
Data dodania: 2010-06-14 (22:07)
Tydzień rozpoczął się pomyślnie dla posiadaczy akcji. Zapoczątkowana w ubiegły wtorek tendencja wzrostowa wciąż jest kontynuowana. Rosną więc szanse byków przynajmniej na poważniejsze odreagowanie trwającej od kilku tygodni spadkowej korekty.
Nastroje wyraźnie się poprawiają i nie są w stanie ich popsuć nie najlepsze ostatnio dane makroekonomiczne. To świadczy o sile rynku, ale na samych nastrojach może być trudno „zbudować” solidniejszą zwyżkę.
Polska GPW
Indeksy na warszawskiej giełdzie zaczęły tydzień od niewielkiej zwyżki. WIG20 zyskiwał na otwarciu 0,6 proc., a indeks szerokiego rynku rósł o nieco ponad 0,4 proc. Przez prawie dwie godziny zmiany były nieduże, a wielkiej chęci do wzrostu nie było widać. Później jednak popyt bardziej zdecydowanie przystąpił do działania i indeks największych spółek rósł o ponad 1 proc., atakując poziom 2400 punktów. Tę poprawę nastrojów zawdzięczaliśmy dobrej postawie głównych indeksów europejskich, którym WIG20 po początkowej słabości starał się dorównać. Spośród największych spółek ton nadawały papiery KGHM, zyskujące 2,5 proc., do których z czasem dołączyły papiery BRE i PKN Orlen, rosnące po około 2 proc. W górę ruszyły papiery Pekao, PKO oraz PZU, które w pierwszej fazie handlu nie grzeszyły siłą. Od okolic piątkowego zamknięcia nie mogły oderwać się natomiast oderwać walory Telekomunikacji Polskiej, którymi handlowano bardzo aktywnie. Obroty nimi przekroczyły 600 mln zł. Ostatecznie WIG20 zyskał 1,07 proc., WIG wzrósł o 0,85 proc., a mWIG40 o 0,6 proc. Indeks najmniejszych firm zwiększył swoją wartość jedynie o 0,1 proc. Obroty wyniosły 1,58 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Chęć do wzrostów na Wall Street była w piątek tak duża, że inwestorom nie przeszkadzały złe dane dotyczące sprzedaży detalicznej. Dow Jones i S&P500 zyskały po około 0,4 proc., a więc niewiele. Podobnie jak poprzednio, wyszły na plus w ostatnich minutach sesji. Wzrost jednak był i potwierdził, że czwartkowa mini euforia nie była jednorazowym, przypadkowym wyskokiem. Pojawiło się więcej optymistycznych scenariuszy zapowiadających kontynuację zwyżki. Przekonamy się o tym, gdy S&P500 wyrwie się z ruchu bocznego, w którym się znajduje od końca maja i pokona wyraźniej poziom 1100 punktów.
Na parkietach azjatyckich zdecydowanie przeważały dziś wzrosty. Liderem był Nikkei, który zyskał aż 1,8 proc., a pomagały mu dwa czynniki – zgodne z oczekiwaniami dane o wzroście produkcji przemysłowej oraz słabnący jen. Indeks rośnie zdecydowanie już trzecią sesję z rzędu. Wcześniej impulsem były dobre informacje o wzroście gospodarczym. Na razie inwestorów nie zaniepokoiły zapowiedzi ograniczenia ogromnego zadłużenia kraju. Na Tajwanie zwyżka wyniosła 1,2 proc., a w Hong Kongu indeks zwiększył swoją wartość o 0,9 proc.
