Data dodania: 2013-05-06 (09:50)
Majówka na rynkach była wyjątkowo gorąca. Najpierw emocje zapewnił EBC, który, jak się okazało, zrobił znacznie więcej niż oczekiwał od niego rynek. Tradycyjnie słaby miesiąc dla rynków akcji rozpoczął się tym razem wyśmienicie, rynki zagraniczne zamknęły ubiegły tydzień dynamiczną zwyżką po lepszych danych z amerykańskiego rynku pracy.
W tym tygodniu do ciekawszych wydarzeń na rynku należeć będą decyzja RPP oraz miesięczne dane z Chin.
Miejsc pracy więcej, euforia rynku nieuzasadniona
W kwietniu zatrudnienie poza rolnictwem w USA wzrosło o 165 tys., zaś stopa bezrobocia obniżyła się do 7,5%. Dane okazały się nieco lepsze od oczekiwań rynku (szczególnie po rozczarowującym raporcie ADP) i tak jak sugerowaliśmy w górę zrewidowany został odczyt za marzec.
Dane wywołały euforyczną reakcję rynku akcji. Indeks S&P500 będący i tak w okolicach historycznych szczytów w krótkim okresie wzrósł o prawie 2%. Ceny akcji w USA wzrosły o ponad 4% w ciągu dwóch tygodni. Taka reakcja z fundamentalnego punktu widzenia jest nieuzasadniona. Poza lepszymi danymi z rynku pracy z USA docierają ostatnio raczej słabsze wiadomości – indeksy aktywności w kwietniu solidarnie wskazały na niższe tempo wzrostu, dane o wzroście w pierwszym kwartale były słabsze, a problem automatycznych cięć nadal nie został rozwiązany. Co więcej, lepsze dane z rynku pracy otwierają na nowo dyskusję o ograniczeniu QE3. Średni wzrost zatrudnienia w ciągu ostatnich 4 miesięcy utrzymuje się konsekwentnie na poziomie zbliżonym do 200 tys. i w tym tempie stopa bezrobocia na poziomie 7% zostanie osiągnięta już w październiku, zaś 6,5% w kwietniu przyszłego roku (zaś według wskazań samego Fed, wtedy powinna nastąpić już pierwsza podwyżka).
Ciekawym będzie, czy rynki nie będą same zaciskać sobie pętli na szyi. Od początku roku w raportach z posiedzeń Fed widzimy obawy części członków Komitetu, iż polityka banku centralnego prowadzi do niezdrowych zachowań na rynku. Teoretycznie inne słabsze dane odkładają decyzję o ograniczeniu QE3, ale takie reakcje rynku będą argumentem jastrzębich członków, którzy będą chcieli zareagować na poprawę sytuacji na rynku pracy. Z tego punktu widzenia dane są też umiarkowanie korzystne dla dolara.
Gorsze perspektywy dla euro, z małym „ale”
EBC na majowym posiedzeniu obniżył stopę refinansową, jak i stopę pożyczkową. Ta pierwsza została obniżona o 25 bp, ta druga zaś o 50 bp, stopa depozytowa (na poziomie 0%) nie zmieniła się. W komentarzach przed posiedzeniem wskazywaliśmy, iż to stopa depozytowa odgrywa na chwilę obecną kluczową rolę, ale EBC zajął się i tym problemem. Istotną częścią decyzji było zaoferowanie bankom 3-miesięcznych pożyczek oprocentowanych na poziomie stopy refinansowej. To rozwiązanie jest skierowane do banków, które nie są w stanie pożyczać na międzybanku i ma na celu poszerzenie dostępu do taniego pieniądza, a jednocześnie czyni stopę refinansową bardziej istotną. To jednak nie wszystko. W trakcie konferencji Mario Draghi zasugerował, iż w razie potrzeby EBC może obniżyć stopę depozytową do poziomu negatywnego, co wcześniej uważane było za temat zamknięty. Taki ruch byłby dla euro bardzo niekorzystny.
Podsumowując, posiedzenie EBC zmieniło więcej niż można było oczekiwać. Są to zmiany dla euro niekorzystne. Co prawda udostępnienie tańszych środków dla słabszych banków może zwiększyć popyt na obligacje krajów peryferyjnych, a spadające premie powinny pomagać euro, to jednak powrót tematu ujemnej stopy depozytowej ma tu kluczowe znaczenie. Jeśli kolejne dane będą potwierdzały brak ożywienia w strefie euro, EBC może zdecydować się na taki krok.
