Data dodania: 2010-09-10 (19:53)
Po kilku dniach wzrostów byki postanowiły trochę odpocząć. Niewielka korekta nie zmienia pozytywnego nastawienia rynków. Brak danych makroekonomicznych nie sprzyjał podejmowaniu bardziej energicznych działań.
Dozę niepewności wprowadziło przełożenie przez chińskie władze publikacji istotnych informacji o tamtejszej gospodarce. Może się okazać, że czeka nas z tej strony jakaś niespodzianka. Trudno przewidzieć, czy otrzymamy kolejny sygnał hamowania, czy - jak się podejrzewa - zobaczymy wzrost inflacji. A ten może skłonić do zaostrzenia polityki pieniężnej. Większość inwestorów postanowiła nie ryzykować i posłuchać co „piszczy” za Wielkim Murem.
Polska GPW
Indeksy na warszawskiej giełdzie rozpoczęły piątkową sesję w okolicach poziomów z czwartkowego zamknięcia. Najbardziej odstawał wskaźnik największych spółek, zniżkujący na otwarciu o nieco ponad 0,1 proc. Niewielki optymizm utrzymał się jedynie przez pierwszą godzinę handlu. WIG20 wyszedł nawet nieznacznie nad kreskę, zbliżając się do 2540 punktów. W tym miejscu postanowiły zaatakować niedźwiedzie. Zrobiły to tak skutecznie, że indeks musiał bronić się przed spadkiem poniżej 2500 punktów, zniżkując wczesnym popołudniem o 0,7 proc. W pierwszej części dnia zmiany kursów największych spółek były bardzo niewielkie. Najgorzej zachowywały się walory Pekao, PKN Orlen i PZU, zniżkujące po około 0,8 proc. Spośród całej dwudziestki wchodzącej w skład WIG20, na niewielkim plusie trzymały się papiery zaledwie 3-4 firm. Po pojawieniu się spekulacji, że największe szanse na kupno pakietu akcji BZ WBK ma hiszpański Santander, walory naszego banku traciły momentami 1,8 proc., a akcje PKO, który miał na ten pakiet sporą chrapkę, taniały o ponad 1,5 proc. Ostatecznie WIG20 stracił 0,45 proc., a WIG i sWIG80 zniżkowały po 0,28 proc. Jedynie wskaźnik średnich firm zwiększył swoją wartość o 0,14 proc. Obroty wyniosły nieco ponad 1,3 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Czwartkowa sesja na Wall Street przebiegła pod dyktando byków, ale wielkich szaleństw nie przyniosła. S&P500 zdołał dotrzeć do 1110 punktów, ale ten poziom okazał się nie do utrzymania. Ostatecznie indeks zyskał niecałe 0,5 proc., utrzymując się nieznacznie powyżej 1100 punktów. Wielkiej siły rynku raczej nie widać i kto wie, czy zwyżkowa tendencja byłaby utrzymana, gdyby nie lepsze niż się spodziewano dane z rynku pracy, a przede wszystkim informacja o zmniejszeniu się deficytu handlowego Stanów Zjednoczonych. Mniejszy deficyt może przyczynić się do podtrzymania tempa wzrostu gospodarczego w trzecim kwartale.
Większą niż się spodziewano siłę pokazała już gospodarka japońska, rosnąc w drugim kwartale o 1,5 proc., podczas gdy oczekiwano zwyżki o jedynie 0,4 proc. To zdecydowanie poprawiło nastroje inwestorom w Tokio, znękanych niedawnymi spadkami. Nikkei zyskał 1,55 proc. Także na pozostałych parkietach azjatyckich przeważały wzrosty, ale ich skala nie była zbyt duża. Shanghai B-Share wzrósł o 0,8 proc., a Shanghai Composite o 0,25 proc. W Hung Kongu i na Tajwanie zwyżki sięgały 0,6-0,7 proc.
