.
Ceny ropy na drodze do wzrostowego zakończenia tygodnia

Ceny ropy na drodze do wzrostowego zakończenia tygodnia

2024-04-26 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Strona popytowa na rynku ropy naftowej w tym tygodniu delikatnie przeważa nad stroną podażową. Co prawda dynamika wzrostów nie jest duża, ale jest szansa na przełamanie spadków z wcześniejszego tygodnia. Cena ropy WTI porusza się już na poziomie niemal 84 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent zwyżkowały do okolic 88 USD za baryłkę.
Spadek zapasów ropy w USA na skutek większego eksportu

Spadek zapasów ropy w USA na skutek większego eksportu

2024-04-25 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po pokazie siły strony popytowej na rynku ropy naftowej w trakcie wtorkowej sesji, notowania tego surowca wczoraj już wróciły do zniżek i oddały sporą część wzrostów. Dziś rynek ropy naftowej w zasadzie powraca do punktu wyjścia, bowiem na ceny znów wpływają dobrze znane już inwestorom tematy. Pierwszy temat to sytuacja na Bliskim Wschodzie, która – mimo że nadal jest daleka od stabilizacji – w coraz mniejszym stopniu wpływa na same ceny ropy naftowej. Wynika to z faktu, że walki wciąż skupiają się głównie na Strefie Gazy i nie wpływają bezpośrednio na produkcję i eksport ropy.
Ropa w górę po szacunkach dot. spadku zapasów w USA

Ropa w górę po szacunkach dot. spadku zapasów w USA

2024-04-24 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczęły wczorajszą sesję od przeceny. Niemniej, już w drugiej połowie dnia sytuacja istotnie się zmieniła, a ceny ropy z równie dużą dynamiką nadrobiły straty i zakończyły cały dzień na plusie. Notowania ropy WTI powróciły ponad 83 USD za baryłkę, podczas gdy cena ropy Brent podbiła do okolic 88 USD za baryłkę. W drugiej połowie wtorkowej sesji zwyżkom cen ropy naftowej sprzyjało osłabienie amerykańskiego dolara, wywołane gorszym od oczekiwań wstępnym odczytem indeksu PMI dla przemysłu w USA.
Wątłe zwyżki na rynku ropy naftowej

Wątłe zwyżki na rynku ropy naftowej

2024-04-23 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po gwałtownym tąpnięciu notowań ropy naftowej w poprzednim tygodniu, ceny tego surowca w tym tygodniu próbują się stabilizować. Póki co jednak zmienność pozostaje duża, a odbicie cen w górę ma niewielki zakres. Cena ropy naftowej WTI oscyluje w rejonie 82-83 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent poruszają się w okolicach 87-88 USD za baryłkę. Jak na razie, wśród inwestorów widać brak wiary w możliwość wypracowania przez ceny ropy trwalszego ruchu w górę.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

2024-04-22 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczynają nowy tydzień od zniżki. Cena tego surowca kontynuuje tym samym ruch z poprzedniego tygodnia – cena ropy WTI w Stanach Zjednoczonych spada poniżej 81 USD za baryłkę, z kolei notowania europejskiej ropy Brent zeszły poniżej 86 USD za baryłkę. Spadek notowań ropy naftowej to efekt gasnących obaw związanych z sytuacją na Bliskim Wschodzie.
Tąpnięcie notowań ropy naftowej po danych dot. zapasów ropy w USA

Tąpnięcie notowań ropy naftowej po danych dot. zapasów ropy w USA

2024-04-18 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej wczoraj zostały przecenione o ponad 3% - dotyczy to zarówno cen amerykańskiej ropy WTI, jak i europejskiej ropy gatunku Brent. Impulsem do zniżek okazały się dane pokazujące wzrost zapasów ropy naftowej w USA, aczkolwiek nałożyły się one na i tak słabsze nastroje na rynku tego surowca. Departament Energii podał we wczorajszym raporcie, że zapasy ropy naftowej w USA w poprzednim tygodniu wzrosły o 2,74 mln baryłek.
Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt

Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt

2024-04-17 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej trwa wyczekiwanie na nowe impulsy cenowe, a przewagę przejmuje strona podażowa. Cena ropy oddaje część wyraźnych zwyżek z początku kwietnia za sprawą gasnących obaw o podaż ropy naftowej na Bliskim Wschodzie oraz pojawienie się większych obaw związanych z potencjalnym popytem na ropę naftową na świecie. W kwestii Bliskiego Wschodu, sytuacja stała się nerwowa po irańskim ataku dronowym na Izrael, który wywołał strach przed jeszcze bardziej stanowczą odpowiedzią Izraela i rozprzestrzenieniem się konfliktu na kraje ościenne.
Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy

Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy

2024-04-16 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Ostatnie dni na rynku ropy naftowej są czasem podwyższonej zmienności notowań, ale jednocześnie cena tego surowca porusza się bez wyraźnego kierunku. Notowania ropy naftowej Brent oscylują w konsolidacji tuż powyżej poziomu 90 USD za baryłkę, z kolei cena ropy WTI porusza się w rejonie 85-86 USD za baryłkę. Po dynamicznych wzrostach cen ropy naftowej z przełomu marca i kwietnia, obecnie ceny tego surowca wyczekują na nowe impulsy, które nadałyby im kierunek.