Rekordowe napływy do Ethera, cisza przed burzą na Bitcoinie oraz litecoinowe szaleństwo

Rekordowe napływy do Ethera, cisza przed burzą na Bitcoinie oraz litecoinowe szaleństwo
Komentarz kryptowalutowy MyBank.pl
Data dodania: 2025-07-23 (10:45)

Miniona doba upłynęła pod znakiem spektakularnych przepływów kapitałowych i błyskawicznych zmian sentymentu, które wstrząsnęły rynkiem cyfrowych aktywów od Tokio po Nowy Jork. Jeszcze przed wtorkowym zamknięciem amerykańskich giełd Komisja Papierów Wartościowych i Giełd opublikowała zestawienie napływów do dziewięciu funduszy ETF opartych na etherze. Kwota, która w ciągu dnia zasiliła te "pojazdy" inwestycyjne, przekroczyła dwieście dziewięćdziesiąt milionów dolarów i była największa od ich rynkowego debiutu.

W ciągu niespełna trzech tygodni od startu etherowe ETF‑y zebrały łącznie ponad trzy i pół miliarda dolarów, przesuwając punkt ciężkości całego rynku w stronę drugiej co do wielkości kryptowaluty. Przewaga ta nabrała szczególnego znaczenia, ponieważ w tym samym czasie bitcoinowe fundusze zanotowały odpływ przekraczający sto trzydzieści milionów dolarów, kończąc dwunastodniową serię napływów.

Rynek zareagował błyskawicznie. Cena etheru wystrzeliła do trzech tysięcy siedmiuset pięćdziesięciu dolarów i ustabilizowała się na tym poziomie, a para ETH/BTC wspięła się do wartości widzianych ostatnio przed trzema miesiącami. Inwestorzy instytucjonalni, którzy zareagowali entuzjazmem na niedawne zatwierdzenie Genius Act porządkującego status stablecoinów, uznali, że w krótkim terminie mniejszym ryzykiem regulacyjnym obciążone są projekty oparte na inteligentnych kontraktach. Ten pogląd znalazł odzwierciedlenie nie tylko w danych o napływach, lecz także w statystykach rynku opcji, gdzie otwarta pozycja na wrześniowych callach z ceną wykonania pięciu tysięcy dolarów wzrosła o blisko dwadzieścia procent.

Równolegle rynek bitcoina przestawił się w tryb konsolidacji. Po rekordowym szczycie na poziomie sto dwadzieścia trzy tysiące dolarów ceny cofnęły się do strefy pomiędzy sto siedemnaście a sto dziewiętnaście tysięcy i tam pozostały. W środowy poranek analityczne boty wychwyciły transfer trzydziestu tysięcy bitcoinów z długoterminowego, nieaktywnego portfela na adres, który według ekspertów mógł być przygotowaniem depozytu giełdowego. Transakcja warta ponad miliard dwieście sześćdziesiąt milionów dolarów podbiła zmienność, lecz nie zdestabilizowała rynku – kurs największej kryptowaluty zatrzymał się zaledwie kilka dolarów poniżej górnego ograniczenia konsolidacji. Na forach i w biuletynach tradingowych pojawiły się głosy, że właśnie umiejętność absorpcji tak dużej podaży świadczy o rosnącej odporności rynku na działania wielorybów. Krótkoterminowe modele techniczne wskazują, że wybicie powyżej sto dwudziestu jeden tysięcy dolarów może uwolnić kolejny impuls wzrostowy, a struktura opcji na wrzesień z ceną wykonania sto trzydzieści tysięcy dolarów pozostaje argumentem dla tych, którzy liczą na dalszą hossę.

Podczas gdy bitcoin odrabiał lekcję cierpliwości, altcoiny żyły własnym życiem. Najgłośniejszym bohaterem okazał się litecoin, którego cena w ciągu jednej sesji podskoczyła o jedenaście procent, a od soboty zyskała w szczytowym momencie ponad dwadzieścia pięć procent. Przełom nastąpił, gdy biotechnologiczna spółka MEI Pharma ogłosiła prywatną emisję akcji o wartości stu milionów dolarów, przeznaczoną w całości na zakup litecoina do skarbca korporacyjnego. To pierwszy przypadek, w którym notowana na giełdzie firma medyczna publicznie zadeklarowała włączenie LTC do rezerwy bilansowej. Informacja ta uruchomiła lawinę relacji w mediach branżowych, a społeczność błyskawicznie obiecała jej status „litecoinowego MicroStrategy”. Z perspektywy analizy wykresu wybicie powyżej poziomu stu dolarów zakończyło dwuletni trójkąt symetryczny, otwierając teoretyczną drogę do ruchu nawet o kilkaset procent w kolejnych miesiącach. Dalsze losy LTC będą zależeć od tego, czy popyt zdoła utrzymać kurs powyżej strefy wsparcia wyznaczonej przez pięćdziesięciodniową średnią kroczącą.

