
Data dodania: 2010-08-23 (19:58)
Jedyne opublikowane dziś dane o aktywności gospodarczej w europejskim przemyśle i usługach nie spowodowały większego poruszenia na rynkach. Były one zresztą zbliżone do oczekiwań. Inwestorzy nie kwapili się więc do bardziej dynamicznych działań, w oczekiwaniu na informacje, jakie napłyną w najbliższych dniach.
Być może będą one stanowiły impuls, zdolny do wywołania większych zmian i wyjaśnienia sytuacji. Nieco ożywienia na europejskie parkiety wniosło dziś dopiero umiarkowanie optymistyczne rozpoczęcie handlu na Wall Street, gdzie indeksy rosły w pierwszych minutach po 0,8 proc.
Polska GPW
Poniedziałkowa sesja na warszawskim parkiecie zaczęła się od niewielkich zmian indeksów w porównaniu do piątkowego zamknięcia. WIG20 zniżkował o 0,1 proc., zaś pozostałe wskaźniki zyskiwały po nieco ponad 0,1 proc. Pierwsza godzina handlu przebiegała pod znakiem niewielkich zmian i bardzo małej aktywności inwestorów. Po kilkudziesięciu minutach ten marazm przerwany został dynamicznym wyskokiem obu głównych indeksów. WIG20 w kilka chwil zyskał 20 punktów, energicznie powracając ponad poziom 2450 punktów. W tym czasie rósł o 0,7 proc. a w ślad za nim podążał indeks szerokiego rynku. Z kolei wskaźniki małych i średnich spółek zupełnie na te ruchy nie reagowały. Trudno odgadnąć powody tego nagłego przypływu optymizmu, poza niewielką poprawą sytuacji na głównych giełdach europejskich. Tam jednak skala „zrywu” indeksów była o wiele mniejsza. W tej wzrostowej fazie sesji prym wiodły walory PZU, zyskujące 2,8 proc. i niewiele im ustępujące akcje BRE. Po ponad półtora procent w górę szły papiery BZ WBK i PKN Orlen. Nieźle zachowywały się też akcje Telekomunikacji Polskiej, rosnące o prawie 1 proc. W dalszej części sesji nie działo się już zbyt wiele. WIG20 poruszał się w wąskim przedziale 2450-2466 punktów. Ostatecznie zwiększył swoją wartość o 0,84 proc., WIG wzrósł o 0,97 proc., indeks średnich firm zyskał 0,3 proc. a sWIG80 poszedł w górę o 0,66 proc. Obroty wyniosły 1,4 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła kolejny spadek indeksów. Dow Jones zniżkował o prawie 0,6 proc. a S&P500 o 0,3 proc. Byki nie miały zbyt wiele do powiedzenia. Przez moment indeks szerokiego rynku zbliżył się do 1060 punktów i jedynym sukcesem popytu była obrona tego poziomu. Nie jest wykluczone, że w najbliższym czasie będziemy jeszcze świadkami walki w tych okolicach. Ostatnia fala spadków odebrała wskaźnikowi 56 punktów, czyli 5 proc. Jeśli publikowane we wtorek i środę dane z amerykańskiego rynku nieruchomości i rynku pracy oraz informacja o dynamice zamówień na dobra trwałego użytku będą rozczarowujące, skala spadku może się jeszcze powiększyć.
Dzisiejsza sesja na giełdach azjatyckich przebiegała w pesymistycznych nastrojach. Nikkei stracił prawie 0,7 proc. i znalazł się o krok od ustanowienia poziomu najniższego od listopada ubiegłego roku. Od kwietnia stracił już 20 proc. Sytuacja na chińskim parkiecie jest zupełnie odmienna. Co prawda Shanghai B-Share wciąż jest o niemal 10 proc. niżej, niż w kwietniu, jednak od połowy maja jest na etapie zdecydowanego odrabiania strat. Dziś zrobił przerwę w tej tendencji i zniżkował o 1 proc.
