
Data dodania: 2011-03-31 (09:26)
Pierwsza część czwartkowego handlu była udana. Główny benchmarkowy indeks dla regionu Azji i Pacyfiku, czyli MSCI AC Asia Pacific wzrósł do najwyższego poziomu zamknięcia od 10 marca, tj. od dnia poprzedzającego trzęsienie ziemi i tsunami w Japonii i zredukował tym samym wszystkie straty, które poniósł na fali tego kataklizmu.
Z kolei na tokijskim parkiecie główny jego wskaźnik, czyli Nikkei 225, zwyżkował dziś o 0,48%.
Jednakże o godz. 8:33 kontrakty terminowe na europejskie i amerykański indeksy, czyli na STOXX Europe 50 i S&P500 nie tylko nie rosły, ale wręcz lekko zniżkowały (odpowiednio o 0,10% i 0,04%), nie dając tym samym wyraźniejszych sygnałów co do tego, jak może rozpocząć się dzisiejsza sesja na Starym Kontynencie i w Stanach Zjednoczonych. W tym samym czasie futuresy na indeks WIG20 notowane były również na minusie - 0,07%. Wczoraj główne wskaźniki GPW, czyli WIG i WIG20 zakończyły handel na minusach (0,12% i 0,34% do 2806,43 pkt), ale w ciągu dnia zdołały ustanowić swoje najwyższe poziomy od kwietnia i czerwca 2008 r. i tym samym nowe rekordy hossy – w przypadku wskaźnika blue-chipów był to poziom 2846,60 pkt.
W obecnej chwili akcji zakupowej sprzyja przede wszystkim końcówka kwartału. Instytucjom finansowym zależy na tym, aby pokazać swoim klientom jak najlepszy wynik za okres styczeń-marzec. Nie bez znaczenia pozostaje też gra uczestników rynku pod spodziewane dobre piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy, tym bardziej że wczoraj raport ADP pokazał 201 tys., zgodny z oczekiwaniami (+203 tys.) wzrost liczby zatrudnienia w sektorze prywatnym, a pozytywny wydźwięk miał też raport Challengera (liczba planowanych zwolnień spadła w marcu do poziomu 41,528 tys. z 50,702 tys. lutym).
Po stronie ryzyk nadal mamy te same czynniki, tj. sytuację nuklearną w Japonii, napiętą atmosferę na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej, oczekiwania co do zacieśnienia polityki monetarnej w Eurolandzie i w USA oraz kwestie europejskiego kryzysu zadłużenia. Jeśli chodzi o tą ostatnią kwestię, to dziś po południu opublikowane zostaną wyniki najnowszych testów wytrzymałości irlandzkich banków, a na dobre informacje z tej strony nie ma raczej co liczyć.
Inwestorzy jak na razie zdają się jednak odkładać na bok te zagrożenia i nie przejęli się także za bardzo nocną (czasu polskiego) publikacją danych o indeksie PMI dla sektora wytwórczego Japonii, który, tak jak należało tego oczekiwać, poszedł w marcu najmocniej w dół, przynajmniej od 9 lat do poziomu 46,4 z 52,9 w lutym, co oznaczało, że zaczął się kurczyć.
Jeśli chodzi o czwartkowy kalendarz makroekonomiczny, to o godz. 8:00 opublikowano dane z Niemiec dotyczące sprzedaży detalicznej za luty. Okazały się być one gorsze od oczekiwań. W drugim miesiącu tego roku sprzedaż spadła w ujęciu m/m o 0,3%, choć oczekiwano jej 0,4% zwyżki. Dziś przed południem przedstawione zostaną jeszcze informacje dotyczące szacunkowej inflacji w Eurolandzie za marzec, a po południu napłynie seria danych ze Stanów Zjednoczonych dotyczących: indeksu Chicago PMI za marzec, zamówień w przemyśle za luty i liczby podań o zasiłki dla bezrobotnych za ostatni tydzień.
W przypadku polskiego rynku, na dziś zaplanowane są dwie publikacje NBP dotyczące oczekiwań inflacyjnych osób prywatnych w marcu oraz bilansu płatniczego za IV kw. - jedne i drugie wbrew pozorom bardzo istotne, choć w krótkim okresie przede wszystkim dla krajowego rynku walutowego, a nie dla akcyjnego.