W tle rozgrywek cenowych toczyły się ważne wydarzenia legislacyjne. Po podpisaniu Genius Act, który ogranicza model biznesowy stablecoinów oferujących odsetki, w Senacie trwają prace nad Clarity Act. To projekt, który ma ostatecznie rozstrzygnąć, kiedy token jest papierem wartościowym, a kiedy towarem. Zapis zakłada, że aktywa funkcjonujące w pełni zdecentralizowanie przez co najmniej trzy lata zostaną uznane za towar pod nadzorem Komisji ds. Handlu Kontraktami Terminowymi, natomiast tokeny zarządzane przez fundację lub korporację podlegać będą SEC. Sam fakt, że debata nad ustawą została wyznaczona na drugą połowę sierpnia, już wpływa na zachowanie inwestorów: część funduszy odkłada nowe zakupy do czasu wyjaśnienia statusu prawnego, inni zaś próbują wyprzedzić konkurencję, licząc na to, że jasne reguły gry przyciągną kolejne fale kapitału.

Na polu instytucjonalnym pojawiła się również wieść, że JPMorgan rozważa pilotaż kredytów zabezpieczonych depozytem kryptowalutowym. Gdyby systemowy bank wprowadził taką usługę, byłby to pierwszy krok w stronę pełnej integracji aktywów cyfrowych z tradycyjną bankowością detaliczną. Potencjalny program, nawet na ograniczoną skalę, zwiększyłby płynność i podniósł zdolność inwestorów do uzyskiwania finansowania pod zastaw bitcoina, etheru czy litecoina. Rynek przyjął tę informację z umiarkowanym optymizmem, interpretując ją jako potwierdzenie, że mimo oficjalnego sceptycyzmu prezesa banku Charlesa Dimona, popyt na zaawansowane usługi krypto wśród dużych klientów staje się zbyt duży, by go ignorować.

Rozważając dodatkowe czynniki makroekonomiczne, inwestorzy śledzili w środę odczyt amerykańskiej sprzedaży detalicznej. Dane przebiły oczekiwania i wzmocniły dolara, co tradycyjnie ogranicza apetyt na ryzykowne aktywa. Tym razem jednak kryptowaluty pozostały relatywnie niewrażliwe na umocnienie greenbacka. Uczestnicy rynku argumentują, że w krótkim terminie decydujące znaczenie mają czynniki wewnątrzbranżowe, a nie ogólna kondycja indeksu dolara. Potwierdzeniem tej tezy jest zachowanie rynku opcji na bitcoinie. Otwarte pozycje na callach z ceną sto trzydzieści tysięcy dolarów na wrzesień poszybowały do najwyższego poziomu w roku, co podnosi prawdopodobieństwo, że traderzy zabezpieczają się pod ewentualny rajd w trzecim kwartale.

W przypadku etheru rosnące napływy do ETF‑ów to tylko połowa historii. Od czasu hard forka Dencun sieć regularnie spala więcej tokenów, niż ich emituje, co przekłada się na ujemną inflację. Statystyki on‑chain pokazują, że od pierwszego lipca spalono ponad dziewięćdziesiąt pięć tysięcy ETH, podczas gdy emisja nowych tokenów wyniosła nieco ponad osiemdziesiąt tysięcy. Taka dysproporcja stanowi fundamentalne wsparcie dla ceny, szczególnie w momencie, gdy do gry o kapitał instytucjonalny dołączają fundusze giełdowe. Jeśli tempo napływów utrzyma się powyżej stu pięćdziesięciu milionów dolarów dziennie, ether ma szansę kontynuować marsz w kierunku czterech i pół tysiąca dolarów, a w bardziej optymistycznych scenariuszach nawet wyżej.

