Data dodania: 2021-07-13 (13:58)
Lipiec przyniósł nowe regulacje rynku hipotek. W efekcie banki chcą na zakup mieszkań pożyczać niższe kwoty. Różnica wielka nie jest, ale pomaga zadłużać się z większą dozą roztropności. Wszyscy przecież sugerują, że kiedyś w końcu kredyty zdrożeją. Prawie 725 tys. złotych – przeciętnie aż tyle na zakup mieszkania mogłyby pożyczyć banki trzyosobowej rodzinie – wynika z ankiety przeprowadzonej przez HRE Investments wśród banków.
W naszej przykładowej rodzinie dwie osoby pracują i każda z nich przynosi do domu po średniej krajowej. To znaczy, że taka familia ma do dyspozycji co miesiąc ponad 8 tysięcy złotych netto.
Pożyczysz na dłużej, a bank i tak policzy na krócej
W naszym przykładzie zakładamy sytuację niemal idealną. Przyjmujemy, że rodzina ma niskie koszty utrzymania, w momencie składania wniosku kredytowego nie ma zadłużenia, a do tego ma wystarczająco pieniędzy na wymagany przez bank wkład własny. Ponadto, w trosce o możliwość zaciągnięcia kredytu w przyszłości, w poprzednich latach familia korzystała z kart kredytowych czy pożyczek, które sumiennie spłaciła budując w ten sposób wiarygodność w oczach banków.
Bardzo ważne jest też to, że pytamy banki o to jaki kredyt zaproponowałyby osobom, które chcą zadłużyć się na 30 lat. Jest to kluczowe w kontekście nowych regulacji rekomendacji S wydanej przez Komisję Nadzoru Finansowego. W myśl jej zapisów banki powinny przekonywać Polaków, aby zadłużali się na nie dłużej niż 25 lat. Nawiasem mówiąc przeciętnie właśnie na taki okres rodacy się zadłużają. A co jeśli ktoś będzie mimo wszystko chciał hipotekę na lat 30 czy 35? Wtedy banki mają obowiązek badać zdolność kredytową tak, jakbyśmy zaciągali kredyt na 25 lat. W praktyce oznacza to po prostu, że dostaniemy mniejszy kredyt niż przed wejściem w życie wspomnianych regulacji.
Z ankiety przeprowadzonej przez HRE Investments wynika, że szczególnie w bankach, które proponowały w poprzednich miesiącach wysokie kwoty, doszło do wyraźnej korekty. Patrząc jednak na ofertę przeciętnego banku nowe zapisy rekomendacji nie są wcale rewolucyjne i podobne w skutkach regulacje banki musiały zacząć implementować już wcześniej.
Zmiana ta wpisuje się bowiem w zjawisko, które obserwujemy już mniej więcej od początku roku. Wtedy nasza przykładowa rodzina mogła pożyczyć na zakup mieszkania nawet ponad 750 tysięcy złotych. Z miesiąca na miesiąc kwota te jednak topniała. Pewnie też dlatego pełna implementacja nowych zapisów rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego wraz z nastaniem lipca tak naprawdę niewiele zmieniła w sytuacji naszej familii. Bez wątpienia wpływ byłby wyższy gdybyśmy rozważali zadłużenie na 35 lat. Wtedy faktycznie jeśli w ramach badania zdolności kredytowej do 25 lat ograniczony zostałby okres kredytowania, to i możliwa do pożyczenia kwota mogłaby stopnieć nawet o 20-25%.
Kredyt ponad 100 razy wyższy niż zarobki
Oczywiście wiele zależy od tego w jakim banku zaciągalibyśmy dług. Oferty pomiędzy instytucjami potrafią się bowiem znacznie różnić – zarówno pod względem wymagań odnośnie wkładu własnego, jak i wysokości opłat wstępnych czy finalnego oprocentowania kredytu.
