Bitcoin kręci się pod 120 000 $, ETH walczy o 3 600 $ – kto rozdaje karty na rynku krypto?

Bitcoin kręci się pod 120 000 $, ETH walczy o 3 600 $ – kto rozdaje karty na rynku krypto?
Wiadomości kryptowalutowe MyBank.pl
Data dodania: 2025-07-24 (16:27)

Szybkie wahania kursów i wyraźnie mieszane nastroje zdominowały handel kryptowalutami w ciągu ostatnich 24 godzin. Bitcoin krążył wokół poziomu 118–120 tys. dolarów, kilkukrotnie schodząc poniżej psychologicznej bariery i natychmiast odbijając, ale bez przekonującego wybicia. Ethereum utrzymywało się w rejonie 3,6 tys. dolarów, notując symboliczne spadki przy podwyższonej zmienności, a litecoin pozostawał w okolicach 112 dolarów, próbując kontynuować techniczne odbicie.

Jednocześnie łączna kapitalizacja rynku kryptowalut cofnęła się nieznacznie poniżej 4 bilionów dolarów, co pokazuje, że inwestorzy wciąż z dużą uwagą obserwują przepływy w funduszach ETF i zmiany regulacyjne, zamiast ślepo podążać za memową euforią z mediów społecznościowych.

To właśnie spotowe fundusze ETF na bitcoina w Stanach Zjednoczonych wyznaczały rytm nastrojów. Kolejne sesje odpływów kapitału, choć niewielkich w ujęciu bezwzględnym, wprowadziły element ostrożności wśród dużych graczy. Realizacja zysków po niedawnym rekordzie BTC w okolicach 123 tys. dolarów oraz niechęć do agresywnego kupowania tuż pod oporem stworzyły wąski przedział wahań, który może pęknąć przy pierwszym silniejszym impulsie makroekonomicznym lub regulacyjnym. W przypadku ethereum sytuacja jest bardziej zniuansowana: z jednej strony utrzymują się napływy do świeżo uruchomionych produktów ETF na ETH, z drugiej – rośnie podaż związana z odblokowaniami stakingu. W kolejce do wypłat czeka kilkaset tysięcy tokenów, co rodzi pytania o krótkoterminową presję sprzedażową. Jednocześnie długoterminowa narracja o deflacyjnej podaży i rosnącym wykorzystaniu sieci wciąż przyciąga kapitał instytucjonalny, który szuka ekspozycji na „infrastrukturę” Web3.

Litecoin, choć nie tak medialny jak bitcoin czy ethereum, zachowywał się stabilnie, balansując w rejonie 112 dolarów. Część analityków wskazuje, że rosnąca liczba transakcji i niższa wycena względna mogą przyciągać inwestorów szukających „tańszej bety” na ruch całego rynku. Prognozy zakładające test poziomów 120–125 dolarów w krótkim terminie zależą jednak od utrzymania dobrego sentymentu wokół głównych kryptowalut. Bez siły bitcoinowych byków litecoin rzadko wyłamuje się z szerokiego trendu bazowego.

Wśród altcoinów szczególnie głośno było o XRP, który w trakcie jednej doby zaliczył kilkunastoprocentowy spadek. Powodem była nagła wyprzedaż na jednej z dużych azjatyckich kryptogiełd, gdzie pojedyncze zlecenia rynkowe przelały wystarczająco duży wolumen, by „wyciąć” poziomy wsparcia i uruchomić kaskadę zleceń stop loss. Ten epizod po raz kolejny przypomniał, jak bardzo rynek kryptowalut pozostaje zależny od płynności i jak istotne są różnice między poszczególnymi platformami. Inwestorzy przyzwyczajeni do płytkich książek zleceń na mniej popularnych tokenach muszą pamiętać, że nawet relatywnie duże projekty mogą doświadczyć gwałtownych ruchów, jeśli kapitał skumuluje się w jednym miejscu.

