Data dodania: 2007-11-08 (22:04)
WYDARZENIE DNIA: Zgodnie z oczekiwaniami ani Europejski Bank Centralny, ani Bank Anglii nie zmieniły dziś stóp procentowych. Obydwie instytucje na razie obserwują rozwój wypadków. Po posiedzeniu ECB, jego prezes Jean Cloude Trichet powiedział, bank jest zaniepokojony sygnałami o możliwym wzroście inflacji.
Dodał, że bank zamierza przeciwdziałać takiemu scenariuszowi, nawet jeśli towarzyszyłoby mu spowolnienie gospodarcze. Odnosząc się do zawirowań rynkowych powiedział, że mogą one przełożyć się - z pewnym opóźnieniem - na perspektywy wzrostu gospodarczego. Ben Bernanke - prezes Fed - użył bardzo podobnych słów. Spowolnienie gospodarcze w USA może się przedłużyć, a spadający dolar i rosnące ceny ropy rodzą ryzyko inflacyjne w krótkim i być może także dłuższym okresie - powiedział.
SYTUACJA NA GPW
Otwarcie z potężną luką bessy - to sugerowało nadmiar emocji na początku notowań. Zwłaszcza po stronie sprzedających te emocje musiały być silne, skoro inwestorzy byli skłonni zaakceptować czasem o kilkanaście procent niższe ceny niż jeszcze we wtorek po południu. mWIG i sWIG notowały rano ponad 4 proc. straty, a WIG20 spadał o ponad 2 proc. Później było już tylko lepiej, bo znalazła się grupa inwestorów uważających gwałtowną przecenę za okazję inwestycyjną. Stopniowo inwestorzy nabierali przekonania, że trochę przesadzili w ostatnich dniach z wyprzedażą i częściowo straty udało się odrobić, ale luka bessy z otwarcia nie została zakryta, co samo w sobie nie jest zbyt optymistyczne. WIG20 bronił się dziś na poziomie dołka z końca września, a mWIG i sWIG próbowały nie spaść poniżej dna z połowy sierpnia. Obrona się udała, choć bez pewności, że na trwałe.
GIEŁDY W EUROPIE
Dzisiejsza sesja na europejskich parkietach zaczęła się od silnych spadków, które były wynikiem załamania na Wall Street i podążających za nim silnych spadków w Azji. Tradycyjnie, najchętniej pozbywano się akcji spółek finansowych po wczorajszym ogłoszeniu straty amerykańskiego banku Morgan Stanley oraz po słabych wynikach banku Fortis. Niemniej, obóz byków wykorzystał jednak niskie otwarcie do akumulacji akcji i główne indeksy zaczęły odrabiać straty. Po części przyczyniło się do tego pozostawienie stóp procentowych na dotychczasowym poziomie przez ECB i Bank Anglii oraz neutralne otwarcie w Stanach. Daje ono szansę na lekkie wzrosty głównych indeksów nowojorskiego parkietu na dzisiejszej sesji, tym bardziej, że japoński jen zaczął się lekko umacniać, więc wczorajsza wyprzedaż nie skusiła inwestorów do zamykania pozycji carry trade- przynajmniej na razie.
WALUTY
Kursy wydają się dziś spokojniejsze, ale atmosfera na rynkach nadal jest bardzo nerwowa. Dealerzy japońscy podają, że banki otwierają zwiększoną liczbę pozycji zabezpieczających ich przed dalszym umocnieniem jena wobec dolara. Oczekiwania rynkowe zakładają więc groźny dla rynków proces zamykania pozycji carry-trade. Awersja do ryzyka spowodowała też, że turecka lira jest najsłabsza do dolara od dwóch tygodni. Lira jest elementem koszyka walutowego dla naszego regionu i choć ostatnio to Turcja, a nie Polska, przyciągała kapitał zagraniczny, jest to pewien przedsmak tego, co potencjalnie - choć zapewne na mniejszą skalę - może niebawem stać się ze złotym.
Kurs euro dotarł dziś do 1,47 USD, kiedy inwestorzy usłyszeli, że ECB gotowy jest walczyć z inflacją nawet kosztem wzrostu gospodarczego.
Jen spadł o 0,2 proc. do dolara i o 0,5 proc. do euro, co trzeba uznać za realizację wczorajszych zysków.
U nas dolar ponownie wita się z poziomem 2,47 PLN. Euro spadło o 3 grosze do 3,57 PLN, a frank do 2,193 PLN. Na razie poziomy oporów dla walut nie zostały złamane.