Główne wskaźniki europejskie zaczęły dzień od sporego optymizmu, zyskując od 0,8 do 1 proc. DAX zdołał pokonać poziom 6100 punktów, zbliżając się do poprzedniego szczytu z początku czerwca. Jego pokonanie otworzyłoby drogę do kolejnego szczytu z połowy maja, a tym samym poprawiło znacznie techniczny obraz rynku. Na parkietach naszego regionu nastroje były jednak znacznie gorsze. Zwyżki nie przekraczały rano 0,5 proc. Jedynie BUX zyskiwał 0,7 proc. Dobre nastroje utrzymywały się przez cały dzień. Wskaźnik w Atenach zyskiwał 4,5 proc., pozytywnie reagując na rozpoczęte przez przedstawicieli Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego badanie mające na celu ocenę stanu realizacji planu greckich oszczędności budżetowych. Z kolei madrycki IBEX tracił 0,3-0,5 proc. po tym, jak niemiecka prasa doniosła o przygotowaniach do wsparcia finansowego Hiszpanii. Zdementowanie tych pogłosek nie przyniosło jednak poprawy. Tuż po godzinie 16.00 paryski CAC40 zyskiwał 1,8 proc., DAX rósł o 1,1 proc., a FTSE o 0,9 proc.
Waluty
Kurs euro kontynuuje marsz w górę bez silniejszej kontry inwestorów „niechętnych” wspólnej walucie. Testowanie pod koniec ubiegłego tygodnia poziomu 1,2 dolara przyniosło sukces. Jedna z nielicznych prób podaży podjęta w piątek sprowokowała jeszcze bardziej dynamiczną zwyżkę i dziś rano kurs euro znalazł się w okolicach 1,22 dolara, czyli na poziomie najwyższym od prawie dwóch tygodni. Utrzymanie się ponad nim potwierdziłoby znaczenie trwającej od 7 czerwca tendencji wzrostowej i uwiarygodniłoby tezę, że wspólna waluta, przynajmniej chwilowo, najgorsze ma za sobą.
Na naszym rynku w piątek po południu dość niespodziewanie doszło do przerwania trwającej od kilku dni tendencji do umacniania się złotego. Dolar zdrożał w wyniku dość dynamicznego ruchu do nieco ponad 3,4 zł, jednak już w poniedziałek z nawiązką odrobił straty. Rano „zielonego” można było kupić nawet po 3,34 zł, najtaniej od gwałtownego, jednodniowego załamania 4 czerwca. Prawdopodobny więc staje się powrót do wahań wokół poziomu 3,3 zł za dolara. Euro wyceniano dziś przed południem na 4,08-4,09 zł. Kurs franka oddalił się od 3 zł i poruszał się w przedziale od 2,92 do 2,95 zł. Pod koniec dnia nasza waluta nadal nieznacznie zyskiwała wobec głównych walut.
Podsumowanie
Nasz indeks największych spółek w pierwszych godzinach handlu nie grzeszył siłą. Byki nabrały odwagi dopiero wówczas, gdy upewniły się, że główne europejskie parkiety trzymają się wystarczająco mocno, by nie było ryzyka pogorszenia się nastrojów. Przekroczenie przez WIG20 poziomu 2400 punktów i „dowiezienie” go do końca handlu nie jest może oszałamiającym sukcesem, tym bardziej, że w szczytowym momencie „nadwyżka” wyniosła zaledwie 17 punktów. Jednak daje szansę do kontynuacji ruchu w górę w trakcie kolejnych sesji. Do tego jednak potrzebne będzie zewnętrzne wspomaganie w postaci wzrostów na Wall Street i we Frankfurcie.
