
Data dodania: 2008-01-02 (18:01)
WYDARZENIE DNIA: Indeks ISM sektora przemysłu w USA spadł do 47,7 pkt, wobec oczekiwanego 50,4 pkt. Wartość indeksu poniżej 50 pkt oznacza regres sektora. Odczyt indeksu był najniższy od prawie czterech lat. Oczywiście na razie znamy tylko dane dla sektora przemysłu, który ciągnie w dół sytuację w budownictwie.
Dla amerykańskiej gospodarki ważniejszy jest wskaźnik ISM dla sektora usług, bo to w nim powstaje 80 proc. amerykańskiego PKB. Ale przekaz jest jasny, zwłaszcza dla eksporterów towarów do USA - ich sprzedaż może być utrudniona w tych warunkach. Na tym jednak nie koniec złych informacji okołorynkowych. Ministerstwo Finansów - z kilkugodzinnym opóźnieniem - podało szacunki inflacji w Polsce, która wg. resortu wzrosła w grudniu do 4,0 proc. z 3,6 proc. w listopadzie.
SYTUACJA NA GPW
Wyglądało na to, że po dzisiejszej sesji nie będzie nic do komentowania, bo przez długie godziny wartość WIG20 stała w miejscu przyjmując nieznacznie dodatnie wartości. Dane z USA, a później szacunki MF co do inflacji wpłynęły jednak silnie na emocje inwestorów prowokując ich do sprzedaży akcji. W mniej niż pół godziny WIG20 spadł o 1,5 proc. kończąc sesję 1 proc. spadkiem. W tej krótkiej fazie notowań wyraźnie przyspieszyły też obroty, co naturalnie nie jest dobrym znakiem. Ale wsparcie dla WIG20, ani tym bardziej dla WIG nadal nie zostało złamane w przekonujący sposób, więc powodów do radykalnych działań nie ma. Warto też zwrócić uwagę, że indeksy mWIG i sWIG rosły do samego końca sesji, inwestorzy interesującymi się mniejszymi spółkami w ogóle nie reagowali na doniesienia ze świata. Co może byłoby i dobrym sygnałem, gdyby nie niskie obroty, które tej zwyżce towarzyszyły.
GIEŁDY W EUROPIE
Inwestorów europejskich nie zraziły spadki w Azji (oraz gorsze dane z tego regionu) i główne indeksy parkietów Starego Kontynentu notowały dziś lekkie wzrosty. Tuż po otwarciu na Wall Street francuski CAC40 rósł o 0,5 proc., a brytyjski FTSE zyskiwał 0,9 proc. natomiast niemiecki DAX tracił 0,1 proc. Wzrosty były głównie zasługą spółek surowcowych, które zyskują na rosnących cenach ropy, miedzi i złota, słabiej radziły sobie natomiast spółki technologiczne.
Sytuacja zmieniła się diametralnie po odczycie danych z USA - nastroje błyskawicznie się załamały, a wraz z nimi także wartość cen akcji i indeksów giełdowych, z których większość zakończyła dzień spadkami, w niektórych wypadkach przekraczających 1 proc.
WALUTY
Kurs euro wrócił dziś do 1,473 USD, a więc w okolice potencjalnego oporu, którego nie udało się złamać w ostatnich dniach starego roku. Wzrost euro był tym łatwiejszy, że dane z USA mocno rozczarowały inwestorów. Nie mniej przełamanie oporu (czyli dalszy spadek dolara do euro) nie jest jeszcze przesądzony, ale najbliższe dni przyniosą zapewne istotne rozstrzygnięcia w tym względzie.
Wobec jena dolar spadł aż o 2 proc., co jest jego największym dziennym spadkiem od dwóch lat. Wobec euro jen umocnił się o 1 proc.
U nas dolar utrzymuje się na poziomie 2,45 PLN, euro podrożało do 3,613 PLN (o prawie trzy grosze od rana), a frank podrożał do 2,195 PLN. Za spadek złotego odpowiada wzrost awersji do ryzyka (widoczny we wzroście jena), oraz szacunki MF dotyczące inflacji w Polsce.
SUROWCE
Ropa kontynuuje poranne wzrosty spowodowane oczekiwaniem spadku jej zapasów w Stanach (cotygodniowy raport publikowany jest jutro) oraz wydarzeniami w Nigerii. Ataki partyzantów na szyby w największym afrykańskim eksporterze ropy już ograniczyły wydobycie o 500 tys. baryłek dziennie i rynek obawia się dalszego spadku produkcji. Z kolei, zapasy paliw w Stanach są na poziomie najniższym od prawie trzech lat, a niskie temperatury powinny przełożyć się na wyższe zużycie oleju opałowego i ich dalsze ograniczenie. To uzasadnia ocieranie się cen londyńskiej baryłki brent i nowojorskiej crude o rekordowe poziomy, po wzrostach o ponad 2 proc. w obu przypadkach.