Altcoinowy krajobraz nie ogranicza się do litecoina. Giełdowy token Binance, czyli BNB, chwilowo zepchnął solanę na trzecie miejsce w rankingu kapitalizacji, przebijając barierę ośmiuset dolarów. Rajd tokena odciągnął część płynności z rynku ethera, ale nie zatrzymał jego wzrostu, co sugeruje, że na wyższych poziomach do gry weszły nowe źródła kapitału, w tym fundusze hedgingowe i family offices. Z kolei solana, choć chwilowo w cieniu, wciąż utrzymuje wzrostową strukturę, opartą na rosnącej adopcji sieci w sektorze gier i zdecentralizowanych aplikacji finansowych, pozostając aktywem, które w oczach wielu inwestorów instytucjonalnych pełni rolę „opcji na ekosystem warstwy pierwszej”.

Nadchodzące dni dostarczą kolejnych impulsów. W czwartek Departament Handlu opublikuje dane o zamówieniach na dobra trwałe, a każdy odczyt powyżej konsensusu może zaostrzyć dyskusję o kolejnych podwyżkach stóp rezerwy federalnej. Dla kryptowalut kluczowe będzie to, jak rosnące rentowności obligacji wpłyną na portfele instytucji finansowych. W piątek dojdzie do rozliczenia miesięcznych kontraktów na opcje bitcoinowe w Chicago, co tradycyjnie zwiększa zmienność i wolumen. Ponadto rynek czeka na oficjalny projekt ustawy Clarity Act, który ma zostać upubliczniony w wersji roboczej jeszcze przed końcem tygodnia, aby umożliwić konsultacje branżowe i poprawki.

W tych okolicznościach kluczowe pytanie brzmi, czy ether zdoła utrzymać przewagę nad bitcoinem na tyle długo, by kapitał instytucjonalny uznał migrację za trwały trend, a nie chwilowe przetasowanie. Jeżeli odpowiedź okaże się twierdząca, możliwe jest ustanowienie nowych rekordów w udziale ETH w kapitalizacji rynku i dalsze skracanie dystansu do cyfrowego złota. Jeśli jednak legislatorzy wprowadzą restrykcje dotyczące tokenizacji i stakingu, napływy mogą wyhamować, a role liderów ponownie się odwrócą.

Litecoin będzie z kolei testem na to, czy pojedyncze, wymierne decyzje korporacyjne potrafią wywołać trwałe zmiany w strukturze popytu. Jeśli MEI Pharma zrealizuje swój plan bez przeszkód, a kurs utrzyma się powyżej psychologicznej bariery stu dolarów, prawdopodobnie w kolejce pojawią się kolejne spółki gotowe przenieść część płynności do aktywów cyfrowych. Takie ruchy, wraz z rosnącą płynnością kontraktów opartych na LTC, mogłyby w perspektywie kilku miesięcy przełożyć się na jeszcze większą zmienność i szeroką falę zainteresowania altcoinem, który przez lata pozostawał w cieniu bitcoina i etheru.

Ostateczny obraz rynku po burzliwej dobie pokazuje, że ekosystem kryptowalut stał się mozaiką powiązań regulacyjnych, instytucjonalnych decyzji inwestycyjnych i dynamicznych reakcji społeczności. Ether udowodnił, że jest w stanie rywalizować z bitcoinem o miano wiodącego aktywa, bitcoin zademonstrował odporność na duże ruchy kapitału i gotowość do kolejnego rajdu, a litecoin niespodziewanie awansował do roli gwiazdy altcoinów. Zmiana układu sił może okazać się trwała, jeśli legislacyjne i makroekonomiczne klocki ułożą się po myśli inwestorów. Jeżeli jednak któraś z tych osi zawiedzie, rynkowe pendulum raz jeszcze przechyli się w drugą stronę, przypominając, że w świecie kryptowalut jedyna stała to nieustanna zmiana.

Źródło: Jarosław Wasiński, MyBank.pl
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Kryptowaluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Co by było, gdybyś w 2010 r. zamiast iPhone’a kupił bitcoina?

Co by było, gdybyś w 2010 r. zamiast iPhone’a kupił bitcoina?

