Data dodania: 2022-12-07 (22:54)
Główne indeksy giełdowe rozpoczęły dzisiejszą sesje w mieszanych nastrojach, tracąc już piątą sesję z rzędu. Inwestorzy po kilku tygodniach wzrostów ponownie oceniają ryzyko i skutki głębokiej recesji w Chinach w otoczeniu zacieśniania polityki monetarnej przez banki centralne. Wzrostowi awersji do ryzyka sprzyjały dziś komentarze Władimira Putina, który wskazał na wzrost ryzyka konfliktu nuklearnego i nie wykluczył użycia broni jądrowej w odpowiedzi na ataki na terytorium Rosji.
Z kolei CEO JP Morgan, Jaimie Dimon podkreślił wzrost obaw wokół kondycji gospodarki Stanów Zjednoczonych. Czy niższa podwyżka stóp Fed w grudniu była tylko rynkowym 'tematem', który już znudził się bykom?
Zapewne trochę prawdy jest tym twierdzeniu ponieważ rynki mają tendencję do życia pewnymi tematami przez pewien czas, po którym zostają one porzucone jak niechciana zabawka zostawiając pytanie: Co dalej? Obecnie najważniejszymi danymi, którymi będzie żył rynek wydają się inflacja w USA oraz apetyt Fed na kolejne podwyżki w 2023, na co więcej światłą rzuci Jerome Powell (środa). Banki centralne mogą mieć prawdziwie twardy orzech do zgryzienia, zwiększajac koszt pieniądza w okresie spowolnienia gospodarczego. Skalę problemów wzrostu kosztów finansowania pokazuje dziś przypadek walorów spółki Carvana, która w 2021 roku określana była mianem samochodowego Amazonu. Dziś jej walory tracą blisko 36%, a kapitalizacja spadła do 800 mln USD wobec 40 mld USD przed rokiem. Wzrost kosztów finansowania długiem oraz spadek popytu na samochody używane sprawiły, że model biznesowy spółki został zachwiany rodząc ryzyko bankructwa.
Ponownie pod presją znalazły sie również walory banku Credit Suisse, który notowany jest już z blisko 80% dyskontem wobec wartości księgowej. Wartość obligacji banku wciąż tanieje wskazując na wycenę rosnącego ryzyka, ponownie wzrosły też kontrakty CDS. Pod presją znalazły się dziś również walory Apple po tym, jak Bloomberg poinformował, że gigant technologiczny zredukował plany dotyczące swojego automatycznego pojazdu elektrycznego i przesunął docelową datę premiery samochodu na 2026 rok. Ponadto pojawiły się obawy dotyczące popytu na nowe iPhone 14, po tym jak spółka poinformowała o spodziewanym spadku zamówień z uwagi na słabnący popyt. Problemy przed którymi stanęło Apple i wiele innych firm podkreślających ryzyko spowolnienia sprawiają, że rynki zaczynają szacować ryzyko recesji również w przychodach spółek. Jednocześnie rynek wciąż wycenia wpływ spowolnienia w Chinach. Światowe Forum Ekonomiczne szacowało w przeszłości, że każdy 1% spadek PKB Chin będzie miał odzwierciedlenie w 0,3% spadku globalnego PKB, przy czym jego spadek wg. Rezerwy Federalnej najbardziej odczują rynki wschodzące.
Poznaliśmy dziś decyzje banków centralnych Kanady i Polski. W Polsce z kolei RPP nie zaskoczyło decyzją i utrzymało stopy procentowe NBP niezmiennie na poziomie 6,75%. W marcu poznamy kolejne prognozy NBP. Narodowy Bank Polski w swojej ostatniej projekcji inflacyjnej pokazał, że inflacja dobije do celu, choć dopiero w 2025 roku. Zdaniem RPP obecny poziom stóp procentowych jest już wystarczający, aby właśnie w horyzoncie prognozy sprowadzić inflację do celu. Teraz wydaje się, że nawet przy skoku inflacji do 20% w I kwartale przyszłego roku (co byłoby nawet zgodne z projekcją inflacyjną), stopy procentowe powinny pozostać bez zmian przez długi czas. Z drugiej strony, jeśli inflacja będzie kontynuowała ostatni trend wyraźnego spadku, może pojawić się presja na obniżki, co mimo utrzymującej się dwucyfrowej inflacji było już sugerowane przez niektórych członków RPP. Z kolei Bank Kanady podniósł dziś stopy procentowe drugi raz z rzędu o 50 pb do 4,25%. Bankierzy o samych przewidywaniach mówili dosyć dwuznacznie. Z jednej strony BoC wciąż nie wskazuje stanowczo na zakończenie cyklu podwyżek, z drugiej jednak strony dostrzega oznaki zwalniającego popytu oraz komunikuje niezdecydowanie wobec przyszłych decyzji.
