Data dodania: 2007-12-11 (09:26)
Poniedziałkowe notowania potwierdziły utrzymujący się stan wyczekiwania na dzisiejszą decyzję Komitetu Otwartego Rynku w USA w sprawie stóp procentowych. Widać było, że inwestorzy w dalszym ciągu wiążą z tym wydarzeniem duże nadzieje.
Jednocześnie coraz bardziej zauważalny, szczególnie na rynku obligacji skarbowych, staje się niepokój związany trochę z tym, jaka ta decyzja ostatecznie będzie, ale chyba coraz bardziej, co stanie się jeśli już zostanie powzięty krok o cięciu stóp procentowych. Raczej nie odwróci natychmiast biegu zdarzeń, a rynek nieruchomości będzie nadal musiał się oczyszczać z negatywnych zjawisk, jakie narosły w trakcie boomu. Zresztą trudno jest już teraz wskazać bezpośrednie korzyści z wcześniejszych obniżek kosztów pieniądza. Głównym jest bardzo silny spadek rentowności długoterminowych obligacji, co jest wsparciem zarówno z punktu widzenia atrakcyjności wycen giełdowych, jak również osób spłacających kredyty hipoteczne, których oprocentowanie jest często oparte na dochodowości 30-letnich papierów skarbowych. W tym drugim kontekście widzieliśmy wyraźny efekt, jakim były dane sprzed kilku dni o ogromnej liczbie wniosków o refinansowanie kredytów po niższych kosztach. Natomiast sytuacja na rynku pieniężnym poprawiła się w dość ograniczonym stopniu.
Mimo, że zmiany cen akcji na zamknięciu pierwszej sesji tygodnia nie były duże, nie znaczy to, iż nic się nie działo i nie pojawiły się nowe sygnały świadczące o kondycji rynku. Nie były to elementy przełomowe, ale niewykluczone, że dają przedsmak dzisiejszych reakcji po posiedzeniu Komitetu Otwartego Rynku w USA. Chodzi o gasnący optymizm, który dał się zauważyć w trakcie trwania sesji u nas. W Ameryce nie starczyło sił, by po początkowej zwyżce podciągnąć indeksy jeszcze trochę wyżej. Trudności z dotrwaniem w dobrych nastrojach do końca sesji może sugerować, że sam impuls w postaci nadziei na cięcie stóp w USA przestaje wystarczać, zwłaszcza globalnym inwestorom, gdyż w Ameryce relatywnie optymizmu jest najwięcej.
Przebieg poniedziałkowych notowań był tym ciekawszy, że pojawiły się informacje, które inwestorzy mogli traktować jako powód do pozytywnego spojrzenia w przyszłość, ale też nie brakowało doniesień o przeciwnym wydźwięku. W listopadzie nieoczekiwanie wzrosła liczba podpisanych przez pośredników umów sprzedaży domów w USA, a do tego stowarzyszenie firm z branży nieruchomości nieco podniosło prognozy tego- i przyszłorocznej sprzedaży. Prognozy były trochę lepsze niż miesiąc temu, ale i tak oznaczają dalsze pogarszanie się warunków na rynku nieruchomości. Zgodnie z tymi szacunkami ma już jednak nie być tak wyraźnej presji na ceny domów w przyszłym roku. W krótkim okresie takie szacunki na pewno poprawiają trochę postrzeganie sytuacji na rynku nieruchomości, ale w dłuższym niosą ze sobą zagrożenie rozczarowaniem, gdyby rzeczywistość im nie sprostała. W Europie byliśmy świadkami mniej radosnych informacji. Przed dużymi stratami ostrzegł UBS, największy pod względem aktywów bank na Starym Kontynencie. Mają sięgnąć 10 mld USD. Ta wiadomość została zrekompensowana pozyskaniem inwestorów, którzy obejmą obligacje zamienne na akcje banku. O kłopotach poinformował również francuski Societe Generale, który był zmuszony przejąć aktywa jednego ze swoich wehikułów inwestujących pożyczone na krótki termin środki w długoterminowe papiery. Operacja miała wartość 4,3 mld USD. Niepokojące doniesienia napływały również z frontu związanego z inflacją. Ceny producentów rosły w Wielkiej Brytanii w listopadzie w najwyższym tempie od 1991 r. (4,5%). W kontekście ubiegłotygodniowej obniżki stóp przez Banki Anglii narastająca presją inflacyjna skłania do refleksji nad skalą ryzyka podejmowanego przez bank centralny w celu obrony gospodarki przed znaczącym spowolnieniem.