Przypadek: Małżeństwo z jednym dzieckiem. Obie dorosłe osoby pracują od 3 lat na pełen etat na umowie na czas nieokreślony. Dochód rodziny na poziomie 8024 zł netto miesięcznie. Modelowy kredytobiorca mieszka w mieście o 300 tys. mieszkańców i ma pozytywną historię kredytową. Na ten moment rodzina spłaciła wszystkie kredyty, nie posiada kart kredytowych czy limitów w kontach. Rodzina posiada samochód wart 15 tys. zł. Przeciętne deklarowane miesięczne koszty utrzymania na poziomie 2 tys. zł miesięcznie. Jeśli będzie miało to wpływ na wynik kalkulacji, rodzina skłonna jest skorzystać z dwóch produktów - rachunku ROR z przelewem wynagrodzenia i karty płatniczej lub kredytowej. Kredytobiorca woli unikać ubezpieczeń typu: od utraty pracy, na życie itp. Raty równe.
Opracowanie HRE Investments na podstawie danych przesłanych przez banki (termin nadsyłania ankiet 12 lipca 2021 r.)
Spójrzmy więc jakie oferty przygotowały banki dla naszej przykładowej rodziny. Największy dług zaproponowały banki Pekao, Millennium, ING i BNP Paribas. W nich nasza przykładowa rodzina mogłaby pożyczyć około 770-780 tysięcy złotych na zakup mieszkania. W dwóch ostatnich instytucjach z tej grupy lipcowy wynik jest o kilkadziesiąt tysięcy niższy niż w czerwcu. Odwrotne zjawisko zauważyliśmy za to w Millenium, gdzie pomiędzy lipcem i czerwcem zdolność mocno wzrosła.
Najmniej rodzina mogłaby za to pożyczyć w PKO czy Citi. Wciąż jednak te instytucje też proponują całkiem solidną kwotę około 630-640 tys. złotych. Najtańszy kredyt zaproponował za to BOŚ, ale jest to oferta specjalna kierowana do osób, które chcą mieć energooszczędną nieruchomość.
Pensje mogą rosnąć szybciej niż raty
Przedstawione kwoty pokazują maksymalną zdolność kredytową zadeklarowaną przez banki. To znaczy, że jest to maksymalna kwota, na jaką w instytucjach tych nasza przykładowa rodzina mogłaby się zadłużyć. Oczywiście wszyscy powinni podchodzić do zadłużania w sposób roztropny. Bankom wstrzemięźliwość narzuca regulator, a Polakom wspomnianą wstrzemięźliwość powinien narzucać zdrowy rozsądek.
Wszystko ze względu na spodziewane podwyżki stóp procentowych. Gdy te pójdą w górę, to i raty złotowych kredytów mieszkaniowych wzrosną. Z dzisiejszych notowań kontraktów terminowych wynika, że na taki ruch przyjdzie nam poczekać nie dłużej niż rok. Przy tym rynek spodziewa się podwyżki raczej symbolicznej, która może podnieść ratę o zaledwie kilka – kilkanaście złotych w przeliczeniu na każde 100 tysięcy pożyczonego kapitału. W dłuższej pespektywie dzisiejsze prognozy sugerują, na przykład że raty w ciągu 3 lat wzrosną o 15-20%.
Podwyżka spora, ale powinna być do udźwignięcia – szczególnie jeśli uwzględnimy najnowsze prognozy banku centralnego. Sugerują one, że w podobnej perspektywie czasowej przeciętne wynagrodzenie w Polsce może wzrosnąć o 26%. Mówimy tu o tym o ile powinniśmy więcej zarabiać na koniec 2023 roku względem sytuacji z 2020 roku. I choć te przewidywania mogą być dla wielu osób krzepiące, to roztropnie byłoby tak zarządzać domowym budżetem, aby być gotowym też na realizację mniej optymistycznych scenariuszy.
Pożyczysz na dłużej, a bank i tak policzy na krócej
W naszym przykładzie zakładamy sytuację niemal idealną. Przyjmujemy, że rodzina ma niskie koszty utrzymania, w momencie składania wniosku kredytowego nie ma zadłużenia, a do tego ma wystarczająco pieniędzy na wymagany przez bank wkład własny. Ponadto, w trosce o możliwość zaciągnięcia kredytu w przyszłości, w poprzednich latach familia korzystała z kart kredytowych czy pożyczek, które sumiennie spłaciła budując w ten sposób wiarygodność w oczach banków.