Jednakże o godz. 8:33 kontrakty terminowe na europejskie i amerykański indeksy, czyli na STOXX Europe 50 i S&P500 nie tylko nie rosły, ale wręcz lekko zniżkowały (odpowiednio o 0,10% i 0,04%), nie dając tym samym wyraźniejszych sygnałów co do tego, jak może rozpocząć się dzisiejsza sesja na Starym Kontynencie i w Stanach Zjednoczonych. W tym samym czasie futuresy na indeks WIG20 notowane były również na minusie - 0,07%. Wczoraj główne wskaźniki GPW, czyli WIG i WIG20 zakończyły handel na minusach (0,12% i 0,34% do 2806,43 pkt), ale w ciągu dnia zdołały ustanowić swoje najwyższe poziomy od kwietnia i czerwca 2008 r. i tym samym nowe rekordy hossy – w przypadku wskaźnika blue-chipów był to poziom 2846,60 pkt.
W obecnej chwili akcji zakupowej sprzyja przede wszystkim końcówka kwartału. Instytucjom finansowym zależy na tym, aby pokazać swoim klientom jak najlepszy wynik za okres styczeń-marzec. Nie bez znaczenia pozostaje też gra uczestników rynku pod spodziewane dobre piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy, tym bardziej że wczoraj raport ADP pokazał 201 tys., zgodny z oczekiwaniami (+203 tys.) wzrost liczby zatrudnienia w sektorze prywatnym, a pozytywny wydźwięk miał też raport Challengera (liczba planowanych zwolnień spadła w marcu do poziomu 41,528 tys. z 50,702 tys. lutym).
Po stronie ryzyk nadal mamy te same czynniki, tj. sytuację nuklearną w Japonii, napiętą atmosferę na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej, oczekiwania co do zacieśnienia polityki monetarnej w Eurolandzie i w USA oraz kwestie europejskiego kryzysu zadłużenia. Jeśli chodzi o tą ostatnią kwestię, to dziś po południu opublikowane zostaną wyniki najnowszych testów wytrzymałości irlandzkich banków, a na dobre informacje z tej strony nie ma raczej co liczyć.
Inwestorzy jak na razie zdają się jednak odkładać na bok te zagrożenia i nie przejęli się także za bardzo nocną (czasu polskiego) publikacją danych o indeksie PMI dla sektora wytwórczego Japonii, który, tak jak należało tego oczekiwać, poszedł w marcu najmocniej w dół, przynajmniej od 9 lat do poziomu 46,4 z 52,9 w lutym, co oznaczało, że zaczął się kurczyć.
Jeśli chodzi o czwartkowy kalendarz makroekonomiczny, to o godz. 8:00 opublikowano dane z Niemiec dotyczące sprzedaży detalicznej za luty. Okazały się być one gorsze od oczekiwań. W drugim miesiącu tego roku sprzedaż spadła w ujęciu m/m o 0,3%, choć oczekiwano jej 0,4% zwyżki. Dziś przed południem przedstawione zostaną jeszcze informacje dotyczące szacunkowej inflacji w Eurolandzie za marzec, a po południu napłynie seria danych ze Stanów Zjednoczonych dotyczących: indeksu Chicago PMI za marzec, zamówień w przemyśle za luty i liczby podań o zasiłki dla bezrobotnych za ostatni tydzień.
W przypadku polskiego rynku, na dziś zaplanowane są dwie publikacje NBP dotyczące oczekiwań inflacyjnych osób prywatnych w marcu oraz bilansu płatniczego za IV kw. - jedne i drugie wbrew pozorom bardzo istotne, choć w krótkim okresie przede wszystkim dla krajowego rynku walutowego, a nie dla akcyjnego.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
2025-04-18 Market News XTBAkcje Netflixa w pierwszej reakcji wzrosły ponad 4% po bardzo solidnych wynikach finansowych za I kwartał 2025 roku. Istnieją powody, dla których Netflix jest przez rynek odbierany jako pewien ‘papierek lakmusowy’ nastrojów konsumentów i ich apetytu na konsumpcję uznaniowych dóbr, w tym przypadku - usług. Jeśli założymy, że tak naprawdę jest, możemy dojść do wniosku, że globalna konsumpcja wygląda solidnie, choć przychody na rynku w Ameryce Północnej zawiodły prognozy. Wciąż jednak mówimy o prawie 10% wzroście rok do roku.
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
2025-04-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.