SUROWCE
Po wczorajszym odreagowaniu ropa znów drożeje. Ceny baryłek londyńskiej brent i nowojorskiej crude podskoczyły o prawie jeden procent po informacji o obniżeniu mocy produkcyjnych rafinerii znajdujących się w rejonie Morza Północnego przed zbliżającym się sztormem. To kolejny czynnik, który wpłynie negatywnie na zapasy tego surowca, które w ostatnich trzech tygodniach spadły o 3,1 proc.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja miedzi, której cena spada. Dzisiaj straciła dalsze 1,7 proc. schodząc do poziomu 7.050 USD za tonę. Zjazd do poziomu najniższego od prawie 3 miesięcy jest wynikiem rosnących zapasów miedzi, które od początku października podskoczyły o jedną-trzecią. Wydaje się jednak, że potencjał spadkowy się powoli wyczerpuje i poziom 7.000 USD może obronić kurs przed głębszymi zniżkami.
Osłabienie dolara przełożyło się na rosnącą cenę złota, które podrożało dziś o ponad jeden procent. Jego uncja kosztuje 842 USD.
SYTUACJA NA GPW
Otwarcie z potężną luką bessy - to sugerowało nadmiar emocji na początku notowań. Zwłaszcza po stronie sprzedających te emocje musiały być silne, skoro inwestorzy byli skłonni zaakceptować czasem o kilkanaście procent niższe ceny niż jeszcze we wtorek po południu. mWIG i sWIG notowały rano ponad 4 proc. straty, a WIG20 spadał o ponad 2 proc. Później było już tylko lepiej, bo znalazła się grupa inwestorów uważających gwałtowną przecenę za okazję inwestycyjną. Stopniowo inwestorzy nabierali przekonania, że trochę przesadzili w ostatnich dniach z wyprzedażą i częściowo straty udało się odrobić, ale luka bessy z otwarcia nie została zakryta, co samo w sobie nie jest zbyt optymistyczne. WIG20 bronił się dziś na poziomie dołka z końca września, a mWIG i sWIG próbowały nie spaść poniżej dna z połowy sierpnia. Obrona się udała, choć bez pewności, że na trwałe.
GIEŁDY W EUROPIE
Dzisiejsza sesja na europejskich parkietach zaczęła się od silnych spadków, które były wynikiem załamania na Wall Street i podążających za nim silnych spadków w Azji. Tradycyjnie, najchętniej pozbywano się akcji spółek finansowych po wczorajszym ogłoszeniu straty amerykańskiego banku Morgan Stanley oraz po słabych wynikach banku Fortis. Niemniej, obóz byków wykorzystał jednak niskie otwarcie do akumulacji akcji i główne indeksy zaczęły odrabiać straty. Po części przyczyniło się do tego pozostawienie stóp procentowych na dotychczasowym poziomie przez ECB i Bank Anglii oraz neutralne otwarcie w Stanach. Daje ono szansę na lekkie wzrosty głównych indeksów nowojorskiego parkietu na dzisiejszej sesji, tym bardziej, że japoński jen zaczął się lekko umacniać, więc wczorajsza wyprzedaż nie skusiła inwestorów do zamykania pozycji carry trade- przynajmniej na razie.
WALUTY
Kursy wydają się dziś spokojniejsze, ale atmosfera na rynkach nadal jest bardzo nerwowa. Dealerzy japońscy podają, że banki otwierają zwiększoną liczbę pozycji zabezpieczających ich przed dalszym umocnieniem jena wobec dolara. Oczekiwania rynkowe zakładają więc groźny dla rynków proces zamykania pozycji carry-trade. Awersja do ryzyka spowodowała też, że turecka lira jest najsłabsza do dolara od dwóch tygodni. Lira jest elementem koszyka walutowego dla naszego regionu i choć ostatnio to Turcja, a nie Polska, przyciągała kapitał zagraniczny, jest to pewien przedsmak tego, co potencjalnie - choć zapewne na mniejszą skalę - może niebawem stać się ze złotym.
Kurs euro dotarł dziś do 1,47 USD, kiedy inwestorzy usłyszeli, że ECB gotowy jest walczyć z inflacją nawet kosztem wzrostu gospodarczego.
Jen spadł o 0,2 proc. do dolara i o 0,5 proc. do euro, co trzeba uznać za realizację wczorajszych zysków.