O nowy rekord ociera się również złoto, które podrożało dziś o 1,5 proc. Uncja tego kruszcu kosztuje 846 USD i do rekordu z 1980 roku brakuje jej zaledwie 4 dolarów. Przy dalszym osłabieniu dolara ten rekord jest w zasięgu.
Miedź podrożała o 1 proc. do poziomu 6.740 USD.
SYTUACJA NA GPW
Wyglądało na to, że po dzisiejszej sesji nie będzie nic do komentowania, bo przez długie godziny wartość WIG20 stała w miejscu przyjmując nieznacznie dodatnie wartości. Dane z USA, a później szacunki MF co do inflacji wpłynęły jednak silnie na emocje inwestorów prowokując ich do sprzedaży akcji. W mniej niż pół godziny WIG20 spadł o 1,5 proc. kończąc sesję 1 proc. spadkiem. W tej krótkiej fazie notowań wyraźnie przyspieszyły też obroty, co naturalnie nie jest dobrym znakiem. Ale wsparcie dla WIG20, ani tym bardziej dla WIG nadal nie zostało złamane w przekonujący sposób, więc powodów do radykalnych działań nie ma. Warto też zwrócić uwagę, że indeksy mWIG i sWIG rosły do samego końca sesji, inwestorzy interesującymi się mniejszymi spółkami w ogóle nie reagowali na doniesienia ze świata. Co może byłoby i dobrym sygnałem, gdyby nie niskie obroty, które tej zwyżce towarzyszyły.
GIEŁDY W EUROPIE
Inwestorów europejskich nie zraziły spadki w Azji (oraz gorsze dane z tego regionu) i główne indeksy parkietów Starego Kontynentu notowały dziś lekkie wzrosty. Tuż po otwarciu na Wall Street francuski CAC40 rósł o 0,5 proc., a brytyjski FTSE zyskiwał 0,9 proc. natomiast niemiecki DAX tracił 0,1 proc. Wzrosty były głównie zasługą spółek surowcowych, które zyskują na rosnących cenach ropy, miedzi i złota, słabiej radziły sobie natomiast spółki technologiczne.
Sytuacja zmieniła się diametralnie po odczycie danych z USA - nastroje błyskawicznie się załamały, a wraz z nimi także wartość cen akcji i indeksów giełdowych, z których większość zakończyła dzień spadkami, w niektórych wypadkach przekraczających 1 proc.
WALUTY
Kurs euro wrócił dziś do 1,473 USD, a więc w okolice potencjalnego oporu, którego nie udało się złamać w ostatnich dniach starego roku. Wzrost euro był tym łatwiejszy, że dane z USA mocno rozczarowały inwestorów. Nie mniej przełamanie oporu (czyli dalszy spadek dolara do euro) nie jest jeszcze przesądzony, ale najbliższe dni przyniosą zapewne istotne rozstrzygnięcia w tym względzie.
Wobec jena dolar spadł aż o 2 proc., co jest jego największym dziennym spadkiem od dwóch lat. Wobec euro jen umocnił się o 1 proc.
U nas dolar utrzymuje się na poziomie 2,45 PLN, euro podrożało do 3,613 PLN (o prawie trzy grosze od rana), a frank podrożał do 2,195 PLN. Za spadek złotego odpowiada wzrost awersji do ryzyka (widoczny we wzroście jena), oraz szacunki MF dotyczące inflacji w Polsce.
SUROWCE
Ropa kontynuuje poranne wzrosty spowodowane oczekiwaniem spadku jej zapasów w Stanach (cotygodniowy raport publikowany jest jutro) oraz wydarzeniami w Nigerii. Ataki partyzantów na szyby w największym afrykańskim eksporterze ropy już ograniczyły wydobycie o 500 tys. baryłek dziennie i rynek obawia się dalszego spadku produkcji. Z kolei, zapasy paliw w Stanach są na poziomie najniższym od prawie trzech lat, a niskie temperatury powinny przełożyć się na wyższe zużycie oleju opałowego i ich dalsze ograniczenie. To uzasadnia ocieranie się cen londyńskiej baryłki brent i nowojorskiej crude o rekordowe poziomy, po wzrostach o ponad 2 proc. w obu przypadkach.
O nowy rekord ociera się również złoto, które podrożało dziś o 1,5 proc. Uncja tego kruszcu kosztuje 846 USD i do rekordu z 1980 roku brakuje jej zaledwie 4 dolarów. Przy dalszym osłabieniu dolara ten rekord jest w zasięgu.
Miedź podrożała o 1 proc. do poziomu 6.740 USD.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.