Dane z Chin, BoE, RPP wydarzeniami tygodnia
W tym tygodniu czekają nas kolejne decyzje banków centralnych, choć tych nieco mniej istotnych niż EBC czy Fed. W nocy decyzję odnośnie stóp podejmie Bank Australii. Rynek nie oczekuje zmiany, choć teoretycznie Bank cały czas daje sobie możliwość luzowania. Bardzo ciekawie mogło zapowiadać się posiedzenie Banku Anglii gdyby… dane o PKB za pierwszy kwartał były słabsze. Wobec wzrostu o 0,3% q/q Bank nie zdecyduje się jednak zapewne na kolejną ekspansję. Naszym zdaniem na ekspansję nie zdecyduje się też RPP, mimo iż od strony makro nie brakuje uzasadnień dla takiego ruchu. Jednak wobec obniżki w marcu (o 50 bp) i zapowiedzi przerwy w cyklu Rada zapewne będzie czekać, przynajmniej do czerwca, kiedy będzie dysponować kolejną projekcją inflacji. Z ważniejszych danych z pewnością należy wskazać na bilans handlowy jak i inflację w Chinach. Chińska prasa podała, iż banki prawdopodobnie będą mogły płacić więcej za depozyty, co byłoby kolejnym ciosem wymierzonym w rynek nieruchomości (który postrzegany jest jako alternatywa dla nisko oprocentowanych lokat). Każdy taki ruch oznacza natomiast nie tylko ryzyko pogłębienia spowolnienia, ale także twardego lądowania, które naszym zdaniem jest zagrożeniem numer jeden dla globalnej gospodarki.
Na wykresach:
WIG20 (kontrakt), H4 – po obronie wsparcia nieco powyżej poziomu 2230 pkt., kontrakt na indeks WIG20 w ostatnich dniach zwyżkował; warto jednak zwrócić uwagę, iż ruch ten podobny jest do zwyżki z pierwszej połowy kwietnia; odmierzając równość tych ruchów opór wyznaczymy nieco powyżej poziomu 2320 pkt., a zatem również w okolicach lokalnego minimum z 26 marca; tym samym tak długo jak poziom ten nie zostanie pokonany należy liczyć się z możliwością powrotu do spadków; szczególnie, jeśli rynek cofnie się poniżej dołka z końca kwietnia
EURUSD, D1 – patrząc na wykres pary z nieco dalszej perspektywy można zaobserwować dalszy brak zdecydowania inwestorów; cały czas cena konsoliduje się w okolicach szczytu potencjalnego prawego ramienia formacji RGR; gdyby miało dojść do jej realizacji, rynek musiałby najpierw przetestować linię szyi (1,2663-1,2738), a sprzedający muszą się jeszcze wcześniej zmierzyć z psychologicznym poziomem 1,30; z drugiej strony do wygenerowania większych wzrostów potrzebne jest przełamanie oporu na poziomie 1,33
Miejsc pracy więcej, euforia rynku nieuzasadniona
W kwietniu zatrudnienie poza rolnictwem w USA wzrosło o 165 tys., zaś stopa bezrobocia obniżyła się do 7,5%. Dane okazały się nieco lepsze od oczekiwań rynku (szczególnie po rozczarowującym raporcie ADP) i tak jak sugerowaliśmy w górę zrewidowany został odczyt za marzec.
Dane wywołały euforyczną reakcję rynku akcji. Indeks S&P500 będący i tak w okolicach historycznych szczytów w krótkim okresie wzrósł o prawie 2%. Ceny akcji w USA wzrosły o ponad 4% w ciągu dwóch tygodni. Taka reakcja z fundamentalnego punktu widzenia jest nieuzasadniona. Poza lepszymi danymi z rynku pracy z USA docierają ostatnio raczej słabsze wiadomości – indeksy aktywności w kwietniu solidarnie wskazały na niższe tempo wzrostu, dane o wzroście w pierwszym kwartale były słabsze, a problem automatycznych cięć nadal nie został rozwiązany. Co więcej, lepsze dane z rynku pracy otwierają na nowo dyskusję o ograniczeniu QE3. Średni wzrost zatrudnienia w ciągu ostatnich 4 miesięcy utrzymuje się konsekwentnie na poziomie zbliżonym do 200 tys. i w tym tempie stopa bezrobocia na poziomie 7% zostanie osiągnięta już w październiku, zaś 6,5% w kwietniu przyszłego roku (zaś według wskazań samego Fed, wtedy powinna nastąpić już pierwsza podwyżka).
Ciekawym będzie, czy rynki nie będą same zaciskać sobie pętli na szyi. Od początku roku w raportach z posiedzeń Fed widzimy obawy części członków Komitetu, iż polityka banku centralnego prowadzi do niezdrowych zachowań na rynku. Teoretycznie inne słabsze dane odkładają decyzję o ograniczeniu QE3, ale takie reakcje rynku będą argumentem jastrzębich członków, którzy będą chcieli zareagować na poprawę sytuacji na rynku pracy. Z tego punktu widzenia dane są też umiarkowanie korzystne dla dolara.
