
Data dodania: 2008-01-03 (09:36)
WYDARZENIE DNIA: W czwartek poznamy stopę bezrobocia w Niemczech. Rynek spodziewa się jej spadku do 8,5 proc. z 8,6 proc. przed miesiącem. Ale ważniejsze dane nadejdą po południu z USA. Chodzi o raport Chalangera o planowanych zwolnieniach w amerykańskich firmach oraz o raport ADP o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym.
W tym drugim przypadku inwestorzy oczekują na wzrost liczby etatów o 45 tys. To znacznie mniej niż przed miesiącem (189 tys.), ale przecież wciąż będzie to wzrost potwierdzający dobrą sytuację na rynku pracy. Również liczba noworejestrowanych bezrobotnych ma obniżyć się do 340 tys. z 349 tys. przed tygodniem. Na koniec jeszcze zamówienia fabryczne w USA - ekonomiści oczekują ich wzrostu o 1,2 proc. w listopadzie.
SYTUACJA NA GPW
Przez długie godziny na GPW nie działo się nic godnego uwagi. Poranny wzrost utrzymywał się przy niskich obrotach, aż do godz.16. Wtedy duże wrażenie na inwestorach wywarły informacje o spadku indeksu ISM sektora produkcyjnego do najniższego poziomu od prawie czterech lat, a WIG20 stracił w kilkanaście minut 1,5 proc., kończąc dzień spadkiem. Ceny akcji dodatkowo przygniotły szacunki resortu finansów, który uważa, że inflacja w grudniu wzrosła do 4,0 proc. Być może z tego powodu tak mocno spadły akcje banków (Pekao i PKO BP o ponad 3 proc.), w istocie decydując o słabej końcówce sesji. W czasie spadków wyraźnie wzrosły także obroty - co prawda podliczono je ostatecznie na 1 mld PLN, ale właśnie w ostatnich minutach handlu były one najsilniejsze. WIG20 dotarł do swojego wsparcia na poziomie 3420 pkt.
GIEŁDY ZAGRANICZNE
Na stronach amerykańskich portali finansowych można dziś zobaczyć komentarze o najgorszym od ćwierć wieku rozpoczęciu roku przez główne indeksy, jednak spadkowi S&P o 1,4 proc. i Dow Jones o 1,7 proc. przy niespecjalnie wysokich obrotach nie przypisywałbym większego znaczenia. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę jak bardzo rozchwiany jest rynek w ostatnich miesiącach. Niemniej inwestorzy wczoraj pozbywali się akcji, na czym najbardziej ucierpiał sektor produkcyjny oraz spółki technologiczne. W przypadku tych pierwszych jest to wynikiem wzrostu cen ropy, który zwiększy koszty energii, drugie traciły natomiast za sprawą Intela, po obniżeniu prognozy dla tej spółki przez Bank of America.
W Azji mieliśmy dziś rano kontynuację spadków. Hang Seng stracił 1,5 proc., natomiast koreański Kospi po spadkach z początku sesji skutecznie odrabiał straty i zakończył ją niewielkim minusem.
OBSERWUJ AKCJE
GTC - wprawdzie druga fala spadków nie przeceniła spółki do poziomu sierpniowych dołków (okolice 38 PLN), a można było się tego spodziewać po spadku poniżej 45 PLN, jednak skuteczna obrona na wsparciu 40 PLN daje nadzieję, że tak nisko już nie zejdziemy. Można to wnioskować po wysokich obrotach podczas wzrostów z ostatnich tygodni oraz wygenerowanych przez MACD i RSI sygnałach kupna. Kluczem do kontynuacji wzrostów będzie przełamanie oporów wyznaczonych przez szczyty z ostatnich miesięcy, czyli obecnie wzrost powyżej 45,00 PLN i dalej 46,50 PLN.
Pekao - podczas ostatnich dwóch sesji spółka silnie traciła, co przeceniło ją poniżej dołków z sierpnia 2007 i jest najtańsza od prawie roku. Nieudana obrona wsparć w okolicach 230 PLN jest sygnałem sprzedaży, podobnie jak nowy dołek, jednak na najbliższych sesjach można spodziewać się odreagowania w górę, bowiem MACD i RSI pokazują spore wyprzedanie walorów spółki.
POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
BZWBK - podmiot, w którego radzie nadzorczej zasiada członek zarządu banku kupił 19.041 jego akcji za łącznie 2,19 mln PLN.
Pol-Aqua - podpisała umowę zakupu od trzech akcjonariuszy 80 proc. akcji Mostostalu Pomorze za 48 mln PLN.
Vistula & Wólczanka - Powszechne Towarzystwo Emerytalne PZU zwiększyło zaangażowanie w spółkę do 17,1 proc. (wcześniej 16,4 proc.).
Jago - w wyniku emisji akcji, Elżbieta Sjoblom oraz spółka od niej zależna (Park Bronisze) zwiększyli zaangażowanie w spółkę do 23,7 proc. (wcześniej 20,4 proc.).
Wawel - członek rady nadzorczej nabył 1.513 akcji po cenie 175,00 PLN za sztukę.
Intersport Polska - w związku z opóźnionym otwarciem dwóch sklepów we Wrocławiu oraz jednego w Warszawie spółka obniżyła prognozę przychodów w 2007 roku do 147,4 mln PLN (mniej o 12 proc.), natomiast prognoza zysku netto pozostała na poziomie 4,6 mln PLN. Raport za 2007 rok zostanie ogłoszony 12 lutego.
Seco/Warwick - członek rady nadzorczej sprzedał 500 praw do akcji spółki po średniej cenie 44,68 PLN.
NFI Progress - prezes zarządu funduszu sprzedał na rzecz podmiotu od niego zależnego 34.779 akcji po średniej cenie 6,50 PLN.
PROGNOZA GIEŁDOWA
Krótko po nowym roku przyjdzie nam testować wsparcie dla WIG20, którego przełamanie może mieć daleko idące skutki. A ponieważ nie widać większych nadziei na powrót popytu, trzeba być przygotowanym na przykrą niespodziankę. Jednak niekoniecznie już dziś. Warto pamiętać, że sporą część spadków na światowych giełdach nasz rynek zdyskontował już w czasie wczorajszej końcówki notowań. Znajdzie się być może także wielu inwestorów sądzących, że warto postawić na obronę wsparcia, więc jakiś popyt - choćby z czysto technicznych powodów - powinien się jednak pojawić. Ale na dłuższą metę trudno teraz liczyć na wzrost, na rozsławiony "efekt stycznia".
Dziś jednak spodziewamy się kolejnej próby obrony wsparcia i rozstrzygnięć raczej w końcówce sesji niż na jej początku.
WALUTY
Kurs euro trzyma się wysoko, powyżej 1,47 USD, ale zarazem poniżej poziomu oporu, który można wyznaczyć na 1,475 USD. Nadal - mimo gwałtownych zmian na rynku - nie można mówić o wykrystalizowaniu się nowego trendu, czy może raczej w tym wypadku o powrocie do spadku dolara. Inwestorzy są w kropce, bo i jedna i druga waluta nie wydaje się godna zaufania w tych dniach.
Jen umacnia się dziś o 0,3 proc. do dolara i jest najdroższy od 28 listopada. Również wobec euro jen zyskuje 0,3 proc. Wzrost japońskiej waluty ma niemal symboliczny charakter - tak objawia się światowa awersja do ryzyka.
Jej ofiarą jest także złoty. Dolar wprawdzie nadal kosztuje 2,45 PLN(już nie spada), ale euro powróciło powyżej 3,60 PLN, a frank powyżej 2,19 PLN.
SUROWCE
Na rynku towarowym hossa trwa w najlepsze, co potwierdziły wczorajsze rekordy ropy i złota wywołane gwałtownym osłabieniem dolara po otwarciu wczorajszej sesji na Wall Street. Uncja złota podrożała wczoraj o blisko 3 proc. przełamując opór na 850 USD wyznaczony przez historyczny rekord z 1983 roku i zatrzymując się dopiero 12 dolarów wyżej. Silne wzrosty, poza taniejącym dolarem, należy przypisać chęci zabezpieczenia się inwestorów przed inflacją, bowiem przy rosnącej cenie ropy zagrożenie jej wzrostu staje się coraz bardziej realne. Dziś rano złoto kosztuje 857 USD.