Główne giełdy europejskie zaczęły dzisiejszą sesję od niewielkich wzrostów rzędu 0,2-0,4 proc. Na parkietach naszego regionu nastroje były nienajlepsze. W Budapeszcie i Moskwie indeksy przed południem traciły po około 0,5 proc. Nieco lepiej radziły sobie wskaźniki w Bukareszcie i Sofii. Po godzinie handlu nastroje zaczęły się poprawiać, jednak zmiany były niezbyt duże. DAX oddalił się nieco od 6000 punktów, ale dystans od tego psychologicznego poziomu nie był duży i nie przekraczał 40 punktów. Znacznie lepiej radziły sobie indeksy w Paryżu i Londynie, które zyskiwały po 0,7-0,9 proc. Po zachęcającym początku sesji na Wall Street, tuż po godzinie 16.00 skala wzrostów w Paryżu zwiększyła się do 1,5 proc., FTSE zyskiwał 1 proc. a DAX rósł o 0,7 proc.
Waluty
Po piątkowym dynamicznym spadku kursu euro poniżej 1,27 dolara, wspólna waluta jak na razie nie jest w stanie się podnieść. Powodem jej osłabienia była wypowiedź szefa niemieckiego banku centralnego o możliwości przedłużenia do końca roku udzielania przez Europejski Bank Centralny pożyczek bankom w strefie euro, czyli utrzymania mocno liberalnej polityki pieniężnej. Dziś przed południem kurs euro balansował wokół poziomu 1,27 dolara.
Także nasza waluta pozostawała słaba, choć dziś rano próbowała odrabiać piątkowe straty. Nie szło to jednak zbyt dobrze. Za dolara trzeba było płacić 3,11-3,13 zł, po tym, jak w piątkowy wieczór kurs „zielonego” dotarł do 3,14 zł. W przypadku wspólnej waluty tylko przez moment udało się zejść poniżej 3,97 zł i przed południem jej kurs przebywał w okolicach 3,98 zł. Frank trzymał się mocno, pozostając powyżej poziomu 3 zł.
Podsumowanie
Dziś obroty na naszym rynku były nieco wyższe, niż w ciągu ostatnich kilku dni. O zmianach wartości indeksów tego samego powiedzieć już nie można. Ale też nie ma powodów do narzekań. Poza tym, że aktywność inwestorów koncentrowała się na papierach zaledwie kilku największych spółek. Ale do tego zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Sytuacja wciąż daleka jest od wyjaśnienia, tyle tylko, że WIG20 znów znalazł się nieco powyżej 2450 punktów. Na tyle blisko, że każdy scenariusz jest możliwy. Warto jedynie zwrócić uwagę, że indeks najmniejszych firm radzi sobie całkiem dobrze i osiągnął dziś wartość najwyższą od połowy maja. Na dodatek, w jego przypadku obroty są całkiem przyzwoite.
Polska GPW
Poniedziałkowa sesja na warszawskim parkiecie zaczęła się od niewielkich zmian indeksów w porównaniu do piątkowego zamknięcia. WIG20 zniżkował o 0,1 proc., zaś pozostałe wskaźniki zyskiwały po nieco ponad 0,1 proc. Pierwsza godzina handlu przebiegała pod znakiem niewielkich zmian i bardzo małej aktywności inwestorów. Po kilkudziesięciu minutach ten marazm przerwany został dynamicznym wyskokiem obu głównych indeksów. WIG20 w kilka chwil zyskał 20 punktów, energicznie powracając ponad poziom 2450 punktów. W tym czasie rósł o 0,7 proc. a w ślad za nim podążał indeks szerokiego rynku. Z kolei wskaźniki małych i średnich spółek zupełnie na te ruchy nie reagowały. Trudno odgadnąć powody tego nagłego przypływu optymizmu, poza niewielką poprawą sytuacji na głównych giełdach europejskich. Tam jednak skala „zrywu” indeksów była o wiele mniejsza. W tej wzrostowej fazie sesji prym wiodły walory PZU, zyskujące 2,8 proc. i niewiele im ustępujące akcje BRE. Po ponad półtora procent w górę szły papiery BZ WBK i PKN Orlen. Nieźle zachowywały się też akcje Telekomunikacji Polskiej, rosnące o prawie 1 proc. W dalszej części sesji nie działo się już zbyt wiele. WIG20 poruszał się w wąskim przedziale 2450-2466 punktów. Ostatecznie zwiększył swoją wartość o 0,84 proc., WIG wzrósł o 0,97 proc., indeks średnich firm zyskał 0,3 proc. a sWIG80 poszedł w górę o 0,66 proc. Obroty wyniosły 1,4 mld zł.