Za oceanem S&P500 traci dziś 0,20%, NASDAQ notowany jest 0,63% pod kreską. Dow Jones utrzymuje się na neutralnych poziomach. DAX cofnął się dziś o 0,56% w okolice 14 260 pkt. WIG20 wzrósł z kolei o 0,12%.
Zapewne trochę prawdy jest tym twierdzeniu ponieważ rynki mają tendencję do życia pewnymi tematami przez pewien czas, po którym zostają one porzucone jak niechciana zabawka zostawiając pytanie: Co dalej? Obecnie najważniejszymi danymi, którymi będzie żył rynek wydają się inflacja w USA oraz apetyt Fed na kolejne podwyżki w 2023, na co więcej światłą rzuci Jerome Powell (środa). Banki centralne mogą mieć prawdziwie twardy orzech do zgryzienia, zwiększajac koszt pieniądza w okresie spowolnienia gospodarczego. Skalę problemów wzrostu kosztów finansowania pokazuje dziś przypadek walorów spółki Carvana, która w 2021 roku określana była mianem samochodowego Amazonu. Dziś jej walory tracą blisko 36%, a kapitalizacja spadła do 800 mln USD wobec 40 mld USD przed rokiem. Wzrost kosztów finansowania długiem oraz spadek popytu na samochody używane sprawiły, że model biznesowy spółki został zachwiany rodząc ryzyko bankructwa.
Ponownie pod presją znalazły sie również walory banku Credit Suisse, który notowany jest już z blisko 80% dyskontem wobec wartości księgowej. Wartość obligacji banku wciąż tanieje wskazując na wycenę rosnącego ryzyka, ponownie wzrosły też kontrakty CDS. Pod presją znalazły się dziś również walory Apple po tym, jak Bloomberg poinformował, że gigant technologiczny zredukował plany dotyczące swojego automatycznego pojazdu elektrycznego i przesunął docelową datę premiery samochodu na 2026 rok. Ponadto pojawiły się obawy dotyczące popytu na nowe iPhone 14, po tym jak spółka poinformowała o spodziewanym spadku zamówień z uwagi na słabnący popyt. Problemy przed którymi stanęło Apple i wiele innych firm podkreślających ryzyko spowolnienia sprawiają, że rynki zaczynają szacować ryzyko recesji również w przychodach spółek. Jednocześnie rynek wciąż wycenia wpływ spowolnienia w Chinach. Światowe Forum Ekonomiczne szacowało w przeszłości, że każdy 1% spadek PKB Chin będzie miał odzwierciedlenie w 0,3% spadku globalnego PKB, przy czym jego spadek wg. Rezerwy Federalnej najbardziej odczują rynki wschodzące.
