
Data dodania: 2007-12-04 (09:53)
Zgodnie z tym, co można było przypuszczać pierwsza sesja nowego miesiąca przyniosła realizację zysków ze zwyżki, jakiej byliśmy świadkami w minionym tygodniu. Osłabienie nie było na tyle istotne, by można mówić o zakończeniu odreagowania. Tym bardziej, że na naszym parkiecie aktywność inwestorów pozostawiała bardzo wiele do życzenia.
Pod presją znalazły się głównie spółki surowcowe, czego można było się spodziewać w związku z gorszymi notowania miedzi i ropy naftowej. Niewykluczone przy tym, że tendencja ta utrzyma się, gdyż oznaki coraz większej siły zaczyna wykazywać dolar. Przypomnijmy, że jego deprecjacja w poprzednich miesiącach była jednym z głównych motorów napędowych wzrostu cen paliw i metali szlachetnych. Natomiast metale przemysłowe, w tym miedź, wykazywały słabość związaną ze złą sytuacją na rynku nieruchomości w Ameryce. Można przypuszczać, że przy niekorzystnym nastawieniu inwestorów do metali przemysłowych i rosnących ich zapasach, ewentualna zwyżka wartości dolara zostałaby potraktowana jako zachęta do ponownego ich pozbywania się. Z punktu widzenia rynków wschodzących byłby to bardzo zły znak, tym bardziej jeśli utrwali się obserwowana w ostatnich dniach tendencja spadkowa na rynku ropy. Wiele na to wskazuje, bo inwestorzy zaczęli dostrzegać zagrożenie dla popytu na ten surowiec ze strony możliwego zwolnienia światowej gospodarki.
Inwestorzy w dalszym ciągu mogą mieć problem ze wskazaniem kluczowych czynników determinujących rozwój wydarzeń na giełdach. Poniedziałek nie pomógł w ich odnalezieniu. Listopadowy indeks ISM dla sektora przemysłowego wypadł w USA nieco lepiej od prognoz, co jednak nie zmieniło faktu, że spadł w porównaniu z październikiem i kolejny miesiąc balansował na krawędzi 50 pkt, oddzielających rozwój od recesji. Zresztą nie do końca jest przesądzone, czy lepsze dane makroekonomiczne byłyby teraz z radością witane na giełdach. Dlaczego? Chodzi o zachowanie rynku obligacji, gdzie w przypadku długoterminowych papierów doszło w ostatnim czasie do bardzo silnego spadku rentowności. Stało się tak ze względu na oczekiwane kolejne cięcie stóp procentowych oraz popyt na bezpieczne aktywa. Jednocześnie jednak dochodowość obligacji zmalała tak bardzo, że niewiele różni się od wskaźnika inflacji CPI. To nieczęsta sytuacja, by różnica, czyli realna zyskowność obligacji, była tak niewielka jak teraz (0,3%). W ostatnich 35 latach taka sytuacja miała miejsce zaledwie cztery razy. Za każdym w niedługim czasie prowadziła do wzrostu rentowności. Podniesienie się dochodowości byłoby w obecnej sytuacji, gdy prognozy zysków na obecny kwartał są bardzo skromne, zła wiadomością dla giełd. Dość spokojnie przyjmowanie przez inwestorów obniżających się prognoz zysków na ten i kolejny kwartał można właśnie tłumaczyć spadającą rentownością, która czyni wyceny akcji na ich tle bardziej atrakcyjnymi. Zasada jest tu prosta. Rentowność długoterminowych obligacji porównuje się ze stopą zysku dla akcji, czyli odwrotnością wskaźnika cena/zysk. Tym samym przy spadku dochodowości obligacji proporcja pozostaje na niezmienionym poziomie, gdy zwiększy się wskaźnik cena/zysk.