Jeszcze silniej podrożała ropa, na co złożyły się również niepokoje o sytuację w Nigerii, gdzie partyzanci atakują szyby naftowe. Cena londyńskiej baryłki brent podskoczyła o blisko 4 proc. po udanym przebiciu poziomu 95 USD i zamknęła się na rekordowych 97,80 USD. Nowojorska baryłka crude otarła się o cenę 100 USD po równie silnej zwyżce.
Znacznie bardziej skorelowana z rynkami akcji miedź podrożała zaledwie o 0,4 proc. do 6.785 USD za tonę.
SYTUACJA NA GPW
Przez długie godziny na GPW nie działo się nic godnego uwagi. Poranny wzrost utrzymywał się przy niskich obrotach, aż do godz.16. Wtedy duże wrażenie na inwestorach wywarły informacje o spadku indeksu ISM sektora produkcyjnego do najniższego poziomu od prawie czterech lat, a WIG20 stracił w kilkanaście minut 1,5 proc., kończąc dzień spadkiem. Ceny akcji dodatkowo przygniotły szacunki resortu finansów, który uważa, że inflacja w grudniu wzrosła do 4,0 proc. Być może z tego powodu tak mocno spadły akcje banków (Pekao i PKO BP o ponad 3 proc.), w istocie decydując o słabej końcówce sesji. W czasie spadków wyraźnie wzrosły także obroty - co prawda podliczono je ostatecznie na 1 mld PLN, ale właśnie w ostatnich minutach handlu były one najsilniejsze. WIG20 dotarł do swojego wsparcia na poziomie 3420 pkt.
GIEŁDY ZAGRANICZNE
Na stronach amerykańskich portali finansowych można dziś zobaczyć komentarze o najgorszym od ćwierć wieku rozpoczęciu roku przez główne indeksy, jednak spadkowi S&P o 1,4 proc. i Dow Jones o 1,7 proc. przy niespecjalnie wysokich obrotach nie przypisywałbym większego znaczenia. Zwłaszcza, jeśli weźmiemy pod uwagę jak bardzo rozchwiany jest rynek w ostatnich miesiącach. Niemniej inwestorzy wczoraj pozbywali się akcji, na czym najbardziej ucierpiał sektor produkcyjny oraz spółki technologiczne. W przypadku tych pierwszych jest to wynikiem wzrostu cen ropy, który zwiększy koszty energii, drugie traciły natomiast za sprawą Intela, po obniżeniu prognozy dla tej spółki przez Bank of America.
W Azji mieliśmy dziś rano kontynuację spadków. Hang Seng stracił 1,5 proc., natomiast koreański Kospi po spadkach z początku sesji skutecznie odrabiał straty i zakończył ją niewielkim minusem.
OBSERWUJ AKCJE
GTC - wprawdzie druga fala spadków nie przeceniła spółki do poziomu sierpniowych dołków (okolice 38 PLN), a można było się tego spodziewać po spadku poniżej 45 PLN, jednak skuteczna obrona na wsparciu 40 PLN daje nadzieję, że tak nisko już nie zejdziemy. Można to wnioskować po wysokich obrotach podczas wzrostów z ostatnich tygodni oraz wygenerowanych przez MACD i RSI sygnałach kupna. Kluczem do kontynuacji wzrostów będzie przełamanie oporów wyznaczonych przez szczyty z ostatnich miesięcy, czyli obecnie wzrost powyżej 45,00 PLN i dalej 46,50 PLN.
Pekao - podczas ostatnich dwóch sesji spółka silnie traciła, co przeceniło ją poniżej dołków z sierpnia 2007 i jest najtańsza od prawie roku. Nieudana obrona wsparć w okolicach 230 PLN jest sygnałem sprzedaży, podobnie jak nowy dołek, jednak na najbliższych sesjach można spodziewać się odreagowania w górę, bowiem MACD i RSI pokazują spore wyprzedanie walorów spółki.
POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
BZWBK - podmiot, w którego radzie nadzorczej zasiada członek zarządu banku kupił 19.041 jego akcji za łącznie 2,19 mln PLN.
Pol-Aqua - podpisała umowę zakupu od trzech akcjonariuszy 80 proc. akcji Mostostalu Pomorze za 48 mln PLN.
Vistula & Wólczanka - Powszechne Towarzystwo Emerytalne PZU zwiększyło zaangażowanie w spółkę do 17,1 proc. (wcześniej 16,4 proc.).