Gorsze perspektywy dla euro, z małym „ale”
EBC na majowym posiedzeniu obniżył stopę refinansową, jak i stopę pożyczkową. Ta pierwsza została obniżona o 25 bp, ta druga zaś o 50 bp, stopa depozytowa (na poziomie 0%) nie zmieniła się. W komentarzach przed posiedzeniem wskazywaliśmy, iż to stopa depozytowa odgrywa na chwilę obecną kluczową rolę, ale EBC zajął się i tym problemem. Istotną częścią decyzji było zaoferowanie bankom 3-miesięcznych pożyczek oprocentowanych na poziomie stopy refinansowej. To rozwiązanie jest skierowane do banków, które nie są w stanie pożyczać na międzybanku i ma na celu poszerzenie dostępu do taniego pieniądza, a jednocześnie czyni stopę refinansową bardziej istotną. To jednak nie wszystko. W trakcie konferencji Mario Draghi zasugerował, iż w razie potrzeby EBC może obniżyć stopę depozytową do poziomu negatywnego, co wcześniej uważane było za temat zamknięty. Taki ruch byłby dla euro bardzo niekorzystny.
Podsumowując, posiedzenie EBC zmieniło więcej niż można było oczekiwać. Są to zmiany dla euro niekorzystne. Co prawda udostępnienie tańszych środków dla słabszych banków może zwiększyć popyt na obligacje krajów peryferyjnych, a spadające premie powinny pomagać euro, to jednak powrót tematu ujemnej stopy depozytowej ma tu kluczowe znaczenie. Jeśli kolejne dane będą potwierdzały brak ożywienia w strefie euro, EBC może zdecydować się na taki krok.
Dane z Chin, BoE, RPP wydarzeniami tygodnia
W tym tygodniu czekają nas kolejne decyzje banków centralnych, choć tych nieco mniej istotnych niż EBC czy Fed. W nocy decyzję odnośnie stóp podejmie Bank Australii. Rynek nie oczekuje zmiany, choć teoretycznie Bank cały czas daje sobie możliwość luzowania. Bardzo ciekawie mogło zapowiadać się posiedzenie Banku Anglii gdyby… dane o PKB za pierwszy kwartał były słabsze. Wobec wzrostu o 0,3% q/q Bank nie zdecyduje się jednak zapewne na kolejną ekspansję. Naszym zdaniem na ekspansję nie zdecyduje się też RPP, mimo iż od strony makro nie brakuje uzasadnień dla takiego ruchu. Jednak wobec obniżki w marcu (o 50 bp) i zapowiedzi przerwy w cyklu Rada zapewne będzie czekać, przynajmniej do czerwca, kiedy będzie dysponować kolejną projekcją inflacji. Z ważniejszych danych z pewnością należy wskazać na bilans handlowy jak i inflację w Chinach. Chińska prasa podała, iż banki prawdopodobnie będą mogły płacić więcej za depozyty, co byłoby kolejnym ciosem wymierzonym w rynek nieruchomości (który postrzegany jest jako alternatywa dla nisko oprocentowanych lokat). Każdy taki ruch oznacza natomiast nie tylko ryzyko pogłębienia spowolnienia, ale także twardego lądowania, które naszym zdaniem jest zagrożeniem numer jeden dla globalnej gospodarki.
Na wykresach:
WIG20 (kontrakt), H4 – po obronie wsparcia nieco powyżej poziomu 2230 pkt., kontrakt na indeks WIG20 w ostatnich dniach zwyżkował; warto jednak zwrócić uwagę, iż ruch ten podobny jest do zwyżki z pierwszej połowy kwietnia; odmierzając równość tych ruchów opór wyznaczymy nieco powyżej poziomu 2320 pkt., a zatem również w okolicach lokalnego minimum z 26 marca; tym samym tak długo jak poziom ten nie zostanie pokonany należy liczyć się z możliwością powrotu do spadków; szczególnie, jeśli rynek cofnie się poniżej dołka z końca kwietnia
EURUSD, D1 – patrząc na wykres pary z nieco dalszej perspektywy można zaobserwować dalszy brak zdecydowania inwestorów; cały czas cena konsoliduje się w okolicach szczytu potencjalnego prawego ramienia formacji RGR; gdyby miało dojść do jej realizacji, rynek musiałby najpierw przetestować linię szyi (1,2663-1,2738), a sprzedający muszą się jeszcze wcześniej zmierzyć z psychologicznym poziomem 1,30; z drugiej strony do wygenerowania większych wzrostów potrzebne jest przełamanie oporu na poziomie 1,33
Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.