Sytuacja na rynku obligacji w USA urasta zatem do jednego z kluczowych czynników rzutujących na możliwy rozwój wypadków na giełdach. Rentowność stała się mało atrakcyjna w zestawieniu z inflacją, coraz bardziej odbiega też od stawek na rynkach międzybankowych, gdzie poniedziałek był kolejnym dniem podnoszenia się oprocentowania pożyczek w euro, dolarach i funtach brytyjskich. Te trudności z płynnością przy działaniach banków centralnych przeciwdziałających im muszą martwić. Równocześnie wyższe stawki napędzają napływy do funduszy pieniężnych, a odciągają kapitał od obligacji i akcji.
U nas natomiast sytuacja na rynku obligacji jest inna. Szacunki listopadowej inflacji znów popchnęły rentowność w górę, czemu sprzyjało też niekorzystne nastawienie do aktywów z rynków wschodzących i generalnie do bardziej ryzykownych inwestycji. Stymulowały je doniesienia o planowanym obniżeniu ratingu dla długu emitowanego przez wehikuły inwestycyjne (SIV) lokujące w aktywa o wyższej rentowności a pozyskujących środki dzięki krótkoterminowym instrumentom finansowym. To pobudziło obawy o możliwości pozyskiwania przez takie podmioty finansowania.
Dziś kolejny dzień, w którym brakuje publikacji istotnych danych makroekonomicznych. Ciekawa będzie decyzja Banku Kanady w sprawie stóp procentowych i komentarze jej towarzyszące. Może to rzucić więcej światła na postrzeganie sytuacji przez banki centralne, przygotowując rynki do czwartkowych decyzji Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego oraz przyszłotygodniowej decyzji Komitetu Otwartego Rynku w USA. Zniżki w Azji będą kształtować ostrożny klimat w Europie na giełdach, ale w sumie powinna to być kolejna spokojna sesja.
Najważniejsze wydarzenia z 3 grudnia 2007 r.:
* Indeks ISM, aktywności przemysłu, w USA spadł w listopadzie do 50,8 pkt
* Listopadowe indeksy aktywności przemysłu PMI okazały się lepsze od oczekiwań - w strefie euro PMI wyniósł 52,8 pkt (oczekiwano 52,6 pkt), Wielkiej Brytanii 54,4 pkt (52,5 pkt), a w Niemczech 53,7 pkt (52,9 pkt)
* Ministerstwo Finansów oszacowało listopadową inflację CPI na 3,5%
Dziś na rynkach
4 XII 2007 r.
* Październikowa inflacja PPI w strefie euro
* Decyzja Banku Kanady w sprawie stóp procentowych
* Listopadowy indeks zaufania konsumentów w Wielkiej Brytanii
* Indeks PMI dla budownictwa w Wielkiej Brytanii w listopadzie
Inwestorzy w dalszym ciągu mogą mieć problem ze wskazaniem kluczowych czynników determinujących rozwój wydarzeń na giełdach. Poniedziałek nie pomógł w ich odnalezieniu. Listopadowy indeks ISM dla sektora przemysłowego wypadł w USA nieco lepiej od prognoz, co jednak nie zmieniło faktu, że spadł w porównaniu z październikiem i kolejny miesiąc balansował na krawędzi 50 pkt, oddzielających rozwój od recesji. Zresztą nie do końca jest przesądzone, czy lepsze dane makroekonomiczne byłyby teraz z radością witane na giełdach. Dlaczego? Chodzi o zachowanie rynku obligacji, gdzie w przypadku długoterminowych papierów doszło w ostatnim czasie do bardzo silnego spadku rentowności. Stało się tak ze względu na oczekiwane kolejne cięcie stóp procentowych oraz popyt na bezpieczne aktywa. Jednocześnie jednak dochodowość obligacji zmalała tak bardzo, że niewiele różni się od wskaźnika inflacji CPI. To nieczęsta sytuacja, by różnica, czyli realna zyskowność obligacji, była tak niewielka jak teraz (0,3%). W ostatnich 35 latach taka sytuacja miała miejsce zaledwie cztery razy. Za każdym w niedługim czasie prowadziła do wzrostu rentowności. Podniesienie się dochodowości byłoby w obecnej sytuacji, gdy prognozy zysków na obecny kwartał są bardzo skromne, zła wiadomością dla giełd. Dość spokojnie przyjmowanie przez inwestorów obniżających się prognoz zysków na ten i kolejny kwartał można właśnie tłumaczyć spadającą rentownością, która czyni wyceny akcji na ich tle bardziej atrakcyjnymi. Zasada jest tu prosta. Rentowność długoterminowych obligacji porównuje się ze stopą zysku dla akcji, czyli odwrotnością wskaźnika cena/zysk. Tym samym przy spadku dochodowości obligacji proporcja pozostaje na niezmienionym poziomie, gdy zwiększy się wskaźnik cena/zysk.
