Data dodania: 2010-11-23 (18:55)
Miniony tydzień obfitował w wiele istotny wydarzeń, które wpłynęły również na rynek surowców. Rozgrywająca się od pewnego czasu sprawa Irlandii powodowała, że inwestorów zaczął cechować mniejszy apetyt na ryzykowne aktywa w tym surowce. Również doniesienia z Chin nie sprzyjały rynkowi towarowemu.
Władze Państwa Środka potwierdziły swoje zapowiedzi dalszego zacieśniania polityki pieniężnej poprzez podwyżkę stopy rezerw obowiązkowych o 50 pb. Są to dwa najistotniejsze czynniki, które w najbliższym czasie powinny determinować będą ceny na rynku surowców. Sprawa Irlandii może okazać się czynnikiem krótkoterminowym, gdyż zgoda władz tego kraju na przyjęcie pakietu pomocowego od UE i MFW może uspokoić nastroje na rynku. Kluczowe będą warunki na jakich pomoc finansowa zostanie udzielona. Z kolei zacieśnianie polityki pieniężnej w Chinach będzie wywierać zdecydowanie bardziej długoterminowy wpływ na rynek surowców. Stopniowe schładzanie chińskiej gospodarki obniżyć może popyt zarówno na ropę naftową jak i metale, których kraj ten jest jednym z głównych importerów. W efekcie mielibyśmy do czynienia ze stopniowym osłabianiem się czynników napędzających wzrosty na rynku surowców. Jednak w krótkim terminie decyzje o podwyżce kosztu pieniądza mogą wywoływać jedynie krótkotrwałe negatywne reakcje rynku, gdyż wciąż będziemy mieli do czynienia z imponującym tempem wzrostu gospodarczego w tym kraju.
Sytuacja techniczna na rynku ropy naftowej, miedzi oraz złota wskazuje obecnie na znaczące prawdopodobieństwo spadków. Cena ropy naftowej, która utrzymywała się średnioterminowym trendzie wzrostowym od sierpnia tego roku, przebiła linię trendu wzrostowego, która do tej pory stanowiła skuteczne wsparcie. Obecnie cena „czarnego złota” zmaga się ze wsparciem 82,80 USD wyznaczonym przez 38,2-procentowe zniesienie fali wzrostowej. Ponadto poziom ten stanowi linię szyi formacji głowy z ramionami widocznej na wykresie tego surowca. Pokonanie tego wsparcia otwierałoby drogę do kolejnego istotnego poziomu czyli 80,70 USD, będącego zarówno 50-procentowym zniesieniem fali wzrostowej jak i dołkiem z października.
Pro spadkowa formacja głowy z ramionami widoczna jest również na rynku metali tj. miedzi oraz złota. Cena miedzi jest szczególnie wrażliwa na doniesienia z Chin o czym świadczy jej wysoka korelacja z indeksem giełdy w Szanghaju. W przypadku rynku złota kluczowym poziomem jest 1330 USD za uncję. Stanowi on linię szyi wspomnianej formacji RGR. Pokonanie tego poziomu oznaczałoby również załamanie struktury trendu wzrostowego poprzez spadek poniżej ostatniego dołka. W przypadku zrealizowania się takiego scenariusza zasięg potencjalnych spadków sięgnąć może poziomu 1260 USD. Byłyby to okolice bardzo istotnego wsparcia, czyli linii długoterminowego trendu wzrostowego, trwającego od 2008 roku.
Za zrealizowaniem się korekcyjnego scenariusza na rynku towarowym przemawia również sytuacja techniczne na parze AUD/USD. Dolar australijski jako waluta surowcowa (kraj ten jest znaczącym eksporterem surowców) często porusza się w podobnej tendencji co wiele towarów. Na wykresie tej pary walutowej również widać formację głowy z ramionami. Linia szyi wyznaczona jest przez poziom 0,9680, który jest również 23,6-procentowym zniesieniem trwającej od maja fali wzrostowej. Przełamanie tego poziomu zaburzyłoby również strukturę trendu wzrostowej zwiększając prawdopodobieństwo zrealizowania się solidniejszej korekty.
Sytuacja techniczna na rynku ropy naftowej, miedzi oraz złota wskazuje obecnie na znaczące prawdopodobieństwo spadków. Cena ropy naftowej, która utrzymywała się średnioterminowym trendzie wzrostowym od sierpnia tego roku, przebiła linię trendu wzrostowego, która do tej pory stanowiła skuteczne wsparcie. Obecnie cena „czarnego złota” zmaga się ze wsparciem 82,80 USD wyznaczonym przez 38,2-procentowe zniesienie fali wzrostowej. Ponadto poziom ten stanowi linię szyi formacji głowy z ramionami widocznej na wykresie tego surowca. Pokonanie tego wsparcia otwierałoby drogę do kolejnego istotnego poziomu czyli 80,70 USD, będącego zarówno 50-procentowym zniesieniem fali wzrostowej jak i dołkiem z października.
Pro spadkowa formacja głowy z ramionami widoczna jest również na rynku metali tj. miedzi oraz złota. Cena miedzi jest szczególnie wrażliwa na doniesienia z Chin o czym świadczy jej wysoka korelacja z indeksem giełdy w Szanghaju. W przypadku rynku złota kluczowym poziomem jest 1330 USD za uncję. Stanowi on linię szyi wspomnianej formacji RGR. Pokonanie tego poziomu oznaczałoby również załamanie struktury trendu wzrostowego poprzez spadek poniżej ostatniego dołka. W przypadku zrealizowania się takiego scenariusza zasięg potencjalnych spadków sięgnąć może poziomu 1260 USD. Byłyby to okolice bardzo istotnego wsparcia, czyli linii długoterminowego trendu wzrostowego, trwającego od 2008 roku.
Za zrealizowaniem się korekcyjnego scenariusza na rynku towarowym przemawia również sytuacja techniczne na parze AUD/USD. Dolar australijski jako waluta surowcowa (kraj ten jest znaczącym eksporterem surowców) często porusza się w podobnej tendencji co wiele towarów. Na wykresie tej pary walutowej również widać formację głowy z ramionami. Linia szyi wyznaczona jest przez poziom 0,9680, który jest również 23,6-procentowym zniesieniem trwającej od maja fali wzrostowej. Przełamanie tego poziomu zaburzyłoby również strukturę trendu wzrostowej zwiększając prawdopodobieństwo zrealizowania się solidniejszej korekty.
Źródło: Michał Fronc, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.