Polska GPW
Indeksy na warszawskiej giełdzie zaczęły tydzień od niewielkiej zwyżki. WIG20 zyskiwał na otwarciu 0,6 proc., a indeks szerokiego rynku rósł o nieco ponad 0,4 proc. Przez prawie dwie godziny zmiany były nieduże, a wielkiej chęci do wzrostu nie było widać. Później jednak popyt bardziej zdecydowanie przystąpił do działania i indeks największych spółek rósł o ponad 1 proc., atakując poziom 2400 punktów. Tę poprawę nastrojów zawdzięczaliśmy dobrej postawie głównych indeksów europejskich, którym WIG20 po początkowej słabości starał się dorównać. Spośród największych spółek ton nadawały papiery KGHM, zyskujące 2,5 proc., do których z czasem dołączyły papiery BRE i PKN Orlen, rosnące po około 2 proc. W górę ruszyły papiery Pekao, PKO oraz PZU, które w pierwszej fazie handlu nie grzeszyły siłą. Od okolic piątkowego zamknięcia nie mogły oderwać się natomiast oderwać walory Telekomunikacji Polskiej, którymi handlowano bardzo aktywnie. Obroty nimi przekroczyły 600 mln zł. Ostatecznie WIG20 zyskał 1,07 proc., WIG wzrósł o 0,85 proc., a mWIG40 o 0,6 proc. Indeks najmniejszych firm zwiększył swoją wartość jedynie o 0,1 proc. Obroty wyniosły 1,58 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Chęć do wzrostów na Wall Street była w piątek tak duża, że inwestorom nie przeszkadzały złe dane dotyczące sprzedaży detalicznej. Dow Jones i S&P500 zyskały po około 0,4 proc., a więc niewiele. Podobnie jak poprzednio, wyszły na plus w ostatnich minutach sesji. Wzrost jednak był i potwierdził, że czwartkowa mini euforia nie była jednorazowym, przypadkowym wyskokiem. Pojawiło się więcej optymistycznych scenariuszy zapowiadających kontynuację zwyżki. Przekonamy się o tym, gdy S&P500 wyrwie się z ruchu bocznego, w którym się znajduje od końca maja i pokona wyraźniej poziom 1100 punktów.
Na parkietach azjatyckich zdecydowanie przeważały dziś wzrosty. Liderem był Nikkei, który zyskał aż 1,8 proc., a pomagały mu dwa czynniki – zgodne z oczekiwaniami dane o wzroście produkcji przemysłowej oraz słabnący jen. Indeks rośnie zdecydowanie już trzecią sesję z rzędu. Wcześniej impulsem były dobre informacje o wzroście gospodarczym. Na razie inwestorów nie zaniepokoiły zapowiedzi ograniczenia ogromnego zadłużenia kraju. Na Tajwanie zwyżka wyniosła 1,2 proc., a w Hong Kongu indeks zwiększył swoją wartość o 0,9 proc.
Główne wskaźniki europejskie zaczęły dzień od sporego optymizmu, zyskując od 0,8 do 1 proc. DAX zdołał pokonać poziom 6100 punktów, zbliżając się do poprzedniego szczytu z początku czerwca. Jego pokonanie otworzyłoby drogę do kolejnego szczytu z połowy maja, a tym samym poprawiło znacznie techniczny obraz rynku. Na parkietach naszego regionu nastroje były jednak znacznie gorsze. Zwyżki nie przekraczały rano 0,5 proc. Jedynie BUX zyskiwał 0,7 proc. Dobre nastroje utrzymywały się przez cały dzień. Wskaźnik w Atenach zyskiwał 4,5 proc., pozytywnie reagując na rozpoczęte przez przedstawicieli Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego badanie mające na celu ocenę stanu realizacji planu greckich oszczędności budżetowych. Z kolei madrycki IBEX tracił 0,3-0,5 proc. po tym, jak niemiecka prasa doniosła o przygotowaniach do wsparcia finansowego Hiszpanii. Zdementowanie tych pogłosek nie przyniosło jednak poprawy. Tuż po godzinie 16.00 paryski CAC40 zyskiwał 1,8 proc., DAX rósł o 1,1 proc., a FTSE o 0,9 proc.
Waluty
Kurs euro kontynuuje marsz w górę bez silniejszej kontry inwestorów „niechętnych” wspólnej walucie. Testowanie pod koniec ubiegłego tygodnia poziomu 1,2 dolara przyniosło sukces. Jedna z nielicznych prób podaży podjęta w piątek sprowokowała jeszcze bardziej dynamiczną zwyżkę i dziś rano kurs euro znalazł się w okolicach 1,22 dolara, czyli na poziomie najwyższym od prawie dwóch tygodni. Utrzymanie się ponad nim potwierdziłoby znaczenie trwającej od 7 czerwca tendencji wzrostowej i uwiarygodniłoby tezę, że wspólna waluta, przynajmniej chwilowo, najgorsze ma za sobą.
