Data dodania: 2009-10-01 (09:12)
Najważniejszą figurą tego tygodnia jest publikowany jutro raport o zatrudnieniu w USA. Wczorajszy raport ADP był jego przedsmakiem. Zamiast skokowej poprawy była symboliczna, co po wcześniejszych słabszych danych z USA (sprzedaż domów, nastroje), mogło zasiać niepokój w głowach inwestorów.
Do tego zrezygnował prezes jednego z największych banków, a sierpniowa sprzedaż detaliczna w Niemczech wypadła znacznie poniżej oczekiwań. Dziś raport ISM. Pokazywał on poprawę przez osiem miesięcy z rzędu i jej zatrzymanie może mieć spore znaczenie psychologiczne.
Raport ADP badający zmianę zatrudnienia w sektorze prywatnym pokazał jego spadek we wrześniu o 254 tys. To mniej niż 277 tys. przed miesiącem, ale znacznie więcej niż oczekiwane 200 tys. Raport nie musi być rozstrzygający – warto pamiętać, iż jest to badanie statystyczne zawierające pewien margines błędu i oficjalne dane rządowe mogą iść w innym kierunku. Tym niemniej odczyt wpisuje się w ostatnią serię danych, które albo są słabsze od wyników za poprzedni okres, albo przynajmniej nie pokazują takiej poprawy, na jaką liczył rynek. W tej sytuacji taka informacja jak rezygnacja prezesa Bank of America również może dołożyć się do listy niepokojów. Wiadomym jest, iż Kenneth D. Lewis odpowiedzialny jest za przejęcia takich banków jak Countrywide Financial i Merrill Lynch, które przyniosły akcjonariuszom BoA duże straty. Rezygnacja prezesa może zostać odczytana jako przyznanie się do porażki, ale może również rodzić obawy o możliwość pojawienia się kolejnych „niespodzianek” w raportach banku. O ile słabsze dane o nastrojach (Conference Board) zahamowały marsz głównych indeksów akcyjnych w kierunku nowych maksimów, o tyle raport ADP zwiększył prawdopodobieństwo przynajmniej umiarkowanej korekty. W przypadku kontraktów na S&P500 korekta prosta mogłaby sprowadzić notowania przynajmniej do poziomu 1025 pkt. Oczywiście rozstrzygające mogą być dane, które dopiero poznamy w tym tygodniu. Paradoksalnie dane umocniły też dolara w relacji do funta. Jest to spowodowane pozytywną korelacją pary GBPUSD z EURUSD i S&P500 oraz wyraźną przewagą strony podażowej na „kablu” w ostatnich tygodniach, co sprawia, że tego typu sytuacje mogą być wykorzystywane. Póki co notowania pary obniżyły się do 1,5945, zaś kluczowe wsparcie znajduje się na 1,58.
Dziś poznaliśmy już dane z Japonii i z Niemiec. W Japonii opublikowany został kwartalny raport Tankan (dotyczący koniunktury) oraz dane o sprzedaży detalicznej. Dane nie odbiegały istotniej od oczekiwań. Raport Tankan wskazuje, iż wobec niższych zysków firmy nadal planują ograniczenie nakładów inwestycyjnych. Większym rozczarowaniem były dane z Niemiec. Sierpniowa sprzedaż detaliczna obniżyła się o 1,5% w skali miesiąca, podczas gdy oczekiwano, iż pozostanie na niezmienionym poziomie. Temu zawdzięczamy poranne spadki na parze EURUSD i osłabienie się złotego na otwarciu. Jeśli chodzi o EURUSD para wydaje się być na dobrej drodze do wsparcia na poziomie 1,4443. Jeśli dojdzie do testu tego poziomu, powie on nam sporo o szansach na utrzymanie trendu wzrostowego pary w dłuższym terminie (oczywiście jeśli mają one być zachowane, poziom musi być obroniony).
Choć rynek już żyje jutrzejszym rządowym raportem z amerykańskiego rynku pracy, dziś mamy jeszcze bardzo ważny wskaźnik ISM. Miara aktywności w amerykańskim przemyśle od grudniowego dołka na poziomie 32,9 pkt. (najniższej od recesji z początku lat 80-tych) pokazywała poprawę w każdym miesiącu tego roku. W sierpniu wskaźnik osiągnął wartość 52,9 pkt. (najwyżej od czerwca 2007 roku, czyli okresu przed kryzysem). Gdyby zgodnie z konsensusem rynkowym indeks wzrósł we wrześniu do 54 pkt., byłby to 9-ty kolejny miesiąc poprawy. Tak długa seria w historii indeksu wydarzyła się tylko raz (w okresie czerwiec 1993 – czerwiec 1994), jednak wtedy indeks notował znacznie skromniejsze przyrosty. Zatem nawet cofnięcie indeksu nie negowałoby pozytywnego sygnału, który wysyłał do tej pory, jednak przy innych słabych odczytach psychologiczne znaczenie rozczarowania mogłoby być spore. Na możliwość rozczarowania wskazał regionalny indeks Chicago PMI, którego wartość obniżyła się z 50 do 46,1 pkt. Indeksy aktywności podane zostaną również w strefie euro (9.58, konsensus 49 pkt.), Wielkiej Brytanii (10.28, konsensus 50,3 pkt.) i Szwajcarii (9.30 konsensus 51,5 pkt.). W USA ponadto podane zostaną dane o dochodach i wydatkach gospodarstw domowych oraz tygodniowe dane z rynku pracy (godz. 14.30, konsensus 535 tys.), a także raport Challengera (13.30). Pamiętać należy również o wystąpieniu szefa Fed w Komisji Usług Finansowych, które rozpocznie się o godzinie 15.00 naszego czasu.
