
Data dodania: 2010-09-09 (16:53)
Ani program stymulowania gospodarki, ogłoszony przez prezydenta Stanów Zjednoczonych, ani raport o stanie i perspektywach amerykańskiej gospodarki, opublikowany w środę przez Fed, nie były w stanie tak pobudzić inwestorów giełdowych do zakupów akcji, jak informacja o nieco mniejszej niż się spodziewano cotygodniowej liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.
Wyniosła ona 451 tys., podczas gdy oczekiwano 470 tys. Swoje zrobiła także informacja o obniżeniu się deficytu handlowego USA z prawie 50 mld do 42,8 mld dolarów. Po publikacji tych danych europejskie indeksy poszły bardziej zdecydowanie w górę. Na Wall Street dzień zaczął się od wzrostu wskaźników o około 1 proc.
Polska GPW
Po środowej demonstracji siły, dziś byki na warszawskim parkiecie pozwoliły sobie na niewielki odpoczynek. Indeks największych spółek tracił na otwarciu niecałe 0,2 proc. WIG i wskaźnik średnich firm rozpoczęły notowania w okolicach poziomu wczorajszego zamknięcia a sWIG80 zyskiwał 0,2 proc. Do wczesnego popołudnia niewiele się działo. Jeszcze przed upływem pierwszej godziny handlu WIG20 wyszedł nieznacznie nad kreskę, po czym utkwił w marazmie w okolicach 2430 punktów, niewiele się od tego poziomu oddalając. W pierwszej części dnia trudno było wyróżnić jakąkolwiek spółkę z grona uczestników WIG20. Początkowo dość słabo zachowywały się tracące 0,8 proc. akcje KGHM. Żądania płacowe pracowników kombinatu nie pozwalają inwestorom cieszyć się z ogłoszonej niedawno korekty planów finansowych na ten rok. Walory PZU zniżkowały 0,5 proc., jednak jeszcze przed południem gracze diametralnie zmienili opinię na temat ich wartości i akcje ubezpieczyciela rosły o 0,5 proc. Nie zachwycały walory Telekomunikacji Polskiej, których kurs oscylował wokół wczorajszego zamknięcia. Lepsze niż się spodziewano dane z amerykańskiego rynku pracy, które spowodowały przypływ optymizmu w Europie, naszych inwestorów nie pobudziły do większej aktywności. Ostatecznie WIG20 zyskał 0,21 proc., WIG wzrósł o 0,22 proc., wskaźnik średnich spółek zwiększył swoją wartość o 0,52 proc. a sWIG80 o 0,17 proc. Obroty wyniosły nieco ponad 1,3 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Środowa sesja na Wall Street przyniosła niewielki wzrost indeksów. S&P500 zyskał nieco ponad 0,6 proc., wciąż pozostając nieznacznie poniżej 1100 punktów. Niewiele więc się wyjaśniło, jednak sytuacja wyraźnie się uspokoiła. Jeśli więc tylko inwestorzy nie zostaną wystraszeni kolejnymi złymi danymi, jest szansa przynajmniej na utrzymanie wskaźników w okolicach obecnego poziomu, w ramach kilkumiesięcznej konsolidacji, „trzymającej” S&P500 między 1040 a 1120 punktów. Ciekawe, że na amerykańskich inwestorach żadnego wrażenia nie zrobił ani ogłoszony przez prezydenta Baracka Obamę plan stymulowania gospodarki, ani publikacja Beżowej Księgi, czyli opracowywanego przez Fed raportu o stanie i perspektywach gospodarki. Z tej ostatniej publikacji nie płynie zbyt wiele optymizmu. Może potrzebują trochę czasu, by to przemyśleć.
Słabnący wczoraj wieczorem jen poprawił nieco nastroje inwestorom w Japonii. Nikkei zyskał 0,8 proc., jednak dziś japońska waluta znów się umacnia, więc poprawa na tokijskiej giełdzie nie wygląda na trwałą. Po kilku dniach wzrostów, korekcie poddały się indeksy giełdy chińskiej, które zniżkowały po 1,3-1,4 proc. Na pozostałych parkietach azjatyckich zmiany wartości wskaźników były niewielkie i przeważały zwyżki.
W Paryżu i Frankfurcie czwartkowa sesja zaczęła się od spadku indeksów po 0,4 proc. Wskaźnik w Londynie znalazł się w okolicach środowego zamknięcia. Nastroje jednak szybko się poprawiły i jeszcze przed południem wskaźnikom udało się wyjść nieznacznie nad kreskę. Na giełdach naszego regionu przed południem było bardzo spokojnie a sytuacja była nieco zróżnicowana. W Pradze i Moskwie początkowo indeksy notowane były w okolicach ze środy, przed południem jednak RTS zyskiwał już 1 proc. W Bukareszcie zwyżka sięgała 0,5 proc., w Sofii była o połowę mniejsza. W Budapeszcie indeks tracił 0,3 proc. Lepsze niż oczekiwano dane z amerykańskiego rynku pracy spowodowały kolejną falę optymizmu w Europie. W Paryżu zwyżka przekroczyła 1,3 proc., w Londynie wskaźnik rósł o 0,9 proc. a DAX zyskiwał 0,8 proc. Moskiewski RTS zwiększył skalę zwyżki do 2 proc. Tuż po godzinie 16.00 CAC40 rósł o 1,4 proc. FTSE o 1 proc. a DAX o 0,9 proc.