Na naszym rynku w piątek po południu dość niespodziewanie doszło do przerwania trwającej od kilku dni tendencji do umacniania się złotego. Dolar zdrożał w wyniku dość dynamicznego ruchu do nieco ponad 3,4 zł, jednak już w poniedziałek z nawiązką odrobił straty. Rano „zielonego” można było kupić nawet po 3,34 zł, najtaniej od gwałtownego, jednodniowego załamania 4 czerwca. Prawdopodobny więc staje się powrót do wahań wokół poziomu 3,3 zł za dolara. Euro wyceniano dziś przed południem na 4,08-4,09 zł. Kurs franka oddalił się od 3 zł i poruszał się w przedziale od 2,92 do 2,95 zł. Pod koniec dnia nasza waluta nadal nieznacznie zyskiwała wobec głównych walut.
Podsumowanie
Nasz indeks największych spółek w pierwszych godzinach handlu nie grzeszył siłą. Byki nabrały odwagi dopiero wówczas, gdy upewniły się, że główne europejskie parkiety trzymają się wystarczająco mocno, by nie było ryzyka pogorszenia się nastrojów. Przekroczenie przez WIG20 poziomu 2400 punktów i „dowiezienie” go do końca handlu nie jest może oszałamiającym sukcesem, tym bardziej, że w szczytowym momencie „nadwyżka” wyniosła zaledwie 17 punktów. Jednak daje szansę do kontynuacji ruchu w górę w trakcie kolejnych sesji. Do tego jednak potrzebne będzie zewnętrzne wspomaganie w postaci wzrostów na Wall Street i we Frankfurcie.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jakimi cechami powinien odznaczać się dobry inwestor?
2025-05-22 Poradnik inwestoraInwestowanie to sztuka, wymagająca połączenia wiedzy, doświadczenia oraz odpowiednich cech charakteru. Każdy inwestor, bez względu na to, czy jest nowicjuszem, czy profesjonalistą, musi wykazać się szeregiem umiejętności i cech, które mogą pomóc mu osiągnąć sukces na rynku. W niniejszym artykule omówimy kluczowe cechy, które powinien posiadać dobry inwestor, aby skutecznie zarządzać swoimi finansami, podejmować świadome decyzje, a w konsekwencji maksymalizować osiągane przez siebie zyski.
Rynek zakłada koniec zawirowań celnych w drugiej połowie roku
2025-05-20 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują solidną sesję. Na rynkach Starego Kontynentu dominują wzrosty, którym przewodzi brytyjski FTSE 100 (+1%). Solidną sesję notują także szwajcarski SMI oraz francuski CAC40, zyskując 0,7%. Niemiecki DAX rośnie 0,5%, a włoski IT40 wzrasta o 0,3%. Szeroki indeks europejski rośnie o 0,7%. Na warszawskim parkiecie widzimy dziś spokojną sesję. Duże spółki notują lekkie wzrosty. WIG20 rośnie o 0,3%, a szeroki indeks WIG zyskuje ok. 0,1%. Nieco słabiej radzą sobie mniejsze spółki. mWIG40 traci 0,4%, a sWIG80 -0,3%.
Giełda amerykańska przedłuża majową przewagę
2025-05-14 Komentarz giełdowy XTBAmerykańskie indeksy kontynuują relatywną przewagę trwającą od początku maja. Na europejskich rynkach dominuje dziś czerwień. Najsłabiej radzi sobie niemiecki DAX, który spada o -0,6%. Straty ok. 0,5% notują francuski CAC40 oraz szwajcarski SMI. Najlepiej radzi sobie brytyjski FTSE 100, który spada o ok. 0,4%. Tym razem od przecen nie uchronił się polski parkiet. Szeroki indeks WIG traci dziś ok. 0,5%, a indeks blue chipów notuje przecenę o -0,6%, spadając w okolice 2830 pkt.