Inwestorzy wierzą w złagodzenie polityki celnej
2025-04-14 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy z ulgą przyjmują kolejne doniesienia dotyczące rozwijającej się sytuacji polityki celnej USA. Choć wiele wskazuje na to, że cła nałożone przez Trumpa na większość krajów będą wykorzystane przez administrację głównie jako narzędzie negocjacyjne, na razie wciąż jest zbyt wcześnie, by całkowicie wykluczać scenariusz globalnej wojny handlowej między USA, a resztą świata.
Ryzyko bessy na Wall Street i plotki kształtujące notowania
2025-04-07 Komentarz giełdowy XTBSytuacja na rynku pozostaje skrajnie niestabilna, a ruchy na giełdzie oparte są na strzępkach informacji napływających z różnych źródeł. W takim otoczeniu to spekulacyjne ruchy i emocje przejmują stery, stąd warto pamiętać, że silne ruchy (zarówno spadkowe, jak i wzrostowe) mogą pojawić się bez znacznego oparcia w realnie zmienionej polityce.
Totalna panika na giełdach! Czy to początek globalnej recesji?
2025-04-07 Komentarz giełdowy MyBank.plW pierwszych dniach kwietnia 2025 roku światowe rynki finansowe doświadczyły dramatycznego załamania, które wielu ekonomistów porównuje do "Czarnego Poniedziałku" z 1987 roku. Decydującym momentem była decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu 10% taryf na cały import do Stanów Zjednoczonych, ze szczególnym uwzględnieniem Chin, Unii Europejskiej, Japonii i Wietnamu.
Gorsza sprzedaż detaliczna dokłada obaw o przyszłość amerykańskich indeksów
2025-03-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki rozpoczynają tydzień od wzrostów. W szczególności widać do szwajcarskim indeksie SMI, który rośnie dziś o ponad 0,8%. Dobre nastroje przebijają się także w Wielkiej Brytanii i Niemczech, gdzie główne indeksy giełdowe rosną o ok. 0,5%. Nieco bardziej stonowane nastroje panują we Włoszech i Francji. Tam widzimy ok. 0,4% wzrosty.
Byczy koniec tygodnia spadków
2025-03-14 Komentarz giełdowy XTBŻycie wraca na Wall Street wraz ze zmniejszeniem ryzyka paraliżu amerykańskiego rządu, po tym jak lider Demokratów w Senacie Chuck Schumer cofnął swoją deklarację, iż zablokuje proponowaną przez Republikanów ustawę o wydatkach. Sami Demokraci pozostają jednak podzieleni, a wielu z nich nie będzie w stanie zaakceptować proponowanych cięć wydatków federalnych.
Chaos wokół ceł podsyca rynkową zmienność
2025-03-11 Komentarz giełdowy XTBNa rynku kolejny dzień dominuje czerwień. Indeksy europejskie zamykają sesje wyraźnymi spadkami. Najgorszy sentyment widać na szwajcarskim indeksie SMI, który spada dziś o prawie 2,5%. W przypadku tego indeksu jest to o tyle zaskakujące, że szwajcarski rynek w czasie ostatnich zawirowań rynkowych prezentował relatywną stabilność. Dzisiejszy spadek jest największym ruchem od sierpnia 2024 r., kiedy to indeks stracił ok. 2,8%.
Cła wyzwaniem dla marż amerykańskich spółek
2025-03-10 Komentarz giełdowy XTBRynek akcji pozostaje pod presją niepewności związanej z dalszymi ruchami administracji Trumpa w związku z wprowadzanymi cłami. Większość indeksów notuje dziś wyraźne przeceny, a ruchy na rynku długu (szczególnie amerykańskiego) zwracają na powrót obaw inwestorów o recesję w Stanach Zjednoczonych. Obawy inwestorów wzmocniły słowa Trumpa w weekend, który wskazał na to, że gospodarka USA może wejść w “okres przemiany”.
Technologiczna przecena na amerykańskiej giełdzie
2025-03-06 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach byliśmy dziś świadkami mieszanej sesji. Notowania DAXa kontynuują wzrosty, osiągając dziś nowy poziom ATH, przebijając barierę 23 400 pkt. Również CAC40 zanotował dziś wzrosty, zyskując 0,3%. Europejskie indeksy kontynuują wzrosty wsparte rosnącymi spółkami zbrojeniowymi. Jednocześnie spadki zanotował dziś szwajcarski indeks (-0,6%), brytyjski (-0,8%) oraz włoski (-0,4%). Na polskiej giełdzie panowała kontynuacja wzrostów, które w przypadku WIG20 sięgnęły ponad 1,8%. Nieco spokojniej rosły dziś średnie spółki (+0,9%) oraz małe (+0.6%).