Nisze rynku, jak tokeny niewielkich projektów infrastrukturalnych czy gier, wciąż potrafią przynosić dwucyfrowe zwroty w skali doby. Jednym z przykładów był token projektu z segmentu „story economy”, który urósł o kilkanaście procent w 24 godziny i ponad 20 procent w tydzień, mimo czerwonego tła na szerokim rynku. Tego typu ruchy pokazują, że część kapitału detalicznego (a czasem i algorytmicznego) wciąż poluje na krótkotrwałe okazje, lecz zmienność i ryzyko płynności są tu ekstremalne. W praktyce oznacza to, że kilku inwestorów z dużymi portfelami może wykreować pozorny trend, a następnie równie szybko go zakończyć.

Na poziomie regulacyjnym rynek żyje konsekwencjami lipcowych decyzji władz w Stanach Zjednoczonych. Ustalenie ram prawnych dla stablecoinów traktowane jest jako istotny krok naprzód: jasność statusu prawnego cyfrowych dolarów i euro pozwala dużym firmom finansowym planować emisję i wykorzystanie tokenów w płatnościach czy rozliczeniach. To wzmacnia fundamenty zarówno bitcoina, który bywa traktowany jako „cyfrowe złoto”, jak i ethereum, będącego bazą dla smart kontraktów i emisji stablecoinów. Jednocześnie otoczenie prawne wciąż pozostaje dynamiczne. Z jednej strony widać wygaszanie niektórych postępowań wobec największych giełd i firm krypto, z drugiej – regulatorzy starają się wykreować spójny system nadzoru nad instrumentami pochodnymi czy tokenami o cechach papierów wartościowych.

Spektakularnym ruchem ze świata finansowej infrastruktury był zakup przez firmę stojącą za rynkiem predykcyjnym Polymarket licencjonowanej, zgodnej z amerykańskim prawem platformy instrumentów pochodnych. Kwota transakcji przekroczyła sto milionów dolarów, a jej celem jest powrót na rynek USA w zgodzie z wymogami tamtejszego nadzoru. To symboliczne odwrócenie trendu: zamiast uciekać w jurysdykcje o luźnych przepisach, podmioty krypto kupują licencje i próbują budować legalną obecność na najważniejszym rynku kapitałowym świata. Jeśli ta strategia zadziała, może to zachęcić kolejne projekty do formalizacji działalności, a część ryzyka regulacyjnego zostanie wchłonięta przez koszt licencji, nie niepewność jutra.

Jednocześnie rynek wypatruje decyzji dotyczących poszerzenia oferty ETF-ów o kolejne aktywa cyfrowe. Choć oczekiwania są wysokie, pierwsze ruchy regulatora wskazują na ostrożny, etapowy proces. O ile bitcoin i ethereum przeszły już przez najtrudniejszy etap, o tyle tokeny o mniejszej kapitalizacji mogą jeszcze długo czekać na zielone światło. To rodzi alternatywne scenariusze alokacji kapitału: inwestorzy instytucjonalni, którzy nie mogą kupić altcoina X, zagęszczają pozycje w altcoinie Y, dostępniejszym przez istniejące instrumenty pochodne lub produkty indeksowe. Ta rotacja może powodować anomalia cenowe i wymaga od traderów większej czujności.

W tle kryptowaluty reagują na ogólne nastroje rynków tradycyjnych. Gdy indeksy akcyjne pozostają blisko historycznych maksimów, część kapitału może chwilowo „odpoczywać” w blue chipach, wycofując się z najbardziej ryzykownych tokenów. Z drugiej strony, gdy na giełdzie pojawia się korekta, kryptogiełdy czasem stają się beneficjentem szybkiego powrotu do aktywów o wyższej zmienności, bo inwestorzy liczą na szybsze odbicie. Ten taniec między Wall Street a kryptogiełdami sprawia, że korelacje zmieniają się z tygodnia na tydzień, a proste modele „bitcoin w górę = akcje w górę” coraz częściej zawodzą.

Strategie inwestycyjne w ostatnich dniach zaczęły mocniej akcentować dywersyfikację. Pojawiają się rekomendacje, by ekspozycję na kryptowaluty budować nie tylko przez tokeny spotowe, ale także przez akcje spółek technologicznych wspierających infrastrukturę blockchain, operatorów giełd cyfrowych, firmy wydobywcze czy producentów sprzętu. Taki portfel ma łagodzić uderzenia regulacyjne w pojedyncze segmenty rynku i pozwalać korzystać z trendu adopcji technologii bez uzależnienia od losu jednego aktywa. W praktyce jednak wymaga to większej wiedzy i śledzenia raportów finansowych spółek, co dla wielu detalicznych inwestorów jest bardziej czasochłonne niż obserwacja notowań bitcoina.