Indeksy w Paryżu i Frankfurcie zaczęły piątkową sesję od spadków po około 0,6 proc., a FTSE tracił 0,3 proc. Już po kilkudziesięciu minutach CAC40 i FTSE niemal całkowicie zniwelowały te niewielkie straty. W przypadku DAX-a szło to znacznie gorzej, choć zdołał przebić się powyżej 6200 punktów. Przez większą część dnia sytuacja niema nie ulegała zmianie. Wahania wartości indeksów były bardzo małe. Tuż po godzinie 16.00 CAC40 i DAX znajdowały się w okolicach czwartkowego zamknięcia, a FTSE zyskiwał 0,7 proc.
Waluty
Wspólna waluta stara się bronić przed utratą wartości, ale coraz wyraźniej widać, że znajduje się w defensywie. Po fatalnym początku tygodnia ostatnie dni przyniosły powstrzymanie tempa deprecjacji, ale kierunek się nie zmienił. Dwukrotne próby - w środę i czwartek - przedostania się w okolice 1,28 dolara za euro zakończyły się niepowodzeniem. Dziś rano kurs euro spadł do 1,264 dolara, po czym wrócił do 1,271 dolara. Na większe odreagowanie trudno jednak liczyć. Po niedawnym biciu rekordów osłabły dziś wyraźnie zarówno jen, jak i frank. Na naszym rynku międzybankowym za „szwajcara” płacono dziś rano 3,02 zł., siedem groszy mniej niż w środę. Złoty umacnia się także wobec wspólnej waluty. Kurs euro spadł przed południem poniżej 3,93 zł. Rano kurs dolara kontynuował rozpoczęty w czwartek wzrost, docierając do niemal 3,11 zł, jednak ta tendencja szybko odwróciła się i „zielony” staniał do 3,09 zł.
Podsumowanie
Po całkiem imponującej ośmiosesyjnej wędrówce w górę dziś nasz indeks największych spółek zaliczył niewielką korektę. Powinna być ona traktowana jak naturalny przystanek przed dalszą zwyżką. Czy jednak do kontynuacji wzrostów dojdzie w najbliższym czasie - trudno przewidzieć. Rozstrzygnięcia tradycyjnie trzeba wypatrywać za oceanem. Nie jest także wykluczone, że jakąś niespodzianką uraczą nas także Chiny. Chyba nie bez powodu przesunięto publikację istotnych danych, dotyczących tamtejszej gospodarki. Pojawiły się spekulacje, że inflacja może okazać się wyższa niż oczekiwano, co spowoduje dalsze zaostrzenie polityki pieniężnej.
Polska GPW
Indeksy na warszawskiej giełdzie rozpoczęły piątkową sesję w okolicach poziomów z czwartkowego zamknięcia. Najbardziej odstawał wskaźnik największych spółek, zniżkujący na otwarciu o nieco ponad 0,1 proc. Niewielki optymizm utrzymał się jedynie przez pierwszą godzinę handlu. WIG20 wyszedł nawet nieznacznie nad kreskę, zbliżając się do 2540 punktów. W tym miejscu postanowiły zaatakować niedźwiedzie. Zrobiły to tak skutecznie, że indeks musiał bronić się przed spadkiem poniżej 2500 punktów, zniżkując wczesnym popołudniem o 0,7 proc. W pierwszej części dnia zmiany kursów największych spółek były bardzo niewielkie. Najgorzej zachowywały się walory Pekao, PKN Orlen i PZU, zniżkujące po około 0,8 proc. Spośród całej dwudziestki wchodzącej w skład WIG20, na niewielkim plusie trzymały się papiery zaledwie 3-4 firm. Po pojawieniu się spekulacji, że największe szanse na kupno pakietu akcji BZ WBK ma hiszpański Santander, walory naszego banku traciły momentami 1,8 proc., a akcje PKO, który miał na ten pakiet sporą chrapkę, taniały o ponad 1,5 proc. Ostatecznie WIG20 stracił 0,45 proc., a WIG i sWIG80 zniżkowały po 0,28 proc. Jedynie wskaźnik średnich firm zwiększył swoją wartość o 0,14 proc. Obroty wyniosły nieco ponad 1,3 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Czwartkowa sesja na Wall Street przebiegła pod dyktando byków, ale wielkich szaleństw nie przyniosła. S&P500 zdołał dotrzeć do 1110 punktów, ale ten poziom okazał się nie do utrzymania. Ostatecznie indeks zyskał niecałe 0,5 proc., utrzymując się nieznacznie powyżej 1100 punktów. Wielkiej siły rynku raczej nie widać i kto wie, czy zwyżkowa tendencja byłaby utrzymana, gdyby nie lepsze niż się spodziewano dane z rynku pracy, a przede wszystkim informacja o zmniejszeniu się deficytu handlowego Stanów Zjednoczonych. Mniejszy deficyt może przyczynić się do podtrzymania tempa wzrostu gospodarczego w trzecim kwartale.
