Giełdy nieczułe na impulsy, średnie spółki demonstrują siłę

Giełdy nieczułe na impulsy, średnie spółki demonstrują siłę
Podsumowanie dnia Gold Finance
Data dodania: 2009-12-03 (17:14)

Dziś rynkami nic nie było w stanie ruszyć. Ani dane o gospodarce Eurolandu, która nieznacznie wzrosła, ani stojąca w miejscu sprzedaż detaliczna, ani Europejski Bank Centralny, ani nawet mniejsza niż się spodziewano liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych.

Trochę zamieszania wprowadził dopiero wskaźnik aktywności w amerykańskich usługach, który okazał się gorszy od oczekiwań. Na tle powszechnego marazmu „błyszczał” indeks średnich spółek, który zyskał najwięcej spośród naszych indeksów i ze spokojem zbliżył się do szczytu całej fali wzrostowej.

Polska GPW

Na warszawskim parkiecie nie działo się dziś zbyt wiele. Podobnie jak w ciągu kilku poprzednich sesji, rozpiętość wahań indeksu największych spółek sięgała 25 punktów. Wskaźniki zaczęły od wzrostu i 0,5-0,7 proc. i tego trzymały się przez prawie cały dzień. Naszych inwestorów nie ruszyła mniejsza niż oczekiwano liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych za oceanem. WIG20 tylko przez moment zszedł poniżej 2400 punktów. Wczoraj tylko przez moment wyszedł powyżej tego poziomu. Niby nic wielkiego, ale jaka odmiana. Dopiero gorszy odczyt wskaźnika aktywności w amerykańskich usługach pod koniec dnia po raz drugi zepchnął nasz indeks w dół.

Dziś znów w roli głównej występowały papiery banków. A wśród nich znów liderami wzrostów były BRE i BZ WBK, zyskujące po około 2 proc. Poza tym stawka największych spółek była dość wyrównana. Kolejny dzień słabością raziły walory KGHM, które przez moment spadły nawet pod kreskę. Z czasem słabły też akcje Pekao, zyskujące początkowo 1,5 proc. Około 15.00 zbliżyły się do poziomu wczorajszego zamknięcia. To właśnie na tych „słabszych” spółkach koncentrowały się obroty. W przypadku KGHM przekraczały 300 mln zł, a dla Pekao 136 mln zł. Bardzo interesująco zachowywały się papiery Telekomunikacji. Przez większą część dnia nie wyróżniały się siłą, zwyżkowały o 0,6-0,7 proc. Gdy jednak pod koniec dnia słabło Pekao, zwiększyły skalę wzrostów do ponad 3,5 proc. I to przy niemałych obrotach, przekraczających 98 mln zł.

Ostatecznie WIG20 stracił 0,16 proc., indeks szerokiego rynku wzrósł o 0,15 proc., a sWIG80 o 0,45 proc. Liderem był wskaźnik średnich spółek, który zwiększył wartość o 1,01 proc. Obroty wyniosły 1,33 mld zł.

Giełdy zagraniczne

Na Wall Street wczoraj mieliśmy kolejną sesję bez rozstrzygnięcia na punkty, ale dającą wiele do myślenia. S&P500 zwiększył swoją wartość o zaledwie 0,03 proc. Nie przekroczył 1110 punktów, choć zabrakło do tego bardzo niewiele. Dow Jones wzrósł o 0,18 proc. Mimo tych „aptekarskich” wręcz zmian, trudno powiedzieć, by było nudno. Wydaje się, że ten marazm jest tylko pozorny. Małe obroty nie pozwalają na stwierdzenie, że mamy do czynienia z zaciętą walką byków z niedźwiedziami, ale jednak takie zmagania się teraz odbywają. Rynek to nie tylko ostre zwyżki i dramatyczne zjazdy. S&P500
od 10 listopada, czyli od 16 sesji tkwi w wąskim przedziale 1085-1110 punktów. W tym czasie nad jego górnym ograniczeniem zakończył dzień jedynie dwukrotnie. Prób jego pokonania było dziewięć. Nie trzeba być analitykiem technicznym, by zauważyć, że to poziom bardzo ważny i trudny do przejścia dla byków. To bezskuteczne długotrwałe jego forsowanie nie świadczy chyba najlepiej o ich sile. Wczoraj miały szansę. W pierwszej części sesji ustanowiły nowy rekord trendu na poziomie 1115 punktów. Ale cieszyły się tym bardzo krótko. Coraz bardziej przypomina to dystrybucję akcji, a nie zbieranie sił przed dalszą zwyżką.

Wystarczająco siły ma ostatnio do tego japoński Nikkei. Dziś wzrósł o 3,84 proc., a taka skala zwyżki na tamtejszym rynku należy do rzadkości. W ciągu ostatnich dni zyskał łącznie 10 proc., niwelując tym samym w całości ostry spadek z drugiej połowy listopada. Jednocześnie obronił się przed zejściem poniżej dołka z połowy lipca, co mogłoby grozić dalszą głęboką przeceną. Na pozostałych azjatyckich parkietach aż takiej euforii nie było, ale wzrosty przeważały. Choć w tamtych rejonach w Świętego Mikołaja raczej nie wierzą, to chyba właśnie tam zajechał. Widać to bardzo wyraźnie od kilku dni. Stygnie jednak trochę atmosfera na chińskim parkiecie. Shanghai B-Share wzrósł co prawda o 0,7 proc., ale Shanghai Composite zniżkował o 0,16 proc. Po wcześniejszym imponującym rajdzie, teraz mamy ruch w bok.

