Data dodania: 2010-05-05 (09:26)
Choć przyznanie Grecji tak dużego pakietu pomocowego (110 mld EUR) jest pewnego rodzaju kamieniem milowym, nie na długo uspokoiło ono rynki. Wczoraj uwaga inwestorów przesunęła się w kierunku Hiszpanii.
Jest to zrozumiałe o tyle, że zaoferowanie pakietu pomocowego dla tego kraju jest bardzo mało realne. Z drugiej strony jednak, na rynku rządzą już emocje. Póki co konsekwencjami są nowe minima w notowaniach EURUSD, a także odpływ kapitałów z bardziej ryzykownych rynków.
Spekulacja wokół Fitch
Emocje dominowały na rynku od początku wczorajszego handlu w Europie. Zaczęło się od plotek, iż agencja Fitch może obniżyć rating dla Hiszpanii, który ciągle utrzymywany jest na poziomie AAA. Mimo, iż rzecznik agencji zdementował plotki, na rynku nie widać było uspokojenia, a przecena euro była kontynuowana. W tym wątku warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Z jednej strony, sytuacja w hiszpańskich finansach publicznych rzeczywiście jest daleka od ideału. Z drugiej strony, w ciągu ostatnich kilku dni niewiele tu się zmieniło. Z kolei przyznanie pakietu pomocowego Grecji oznacza, że zainteresowanie rynku przesunęło się w kierunku krajów, które mogą mieć kłopoty w najbliższym czasie. Plotki o pakiecie pomocy wartym 280 mld EUR są nieprzypadkowe. Wiadomym jest bowiem, że nikt takiego pakietu Hiszpanii nie zapewni. Tym samym musi ona pozyskiwać pieniądze z rynku. Warto odnotować, iż Hiszpania planuje dwie emisje obligacji w tym miesiącu (więcej kluczowych dat w miesięczniku http://www.xtb.pl/strona.php?komentarz=14308), w tym emisję 5-latek już jutro. Być może zatem gra rynku ma na celu sprawdzenie, czy Hiszpanie rzeczywiście będą w stanie pozyskać środki z rynkowych źródeł.
Brak trwałej pozytywnej reakcji euro na ogłoszenie pakietu (co jest niewątpliwie dobrą wiadomością dla europejskiej waluty, przynajmniej w średnim terminie) i spekulacja odnośnie hiszpańskich kłopotów przesądziły o spadku notowań pary EURUSD poniżej poziomu 1,30. Nawet jeśli reakcja rynku wydaje się przesadzona, należy pamiętać, iż para od pięciu miesięcy znajduje się w wyraźnym trendzie spadkowym i stąd miejsce na tak duże ruchy. Co więcej, prawdopodobnie realizujemy piątą falę opisywanego ruchu, która często charakteryzuje się silnym akcentem i nagłym zwrotem. Taki scenariusz nie jest wykluczony. Notowania pary znalazły się blisko poziomu 1,2883 – lokalnego minimum z kwietnia 2009 roku. Na tym poziomie obecna fala piąta zrównałaby się też z falą pierwszą. Jeśli nałożyć na to możliwe przereagowanie na kłopoty południowej Europy (w połączeniu z niemal zaakceptowanym pakietem dla Grecji), odbicie wydaje się realne. Warto zatem obserwować formacje świecowe na tym poziomie. Zagrożeniem dla takiego scenariusza są dane z rynku pracy z USA. Jeśli napędzą oczekiwania na podwyżki stóp w USA, dolar może nadal zyskiwać.
Tracą rynki wschodzące
Niepokojącym elementem europejskich problemów fiskalnych jest globalny zasięg reakcji rynków. Rynki wschodzące traciły już w minionym tygodniu, jednak wczoraj odpływ kapitałów wyraźnie przyspieszył. Należy przy tym odnotować, iż wiele z nich było bardzo wykupionych i póki co przecenę można traktować jeszcze jako realizację zysków. Na rynku złotego jest ona największa od jesieni 2009 roku, choć wtedy nie była tak dynamiczna. Warto jednak podkreślić, iż złoty już wcześniej wyglądał na (przynajmniej przejściowo) zbyt wykupionego. Premie kredytowe dla Polski i krajów regiony obniżyły się zbyt szybko, oczekiwania na podwyżki stóp okazały się przedwczesne, a wykupione rynki akcji zwiastowały możliwość korekty. W tej sytuacji kłopoty Eurolandu sprawiają, iż część inwestorów będzie wolała na jakiś czas wycofać się z rynku. Z technicznego punktu widzenia, na parze EURPLN zrealizowaliśmy formację RGR, zaś notowania dotarły do wcześniejszej strefy wsparcia 4,03-4,06, która dość długo powstrzymywała umocnienie złotego w drugiej połowie 2009 roku. Kolejne poziomy to 4,12 i 4,23. Jeśli nie dojdzie do restrukturyzacji długu krajów z południa Europy, notowania pary nie powinny przekroczyć ostatniego z tych poziomów.
