Data dodania: 2014-06-12 (19:29)
Dzisiejsza sesja była pierwszą w tym tygodniu bez pustego kalendarium, co mogło zmotywować inwestorów do aktywniejszego działania. Rzeczywiście zmiana ceny wybiegała poza ramy prezentowane w poprzednich dniach, ale obroty już niekoniecznie.
Opisywana zmiana ceny nie była po myśli kupujących, którzy dominowali na parkiecie w ubiegłym tygodniu. Wydaje się, że tak samo jak w miniony czwartek decyzja Europejskiego Banku Centralnego rozpatrywana była w pozytywnych kategoriach, tak dzisiaj czas przyszedł na przeciwny punkt widzenia, związany choćby z tym, że zwiększyło się prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych w Polsce. Niższy koszt pieniądza byłby oczywiście dla gospodarki pomyślny, ale dla banków już niekoniecznie. Z kolei instytucje finansowe wciąż stanową główną siłę napędową GPW, więc obawa przed ruchem ze strony RPP dzisiaj szkodziła tej branży. Po części wynikało to również z faktu oczekiwania na jutrzejsze dane o krajowej inflacji, które przyciągają niemałą uwagę. Oczekiwania mówią o przyspieszeniu inflacji względem bardzo niskiego odczytu z kwietnia, ale inwestorzy raczej spodziewają się odmiennego scenariusza. Z kolei niższa inflacja to dodatkowy bodziec dla RPP, by stopy jednak obniżyć, a banki w krótkim terminie na tym by nie skorzystały.
Na świecie liczyło się jednak dzisiaj co innego. Mowa przede wszystkim o danych z USA, które przerwały kilkudniową ciszę na froncie publikacji makroekonomicznych. Dane na pierwszy rzut oka okazały się słabe, gdyż ilość wniosków o zasiłek dla bezrobotnych lekko wzrosła zamiast spaść, a sprzedaż detaliczna urosła zaledwie o 0,3%, czyli o połowę mniej od oczekiwań. Po głębszej analizie okazało się jednak, że informacje nie były wcale tak złe, jak mogło się początkowo wydawać. Po pierwsze, liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wciąż jest bardzo niska i mieści się w pobliżu najniższych poziomów o lat. Po drugie, słabsza sprzedaż wynikała z tego, że zrewidowano w górę dane z poprzedniego miesiąca i gdyby kwiecień oraz maj potraktować łącznie, to sprzedaż okazałaby się całkiem niezła. Inwestorzy jednak nie chcieli wdawać się w niuanse. Wyglądało to tak, jakby szukano kolejnego pretekstu do realizacji zysków, gdzie wczoraj dogodnym impulsem okazała się obniżka prognoz gospodarczych przez Bank Światowy. Pamiętać trzeba, że za granicą indeksy mają z czego spadać, więc korekta specjalnym zaskoczeniem być nie może.
W Warszawie wcześniejsze zwyżki nie były tak pokaźne, ale słabość otoczenia i oczekiwanie na jutrzejsze dane o inflacji prowokowały do działania stronę sprzedającą. Nie była to duża podaż, choćby z tego względu, że obroty po raz kolejny były niskie. Tym niemniej dzień klarownie przebiegał pod znakiem spadków i to zarówno akcji spółek największych jak i tych mniejszych. Najsilniej zniżkował indeks spółek o średniej kapitalizacji, który ostatnio wyróżniał się swoim niezłym zachowaniem. Teraz oddał nieco pola i taki stan rzeczy może jeszcze trochę potrwać, gdyż wcześniejsze zwyżki trwały około miesiąca, a korekta zaczęła się ledwo wczoraj.
Na świecie liczyło się jednak dzisiaj co innego. Mowa przede wszystkim o danych z USA, które przerwały kilkudniową ciszę na froncie publikacji makroekonomicznych. Dane na pierwszy rzut oka okazały się słabe, gdyż ilość wniosków o zasiłek dla bezrobotnych lekko wzrosła zamiast spaść, a sprzedaż detaliczna urosła zaledwie o 0,3%, czyli o połowę mniej od oczekiwań. Po głębszej analizie okazało się jednak, że informacje nie były wcale tak złe, jak mogło się początkowo wydawać. Po pierwsze, liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wciąż jest bardzo niska i mieści się w pobliżu najniższych poziomów o lat. Po drugie, słabsza sprzedaż wynikała z tego, że zrewidowano w górę dane z poprzedniego miesiąca i gdyby kwiecień oraz maj potraktować łącznie, to sprzedaż okazałaby się całkiem niezła. Inwestorzy jednak nie chcieli wdawać się w niuanse. Wyglądało to tak, jakby szukano kolejnego pretekstu do realizacji zysków, gdzie wczoraj dogodnym impulsem okazała się obniżka prognoz gospodarczych przez Bank Światowy. Pamiętać trzeba, że za granicą indeksy mają z czego spadać, więc korekta specjalnym zaskoczeniem być nie może.
W Warszawie wcześniejsze zwyżki nie były tak pokaźne, ale słabość otoczenia i oczekiwanie na jutrzejsze dane o inflacji prowokowały do działania stronę sprzedającą. Nie była to duża podaż, choćby z tego względu, że obroty po raz kolejny były niskie. Tym niemniej dzień klarownie przebiegał pod znakiem spadków i to zarówno akcji spółek największych jak i tych mniejszych. Najsilniej zniżkował indeks spółek o średniej kapitalizacji, który ostatnio wyróżniał się swoim niezłym zachowaniem. Teraz oddał nieco pola i taki stan rzeczy może jeszcze trochę potrwać, gdyż wcześniejsze zwyżki trwały około miesiąca, a korekta zaczęła się ledwo wczoraj.
Źródło: Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.
Kontynuacja Trump Trade na amerykańskich spółkach
2024-11-08 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach widzimy dziś lekką korektę po wczorajszych wzrostach. DAX traci dziś 0,8%, szwajcarski SMI -1%, a brytyjski FTSE 100 kontynuuje spadki z 0,8% stratą. Najmocniejszą przecenę widać na francuskim rynku gdzie indeks CAC40 spada o 1,2%. Tym samym tydzień wyborczy dla największych indeksów europejskich kończy się na minusie, a wszelkie wzrosty zapoczątkowane przez informację o zwycięstwie wyborów przez Trumpa zostały zredukowane w kolejnych sesjach.
BigTech pod presją mieszanych wyników Mety i Microsoftu
2024-10-31 Komentarz giełdowy XTBCzwartkowa sesja na Wall Street ma wyjątkowo niedźwiedzi charakter. Główne amerykańskie indeksy ramię w ramię notują spadki, którym przewodzi Nasdaq, tracący na ten moment 2.5%. Ostatnie osunięcie się technologicznego indeksu na taką skalę miało miejsce na początku września, po tym jak NVIDIA zaraportowała stonowane (jak na giganta) prognozy na Q3 2024, które wywołały obawy o dalszą dynamikę rozwoju i rentowności w sektorze AI.