U nas dolar ponownie wita się z poziomem 2,47 PLN. Euro spadło o 3 grosze do 3,57 PLN, a frank do 2,193 PLN. Na razie poziomy oporów dla walut nie zostały złamane.
SUROWCE
Po wczorajszym odreagowaniu ropa znów drożeje. Ceny baryłek londyńskiej brent i nowojorskiej crude podskoczyły o prawie jeden procent po informacji o obniżeniu mocy produkcyjnych rafinerii znajdujących się w rejonie Morza Północnego przed zbliżającym się sztormem. To kolejny czynnik, który wpłynie negatywnie na zapasy tego surowca, które w ostatnich trzech tygodniach spadły o 3,1 proc.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja miedzi, której cena spada. Dzisiaj straciła dalsze 1,7 proc. schodząc do poziomu 7.050 USD za tonę. Zjazd do poziomu najniższego od prawie 3 miesięcy jest wynikiem rosnących zapasów miedzi, które od początku października podskoczyły o jedną-trzecią. Wydaje się jednak, że potencjał spadkowy się powoli wyczerpuje i poziom 7.000 USD może obronić kurs przed głębszymi zniżkami.
Osłabienie dolara przełożyło się na rosnącą cenę złota, które podrożało dziś o ponad jeden procent. Jego uncja kosztuje 842 USD.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.
Polowanie na promocje - gdzie znaleźć zniżki?
2022-12-16 Artykuł sponsorowanyKońcówka roku to dla wielu osób czas wzmożonych zakupów. To właśnie wtedy pojawiają się liczne atrakcyjne oferty, a także kupuje się prezenty dla rodziny i przyjaciół. I choć polowanie na promocje trwa w najlepsze, to jednak niskie ceny można uzyskać znacznie łatwiej, czyli korzystając z portalu Rabatio.com. Portal gromadzi w jednym miejscu aktualne zniżki z tysięcy sklepów internetowych. Możesz z nich skorzystać za darmo, a w koszyku w Twoim ulubionym sklepie naliczy się zniżka.
Pomimo słabszej zimy koszty ogrzewania znacznie w górę
2022-11-25 Analizy HRE INvestmentsTegoroczny sezon zimowy przyniesie sporej części z nas bardzo duże podwyżki rachunków za ogrzewanie. Niewielką ulgę daje nam póki co aura za oknem. Dotychczas było bowiem trochę cieplej niż zwykle, co ograniczyło nasze zapotrzebowanie na ciepło. Od początku tegorocznego sezonu grzewczego zapotrzebowanie na ciepło nie było zbyt duże. Zarówno we wrześniu jak i październiku było relatywnie ciepło. Uwagę zwraca szczególnie ten drugi miesiąc, który jak się okazuje był najcieplejszym październikiem w europejskiej historii pomiarów klimatologicznych. Nic więc dziwnego, że zapotrzebowanie na ciepło w tym miesiącu było mniejsze.
Putin straszy inwestorów
2022-01-25 Komentarz XTBŚwietne nastroje z początku roku nie trwały długo. Nagle okazuje się, że litania problemów trapiących inwestorów jest długa, a wśród nich na wysokiej pozycji jest potencjalna rosyjska agresja wobec Ukrainy. Czy za konflikt na Ukrainie zapłacimy wszyscy? Walka o wpływy trwa już niemal dekadę: Warto przypomnieć, że konflikt wokół Ukrainy trwa już 8 lat, a rozpoczęły go demokratyczne przemiany w tym kraju po obaleniu prezydenta Wiktora Janukowycza.
Najlepszy styczeń w historii deweloperów
2021-02-19 Analizy HRE InvestmentsDeweloperzy nadrabiają zaległości z ubiegłego roku. Do tego mamy spory popyt na nowe mieszkania. W efekcie styczeń pod względem liczby rozpoczynanych inwestycji był najbardziej pracowitym początkiem roku w historii polskiej deweloperki.
Paradoks epidemii – ceny mieszkań rosną, a miały spadać
2020-12-10 Analizy HRE InvestmentsW 45 krajach na 55 przebadanych ceny nieruchomości w ciągu ostatniego roku wzrosły – wynika z danych zebranych przez portal Global Property Guide. Ceny nie tylko rosną, ale rosną coraz szybciej pokonując inflację. Jeszcze kilka miesięcy temu twierdzenie, że pandemia nie zachwieje fundamentami rynku mieszkaniowego było uznawane za herezję.