Rynek akcji zapracował na korektę
Przecena dotknęła rynki akcji w ujęciu globalnym, jednak można odnotować, iż rynki te zapracowały na taki scenariusz. Dla amerykańskich spółek, europejskie problemy są głównie pretekstem do przeceny, a mimo to tracą one w niewiele mniejszym stopniu niż europejskie. Warto jednak odnotować, iż po raz kolejny przecena następuje po niedługim czasie konsolidacji na szczycie, poprzedzonym wyraźnymi wzrostami. Taki schemat powtarza się od początku 14-miesięcznej hossy. Czasem zapowiadał on korektę (czerwiec 2009; styczeń/luty 2010), czasem jedynie realizację zysków. Na dzień dzisiejszy pesymistycznym scenariuszem wydaje się ruch w skali podobnej do tej z poprzedniej korekty. W przypadku kontraktów na S&P500 oznaczałoby to zejście w okolice 1100 pkt., z kolei dla kontraktów na WIG20 (przynajmniej) powrót do słynnej luki, nieco poniżej 2300 pkt.
W kalendarzu – ADP, ISM oraz dane z antypodów
Do tej pory dane ekonomiczne pozostawały w cieniu wydarzeń na rynkach długu południowej Europy i nie wykluczone, iż podobnie będzie dziś. W związku z tym rynek może skoncentrować się np. na emisjach Portugalii (bony 6-miesięczne, dziś) i Hiszpanii (5-latki, jutro). Z danych warto zwrócić uwagę na raport ADP (14.15, konsensus +29 tys.) i w mniejszym stopniu na amerykański ISM dla sektora usług (16.00, konsensus 56,1 pkt.). W nocy opublikowane będą dane o zatrudnieniu w Nowej Zelandii oraz sprzedaż detaliczna i bilans handlowy w Australii.
Spekulacja wokół Fitch
Emocje dominowały na rynku od początku wczorajszego handlu w Europie. Zaczęło się od plotek, iż agencja Fitch może obniżyć rating dla Hiszpanii, który ciągle utrzymywany jest na poziomie AAA. Mimo, iż rzecznik agencji zdementował plotki, na rynku nie widać było uspokojenia, a przecena euro była kontynuowana. W tym wątku warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Z jednej strony, sytuacja w hiszpańskich finansach publicznych rzeczywiście jest daleka od ideału. Z drugiej strony, w ciągu ostatnich kilku dni niewiele tu się zmieniło. Z kolei przyznanie pakietu pomocowego Grecji oznacza, że zainteresowanie rynku przesunęło się w kierunku krajów, które mogą mieć kłopoty w najbliższym czasie. Plotki o pakiecie pomocy wartym 280 mld EUR są nieprzypadkowe. Wiadomym jest bowiem, że nikt takiego pakietu Hiszpanii nie zapewni. Tym samym musi ona pozyskiwać pieniądze z rynku. Warto odnotować, iż Hiszpania planuje dwie emisje obligacji w tym miesiącu (więcej kluczowych dat w miesięczniku http://www.xtb.pl/strona.php?komentarz=14308), w tym emisję 5-latek już jutro. Być może zatem gra rynku ma na celu sprawdzenie, czy Hiszpanie rzeczywiście będą w stanie pozyskać środki z rynkowych źródeł.