Główne giełdy europejskie zaczęły od zwyżki o około 0,8 proc. W ciągu dwóch pierwszych godzin jej skala nieco się powiększyła. Jednak po ogłoszeniu danych o niewielkim, choć zgodnym z oczekiwaniami wzroście gospodarki strefy euro oraz o nieco rozczarowującej stagnacji sprzedaży detalicznej, indeksy cofnęły się nieco, zyskując po 0,5-0,6 proc.

Na rynkach naszego regionu bez rewelacji. Wskaźniki w Bukareszcie i Sofii przebywały w okolicach wczorajszego zamknięcia, w Budapeszcie, Pradze i Moskwie, rosły po 0,8-1 proc. Gwiazdą wszystkich rynków był turecki ISE100, zwyżkujący chwilami o 4 proc. Ma on jednak co nadrabiać, bo od końca października stracił ponad 13 proc. O 16.30 paryski CAC40 zniżkował o 0,01 proc., DAX zyskiwał 0,3 proc., a FTSE rósł o 0,6 proc.

Waluty

Na walutowym froncie bez większych zmian. Wczoraj pod koniec dnia amerykańska waluta „zdecydowała się” nawet umocnić do poziomu 1,503 dolara za euro. Dziś jednak od rana kontynuowała jedyny obowiązujący od pewnego czasu kierunek ruchu. Tuż po godzinie 8.00 za euro trzeba było płacić aż 1,512 dolara. Poprzedni szczyt z pierwszego grudnia został więc pokonany, teraz pora na ten poważniejszy 1,514 dolara z 25 listopada. Ciekawe, po ile wówczas będzie złoto, skoro już dziś za uncję trzeba było płacić 1226 dolarów.

Na naszym rynku walutowym ciekawym wydarzeniem jest zejście kursu dolara do poziomu najniższego od nieco ponad 12 miesięcy. Poniżej poziomu 2,7 zł za dolara, osiągniętego dziś rano, „zielonego” można było kupić w październiku ubiegłego roku. Trudno jednak się spodziewać, byśmy w najbliższym czasie doszli do 2,5 zł, jak wówczas. Na razie płacimy o 2 grosze taniej niż w środę. Ze wspólną walutą nie idzie nam już tak łatwo, ale najgorzej nie jest. Euro można było kupić nawet po 4,08 zł, także 2 grosze mniej niż dzień wcześniej. Tu jeszcze nie doszliśmy jednak do poziomu 4,07 zł z 17 listopada tego roku (co prawda tak tanio było tylko przez chwilę). Przed rokiem o tej porze za euro płaciliśmy 3,85 zł. Frank pozazdrościł dolarowi i też przez moment kosztował dziś 2,7 zł. W końcu jednak zdecydował się o 1 grosz wyróżnić i nieznacznie zdrożał. Pod koniec dnia dolar zdrożał do 2,71 zł, euro do 4,09 zł. Tylko frank trzymał się 2,71 zł.

Podsumowanie

Dziś mieliśmy kolejny dzień obserwacji bocznego rajdu Świętego Mikołaja. Wygląda na to, że ani byki, ani niedźwiedzie nie mają chęci na poważniejsze harce. Czyżby strategia przeczekania do końca roku była scenariuszem na najbliższe tygodnie? Oczywiście można sobie wyobrazić taką sytuację. Trudniej zinterpretować i prognozować, co nastąpi później. Póki co, wato zwrócić uwagę na dalszy ciąg demonstracji siły wskaźnika średnich spółek. Dziś wyszedł on ponad szczyt z 16 listopada i zbliżył się na odległość zaledwie dziesięciu punktów do maksimum całej, trwającej od 18 lutego fali wzrostowej.

Źródło: Roman Przasnyski, Główny Analityk Gold Finance
 Gold Finance
Komentarz dostarczyła firma:
Gold Finance
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze

Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!

Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!

2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcy
Sposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online

InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online

2024-06-24 Poradnik konsumenta
Era zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?

Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?

2024-06-06 Poradnik pracownika
Nadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm

EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm

2024-05-22 Poradnik inwestora
EBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania

Praca za granicą - korzyści i wyzwania

2024-05-06 Poradnik pracownika
Dlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?

Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?

2024-04-09 Artykuł sponsorowany
Bezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?

Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?

2024-02-19 Poradnik konsumenta
W dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?

Jak sprawdzają się opony zimowe?

2023-11-13 Artykuł sponsorowany
Jak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?

Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?

2023-08-03 Poradnik konsumenta
Reperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań

Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań

2023-02-16 Analizy HRE INvestments
Pączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.