Porozumienie Chin ze Stanami siłą napędową indeksów
2025-05-12 Komentarz giełdowy XTBNa rynkach europejskich widzimy dziś wzrosty, które wskazują na mocny początek tygodnia na rynkach akcyjnych. Najlepiej wśród głównych indeksów europejskich radzi sobie CAC40, który zyskuje prawie 1,4%. Mocne wzrosty widać także na szwajcarskim SMI, które sięgają prawie 1,1%. Wzrosty notuje także brytyjski FTSE 100, który zyskuje 0,5%, a niemiecki DAX rośnie o 0,2%.
Sesja pod znakiem decyzji bankierów
2025-05-07 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach dominują dziś przeceny. W szczególności spadki widać na szwajcarskim indeksie SMI, który spada dziś o ponad 1%. W ślad za nim spada francuski CAC40, który traci ok. 0,9%. Nieco lepsze nastroje widać w Wielkiej Brytanii i Niemczech, choć i tam dominuje czerwień. DAX traci ok. 0,6%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,5%.
Czy faktycznie należy sprzedawać akcje w maju?
2025-05-05 Komentarz giełdowy XTBPoczątek tygodnia rozpoczynamy od spadków na głównych indeksach giełdowych. Donald Trump ponownie straszy rynki nowymi cłami, co na nowo wywołuje obawy o stabilność na rynkach finansowych. Inwestorzy dostali również wstrząsu po weekendowym ogłoszeniu odejścia na emeryturę największego inwestora giełdowego na świecie, czyli Warrena Buffeta. Czy obawy dotyczące ceł i rezygnacja Buffeta doprowadzą do spadków w maju, który zgodnie z rynkowym porzekadłem, powinien być czasem odpoczynku dla inwestorów giełdowych?
Szaleństwa celnego ciąg dalszy
2025-04-23 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsza sesja przebiega znów pod znakiem doniesień zza oceanu dotyczących nowych decyzji w sprawie polityki celnej prezydenta USA. Temat ostrej wojny celnej między Stanami Zjednoczonymi a resztą świata, zapoczątkowany w 2 kwietnia tzw. “Dniem Wyzwolenia”, ewoluował w ciągu ostatnich trzech tygodni, wprowadzając rynek na drogę zmienności znaną z kryzysów finansowych z 1930 i 2008 r.
Odreagowanie na amerykańskim rynku, choć daleko do pełnego spokoju
2025-04-22 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś w większości spadki, które stanowią odbicie wczorajszych nastrojów inwestorów na Wall Street. Niemiecki DAX spada o -0,4%, CAC40 traci -0,1%, szwajcarski SMI spada o -1%. Spadki na europejskich indeksach nieco wyhamowały po otwarciu sesji w USA, choć dalej pozostają na minusie. Na tle Starego Kontynentu pozytywnie wyróżnia się polska giełda, która notuje ponad 1% wzrosty. Najlepiej radzi sobie mWIG40, który rośnie dziś o 1,6%.
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
2025-04-18 Market News XTBAkcje Netflixa w pierwszej reakcji wzrosły ponad 4% po bardzo solidnych wynikach finansowych za I kwartał 2025 roku. Istnieją powody, dla których Netflix jest przez rynek odbierany jako pewien ‘papierek lakmusowy’ nastrojów konsumentów i ich apetytu na konsumpcję uznaniowych dóbr, w tym przypadku - usług. Jeśli założymy, że tak naprawdę jest, możemy dojść do wniosku, że globalna konsumpcja wygląda solidnie, choć przychody na rynku w Ameryce Północnej zawiodły prognozy. Wciąż jednak mówimy o prawie 10% wzroście rok do roku.
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
2025-04-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.