2025-09-08 Felieton kryptowalutowy MyBank.pl
Gdyby ktoś zaproponował Ci wiosną 2010 roku zakup iPhone’a zamiast bitcoina, dziś mogłoby to wyglądać jak dramatyczna kalkulacja wartości wyborów. Wtedy iPhone zaczynał budować swoją legendę, amerykańska prasa z entuzjazmem opisywała kolejne generacje smartfonów, a bitcoiny – jeżeli o nich słyszałeś – były jak z innej planety. W marcu 2010 roku ich pierwsza notowana cena wynosiła około 0,003 dolara za 1 BTC, rosnąc w ciągu roku do maksymalnie kilkudziesięciu centów, choć nie przekroczyła 0,40 USD. Gdybyś zamiast nowego telefonu kupił bitcoiny, to z dotychczasową ceną mogłyby być warte setki milionów.
Bitcoin po 200 000 dolarów: spekulacja czy to tylko kwestia czasu?

Bitcoin po 200 000 dolarów: spekulacja czy to tylko kwestia czasu?

2025-08-29 Krypto puls rynku MyBank.pl
Bitcoin, najszerzej rozpoznawana kryptowaluta świata, obecnie notowany jest na poziomie około 110 657 USD za BTC, z dziennym spadkiem rzędu 2,2 %, przy dziennym maksimum sięgającym 113 419 USD i minimum zbliżonym do 109 481 USD. W przeliczeniu na walutę krajową, kurs Bitcoina utrzymuje się w przedziale 400 000–405 000 PLN, co sprawia, że dla polskiego inwestora jest to dziś aktywo o wyjątkowej skali finansowej i psychologicznej.
Czy XRP stanie się standardem w transakcjach bankowych?

Czy XRP stanie się standardem w transakcjach bankowych?

2025-08-27 Krypto puls rynku MyBank.pl
Zgodnie z najnowszymi danymi, wartość XRP kształtuje się na poziomie około 3,00 USD, oscylując między 2,91 a 3,06 USD w ciągu dnia. W przeliczeniu na złote polskie kurs wynosi ok. 11,08 PLN za 1 XRP, przy zmienności dnia na poziomie +3–4 %, zaś tygodniowy wzrost sięga 5–6 % — co świadczy o rosnącej, choć umiarkowanej sile rynkowej tokena Ripple.
Nowe ATH Ethereum: Czy $10 000 to już tylko formalność?

Nowe ATH Ethereum: Czy $10 000 to już tylko formalność?

2025-08-27 Krypto puls rynku MyBank.pl
Ethereum wywołało spore poruszenie na rynku kryptowalut latem 2025 roku, osiągając nowe, historyczne maksimum cenowe na poziomie około $4 945–4 960 już w ostatnich dniach sierpnia. To najlepszy kwartał dla ETH od sześciu lat, z imponującym wzrostem sięgającym 83 % tylko w trzecim kwartale roku. ???? To zdecydowanie mocny sygnał – Ethereum osiągnęło swoje najwyższe ceny w historii, a momentum rynkowe jest zauważalne.
Prognozy: Bitcoin może osiągnąć 250 000 USD do 2026 roku

Prognozy: Bitcoin może osiągnąć 250 000 USD do 2026 roku

2025-08-26 Krypto puls rynku MyBank.pl
Bitcoin ponownie przyciąga uwagę analityków i inwestorów wraz z pojawieniem się coraz śmielszych prognoz cenowych. W centrum debaty znalazło się założenie, że cena największej kryptowaluty może osiągnąć poziom nawet 250 000 USD do roku 2026. Ta hipoteza nabiera coraz większego rozgłosu, szczególnie w świetle instytucjonalnego zainteresowania, zmian legislacyjnych i rosnącej akceptacji jako instrumentu wartości. Jednocześnie, w debacie pojawiają się przestrogi przed nadmiernym entuzjazmem, co nadaje całej narracji balans i realizm.
Czy ostatni tydzien sierpnia przyniesie wzrosty na rynku kryptowalut?

Czy ostatni tydzien sierpnia przyniesie wzrosty na rynku kryptowalut?