Giełdy zagraniczne
Piątkowa sesja na Wall Street przyniosła kolejny spadek indeksów. Dow Jones zniżkował o prawie 0,6 proc. a S&P500 o 0,3 proc. Byki nie miały zbyt wiele do powiedzenia. Przez moment indeks szerokiego rynku zbliżył się do 1060 punktów i jedynym sukcesem popytu była obrona tego poziomu. Nie jest wykluczone, że w najbliższym czasie będziemy jeszcze świadkami walki w tych okolicach. Ostatnia fala spadków odebrała wskaźnikowi 56 punktów, czyli 5 proc. Jeśli publikowane we wtorek i środę dane z amerykańskiego rynku nieruchomości i rynku pracy oraz informacja o dynamice zamówień na dobra trwałego użytku będą rozczarowujące, skala spadku może się jeszcze powiększyć.
Dzisiejsza sesja na giełdach azjatyckich przebiegała w pesymistycznych nastrojach. Nikkei stracił prawie 0,7 proc. i znalazł się o krok od ustanowienia poziomu najniższego od listopada ubiegłego roku. Od kwietnia stracił już 20 proc. Sytuacja na chińskim parkiecie jest zupełnie odmienna. Co prawda Shanghai B-Share wciąż jest o niemal 10 proc. niżej, niż w kwietniu, jednak od połowy maja jest na etapie zdecydowanego odrabiania strat. Dziś zrobił przerwę w tej tendencji i zniżkował o 1 proc.
Główne giełdy europejskie zaczęły dzisiejszą sesję od niewielkich wzrostów rzędu 0,2-0,4 proc. Na parkietach naszego regionu nastroje były nienajlepsze. W Budapeszcie i Moskwie indeksy przed południem traciły po około 0,5 proc. Nieco lepiej radziły sobie wskaźniki w Bukareszcie i Sofii. Po godzinie handlu nastroje zaczęły się poprawiać, jednak zmiany były niezbyt duże. DAX oddalił się nieco od 6000 punktów, ale dystans od tego psychologicznego poziomu nie był duży i nie przekraczał 40 punktów. Znacznie lepiej radziły sobie indeksy w Paryżu i Londynie, które zyskiwały po 0,7-0,9 proc. Po zachęcającym początku sesji na Wall Street, tuż po godzinie 16.00 skala wzrostów w Paryżu zwiększyła się do 1,5 proc., FTSE zyskiwał 1 proc. a DAX rósł o 0,7 proc.
Waluty
Po piątkowym dynamicznym spadku kursu euro poniżej 1,27 dolara, wspólna waluta jak na razie nie jest w stanie się podnieść. Powodem jej osłabienia była wypowiedź szefa niemieckiego banku centralnego o możliwości przedłużenia do końca roku udzielania przez Europejski Bank Centralny pożyczek bankom w strefie euro, czyli utrzymania mocno liberalnej polityki pieniężnej. Dziś przed południem kurs euro balansował wokół poziomu 1,27 dolara.
Także nasza waluta pozostawała słaba, choć dziś rano próbowała odrabiać piątkowe straty. Nie szło to jednak zbyt dobrze. Za dolara trzeba było płacić 3,11-3,13 zł, po tym, jak w piątkowy wieczór kurs „zielonego” dotarł do 3,14 zł. W przypadku wspólnej waluty tylko przez moment udało się zejść poniżej 3,97 zł i przed południem jej kurs przebywał w okolicach 3,98 zł. Frank trzymał się mocno, pozostając powyżej poziomu 3 zł.
Podsumowanie
Dziś obroty na naszym rynku były nieco wyższe, niż w ciągu ostatnich kilku dni. O zmianach wartości indeksów tego samego powiedzieć już nie można. Ale też nie ma powodów do narzekań. Poza tym, że aktywność inwestorów koncentrowała się na papierach zaledwie kilku największych spółek. Ale do tego zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Sytuacja wciąż daleka jest od wyjaśnienia, tyle tylko, że WIG20 znów znalazł się nieco powyżej 2450 punktów. Na tyle blisko, że każdy scenariusz jest możliwy. Warto jedynie zwrócić uwagę, że indeks najmniejszych firm radzi sobie całkiem dobrze i osiągnął dziś wartość najwyższą od połowy maja. Na dodatek, w jego przypadku obroty są całkiem przyzwoite.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.