W środowisku traderów detalicznych, szczególnie w dyskusjach na forach i serwisach społecznościowych, dużo miejsca poświęca się obecnie warstwom drugiego poziomu (L2) w ekosystemie ethereum, a także projektom budującym mosty między różnymi blockchainami. Argumentacja jest prosta: jeśli wolumeny i liczba transakcji w sieci bazowej rosną, a opłaty (gas fees) bywają zmienne, to rozwiązania optymalizujące przepustowość mogą stać się kolejnym „gorącym” tematem sezonu. Jednocześnie społeczność zauważa, że w ostatnich dniach rynek mocniej premiuje projekty z realnym przychodem i użytkownikami niż czysto spekulacyjne memecoiny. To zmiana retoryki w porównaniu z początkiem roku, choć trudno jeszcze mówić o trwałym odwrocie od kultury memów.

Technicznie rzecz biorąc, rynek bitcoina wszedł w strefę, w której każda świeca dzienna może zadecydować o kierunku na najbliższy tydzień. Brak silnego impulsu kupna przy oporze i utrzymywanie się kursu w wąskim zakresie sugerują gromadzenie sił lub zmęczenie materiału. W przypadku etheru obserwatorzy zwracają uwagę na znaczenie przedziału 3500–3660 dolarów: utrzymanie tej strefy oznaczałoby, że trend wzrostowy nie został zanegowany, a zejście poniżej mogłoby przyspieszyć spadek do okolice 3 tys. lub nawet 2,8 tys. dolarów. Litecoina i pozostałe altcoiny można traktować jako „wskaźniki ryzyka” – jeśli rosną szybciej niż bitcoin, często oznacza to powrót apetytu na ryzyko i możliwość kontynuacji wzrostów na szerokim rynku.

Dla inwestorów kluczowe jest obecnie monitorowanie trzech obszarów. Po pierwsze, fundusze ETF i przepływy instytucjonalne: każda seria napływów lub odpływów szybko przekłada się na zmiany sumy kapitalizacji i nastrojów. Po drugie, regulacje – zarówno w USA, jak i w Unii Europejskiej, gdzie prace nad szczegółowymi standardami raportowania w ramach MiCA nabierają tempa. Po trzecie, kondycja największych kryptogiełd i ich zdolność do zapewnienia płynności i zgodności z prawem – bez stabilnych kanałów wymiany kapitału rynek gwałtownie się kurczy.

Ostatnia doba potwierdziła też, że informacja rozchodzi się szybciej niż kiedykolwiek. Krótkie tweety analityków, komentarze traderów z Azji i szybkie analizy on‑chain potrafią w minutę zmienić percepcję wydarzenia z „zwykłego odpływu” w „początek krachu” albo „start rajdu”. Profesjonalny inwestor filtruje te sygnały, amator – często reaguje impulsywnie. Dlatego coraz więcej głosów w społeczności nawołuje do budowania planów transakcyjnych opartych na danych, nie emocjach, i do różnicowania źródeł informacji, zamiast zamykania się w jednej bańce medialnej.

Rynek kryptowalut nie stracił nic ze swojej złożoności. Bitcoin, ethereum, litecoin i reszta ekosystemu pozostają polem starcia fundamentów, narracji i czystej spekulacji. Dzisiejsze spowolnienie może jutro przejść w dynamiczny rajd, jeśli regulator da zielone światło nowym produktom inwestycyjnym, a instytucje wrócą do zakupów. Z drugiej strony, pojedynczy błąd na dużej giełdzie, wysyp negatywnych nagłówków lub agresywny odpływ ze stakingu może natychmiast wywołać lawinę zleceń sprzedaży. W takiej rzeczywistości najlepszą strategią pozostaje zimna głowa, świadomość ryzyka i rozumienie mechanizmów, które wciągu godzin potrafią przestawić rynek z zielonego na czerwony.

Źródło: Jarosław Wasiński, MyBank.pl
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Kryptowaluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dlaczego końcówka 2025 w krypto jest tak zdradliwie spokojna?

Dlaczego końcówka 2025 w krypto jest tak zdradliwie spokojna?