Sytuacja na rynku obligacji w USA urasta zatem do jednego z kluczowych czynników rzutujących na możliwy rozwój wypadków na giełdach. Rentowność stała się mało atrakcyjna w zestawieniu z inflacją, coraz bardziej odbiega też od stawek na rynkach międzybankowych, gdzie poniedziałek był kolejnym dniem podnoszenia się oprocentowania pożyczek w euro, dolarach i funtach brytyjskich. Te trudności z płynnością przy działaniach banków centralnych przeciwdziałających im muszą martwić. Równocześnie wyższe stawki napędzają napływy do funduszy pieniężnych, a odciągają kapitał od obligacji i akcji.
U nas natomiast sytuacja na rynku obligacji jest inna. Szacunki listopadowej inflacji znów popchnęły rentowność w górę, czemu sprzyjało też niekorzystne nastawienie do aktywów z rynków wschodzących i generalnie do bardziej ryzykownych inwestycji. Stymulowały je doniesienia o planowanym obniżeniu ratingu dla długu emitowanego przez wehikuły inwestycyjne (SIV) lokujące w aktywa o wyższej rentowności a pozyskujących środki dzięki krótkoterminowym instrumentom finansowym. To pobudziło obawy o możliwości pozyskiwania przez takie podmioty finansowania.
Dziś kolejny dzień, w którym brakuje publikacji istotnych danych makroekonomicznych. Ciekawa będzie decyzja Banku Kanady w sprawie stóp procentowych i komentarze jej towarzyszące. Może to rzucić więcej światła na postrzeganie sytuacji przez banki centralne, przygotowując rynki do czwartkowych decyzji Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego oraz przyszłotygodniowej decyzji Komitetu Otwartego Rynku w USA. Zniżki w Azji będą kształtować ostrożny klimat w Europie na giełdach, ale w sumie powinna to być kolejna spokojna sesja.
Najważniejsze wydarzenia z 3 grudnia 2007 r.:
* Indeks ISM, aktywności przemysłu, w USA spadł w listopadzie do 50,8 pkt
* Listopadowe indeksy aktywności przemysłu PMI okazały się lepsze od oczekiwań - w strefie euro PMI wyniósł 52,8 pkt (oczekiwano 52,6 pkt), Wielkiej Brytanii 54,4 pkt (52,5 pkt), a w Niemczech 53,7 pkt (52,9 pkt)
* Ministerstwo Finansów oszacowało listopadową inflację CPI na 3,5%
Dziś na rynkach
4 XII 2007 r.
* Październikowa inflacja PPI w strefie euro
* Decyzja Banku Kanady w sprawie stóp procentowych
* Listopadowy indeks zaufania konsumentów w Wielkiej Brytanii
* Indeks PMI dla budownictwa w Wielkiej Brytanii w listopadzie
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.
Własna domena w biznesie online: od zera do 10000 zł miesięcznie [Poradnik 2025]
2025-04-22 Poradnik przedsiębiorcyProwadzenie biznesu online stało się jedną z najpopularniejszych dróg do osiągnięcia finansowej niezależności w Polsce. Statystyki pokazują, że coraz więcej przedsiębiorców osiąga miesięczne przychody przekraczające 10000 złotych, ale wciąż na rynku jest wiele osób, które nie mają pojęcia, od czego zacząć swoją przygodę z biznesem w sieci. Przede wszystkim własna domena to nie tylko adres w internecie - to fundament, na którym można zbudować dochodowego bloga, profesjonalny sklep internetowy lub portfolio usług.
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?