Waluty
Na światowym rynku inwestorzy wciąż preferują waluty uznawane za najlepsze na niepewne czasy. Najwyraźniej euro do nich nie należy, gdyż ciągle pozostaje pod presją sprzedających. Środowa próba przebicia się powyżej 1,275 dolara za euro zakończyła się niepowodzeniem i dziś przed południem kurs euro znalazł się w okolicach 1,266 dolara i na razie nie zanosi się na to, by wspólna waluta miała się znacząco umocnić. Po wczorajszym osłabieniu, jen powrócił dziś przed południem do dominującej tendencji, docierając do 83,5 jena za dolara. Frank jednak wyraźnie słabł, po wczorajszym zbliżeniu się z dolarem do kursu wymiany niemal jeden do jednego. To osłabienie ulżyło naszym kredytobiorcom. Franka można dziś było kupić na rynku międzybankowym po 3,05 zł, o 4 grosze taniej niż wczoraj. Poprawa nastrojów na rynkach finansowych umożliwiła też umocnienie się złotego wobec innych walut. Za dolara płacono około południa 3,09 zł, o prawie 3 grosze mniej niż w środę a euro wyceniano na 3,93-3,94 zł. Do końca dnia zmian niemal nie było.
Podsumowanie
Tempo wzrostu indeksów na naszym parkiecie dziś wyraźnie przyhamowało. Ale zwyżka była kontynuowana. W efekcie trwającej od początku września fali indeks największych spółek zyskał niemal 7 proc. i zbliżył się do sierpniowego szczytu na odległość zaledwie 20 punktów. Do jego pokonania wystarczy więc mały kroczek. Co ciekawe, indeks szerokiego rynku już tej sztuki dokonał, otwierając sobie drogę do ataku na poziom maksimum z połowy kwietnia. Do tej pory optymistyczne sygnały wysyłały zwykle wskaźniki małych i średnich firm, ale monopolu na to nie mają. Może więc warto tym razem podążyć za wskazaniami WIG. Niestety, nie zwalnia to z oglądania się na Wall Street.
Polska GPW
Po środowej demonstracji siły, dziś byki na warszawskim parkiecie pozwoliły sobie na niewielki odpoczynek. Indeks największych spółek tracił na otwarciu niecałe 0,2 proc. WIG i wskaźnik średnich firm rozpoczęły notowania w okolicach poziomu wczorajszego zamknięcia a sWIG80 zyskiwał 0,2 proc. Do wczesnego popołudnia niewiele się działo. Jeszcze przed upływem pierwszej godziny handlu WIG20 wyszedł nieznacznie nad kreskę, po czym utkwił w marazmie w okolicach 2430 punktów, niewiele się od tego poziomu oddalając. W pierwszej części dnia trudno było wyróżnić jakąkolwiek spółkę z grona uczestników WIG20. Początkowo dość słabo zachowywały się tracące 0,8 proc. akcje KGHM. Żądania płacowe pracowników kombinatu nie pozwalają inwestorom cieszyć się z ogłoszonej niedawno korekty planów finansowych na ten rok. Walory PZU zniżkowały 0,5 proc., jednak jeszcze przed południem gracze diametralnie zmienili opinię na temat ich wartości i akcje ubezpieczyciela rosły o 0,5 proc. Nie zachwycały walory Telekomunikacji Polskiej, których kurs oscylował wokół wczorajszego zamknięcia. Lepsze niż się spodziewano dane z amerykańskiego rynku pracy, które spowodowały przypływ optymizmu w Europie, naszych inwestorów nie pobudziły do większej aktywności. Ostatecznie WIG20 zyskał 0,21 proc., WIG wzrósł o 0,22 proc., wskaźnik średnich spółek zwiększył swoją wartość o 0,52 proc. a sWIG80 o 0,17 proc. Obroty wyniosły nieco ponad 1,3 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Środowa sesja na Wall Street przyniosła niewielki wzrost indeksów. S&P500 zyskał nieco ponad 0,6 proc., wciąż pozostając nieznacznie poniżej 1100 punktów. Niewiele więc się wyjaśniło, jednak sytuacja wyraźnie się uspokoiła. Jeśli więc tylko inwestorzy nie zostaną wystraszeni kolejnymi złymi danymi, jest szansa przynajmniej na utrzymanie wskaźników w okolicach obecnego poziomu, w ramach kilkumiesięcznej konsolidacji, „trzymającej” S&P500 między 1040 a 1120 punktów. Ciekawe, że na amerykańskich inwestorach żadnego wrażenia nie zrobił ani ogłoszony przez prezydenta Baracka Obamę plan stymulowania gospodarki, ani publikacja Beżowej Księgi, czyli opracowywanego przez Fed raportu o stanie i perspektywach gospodarki. Z tej ostatniej publikacji nie płynie zbyt wiele optymizmu. Może potrzebują trochę czasu, by to przemyśleć.