2025-08-25 Krypto puls rynku MyBank.pl
W poniedziałkowy poranek Bitcoin jest notowany jest na poziomie około 111 578 USD, a ethereum 4 606 USD. XRP oscyluje w granicach 2,95 USD, a Litecoin kosztuje ok. 112,79 USD, Polkadot osiąga cenę 3,93 USD. Przyjmując średni kurs dolara na poziomie 3,64 PLN, oznacza to, że BTC kosztuje ok. 406 000 PLN, ETH to ok. 16 800 PLN, XRP ok. 10,7 PLN, LTC ok. 410 PLN, a Polkadot — ok. 14,3 PLN. Czy ostatni tydzien sierpnia przyniesie wzrosty na rynku kryptowalut?
Bitcoin wraca do gry: poranek z BTC powyżej 113 tys. i Ethereum ponad 4,3 tys. $

Bitcoin wraca do gry: poranek z BTC powyżej 113 tys. i Ethereum ponad 4,3 tys. $

2025-08-22 Krypto puls rynku MyBank.pl
Poranek na rynku kryptowalut przynosi prawdziwy zwrot akcji: Bitcoin znów powyżej 113 tysięcy dolarów, Ethereum przebija 4,3 tysiąca, a altcoiny łapią wiatr w żagle. Inwestorzy budzą się do nowych informacji – regulacje w USA, polityczne zapowiedzi i instytucjonalne decyzje podsycają emocje, a notowania zaskakują dynamiką. To dzień, w którym BTC, ETH, XRP, LTC i Polkadot nadają ton całemu rynkowi, a analitycy mówią wprost: „krypto wraca do mainstreamu szybciej, niż wielu się spodziewało”.
Litecoin spada o 14 % w tydzień — czy przed nami nowa fala paniki?

Litecoin spada o 14 % w tydzień — czy przed nami nowa fala paniki?

2025-08-20 Krypto puls rynku MyBank.pl
Litecoin (LTC) należy do grona najstarszych i najbardziej rozpoznawalnych kryptowalut, a mimo to wciąż pozostaje narażony na silne wahania nastrojów inwestorów. W mijającym tygodniu kurs tej kryptowaluty obniżył się o niemal 14 %, co budzi pytania o dalsze perspektywy dla rynku altcoinów i kondycję samego projektu. W momencie pisania artykułu Litecoin jest notowany w rejonie 114 USD, czyli około 416 PLN. Jeszcze na początku tygodnia kurs znajdował się w okolicach 132 USD (~482 PLN), co obrazuje skalę spadku.
Ethereum spada o prawie 6 % od początku tygodnia — realizacja zysków?

Ethereum spada o prawie 6 % od początku tygodnia — realizacja zysków?

2025-08-19 Krypto puls rynku MyBank.pl
Ethereum — druga co do wielkości kryptowaluta świata — przechodzi przez burzliwy okres. Od początku tygodnia kurs ETH spadł o blisko 6 %, a obecnie notowania utrzymują się w okolicach 4 140 USD za jednostkę. Dla polskich inwestorów jeszcze bardziej obrazowy jest przelicznik na lokalną walutę: w złotówkach Ether kosztuje dziś około 15 200–15 400 PLN, co oznacza, że tylko od poniedziałku kurs obniżył się o ponad 1 000 PLN. To wyraźny sygnał korekty po dynamicznych wzrostach z poprzednich tygodni, a jednocześnie test dla całego rynku kryptowalut.
Kiedy 3 USD pękło — XRP traci 5 %, a analitycy oceniają, co dalej

Kiedy 3 USD pękło — XRP traci 5 %, a analitycy oceniają, co dalej

2025-08-19 Krypto puls rynku MyBank.pl
Ripple (XRP) wchodzi w nowy tydzień z wyraźnie podwyższoną zmiennością. W chwili przygotowywania tekstu token jest wyceniany w okolicach 3,01 USD (ok. 10,95 zł), przy dziennym zakresie wahań mniej więcej 2,96–3,10 USD. Rynek zareagował nerwowo na zejście poniżej psychologicznego pułapu 3 USD, a skala ucieczki kapitału w krótkim interwale wywołała emocje, które przeniosły się z wykresów na komentarze inwestorów. Dzisiejszy spadek rzędu około pięciu procent nie jest rekordowy, ale znaczący, bo wydarzył się po serii prób utrzymania „trójki” i w momencie, gdy rynek wyczekiwał potwierdzenia, czy świeży impuls wzrostowy ma solidne fundamenty.