Data dodania: 2023-06-28 (18:05)
Dzisiejsza sesja na WIG20 przebiegała w mieszanych nastrojach, indeks 20 polskich bluechipów tracił przez większość sesji ale w końcówce lepsze nastroje na Nasdaq i optymizm europejskich benchmarków pchnęły go nieznacznie w górę. W efekcie zakończył sesję na 0,1% plusie, powyżej 2040 pkt - to jednak wciąż znacznie słabiej od największych, europejskich indeksów. Na giełdzie w Europie obserwowaliśmy nieznaczne odreagowanie, DAX zyskiwał niemal 1% wobec 0,94% wzrostu CAC40 i 0,6% zwyżki FTSE.
Optymizm Nasdaq nie udziela się w pełni Dow Jones i S&P 500 w których mniej ważą technologiczne spółki, a udział 'BigTech' jest mniejszy. W miejscowośći Sintra, w Portugalii trwa szczyt na którym przemawiają bankierzy największych banków centralnych na świecie. Jerome Powell z Fed zaskoczył jastrzębim tonem. Co przekazał szef Fed? Czy inwestorzy nie przestraszą się trwających cykli zacieśniania polityki przez banki centralne?
W czasie ostatnich konferencji w wypowiedziach Powella można było odczuć nieco bardziej powściągliwy (choć wciąż dość jastrzębi) ton. Jednak rynki stopniowo, w ślad za 'dot plotem' Fed spodziewają się pierwszych obniżek stóp Fed coraz później. Obecnie widzą szanse na nie dopiero w 2024 roku choć niedawno Wall Street miało nadzieję na jesień, tego roku. Nim przejdziemy do tego, co w Sintrze zakomunikował dziś Powell warto podkreślić, że przedwczesne obniżki wcale nie musiałyby być niczym pozytywnym - pojawiłyby się prawdopodobnie jeśli Fed zareagowałby na znaczne ryzyko systemowe lub nagłą zapąść gospodarczą. Ani jedno ani drugie zjawisko nie jest dla rynków pozytywne, obniżki stóp w takim przypadku mogłyby być raczej 'wygazowanym' kieliszkiem szampana. Przypomnijmy też, że ostatnie upadki banków mimo wsparcia płynności w sektorze bankowym nie spowodowały obniżek stóp Rezerwy Federalnej. Zatem to, co mogłoby skłonić Fed do zmiany stanowiska musiałoby być naprawdę kryzysem dużego kalibru. Z drugiej strony efekty podwyżek stóp przychodzą ze sporym opóźnieniem, a obecne momentum w gospodarkach nie odzwierciedla ich skumulowanego wpływu. Sytuację zatem zilustrować można określeniem 'między młotem a kowadłem'. Czy gospodarka dotrwa bez szwanku, a inflacja spadnie bez istonego spowolnienia dospodarczego? Dziś inwestorzy ponownie poddają to w wątpliwość.
Dziś Jerome Powell podkreslił, że znakomita większosć bankierów planuje jeszcze dwie podwyżki stóp procentowych co pchnęłoby stopy wyżej, w stronę 6%. Co więcej, szef Fed podkreślił, że bank spodziewa się dalszego zacieśniania polityki z powodu bardzo mocnego rynku pracy. W jego ocenie obecna polityka może nie być wystarczająco restrycyjna i nie utrzymuje się jeszcze wystarczająco długo by wpłynąć na gospodarkę w odpowiedni sposób - choć dezinflacyjny wpływ jest widoczny. Jednocześnie Powell podkreślił, że właściwe jest spowolnienie tempa podwyżek ponieważ z dużym prawdopodobieństwem dojdzie do spowolnienia, choć w jego ocenie recesja wciąż nie jest scenariuszem najbardziej prawdopodobnym. Fed wciąż martwi brak widocznego spadku inflacji usług, a Powell oczekuje 'zrównoważenia' rynku pracy - czyli wzrostu bezrobocia i niższej presji płacowej. Rezerwa Federalna nie zamierza rezygnować z QT, które dodatkowo ogranicza płynność rynku przy czym bazowe tempo obecnie wynosi ok. 1 bln USD rocznie. Czy Fed przynajmniej w tej kwestii ulży rynkom? Mała szansa - Powell podkreslił, że bilans jest wciąż spory i nie widzi czegoś, co mogłoby ograniczyć tempo redukcj bilansu.