Słabnący wczoraj wieczorem jen poprawił nieco nastroje inwestorom w Japonii. Nikkei zyskał 0,8 proc., jednak dziś japońska waluta znów się umacnia, więc poprawa na tokijskiej giełdzie nie wygląda na trwałą. Po kilku dniach wzrostów, korekcie poddały się indeksy giełdy chińskiej, które zniżkowały po 1,3-1,4 proc. Na pozostałych parkietach azjatyckich zmiany wartości wskaźników były niewielkie i przeważały zwyżki.
W Paryżu i Frankfurcie czwartkowa sesja zaczęła się od spadku indeksów po 0,4 proc. Wskaźnik w Londynie znalazł się w okolicach środowego zamknięcia. Nastroje jednak szybko się poprawiły i jeszcze przed południem wskaźnikom udało się wyjść nieznacznie nad kreskę. Na giełdach naszego regionu przed południem było bardzo spokojnie a sytuacja była nieco zróżnicowana. W Pradze i Moskwie początkowo indeksy notowane były w okolicach ze środy, przed południem jednak RTS zyskiwał już 1 proc. W Bukareszcie zwyżka sięgała 0,5 proc., w Sofii była o połowę mniejsza. W Budapeszcie indeks tracił 0,3 proc. Lepsze niż oczekiwano dane z amerykańskiego rynku pracy spowodowały kolejną falę optymizmu w Europie. W Paryżu zwyżka przekroczyła 1,3 proc., w Londynie wskaźnik rósł o 0,9 proc. a DAX zyskiwał 0,8 proc. Moskiewski RTS zwiększył skalę zwyżki do 2 proc. Tuż po godzinie 16.00 CAC40 rósł o 1,4 proc. FTSE o 1 proc. a DAX o 0,9 proc.
Waluty
Na światowym rynku inwestorzy wciąż preferują waluty uznawane za najlepsze na niepewne czasy. Najwyraźniej euro do nich nie należy, gdyż ciągle pozostaje pod presją sprzedających. Środowa próba przebicia się powyżej 1,275 dolara za euro zakończyła się niepowodzeniem i dziś przed południem kurs euro znalazł się w okolicach 1,266 dolara i na razie nie zanosi się na to, by wspólna waluta miała się znacząco umocnić. Po wczorajszym osłabieniu, jen powrócił dziś przed południem do dominującej tendencji, docierając do 83,5 jena za dolara. Frank jednak wyraźnie słabł, po wczorajszym zbliżeniu się z dolarem do kursu wymiany niemal jeden do jednego. To osłabienie ulżyło naszym kredytobiorcom. Franka można dziś było kupić na rynku międzybankowym po 3,05 zł, o 4 grosze taniej niż wczoraj. Poprawa nastrojów na rynkach finansowych umożliwiła też umocnienie się złotego wobec innych walut. Za dolara płacono około południa 3,09 zł, o prawie 3 grosze mniej niż w środę a euro wyceniano na 3,93-3,94 zł. Do końca dnia zmian niemal nie było.
Podsumowanie
Tempo wzrostu indeksów na naszym parkiecie dziś wyraźnie przyhamowało. Ale zwyżka była kontynuowana. W efekcie trwającej od początku września fali indeks największych spółek zyskał niemal 7 proc. i zbliżył się do sierpniowego szczytu na odległość zaledwie 20 punktów. Do jego pokonania wystarczy więc mały kroczek. Co ciekawe, indeks szerokiego rynku już tej sztuki dokonał, otwierając sobie drogę do ataku na poziom maksimum z połowy kwietnia. Do tej pory optymistyczne sygnały wysyłały zwykle wskaźniki małych i średnich firm, ale monopolu na to nie mają. Może więc warto tym razem podążyć za wskazaniami WIG. Niestety, nie zwalnia to z oglądania się na Wall Street.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.
Własna domena w biznesie online: od zera do 10000 zł miesięcznie [Poradnik 2025]
2025-04-22 Poradnik przedsiębiorcyProwadzenie biznesu online stało się jedną z najpopularniejszych dróg do osiągnięcia finansowej niezależności w Polsce. Statystyki pokazują, że coraz więcej przedsiębiorców osiąga miesięczne przychody przekraczające 10000 złotych, ale wciąż na rynku jest wiele osób, które nie mają pojęcia, od czego zacząć swoją przygodę z biznesem w sieci. Przede wszystkim własna domena to nie tylko adres w internecie - to fundament, na którym można zbudować dochodowego bloga, profesjonalny sklep internetowy lub portfolio usług.
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.