Poznaliśmy dziś decyzje banków centralnych Kanady i Polski. W Polsce z kolei RPP nie zaskoczyło decyzją i utrzymało stopy procentowe NBP niezmiennie na poziomie 6,75%. W marcu poznamy kolejne prognozy NBP. Narodowy Bank Polski w swojej ostatniej projekcji inflacyjnej pokazał, że inflacja dobije do celu, choć dopiero w 2025 roku. Zdaniem RPP obecny poziom stóp procentowych jest już wystarczający, aby właśnie w horyzoncie prognozy sprowadzić inflację do celu. Teraz wydaje się, że nawet przy skoku inflacji do 20% w I kwartale przyszłego roku (co byłoby nawet zgodne z projekcją inflacyjną), stopy procentowe powinny pozostać bez zmian przez długi czas. Z drugiej strony, jeśli inflacja będzie kontynuowała ostatni trend wyraźnego spadku, może pojawić się presja na obniżki, co mimo utrzymującej się dwucyfrowej inflacji było już sugerowane przez niektórych członków RPP. Z kolei Bank Kanady podniósł dziś stopy procentowe drugi raz z rzędu o 50 pb do 4,25%. Bankierzy o samych przewidywaniach mówili dosyć dwuznacznie. Z jednej strony BoC wciąż nie wskazuje stanowczo na zakończenie cyklu podwyżek, z drugiej jednak strony dostrzega oznaki zwalniającego popytu oraz komunikuje niezdecydowanie wobec przyszłych decyzji.
Za oceanem S&P500 traci dziś 0,20%, NASDAQ notowany jest 0,63% pod kreską. Dow Jones utrzymuje się na neutralnych poziomach. DAX cofnął się dziś o 0,56% w okolice 14 260 pkt. WIG20 wzrósł z kolei o 0,12%.
Źródło: Eryk Szmyd, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
WIG20 bez paniki, DAX i CAC w lekkiej zadyszce. Azja reaguje na wahania Wall Street
2025-12-03 Komentarz giełdowy MyBank.plNa globalnych rynkach akcji środa upływa pod znakiem wyczekiwania – inwestorzy mają przed sobą kolejną porcję danych makro i sygnałów z banków centralnych, a jednocześnie próbują „przetrawić” ruchy z początku tygodnia. Na razie nigdzie nie widać klasycznej paniki, ale też trudno mówić o euforii. GPW, główne parkiety w Europie Zachodniej oraz Wall Street poruszają się w rytmie, który bardziej przypomina ostrożne ustawianie pozycji niż jednokierunkowy rajd.
GPW kontra NYSE: polskie indeksy rosną przed wynikami Nvidii
2025-11-19 Komentarz giełdowy MyBank.plŚrodowa sesja giełdowa upływa pod znakiem ostrożnego powrotu apetytu na ryzyko – zarówno w Warszawie, jak i w Nowym Jorku. Giełda od rana żyje jednym hasłem: „test dnia”, bo to właśnie dzisiejsze wyniki Nvidii oraz wieczorna publikacja minutek FOMC mają nadać ton rynkom akcji na najbliższe tygodnie. Inwestorzy na GPW i na NYSE poruszają się więc w otoczeniu podwyższonej niepewności, ale jednocześnie korzystają z faktu, że po kilku słabszych dniach na światowych parkietach widać pierwsze oznaki uspokojenia nastrojów.
Czekając na koniec shutdownu
2025-11-12 Komentarz giełdowy XTBDzisiejsze notowania na europejskich rynkach akcji wykazały się dużą siłą i kontynuowały wzrosty, które są efektem rosnącego optymizmu inwestorów względem sytuacji w Stanach Zjednoczonych. Główne indeksy, takie jak CAC 40, zyskują około 1,2 procent, IBEX 35 rośnie o 1,3 procent, DAX o 1,1 procent, a Euro Stoxx 50 o 1,2 procent. Takie wyniki wskazują na zdecydowany apetyt na ryzyko oraz nadzieję na szybkie zakończenie najdłuższego w historii federalnego shutdownu, który trwa już 43 dni.
GPW na fali – energetyka ciągnie indeksy, rekord w aktywach funduszy
2025-11-12 Komentarz giełdowy MyBank.plIndeksy GPW utrzymują się w okolicach lokalnych maksimów, a wzrosty napędzane są zarówno przez sektor energetyczny, jak i wybrane banki oraz spółki przemysłowe. WIG20 otwiera dzień powyżej 3 020 punktów, mWIG40 testuje granicę 8 130 punktów, a sWIG80 zbliża się do pułapu 29 900 punktów, co potwierdza wyraźny popyt na akcje średnich i małych spółek.
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.