Sprawa inflacji staje się coraz bardziej znacząca również w naszym regionie i na wszystkich emerging markets. W Czechach przyspieszyła w listopadzie do 5%, najwyższego poziomu od przeszło 6 lat. Zgodnie z prognozami w kolejnych miesiącach ma dojść do 6% wobec 3-proc. celu inflacyjnego banku centralnego. Większa inflacja pobudziła oczekiwania na podwyżki stóp procentowych, a te wywołały popyt na koronę. Na jego fali wzmocniła się również złotówka. Siła walut z naszego regionu przy perspektywie zacieśniania polityki monetarnej nie jest dobrą wiadomością dla lokalnych gospodarek. Globalny kapitał w dalszym ciągu z rezerwą może spoglądać na te rynki. Problem inflacji potwierdziły listopadowe dane z Chin. Wzrost wyniósł 6,9%. Nic więc dziwnego, że mimo pozytywnego zakończenia sesji w Ameryce zwyżka na chińskiej giełdzie była symboliczna. W dłuższej perspektywie sytuacja w Państwie Środka stanowi coraz poważniejsze zagrożenie, które wydaje się być obecnie dość wyraźnie ignorowane. Wszystko wskazuje na to, że na wieczorną decyzje o stopach w USA giełdy będą dziś oczekiwać w umiarkowanie pozytywnych
nastrojach.
Najważniejsze wydarzenia z 10 grudnia 2007 r.:
* Październikowy bilans handlowy Niemiec wypadł lepiej od oczekiwań i zamknął się nadwyżką 18,7 mld euro, bilans obrotów bieżących, uwzględniający przepływy kapitału, nieco rozczarował - dodatnie saldo sięgnęło 13,7 mld euro
* Listopadowa zmiany cen producentów w Wielkiej Brytanii wyniosła 4,5% wobec spodziewanych 4,2%
* Październikowa sprzedaż domów w USA na podstawie podpisanych umów (pending home sales)zwiększyła się o 0,6% wobec prognozowanego spadku o 1%
* Inflacja w Czechach wyniosła w listopadzie 5% i była najwyższa od ponad 6 lat
Dziś na rynkach
11 XII 2007 r.
* W listopadzie inflacja w Chinach sięgnęła 6,9%, najwięcej od 11 lat
* Grudniowy indeks ZEW dla Niemiec i strefy euro
* Październikowy bilans handlowy Wielkiej Brytanii
* Decyzja Komitetu Otwartego Rynku w USA w sprawie stóp procentowych
Mimo, że zmiany cen akcji na zamknięciu pierwszej sesji tygodnia nie były duże, nie znaczy to, iż nic się nie działo i nie pojawiły się nowe sygnały świadczące o kondycji rynku. Nie były to elementy przełomowe, ale niewykluczone, że dają przedsmak dzisiejszych reakcji po posiedzeniu Komitetu Otwartego Rynku w USA. Chodzi o gasnący optymizm, który dał się zauważyć w trakcie trwania sesji u nas. W Ameryce nie starczyło sił, by po początkowej zwyżce podciągnąć indeksy jeszcze trochę wyżej. Trudności z dotrwaniem w dobrych nastrojach do końca sesji może sugerować, że sam impuls w postaci nadziei na cięcie stóp w USA przestaje wystarczać, zwłaszcza globalnym inwestorom, gdyż w Ameryce relatywnie optymizmu jest najwięcej.