Bardzo ważne jest też to, że pytamy banki o to jaki kredyt zaproponowałyby osobom, które chcą zadłużyć się na 30 lat. Jest to kluczowe w kontekście nowych regulacji rekomendacji S wydanej przez Komisję Nadzoru Finansowego. W myśl jej zapisów banki powinny przekonywać Polaków, aby zadłużali się na nie dłużej niż 25 lat. Nawiasem mówiąc przeciętnie właśnie na taki okres rodacy się zadłużają. A co jeśli ktoś będzie mimo wszystko chciał hipotekę na lat 30 czy 35? Wtedy banki mają obowiązek badać zdolność kredytową tak, jakbyśmy zaciągali kredyt na 25 lat. W praktyce oznacza to po prostu, że dostaniemy mniejszy kredyt niż przed wejściem w życie wspomnianych regulacji.
Z ankiety przeprowadzonej przez HRE Investments wynika, że szczególnie w bankach, które proponowały w poprzednich miesiącach wysokie kwoty, doszło do wyraźnej korekty. Patrząc jednak na ofertę przeciętnego banku nowe zapisy rekomendacji nie są wcale rewolucyjne i podobne w skutkach regulacje banki musiały zacząć implementować już wcześniej.
Zmiana ta wpisuje się bowiem w zjawisko, które obserwujemy już mniej więcej od początku roku. Wtedy nasza przykładowa rodzina mogła pożyczyć na zakup mieszkania nawet ponad 750 tysięcy złotych. Z miesiąca na miesiąc kwota te jednak topniała. Pewnie też dlatego pełna implementacja nowych zapisów rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego wraz z nastaniem lipca tak naprawdę niewiele zmieniła w sytuacji naszej familii. Bez wątpienia wpływ byłby wyższy gdybyśmy rozważali zadłużenie na 35 lat. Wtedy faktycznie jeśli w ramach badania zdolności kredytowej do 25 lat ograniczony zostałby okres kredytowania, to i możliwa do pożyczenia kwota mogłaby stopnieć nawet o 20-25%.
Kredyt ponad 100 razy wyższy niż zarobki
Oczywiście wiele zależy od tego w jakim banku zaciągalibyśmy dług. Oferty pomiędzy instytucjami potrafią się bowiem znacznie różnić – zarówno pod względem wymagań odnośnie wkładu własnego, jak i wysokości opłat wstępnych czy finalnego oprocentowania kredytu.
Przypadek: Małżeństwo z jednym dzieckiem. Obie dorosłe osoby pracują od 3 lat na pełen etat na umowie na czas nieokreślony. Dochód rodziny na poziomie 8024 zł netto miesięcznie. Modelowy kredytobiorca mieszka w mieście o 300 tys. mieszkańców i ma pozytywną historię kredytową. Na ten moment rodzina spłaciła wszystkie kredyty, nie posiada kart kredytowych czy limitów w kontach. Rodzina posiada samochód wart 15 tys. zł. Przeciętne deklarowane miesięczne koszty utrzymania na poziomie 2 tys. zł miesięcznie. Jeśli będzie miało to wpływ na wynik kalkulacji, rodzina skłonna jest skorzystać z dwóch produktów - rachunku ROR z przelewem wynagrodzenia i karty płatniczej lub kredytowej. Kredytobiorca woli unikać ubezpieczeń typu: od utraty pracy, na życie itp. Raty równe.
Opracowanie HRE Investments na podstawie danych przesłanych przez banki (termin nadsyłania ankiet 12 lipca 2021 r.)
Spójrzmy więc jakie oferty przygotowały banki dla naszej przykładowej rodziny. Największy dług zaproponowały banki Pekao, Millennium, ING i BNP Paribas. W nich nasza przykładowa rodzina mogłaby pożyczyć około 770-780 tysięcy złotych na zakup mieszkania. W dwóch ostatnich instytucjach z tej grupy lipcowy wynik jest o kilkadziesiąt tysięcy niższy niż w czerwcu. Odwrotne zjawisko zauważyliśmy za to w Millenium, gdzie pomiędzy lipcem i czerwcem zdolność mocno wzrosła.