11:10 Krypto puls rynku MyBank.pl
W poniedziałek 22 grudnia handel w segmencie krypto ma wyraźnie „świąteczną” charakterystykę: mniejsza płynność, węższe przedziały wahań na największych tokenach i większa wrażliwość na pojedyncze impulsy – zwłaszcza te płynące z USA, gdzie rynek odlicza do kolejnych publikacji makro. Na finiszu roku rośnie znaczenie płynności i pozycji lewarowanych, a maleje waga głośnych narracji. W efekcie wykresy w wielu miejscach wyglądają na uśpione, ale mikrostruktura rynku sugeruje, że równowaga jest krucha i potrafi się zmienić szybciej, niż wskazywałby sam poziom dziennych zmian.
Kurs Bitcoina - Koniec 2025 w krypto: czy to tylko korekta, czy zmiana trendu?

Kurs Bitcoina - Koniec 2025 w krypto: czy to tylko korekta, czy zmiana trendu?

2025-12-19 Krypto puls rynku MyBank.pl
Końcówka 2025 roku na rynku cyfrowych aktywów przynosi inwestorom dokładnie to, czego zwykle boją się najbardziej: gwałtowne ruchy cen przy nierównej płynności i skrajnie spolaryzowanych narracjach. Jedni widzą w ostatnich spadkach „oczyszczenie” po jesiennym rajdzie, inni – sygnał, że rynek zaczyna dyskontować gorszy scenariusz dla gospodarki USA i globalnego apetytu na ryzyko. W praktyce te dwie historie dzieją się równolegle, bo kryptowaluty coraz wyraźniej zachowują się jak aktywo cykliczne: rosną, gdy kapitał szuka ekspozycji na wzrost i spada, gdy priorytetem staje się gotówka, obligacje oraz „bezpieczne przystanie”.
Kurs Ripple XRP łamie kluczowe wsparcia, a inwestorzy uciekają od ryzyka

Kurs Ripple XRP łamie kluczowe wsparcia, a inwestorzy uciekają od ryzyka

2025-12-17 Krypto puls rynku MyBank.pl
Ostatnia doba na rynku cyfrowych aktywów przyniosła inwestorom gwałtowne emocje, a w centrum uwagi ponownie znalazły się czołowe projekty blockchainowe. W cieniu rosnących obaw o recesję w USA i napięć geopolitycznych, obserwowaliśmy masową wyprzedaż, która nie oszczędziła również jednej z najpopularniejszych kryptowalut. Kurs XRP Ripple stał się barometrem rynkowego strachu, łamiąc kluczowe poziomy wsparcia i testując wytrzymałość zarówno inwestorów detalicznych, jak i instytucji finansowych, które w ostatnich miesiącach mocno postawiły na ten token.
Czy obecny kurs XRP to okazja czy pułapka? Analiza notowań w dolarze i złotówce

Czy obecny kurs XRP to okazja czy pułapka? Analiza notowań w dolarze i złotówce

2025-12-11 Krypto puls rynku MyBank.pl
XRP znów znajduje się w centrum uwagi rynku cyfrowych aktywów. Po kilku tygodniach wyraźnej zmienności token powiązany z ekosystemem Ripple próbuje ustabilizować notowania w drugim tygodniu grudnia 2025 roku. XRP jest obecnie notowany w okolicach 2,0 USD za jednostkę, co przy bieżącym kursie dolara amerykańskiego przekłada się na mniej więcej 7,30–7,40 zł w przeliczeniu na PLN.
XRP walczy o utrzymanie 2 dolarów. Czy miliard w ETF-ach wystarczy, by odwrócić trend?

XRP walczy o utrzymanie 2 dolarów. Czy miliard w ETF-ach wystarczy, by odwrócić trend?