Większą niż się spodziewano siłę pokazała już gospodarka japońska, rosnąc w drugim kwartale o 1,5 proc., podczas gdy oczekiwano zwyżki o jedynie 0,4 proc. To zdecydowanie poprawiło nastroje inwestorom w Tokio, znękanych niedawnymi spadkami. Nikkei zyskał 1,55 proc. Także na pozostałych parkietach azjatyckich przeważały wzrosty, ale ich skala nie była zbyt duża. Shanghai B-Share wzrósł o 0,8 proc., a Shanghai Composite o 0,25 proc. W Hung Kongu i na Tajwanie zwyżki sięgały 0,6-0,7 proc.
Indeksy w Paryżu i Frankfurcie zaczęły piątkową sesję od spadków po około 0,6 proc., a FTSE tracił 0,3 proc. Już po kilkudziesięciu minutach CAC40 i FTSE niemal całkowicie zniwelowały te niewielkie straty. W przypadku DAX-a szło to znacznie gorzej, choć zdołał przebić się powyżej 6200 punktów. Przez większą część dnia sytuacja niema nie ulegała zmianie. Wahania wartości indeksów były bardzo małe. Tuż po godzinie 16.00 CAC40 i DAX znajdowały się w okolicach czwartkowego zamknięcia, a FTSE zyskiwał 0,7 proc.
Waluty
Wspólna waluta stara się bronić przed utratą wartości, ale coraz wyraźniej widać, że znajduje się w defensywie. Po fatalnym początku tygodnia ostatnie dni przyniosły powstrzymanie tempa deprecjacji, ale kierunek się nie zmienił. Dwukrotne próby - w środę i czwartek - przedostania się w okolice 1,28 dolara za euro zakończyły się niepowodzeniem. Dziś rano kurs euro spadł do 1,264 dolara, po czym wrócił do 1,271 dolara. Na większe odreagowanie trudno jednak liczyć. Po niedawnym biciu rekordów osłabły dziś wyraźnie zarówno jen, jak i frank. Na naszym rynku międzybankowym za „szwajcara” płacono dziś rano 3,02 zł., siedem groszy mniej niż w środę. Złoty umacnia się także wobec wspólnej waluty. Kurs euro spadł przed południem poniżej 3,93 zł. Rano kurs dolara kontynuował rozpoczęty w czwartek wzrost, docierając do niemal 3,11 zł, jednak ta tendencja szybko odwróciła się i „zielony” staniał do 3,09 zł.
Podsumowanie
Po całkiem imponującej ośmiosesyjnej wędrówce w górę dziś nasz indeks największych spółek zaliczył niewielką korektę. Powinna być ona traktowana jak naturalny przystanek przed dalszą zwyżką. Czy jednak do kontynuacji wzrostów dojdzie w najbliższym czasie - trudno przewidzieć. Rozstrzygnięcia tradycyjnie trzeba wypatrywać za oceanem. Nie jest także wykluczone, że jakąś niespodzianką uraczą nas także Chiny. Chyba nie bez powodu przesunięto publikację istotnych danych, dotyczących tamtejszej gospodarki. Pojawiły się spekulacje, że inflacja może okazać się wyższa niż oczekiwano, co spowoduje dalsze zaostrzenie polityki pieniężnej.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









