Data dodania: 2012-10-22 (17:46)
Inwestorzy na rynku jena liczą na dodatkowe luzowanie polityki przez Bank Japonii (BOJ), a także nowy program stymulacyjny rządu, jaki może zostać ogłoszony w listopadzie (o tym wspominało otoczenie premiera w ubiegłym tygodniu).
Nie są to jednak jedyne powody stojące za dzisiejszą wyraźną słabością japońskiej waluty. Warto też zwrócić uwagę na takie fakty, jak obniżenie przez BOJ prognoz oceny sytuacji gospodarczej w 8 z 9 regionów (ostatni raz taki krok miał miejsce w styczniu 2009 r.), a także kolejne (po Moody’s) groźby dotyczące japońskiego ratingu – tym razem ze strony agencji S&P. Trudno też nie odnieść wrażenia, iż dzisiejsza słabość jena ma związek z lepszymi informacjami, jakie napłynęły ze strefy euro – chodzi oczywiście o lokalne wybory w Hiszpanii, które przynajmniej teoretycznie (choć jak zwracałem uwagę w rannym komentarzu jest to mało prawdopodobne) mogą przybliżyć nas do złożenia przez Madryt oficjalnego wniosku o międzynarodową pomoc. Zadziałała tu klasyczna relacja – jen traci, kiedy globalne ryzyko spada – zwiększona dodatkowo przez wewnętrzne czynniki, o których wspomniałem wcześniej.
Jakie jest jednak prawdopodobieństwo utrzymania tej tendencji? Nieduże. Po pierwsze oczekiwania związane z decyzją BOJ planowaną na 30 października, mogą być nadmierne, a nie zapominajmy, iż bank centralny już kilkukrotnie luzował politykę w tym roku. Dużego pola do manewru nie ma też rząd, który musi coraz bardziej liczyć się z opinią międzynarodowych agencji, które krytycznie patrzą na perspektywy związane z deficytem budżetowym, oraz poziomem zadłużenia. Z kolei na rynkach globalnych za chwilę możemy być świadkami pogorszenia nastrojów – stanie się tak, jeżeli Hiszpanie nie złożą w najbliższych dniach oficjalnego wniosku o pomoc, dane nt. chińskiego PMI za październik, jakie poznamy w środę, nieco rozczarują inwestorów, którzy liczyli na wyraźniejsze odbicie tamtejszej gospodarki w IV kwartale, a amerykański FED w komunikacie, który poznamy w środę wieczorem, położy więcej akcentów na ryzyko związane z klifem fiskalnym w USA.
Na wykresie USD/JPY widać dość dynamiczną świecę wzrostową, która doprowadziła do złamania szczytu z 20 sierpnia b.r. na 79,65. To jednak nie musi być sygnałem dla utrzymania dynamicznych zwyżek w kolejnych dniach, chociaż teoretycznie mocnym oporem jest dopiero rejon 80,00 i strefa 80,25-80,60. Mocnym oporem może być widoczna na wykresie dziennym linia kanału wzrostowego. Jeżeli dojdzie do cofnięcia się USD/JPY w najbliższym czasie, to istotne będzie zachowanie się notowań wokół wspomnianych 79,65. Szybki powrót poniżej tego poziomu połączony ze złamaniem 79,30-79,45 nie będzie najlepszym sygnałem na kolejne dni – przynajmniej, jeżeli chodzi o utrzymanie dotychczasowej tendencji.
USD/JPY
Kluczowe opory: 79,85; 80,00; 80,25; 80,60
Kluczowe wsparcia: 79,65; 79,45; 79,30
Jakie jest jednak prawdopodobieństwo utrzymania tej tendencji? Nieduże. Po pierwsze oczekiwania związane z decyzją BOJ planowaną na 30 października, mogą być nadmierne, a nie zapominajmy, iż bank centralny już kilkukrotnie luzował politykę w tym roku. Dużego pola do manewru nie ma też rząd, który musi coraz bardziej liczyć się z opinią międzynarodowych agencji, które krytycznie patrzą na perspektywy związane z deficytem budżetowym, oraz poziomem zadłużenia. Z kolei na rynkach globalnych za chwilę możemy być świadkami pogorszenia nastrojów – stanie się tak, jeżeli Hiszpanie nie złożą w najbliższych dniach oficjalnego wniosku o pomoc, dane nt. chińskiego PMI za październik, jakie poznamy w środę, nieco rozczarują inwestorów, którzy liczyli na wyraźniejsze odbicie tamtejszej gospodarki w IV kwartale, a amerykański FED w komunikacie, który poznamy w środę wieczorem, położy więcej akcentów na ryzyko związane z klifem fiskalnym w USA.
Na wykresie USD/JPY widać dość dynamiczną świecę wzrostową, która doprowadziła do złamania szczytu z 20 sierpnia b.r. na 79,65. To jednak nie musi być sygnałem dla utrzymania dynamicznych zwyżek w kolejnych dniach, chociaż teoretycznie mocnym oporem jest dopiero rejon 80,00 i strefa 80,25-80,60. Mocnym oporem może być widoczna na wykresie dziennym linia kanału wzrostowego. Jeżeli dojdzie do cofnięcia się USD/JPY w najbliższym czasie, to istotne będzie zachowanie się notowań wokół wspomnianych 79,65. Szybki powrót poniżej tego poziomu połączony ze złamaniem 79,30-79,45 nie będzie najlepszym sygnałem na kolejne dni – przynajmniej, jeżeli chodzi o utrzymanie dotychczasowej tendencji.
USD/JPY
Kluczowe opory: 79,85; 80,00; 80,25; 80,60
Kluczowe wsparcia: 79,65; 79,45; 79,30
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
12:24 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
12:00 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
11:48 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
11:18 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
10:04 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.