Najmniej rodzina mogłaby za to pożyczyć w PKO czy Citi. Wciąż jednak te instytucje też proponują całkiem solidną kwotę około 630-640 tys. złotych. Najtańszy kredyt zaproponował za to BOŚ, ale jest to oferta specjalna kierowana do osób, które chcą mieć energooszczędną nieruchomość.
Pensje mogą rosnąć szybciej niż raty
Przedstawione kwoty pokazują maksymalną zdolność kredytową zadeklarowaną przez banki. To znaczy, że jest to maksymalna kwota, na jaką w instytucjach tych nasza przykładowa rodzina mogłaby się zadłużyć. Oczywiście wszyscy powinni podchodzić do zadłużania w sposób roztropny. Bankom wstrzemięźliwość narzuca regulator, a Polakom wspomnianą wstrzemięźliwość powinien narzucać zdrowy rozsądek.
Wszystko ze względu na spodziewane podwyżki stóp procentowych. Gdy te pójdą w górę, to i raty złotowych kredytów mieszkaniowych wzrosną. Z dzisiejszych notowań kontraktów terminowych wynika, że na taki ruch przyjdzie nam poczekać nie dłużej niż rok. Przy tym rynek spodziewa się podwyżki raczej symbolicznej, która może podnieść ratę o zaledwie kilka – kilkanaście złotych w przeliczeniu na każde 100 tysięcy pożyczonego kapitału. W dłuższej pespektywie dzisiejsze prognozy sugerują, na przykład że raty w ciągu 3 lat wzrosną o 15-20%.
Podwyżka spora, ale powinna być do udźwignięcia – szczególnie jeśli uwzględnimy najnowsze prognozy banku centralnego. Sugerują one, że w podobnej perspektywie czasowej przeciętne wynagrodzenie w Polsce może wzrosnąć o 26%. Mówimy tu o tym o ile powinniśmy więcej zarabiać na koniec 2023 roku względem sytuacji z 2020 roku. I choć te przewidywania mogą być dla wielu osób krzepiące, to roztropnie byłoby tak zarządzać domowym budżetem, aby być gotowym też na realizację mniej optymistycznych scenariuszy.
Źródło: Bartosz Turek, analityk HRE Investments
Banki - Najnowsze wiadomości i komentarze
Pożyczki dla zadłużonych - gdzie pozyskać pieniądze na spłatę długów?
2024-11-04 Poradnik konsumentaRegulowanie należności za kilka pożyczek bywa bardzo trudne. W takiej sytuacji może pojawić się myśl o znalezieniu produktu finansowego, który pozwoli zrównoważyć domowy budżet. Gdzie znaleźć ofertę dopasowaną do swoich potrzeb i na co uważać przy jej wyborze?
Kalkulator rzeczywistego kosztu leasingu – jak obliczyć ile naprawdę kosztuje leasing?
2024-10-24 Artykuł sponsorowanyLeasing jest jedną z najpopularniejszych form finansowania różnych inwestycji w sektorze prywatnym lub firmowym. Zgodnie z umową co miesiąc płaci się ratę w określonej wysokości, a po jej zakończeniu można wykupić daną rzecz. Rzeczywisty koszt leasingu różni się jednak od tego, co pokazywane jest w ofertach reklamowych. Sprawdź, dlaczego warto skorzystać z kalkulatora rzeczywistego kosztu leasingu.
Czy pieniądze Polaków w bankach są bezpieczne?
2024-10-01 Monitor Rynku MyBank.plBezpieczeństwo środków finansowych przechowywanych w bankach jest jednym z kluczowych aspektów, który wpływa na zaufanie społeczeństwa do systemu bankowego. W kontekście Polski, wiele czynników determinujących stabilność i bezpieczeństwo depozytów bankowych wpływa na decyzje Polaków dotyczące przechowywania swoich oszczędności. W niniejszym artykule przeanalizujemy główne elementy, które wpływają na bezpieczeństwo pieniędzy Polaków w bankach, w tym regulacje prawne, system gwarancji depozytów, kondycję sektora bankowego oraz czynniki makroekonomiczne.
