Data dodania: 2022-10-05 (20:02)
Dzisiejsza sesja przynosi ostudzenie euforycznych nastrojów z ostatnich dni, gdy giełdowe indeksy notowały rekordowy od 20 lat, wzrostowy początek ostatniego kwartału roku. Raport ADP z rynku pracy okazał się mocny, dane okazały się być zdecydowanie lepsze oczekiwań analityków i przyczyniły się do spadku popytu na rynku akcji, w otoczeniu ponownie zyskującego na sile dolara.
Rynki wydają się kurczowo trzymać pivotu na Fed, jednak obecne środowisko makroekonomiczne zdecydowanie nie wydaje się uprawdopodabniać realizacji korzystnego dla Wall Street scenariusza. Czy byki ponowny zagalopowały się w swoich oczekiwaniach?
Na rajd indeksów z ostatnich dni nałożył się szereg czynników, które uprawdopodobniły odreagowanie i wzrost sentymentu do ryzyka. Zaczynając od pozornie błachych czynników, jak wyrażone na forum ONZ obawy wokół dalszej restrykcyjnej polityki Fed przez mieszane dane z gospodarki USA, po indeksy w okolicach czerwcowych dołków i zbliżające się NFP - to wszystko pomogło rynkom uwierzyć w kontrariańskie odbicie. Rezerwa Federalna wydaje się być jednak świadoma 'szkód' jakie wyrządzą gospodarczemu wzrostowi wysokie stopy, uznaje to jednak jako przysłowiowe zło konieczne potrzebne do ostudzenia rekordowej inflacji.
Wypowiedzi szefowej Fed z San Francisco, Mary Daly nie brzmiały dziś specjalnie gołębio i nie zdradziły oznak słabnącego apetytu bankierów na dalsze podwyżki. Daly wskazała, że ewentualne spłaszczenie tempa wzrostu CPI w USA wpłynie na jej oczekiwania wokół tempa podwyżek, jednak podkreśliła że stopy muszą wzrosnąć z obecnych poziomów by ostudzić popyt. Dodatkowo podkreśliła wciąż dobrze znaną narracje Fed, wskazując że silny rynek pracy i znaczenie piątkowych danych z rynku pracy. Mary Dalyw imieniu Rezerwy Federalnej zobowiązała się doprowdzić inflację do celu i utrzymania restrykcyjnych stóp dopóki inflacja nie sięgnie celu. Czy NFP pokażą pierwszą falę zwolnień? Wydaje się, że na to po cichu liczy Fed. Liczy na to również Wall Street jednak wyceny większości spółek wciąż nie uwzględniają scenariusza głębszej recesji wynikającej z redukcji popytu w gospodarce, do którego chce doprowadzić Fed. Gdy bankierom to wyjdzie - prawdopodobnie pojawią się słabsze wyniki, a analitycy będą musieli obcinać prognozy wzrostu dla wielu spółek czego obawia się dzisiaj Wall Street. Raport ADP wskazał na wzrost zatrudnienia o 207 tys. wobec spodziewanych 200 tys. oraz 132 tys. poprzednio (!).
Dziś poznaliśmy też decyzję RPP w sprawie stóp procentowych, które nieoczekiwanie zostały utrzymane na niezmiennym poziomie, nakładając presję na polskiego złotego. Inwestorzy spodziewali sie podwyżki o co najmniej 25 pb podyktowanej przecież rekordową 17,2% inflacją. Wydawało się, że wciąż mocne warunki rynku pracy w Polsce oraz brak znaczącego osłabienia popytu powinien był wskazywać na podwyżkę stóp. Polityka fiskalna rządu oraz wzrosty cen energii wydają się niepokojące w kontekście możliwego zakotwiczenia wysokiej inflacji, oczekiwań inflacyjnych oraz braku zdecydowanych reakcji ze strony RPP. WIG20 stracił 2,12% mimo braku podwyżki. Paliwa spadkom na polskiej giełdze dodało słabe otwarcie za oceanem.