2025-12-05 Krypto puls rynku MyBank.pl
XRP jest dziś notowany w okolicach 2,07 USD, co przy kursie dolara około 3,63 zł oznacza cenę mniej więcej 7,5–7,6 zł za 1 XRP. W ujęciu dobowym oznacza to spadek o kilka procent, ale wciąż utrzymanie się nieco powyżej psychologicznej bariery 2 dolarów, która w ostatnich tygodniach wielokrotnie pełniła rolę kluczowego poziomu wsparcia.
Koniec paniki na krypto? BTC wraca nad 90 tys. USD, a ETF-y przestają drenować rynek

Koniec paniki na krypto? BTC wraca nad 90 tys. USD, a ETF-y przestają drenować rynek

2025-12-03 Krypto puls rynku MyBank.pl
Środowe przedpołudnie 3 grudnia 2025 roku przynosi na rynku kryptowaluty wyraźne uspokojenie po jednym z najbardziej nerwowych epizodów tego roku. Po gwałtownej korekcie z końcówki listopada bitcoin próbuje odbudować zaufanie inwestorów, a część altcoinów odzyskuje część strat. Po kilku dniach wyprzedaży rynek wszedł w fazę ostrożnego odbicia, w której emocje zaczynają opadać, ale pamięć o „zimnym prysznicu” jest wciąż bardzo świeża.
Czy cena Bitcoina prędzej dobije do 200 000 zł czy 500 000 zł?

Czy cena Bitcoina prędzej dobije do 200 000 zł czy 500 000 zł?

2025-12-02 Krypto puls rynku MyBank.pl
Obecny kurs Bitcoina wynosi około 320 000 zł, co po gwałtownym spadku z początku grudnia 2025 roku stawia inwestorów przed pytaniem o dalszy kierunek ruchu głównej kryptowaluty. Analizując aktualne notowania oraz prognozy cenowe, znacznie bliżej rynkowi do poziomu 200 000 zł niż 500 000 zł, choć scenariusze mogą się szybko zmienić w zależności od globalnych nastrojów i regulacji.
Ripple XRP w ogniu krzyżowym - Sądowa blokada w USA kontra azjatycki triumf

Ripple XRP w ogniu krzyżowym - Sądowa blokada w USA kontra azjatycki triumf

2025-12-01 Krypto puls rynku MyBank.pl
Aktualne notowania XRP oscylują w okolicach 7,24 PLN oraz 1,99–2,03 USD, co stanowi odzwierciedlenie nerwowej atmosfery panującej na szerokim rynku cyfrowych aktywów. Mimo że początek miesiąca przyniósł korektę, sytuacja wokół Ripple jest znacznie bardziej złożona niż sugerują to same wykresy cenowe. W tle toczy się gra o globalną dominację w systemach płatniczych, a polityczne zmiany w Stanach Zjednoczonych wprowadzają zupełnie nową dynamikę do wieloletnich sporów regulacyjnych. Dla inwestorów jest to moment próby – z jednej strony presja sprzedażowa spycha kurs w dół, z drugiej fundamentalne fundamenty projektu nigdy nie były silniejsze.
LTC bez fajerwerków, ale z rosnącą adopcją. Co mówią aktualne notowania litecoina?

LTC bez fajerwerków, ale z rosnącą adopcją. Co mówią aktualne notowania litecoina?

2025-11-28 Krypto puls rynku MyBank.pl
Na rynku kryptowalut końcówka listopada wycenia litecoina (LTC) w okolicach 85 USD, co przekłada się na mniej więcej 310–320 PLN w zależności od giełdy. Dane z kilku głównych giełd krypto pokazują, że w ostatnich 24 godzinach LTC stracił około 2–3 proc. wobec dolara, a w ujęciu tygodniowym jest lekko nad kreską, z delikatnym wzrostem rzędu 1 proc.
Notowania XRP pod presją, fundamenty rosną: ripple, RLUSD i przejęcie Rail za 200 mln USD

Notowania XRP pod presją, fundamenty rosną: ripple, RLUSD i przejęcie Rail za 200 mln USD

2025-11-24 Krypto puls rynku MyBank.pl
W momencie pisania tego tekstu XRP jest notowany w okolicach 2,07 USD za token, czyli mniej więcej 7,6 PLN. Według danych z głównych giełd kapitalizacja rynkowa sięga ok. 124 mld dolarów, co utrzymuje ripple w ścisłej czołówce globalnego rynku, na którym obracane są kryptowaluty. Ostatni tydzień nie był jednak dla inwestorów łaskawy – cena spadła o około 8% w ujęciu siedmiodniowym, po wcześniejszym naruszeniu poziomu 2 USD w dół, a zmienność pozostaje podwyższona.