VeloBank: Twoje Idealne Konto Osobiste z Atrakcyjnymi Korzyściami
2024-09-30 Skaner rynku bankowegoW dzisiejszych czasach wybór odpowiedniego konta osobistego jest kluczowy dla zarządzania finansami. VeloBank oferuje wyjątkową propozycję, która sprawia, że otwarie VeloKonta to doskonały krok na drodze do finansowej niezależności. Z VeloKontem masz po drodze – nie tylko zyskujesz natychmiastowe benefity, ale także możliwość uzyskania znacznych zwrotów za codzienne transakcje.
Otwórz konto bankowe w Santander i Zyskaj do 600 zł!
2024-09-27 Skaner rynku bankowegoKonto Santander to nowoczesne rozwiązanie, które oferuje nie tylko wygodę codziennego bankowania, ale również możliwość uzyskania atrakcyjnych premii finansowych. Decydując się na otwarcie konta, możesz skorzystać z kilku promocji, które łącznie pozwalają Ci zyskać aż do 600 zł!
Dlaczego nowoczesne firmy potrzebują zaawansowanych rozwiązań płatniczych
2024-09-03 Poradnik przedsiębiorcyW dzisiejszym dynamicznym środowisku biznesowym efektywne zarządzanie płatnościami jest kluczowe dla sukcesu. W miarę jak firmy poruszają się po skomplikowanych krajobrazach finansowych, solidne rozwiązania płatnicze stają się coraz ważniejsze. Oto, jak nowoczesne potrzeby płatnicze są zaspokajane i dlaczego firmy powinny rozważyć zaawansowane rozwiązania płatnicze, takie jak Clarity Global, aby usprawnić swoje operacje finansowe.
Kiedy ustawić zlecenie stałe?
2024-08-26 Poradnik konsumentaW ciągu miesiąca wykonuje się kilka, a nawet kilkanaście przelewów bankowych, które powtarzają się co miesiąc. O tych zleceniach należy pamiętać, by nie spotkały nas przykre okoliczności. Niewykonanie przelewu może oznaczać naliczenie odsetek. Przeczytaj artykuł i dowiedz się czym jest zlecenie stałe.
Tendencje w Bankowości Cyfrowej w 2024: Przewodnik po Przyszłości Finansów
2024-08-16 Poradnik konsumentaW miarę jak wkraczamy w 2024 rok, krajobraz bankowości cyfrowej dynamicznie się rozwija, napędzany postępem technologicznym i zmieniającymi się oczekiwaniami konsumentów. Transformacja sektora bankowego to nie tylko trend, ale wręcz konieczność, ponieważ instytucje finansowe, w tym firmy tworzące oprogramowanie finansowe, starają się sprostać wymaganiom świata ukierunkowanego na digitalizację. Oto kilka kluczowych trendów w bankowości cyfrowej, które kształtują rok 2024:
Finanse w erze technologii: jak zabezpieczyć swoje środki?
2024-06-25 Poradnik konsumentaW 2024 roku mało kto – jeśli w ogóle ktokolwiek – korzysta wyłącznie z tradycyjnych metod zarządzania finansami. Do wszystkiego wystarczy aplikacja na smartfona albo przeglądarka internetowa. Inwestowanie, operowanie środkami czy granie na giełdzie jest możliwe bez wychodzenia z domu. To niewątpliwa wygoda, ale i szereg nowych zagrożeń, które istnieją właśnie dzięki nowoczesnej technologii.
Które konto dla nastolatka wybrać? Podpowiadamy!
2024-05-15 Artykuł sponsorowanySięgając do portfela, coraz częściej wyciągamy z niego nie gotówkę, a kartę. Tradycyjne płatności powoli odchodzą w zapomnienie. Nic dziwnego – transakcje bezgotówkowe są wygodniejsze i szybsze – nie trzeba nerwowo szukać drobnych w portfelu. Może warto iść za ciosem i wypłacać dziecku kieszonkowe nie w gotówce, a bezpośrednio na konto? Najpierw jednak trzeba wybrać odpowiednie konto dla nastolatka.