Z obrazu tego wyłania się sytuacja niekoniecznie pozytywna dla rynków, przyzwyczajonych do funkcjonowania w środiwisku niskich stóp procentowych i taniego finansowania długiem. Przenosząc się na polski parkiet IPO odwołała dziś Dr. Irena Eris powołując się na niesprzyjające okoliczności rynkowe. Przypadek ten tylko podkreśla inny stosunek inwestorów do ryzyka, nawet na polskim parkeicie gdzie optymizm jest wciąż dość wysoki. Inwestorzy ostrożniej zarządzają kapitałem a to, co do zasady nie sprzyja hossie, która nagradza chciwość i mniejszą ostrożność. Nie sprzyja też IPO firm, których jednym z celów jest uzyskanie dzięki nim tańszej formy finansowania działalności. Branża 'beauty' czy hotelarstwo należą do biznesów cyklicznych, co wobec utrzymującej się niepewności makro sprawiło, że Irena Eris nie mogła uzyskać zadowalającej wyceny. Lawinę IPO i euforię rynki prawdopodobnie odłożą na póżniej. Nie jest jasne czy rewolucja sztucznej inteligencji będzie wystarczająco silnym, globalnym pro-wzrostowym motorem dla byków. Jej bezpośredni wpływ na marże spółek nie jest jeszcze znany a ryzyko spowolnienia gospodarczego może w sposób realny odbić się na dynamice dalszych zwyżek Nasdaq.
W czasie ostatnich konferencji w wypowiedziach Powella można było odczuć nieco bardziej powściągliwy (choć wciąż dość jastrzębi) ton. Jednak rynki stopniowo, w ślad za 'dot plotem' Fed spodziewają się pierwszych obniżek stóp Fed coraz później. Obecnie widzą szanse na nie dopiero w 2024 roku choć niedawno Wall Street miało nadzieję na jesień, tego roku. Nim przejdziemy do tego, co w Sintrze zakomunikował dziś Powell warto podkreślić, że przedwczesne obniżki wcale nie musiałyby być niczym pozytywnym - pojawiłyby się prawdopodobnie jeśli Fed zareagowałby na znaczne ryzyko systemowe lub nagłą zapąść gospodarczą. Ani jedno ani drugie zjawisko nie jest dla rynków pozytywne, obniżki stóp w takim przypadku mogłyby być raczej 'wygazowanym' kieliszkiem szampana. Przypomnijmy też, że ostatnie upadki banków mimo wsparcia płynności w sektorze bankowym nie spowodowały obniżek stóp Rezerwy Federalnej. Zatem to, co mogłoby skłonić Fed do zmiany stanowiska musiałoby być naprawdę kryzysem dużego kalibru. Z drugiej strony efekty podwyżek stóp przychodzą ze sporym opóźnieniem, a obecne momentum w gospodarkach nie odzwierciedla ich skumulowanego wpływu. Sytuację zatem zilustrować można określeniem 'między młotem a kowadłem'. Czy gospodarka dotrwa bez szwanku, a inflacja spadnie bez istonego spowolnienia dospodarczego? Dziś inwestorzy ponownie poddają to w wątpliwość.