Jago - w wyniku emisji akcji, Elżbieta Sjoblom oraz spółka od niej zależna (Park Bronisze) zwiększyli zaangażowanie w spółkę do 23,7 proc. (wcześniej 20,4 proc.).
Wawel - członek rady nadzorczej nabył 1.513 akcji po cenie 175,00 PLN za sztukę.
Intersport Polska - w związku z opóźnionym otwarciem dwóch sklepów we Wrocławiu oraz jednego w Warszawie spółka obniżyła prognozę przychodów w 2007 roku do 147,4 mln PLN (mniej o 12 proc.), natomiast prognoza zysku netto pozostała na poziomie 4,6 mln PLN. Raport za 2007 rok zostanie ogłoszony 12 lutego.
Seco/Warwick - członek rady nadzorczej sprzedał 500 praw do akcji spółki po średniej cenie 44,68 PLN.
NFI Progress - prezes zarządu funduszu sprzedał na rzecz podmiotu od niego zależnego 34.779 akcji po średniej cenie 6,50 PLN.
PROGNOZA GIEŁDOWA
Krótko po nowym roku przyjdzie nam testować wsparcie dla WIG20, którego przełamanie może mieć daleko idące skutki. A ponieważ nie widać większych nadziei na powrót popytu, trzeba być przygotowanym na przykrą niespodziankę. Jednak niekoniecznie już dziś. Warto pamiętać, że sporą część spadków na światowych giełdach nasz rynek zdyskontował już w czasie wczorajszej końcówki notowań. Znajdzie się być może także wielu inwestorów sądzących, że warto postawić na obronę wsparcia, więc jakiś popyt - choćby z czysto technicznych powodów - powinien się jednak pojawić. Ale na dłuższą metę trudno teraz liczyć na wzrost, na rozsławiony "efekt stycznia".
Dziś jednak spodziewamy się kolejnej próby obrony wsparcia i rozstrzygnięć raczej w końcówce sesji niż na jej początku.
WALUTY
Kurs euro trzyma się wysoko, powyżej 1,47 USD, ale zarazem poniżej poziomu oporu, który można wyznaczyć na 1,475 USD. Nadal - mimo gwałtownych zmian na rynku - nie można mówić o wykrystalizowaniu się nowego trendu, czy może raczej w tym wypadku o powrocie do spadku dolara. Inwestorzy są w kropce, bo i jedna i druga waluta nie wydaje się godna zaufania w tych dniach.
Jen umacnia się dziś o 0,3 proc. do dolara i jest najdroższy od 28 listopada. Również wobec euro jen zyskuje 0,3 proc. Wzrost japońskiej waluty ma niemal symboliczny charakter - tak objawia się światowa awersja do ryzyka.
Jej ofiarą jest także złoty. Dolar wprawdzie nadal kosztuje 2,45 PLN(już nie spada), ale euro powróciło powyżej 3,60 PLN, a frank powyżej 2,19 PLN.
SUROWCE
Na rynku towarowym hossa trwa w najlepsze, co potwierdziły wczorajsze rekordy ropy i złota wywołane gwałtownym osłabieniem dolara po otwarciu wczorajszej sesji na Wall Street. Uncja złota podrożała wczoraj o blisko 3 proc. przełamując opór na 850 USD wyznaczony przez historyczny rekord z 1983 roku i zatrzymując się dopiero 12 dolarów wyżej. Silne wzrosty, poza taniejącym dolarem, należy przypisać chęci zabezpieczenia się inwestorów przed inflacją, bowiem przy rosnącej cenie ropy zagrożenie jej wzrostu staje się coraz bardziej realne. Dziś rano złoto kosztuje 857 USD.
Jeszcze silniej podrożała ropa, na co złożyły się również niepokoje o sytuację w Nigerii, gdzie partyzanci atakują szyby naftowe. Cena londyńskiej baryłki brent podskoczyła o blisko 4 proc. po udanym przebiciu poziomu 95 USD i zamknęła się na rekordowych 97,80 USD. Nowojorska baryłka crude otarła się o cenę 100 USD po równie silnej zwyżce.
Znacznie bardziej skorelowana z rynkami akcji miedź podrożała zaledwie o 0,4 proc. do 6.785 USD za tonę.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.