Europejskie indeksy notują dziś spadki. DAX osuwa się o niemal 1,5%, w okolice 12 500 punktów. S&P500 zniżkuje dziś o 1,5%, a NASDAQ traci już niemal 2%. Nieco lepiej radzi sobie Dow Jones, gdzie spadki sięgają 1,1%. Na fali cięcia produkcji ropy przez OPEC zyskują dziś akcje Chevron i Occidental Petroleum. Mimo strat rynki wciąż znajdują się zdecydowanie wyżej od poziomów zamknięcia z poprzedniego miesiąca, a kolejny pivot choć stracił impet może nie zniknąć ostatecznie ze świadomości inwestorów dopóki nie poznamy odczytu piątkowego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy.
Na rajd indeksów z ostatnich dni nałożył się szereg czynników, które uprawdopodobniły odreagowanie i wzrost sentymentu do ryzyka. Zaczynając od pozornie błachych czynników, jak wyrażone na forum ONZ obawy wokół dalszej restrykcyjnej polityki Fed przez mieszane dane z gospodarki USA, po indeksy w okolicach czerwcowych dołków i zbliżające się NFP - to wszystko pomogło rynkom uwierzyć w kontrariańskie odbicie. Rezerwa Federalna wydaje się być jednak świadoma 'szkód' jakie wyrządzą gospodarczemu wzrostowi wysokie stopy, uznaje to jednak jako przysłowiowe zło konieczne potrzebne do ostudzenia rekordowej inflacji.
Wypowiedzi szefowej Fed z San Francisco, Mary Daly nie brzmiały dziś specjalnie gołębio i nie zdradziły oznak słabnącego apetytu bankierów na dalsze podwyżki. Daly wskazała, że ewentualne spłaszczenie tempa wzrostu CPI w USA wpłynie na jej oczekiwania wokół tempa podwyżek, jednak podkreśliła że stopy muszą wzrosnąć z obecnych poziomów by ostudzić popyt. Dodatkowo podkreśliła wciąż dobrze znaną narracje Fed, wskazując że silny rynek pracy i znaczenie piątkowych danych z rynku pracy. Mary Dalyw imieniu Rezerwy Federalnej zobowiązała się doprowdzić inflację do celu i utrzymania restrykcyjnych stóp dopóki inflacja nie sięgnie celu. Czy NFP pokażą pierwszą falę zwolnień? Wydaje się, że na to po cichu liczy Fed. Liczy na to również Wall Street jednak wyceny większości spółek wciąż nie uwzględniają scenariusza głębszej recesji wynikającej z redukcji popytu w gospodarce, do którego chce doprowadzić Fed. Gdy bankierom to wyjdzie - prawdopodobnie pojawią się słabsze wyniki, a analitycy będą musieli obcinać prognozy wzrostu dla wielu spółek czego obawia się dzisiaj Wall Street. Raport ADP wskazał na wzrost zatrudnienia o 207 tys. wobec spodziewanych 200 tys. oraz 132 tys. poprzednio (!).
Dziś poznaliśmy też decyzję RPP w sprawie stóp procentowych, które nieoczekiwanie zostały utrzymane na niezmiennym poziomie, nakładając presję na polskiego złotego. Inwestorzy spodziewali sie podwyżki o co najmniej 25 pb podyktowanej przecież rekordową 17,2% inflacją. Wydawało się, że wciąż mocne warunki rynku pracy w Polsce oraz brak znaczącego osłabienia popytu powinien był wskazywać na podwyżkę stóp. Polityka fiskalna rządu oraz wzrosty cen energii wydają się niepokojące w kontekście możliwego zakotwiczenia wysokiej inflacji, oczekiwań inflacyjnych oraz braku zdecydowanych reakcji ze strony RPP. WIG20 stracił 2,12% mimo braku podwyżki. Paliwa spadkom na polskiej giełdze dodało słabe otwarcie za oceanem.
Europejskie indeksy notują dziś spadki. DAX osuwa się o niemal 1,5%, w okolice 12 500 punktów. S&P500 zniżkuje dziś o 1,5%, a NASDAQ traci już niemal 2%. Nieco lepiej radzi sobie Dow Jones, gdzie spadki sięgają 1,1%. Na fali cięcia produkcji ropy przez OPEC zyskują dziś akcje Chevron i Occidental Petroleum. Mimo strat rynki wciąż znajdują się zdecydowanie wyżej od poziomów zamknięcia z poprzedniego miesiąca, a kolejny pivot choć stracił impet może nie zniknąć ostatecznie ze świadomości inwestorów dopóki nie poznamy odczytu piątkowego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy.
Źródło: Eryk Szmyd, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.