Dziś Jerome Powell podkreslił, że znakomita większosć bankierów planuje jeszcze dwie podwyżki stóp procentowych co pchnęłoby stopy wyżej, w stronę 6%. Co więcej, szef Fed podkreślił, że bank spodziewa się dalszego zacieśniania polityki z powodu bardzo mocnego rynku pracy. W jego ocenie obecna polityka może nie być wystarczająco restrycyjna i nie utrzymuje się jeszcze wystarczająco długo by wpłynąć na gospodarkę w odpowiedni sposób - choć dezinflacyjny wpływ jest widoczny. Jednocześnie Powell podkreślił, że właściwe jest spowolnienie tempa podwyżek ponieważ z dużym prawdopodobieństwem dojdzie do spowolnienia, choć w jego ocenie recesja wciąż nie jest scenariuszem najbardziej prawdopodobnym. Fed wciąż martwi brak widocznego spadku inflacji usług, a Powell oczekuje 'zrównoważenia' rynku pracy - czyli wzrostu bezrobocia i niższej presji płacowej. Rezerwa Federalna nie zamierza rezygnować z QT, które dodatkowo ogranicza płynność rynku przy czym bazowe tempo obecnie wynosi ok. 1 bln USD rocznie. Czy Fed przynajmniej w tej kwestii ulży rynkom? Mała szansa - Powell podkreslił, że bilans jest wciąż spory i nie widzi czegoś, co mogłoby ograniczyć tempo redukcj bilansu.
Z obrazu tego wyłania się sytuacja niekoniecznie pozytywna dla rynków, przyzwyczajonych do funkcjonowania w środiwisku niskich stóp procentowych i taniego finansowania długiem. Przenosząc się na polski parkiet IPO odwołała dziś Dr. Irena Eris powołując się na niesprzyjające okoliczności rynkowe. Przypadek ten tylko podkreśla inny stosunek inwestorów do ryzyka, nawet na polskim parkeicie gdzie optymizm jest wciąż dość wysoki. Inwestorzy ostrożniej zarządzają kapitałem a to, co do zasady nie sprzyja hossie, która nagradza chciwość i mniejszą ostrożność. Nie sprzyja też IPO firm, których jednym z celów jest uzyskanie dzięki nim tańszej formy finansowania działalności. Branża 'beauty' czy hotelarstwo należą do biznesów cyklicznych, co wobec utrzymującej się niepewności makro sprawiło, że Irena Eris nie mogła uzyskać zadowalającej wyceny. Lawinę IPO i euforię rynki prawdopodobnie odłożą na póżniej. Nie jest jasne czy rewolucja sztucznej inteligencji będzie wystarczająco silnym, globalnym pro-wzrostowym motorem dla byków. Jej bezpośredni wpływ na marże spółek nie jest jeszcze znany a ryzyko spowolnienia gospodarczego może w sposób realny odbić się na dynamice dalszych zwyżek Nasdaq.
Źródło: Eryk Szmyd, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
WIG20 bez paniki, DAX i CAC w lekkiej zadyszce. Azja reaguje na wahania Wall Street
2025-12-03 Komentarz giełdowy MyBank.plNa globalnych rynkach akcji środa upływa pod znakiem wyczekiwania – inwestorzy mają przed sobą kolejną porcję danych makro i sygnałów z banków centralnych, a jednocześnie próbują „przetrawić” ruchy z początku tygodnia. Na razie nigdzie nie widać klasycznej paniki, ale też trudno mówić o euforii. GPW, główne parkiety w Europie Zachodniej oraz Wall Street poruszają się w rytmie, który bardziej przypomina ostrożne ustawianie pozycji niż jednokierunkowy rajd.
GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii
2025-11-19 Komentarz giełdowy MyBank.plŚrodowa sesja giełdowa upływa pod znakiem ostrożnego powrotu apetytu na ryzyko – zarówno w Warszawie, jak i w Nowym Jorku. Giełda od rana żyje jednym hasłem: „test dnia”, bo to właśnie dzisiejsze wyniki Nvidii oraz wieczorna publikacja minutek FOMC mają nadać ton rynkom akcji na najbliższe tygodnie. Inwestorzy na GPW i na NYSE poruszają się więc w otoczeniu podwyższonej niepewności, ale jednocześnie korzystają z faktu, że po kilku słabszych dniach na światowych parkietach widać pierwsze oznaki uspokojenia nastrojów.
Czekając na koniec shutdownu
2025-11-12 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy
2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.plIndeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.