Brak trwałej pozytywnej reakcji euro na ogłoszenie pakietu (co jest niewątpliwie dobrą wiadomością dla europejskiej waluty, przynajmniej w średnim terminie) i spekulacja odnośnie hiszpańskich kłopotów przesądziły o spadku notowań pary EURUSD poniżej poziomu 1,30. Nawet jeśli reakcja rynku wydaje się przesadzona, należy pamiętać, iż para od pięciu miesięcy znajduje się w wyraźnym trendzie spadkowym i stąd miejsce na tak duże ruchy. Co więcej, prawdopodobnie realizujemy piątą falę opisywanego ruchu, która często charakteryzuje się silnym akcentem i nagłym zwrotem. Taki scenariusz nie jest wykluczony. Notowania pary znalazły się blisko poziomu 1,2883 – lokalnego minimum z kwietnia 2009 roku. Na tym poziomie obecna fala piąta zrównałaby się też z falą pierwszą. Jeśli nałożyć na to możliwe przereagowanie na kłopoty południowej Europy (w połączeniu z niemal zaakceptowanym pakietem dla Grecji), odbicie wydaje się realne. Warto zatem obserwować formacje świecowe na tym poziomie. Zagrożeniem dla takiego scenariusza są dane z rynku pracy z USA. Jeśli napędzą oczekiwania na podwyżki stóp w USA, dolar może nadal zyskiwać.
Tracą rynki wschodzące
Niepokojącym elementem europejskich problemów fiskalnych jest globalny zasięg reakcji rynków. Rynki wschodzące traciły już w minionym tygodniu, jednak wczoraj odpływ kapitałów wyraźnie przyspieszył. Należy przy tym odnotować, iż wiele z nich było bardzo wykupionych i póki co przecenę można traktować jeszcze jako realizację zysków. Na rynku złotego jest ona największa od jesieni 2009 roku, choć wtedy nie była tak dynamiczna. Warto jednak podkreślić, iż złoty już wcześniej wyglądał na (przynajmniej przejściowo) zbyt wykupionego. Premie kredytowe dla Polski i krajów regiony obniżyły się zbyt szybko, oczekiwania na podwyżki stóp okazały się przedwczesne, a wykupione rynki akcji zwiastowały możliwość korekty. W tej sytuacji kłopoty Eurolandu sprawiają, iż część inwestorów będzie wolała na jakiś czas wycofać się z rynku. Z technicznego punktu widzenia, na parze EURPLN zrealizowaliśmy formację RGR, zaś notowania dotarły do wcześniejszej strefy wsparcia 4,03-4,06, która dość długo powstrzymywała umocnienie złotego w drugiej połowie 2009 roku. Kolejne poziomy to 4,12 i 4,23. Jeśli nie dojdzie do restrukturyzacji długu krajów z południa Europy, notowania pary nie powinny przekroczyć ostatniego z tych poziomów.
Rynek akcji zapracował na korektę
Przecena dotknęła rynki akcji w ujęciu globalnym, jednak można odnotować, iż rynki te zapracowały na taki scenariusz. Dla amerykańskich spółek, europejskie problemy są głównie pretekstem do przeceny, a mimo to tracą one w niewiele mniejszym stopniu niż europejskie. Warto jednak odnotować, iż po raz kolejny przecena następuje po niedługim czasie konsolidacji na szczycie, poprzedzonym wyraźnymi wzrostami. Taki schemat powtarza się od początku 14-miesięcznej hossy. Czasem zapowiadał on korektę (czerwiec 2009; styczeń/luty 2010), czasem jedynie realizację zysków. Na dzień dzisiejszy pesymistycznym scenariuszem wydaje się ruch w skali podobnej do tej z poprzedniej korekty. W przypadku kontraktów na S&P500 oznaczałoby to zejście w okolice 1100 pkt., z kolei dla kontraktów na WIG20 (przynajmniej) powrót do słynnej luki, nieco poniżej 2300 pkt.
W kalendarzu – ADP, ISM oraz dane z antypodów
Do tej pory dane ekonomiczne pozostawały w cieniu wydarzeń na rynkach długu południowej Europy i nie wykluczone, iż podobnie będzie dziś. W związku z tym rynek może skoncentrować się np. na emisjach Portugalii (bony 6-miesięczne, dziś) i Hiszpanii (5-latki, jutro). Z danych warto zwrócić uwagę na raport ADP (14.15, konsensus +29 tys.) i w mniejszym stopniu na amerykański ISM dla sektora usług (16.00, konsensus 56,1 pkt.). W nocy opublikowane będą dane o zatrudnieniu w Nowej Zelandii oraz sprzedaż detaliczna i bilans handlowy w Australii.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