Przebieg poniedziałkowych notowań był tym ciekawszy, że pojawiły się informacje, które inwestorzy mogli traktować jako powód do pozytywnego spojrzenia w przyszłość, ale też nie brakowało doniesień o przeciwnym wydźwięku. W listopadzie nieoczekiwanie wzrosła liczba podpisanych przez pośredników umów sprzedaży domów w USA, a do tego stowarzyszenie firm z branży nieruchomości nieco podniosło prognozy tego- i przyszłorocznej sprzedaży. Prognozy były trochę lepsze niż miesiąc temu, ale i tak oznaczają dalsze pogarszanie się warunków na rynku nieruchomości. Zgodnie z tymi szacunkami ma już jednak nie być tak wyraźnej presji na ceny domów w przyszłym roku. W krótkim okresie takie szacunki na pewno poprawiają trochę postrzeganie sytuacji na rynku nieruchomości, ale w dłuższym niosą ze sobą zagrożenie rozczarowaniem, gdyby rzeczywistość im nie sprostała. W Europie byliśmy świadkami mniej radosnych informacji. Przed dużymi stratami ostrzegł UBS, największy pod względem aktywów bank na Starym Kontynencie. Mają sięgnąć 10 mld USD. Ta wiadomość została zrekompensowana pozyskaniem inwestorów, którzy obejmą obligacje zamienne na akcje banku. O kłopotach poinformował również francuski Societe Generale, który był zmuszony przejąć aktywa jednego ze swoich wehikułów inwestujących pożyczone na krótki termin środki w długoterminowe papiery. Operacja miała wartość 4,3 mld USD. Niepokojące doniesienia napływały również z frontu związanego z inflacją. Ceny producentów rosły w Wielkiej Brytanii w listopadzie w najwyższym tempie od 1991 r. (4,5%). W kontekście ubiegłotygodniowej obniżki stóp przez Banki Anglii narastająca presją inflacyjna skłania do refleksji nad skalą ryzyka podejmowanego przez bank centralny w celu obrony gospodarki przed znaczącym spowolnieniem.
Sprawa inflacji staje się coraz bardziej znacząca również w naszym regionie i na wszystkich emerging markets. W Czechach przyspieszyła w listopadzie do 5%, najwyższego poziomu od przeszło 6 lat. Zgodnie z prognozami w kolejnych miesiącach ma dojść do 6% wobec 3-proc. celu inflacyjnego banku centralnego. Większa inflacja pobudziła oczekiwania na podwyżki stóp procentowych, a te wywołały popyt na koronę. Na jego fali wzmocniła się również złotówka. Siła walut z naszego regionu przy perspektywie zacieśniania polityki monetarnej nie jest dobrą wiadomością dla lokalnych gospodarek. Globalny kapitał w dalszym ciągu z rezerwą może spoglądać na te rynki. Problem inflacji potwierdziły listopadowe dane z Chin. Wzrost wyniósł 6,9%. Nic więc dziwnego, że mimo pozytywnego zakończenia sesji w Ameryce zwyżka na chińskiej giełdzie była symboliczna. W dłuższej perspektywie sytuacja w Państwie Środka stanowi coraz poważniejsze zagrożenie, które wydaje się być obecnie dość wyraźnie ignorowane. Wszystko wskazuje na to, że na wieczorną decyzje o stopach w USA giełdy będą dziś oczekiwać w umiarkowanie pozytywnych
nastrojach.
Najważniejsze wydarzenia z 10 grudnia 2007 r.:
* Październikowy bilans handlowy Niemiec wypadł lepiej od oczekiwań i zamknął się nadwyżką 18,7 mld euro, bilans obrotów bieżących, uwzględniający przepływy kapitału, nieco rozczarował - dodatnie saldo sięgnęło 13,7 mld euro
* Listopadowa zmiany cen producentów w Wielkiej Brytanii wyniosła 4,5% wobec spodziewanych 4,2%
* Październikowa sprzedaż domów w USA na podstawie podpisanych umów (pending home sales)zwiększyła się o 0,6% wobec prognozowanego spadku o 1%
* Inflacja w Czechach wyniosła w listopadzie 5% i była najwyższa od ponad 6 lat
Dziś na rynkach
11 XII 2007 r.
* W listopadzie inflacja w Chinach sięgnęła 6,9%, najwięcej od 11 lat
* Grudniowy indeks ZEW dla Niemiec i strefy euro
* Październikowy bilans handlowy Wielkiej Brytanii
* Decyzja Komitetu Otwartego Rynku w USA w sprawie stóp procentowych
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