Raport ADP badający zmianę zatrudnienia w sektorze prywatnym pokazał jego spadek we wrześniu o 254 tys. To mniej niż 277 tys. przed miesiącem, ale znacznie więcej niż oczekiwane 200 tys. Raport nie musi być rozstrzygający – warto pamiętać, iż jest to badanie statystyczne zawierające pewien margines błędu i oficjalne dane rządowe mogą iść w innym kierunku. Tym niemniej odczyt wpisuje się w ostatnią serię danych, które albo są słabsze od wyników za poprzedni okres, albo przynajmniej nie pokazują takiej poprawy, na jaką liczył rynek. W tej sytuacji taka informacja jak rezygnacja prezesa Bank of America również może dołożyć się do listy niepokojów. Wiadomym jest, iż Kenneth D. Lewis odpowiedzialny jest za przejęcia takich banków jak Countrywide Financial i Merrill Lynch, które przyniosły akcjonariuszom BoA duże straty. Rezygnacja prezesa może zostać odczytana jako przyznanie się do porażki, ale może również rodzić obawy o możliwość pojawienia się kolejnych „niespodzianek” w raportach banku. O ile słabsze dane o nastrojach (Conference Board) zahamowały marsz głównych indeksów akcyjnych w kierunku nowych maksimów, o tyle raport ADP zwiększył prawdopodobieństwo przynajmniej umiarkowanej korekty. W przypadku kontraktów na S&P500 korekta prosta mogłaby sprowadzić notowania przynajmniej do poziomu 1025 pkt. Oczywiście rozstrzygające mogą być dane, które dopiero poznamy w tym tygodniu. Paradoksalnie dane umocniły też dolara w relacji do funta. Jest to spowodowane pozytywną korelacją pary GBPUSD z EURUSD i S&P500 oraz wyraźną przewagą strony podażowej na „kablu” w ostatnich tygodniach, co sprawia, że tego typu sytuacje mogą być wykorzystywane. Póki co notowania pary obniżyły się do 1,5945, zaś kluczowe wsparcie znajduje się na 1,58.
Dziś poznaliśmy już dane z Japonii i z Niemiec. W Japonii opublikowany został kwartalny raport Tankan (dotyczący koniunktury) oraz dane o sprzedaży detalicznej. Dane nie odbiegały istotniej od oczekiwań. Raport Tankan wskazuje, iż wobec niższych zysków firmy nadal planują ograniczenie nakładów inwestycyjnych. Większym rozczarowaniem były dane z Niemiec. Sierpniowa sprzedaż detaliczna obniżyła się o 1,5% w skali miesiąca, podczas gdy oczekiwano, iż pozostanie na niezmienionym poziomie. Temu zawdzięczamy poranne spadki na parze EURUSD i osłabienie się złotego na otwarciu. Jeśli chodzi o EURUSD para wydaje się być na dobrej drodze do wsparcia na poziomie 1,4443. Jeśli dojdzie do testu tego poziomu, powie on nam sporo o szansach na utrzymanie trendu wzrostowego pary w dłuższym terminie (oczywiście jeśli mają one być zachowane, poziom musi być obroniony).
Choć rynek już żyje jutrzejszym rządowym raportem z amerykańskiego rynku pracy, dziś mamy jeszcze bardzo ważny wskaźnik ISM. Miara aktywności w amerykańskim przemyśle od grudniowego dołka na poziomie 32,9 pkt. (najniższej od recesji z początku lat 80-tych) pokazywała poprawę w każdym miesiącu tego roku. W sierpniu wskaźnik osiągnął wartość 52,9 pkt. (najwyżej od czerwca 2007 roku, czyli okresu przed kryzysem). Gdyby zgodnie z konsensusem rynkowym indeks wzrósł we wrześniu do 54 pkt., byłby to 9-ty kolejny miesiąc poprawy. Tak długa seria w historii indeksu wydarzyła się tylko raz (w okresie czerwiec 1993 – czerwiec 1994), jednak wtedy indeks notował znacznie skromniejsze przyrosty. Zatem nawet cofnięcie indeksu nie negowałoby pozytywnego sygnału, który wysyłał do tej pory, jednak przy innych słabych odczytach psychologiczne znaczenie rozczarowania mogłoby być spore. Na możliwość rozczarowania wskazał regionalny indeks Chicago PMI, którego wartość obniżyła się z 50 do 46,1 pkt. Indeksy aktywności podane zostaną również w strefie euro (9.58, konsensus 49 pkt.), Wielkiej Brytanii (10.28, konsensus 50,3 pkt.) i Szwajcarii (9.30 konsensus 51,5 pkt.). W USA ponadto podane zostaną dane o dochodach i wydatkach gospodarstw domowych oraz tygodniowe dane z rynku pracy (godz. 14.30, konsensus 535 tys.), a także raport Challengera (13.30). Pamiętać należy również o wystąpieniu szefa Fed w Komisji Usług Finansowych, które rozpocznie się o godzinie 15.00 naszego czasu.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









