Data dodania: 2010-03-01 (09:53)
Na początku minionego tygodnia można było liczyć na większą korektę wzrostową w notowaniach EURUSD i dalsze wzrosty cen akcji. Ten scenariusz został jednak przekreślony przez serię słabszych publikacji danych z USA. Dane, które poznamy w tym tygodniu mogą ten obraz odmienić i pogłębić, a wszystko rozstrzygnie się prawdopodobnie dopiero w piątek.
Przypomnijmy, iż fatalna seria rozpoczęła się od publikacji indeksu Conference Board, przedstawiającego nastroje gospodarstw domowych, który to znalazł się na poziomie najniższym od kwietnia minionego roku. Nastroje uważane są za jeden z predykatorów popytu prywatnego. Póki co odbicie w sprzedaży detalicznej czy zamówieniach nie rozczarowało, ale nagłe pogorszenie nastrojów może ten obraz zmienić, co z kolei mogłoby prowadzić do zmniejszenia aktywności (i zatrudnienia) przez firmy. Z kolei nastroje są uzależnione przede wszystkim od sytuacji na rynku pracy – i tu pojawia się błędne koło, gdyż ostatnie dane sugerują, iż jakkolwiek firmy zaprzestały większych zwolnień, nie spieszą się z zatrudnianiem. Alarmująca jest szczególnie tendencja w tygodniowych danych o nowych bezrobotnych. Wzrost liczby pierwszych zarejestrowań (to dane z czwartku) do 496 tys. oznacza powrót do poziomów z pierwszej połowy listopada. Alarmująco słabe są również dane o sprzedaży domów – zarówno nowych, jak i używanych. Dane pokazują, iż po wyczerpaniu pierwszych efektów ulg podatkowych nie ma mowy o trendzie wzrostowym w tej kategorii. Tym samym figury te przyćmiły wystąpienia Bena Bernanke przed Kongresem, który zasadniczo nie powiedział nic nowego, a w świetle ostatnich danych wszelkie ewentualne próby sygnalizowania zacieśnienia monetarnego zostaną odłożone w czasie. Uwaga rynku skierowana jest teraz przede wszystkim na szanse utrzymania ożywienia gospodarczego, zwłaszcza po wycofaniu się sektora rządowego.
Miesięczny raport o zatrudnieniu jest najważniejszą publikacją z rynku pracy i to właśnie te dane zadecydują o oczekiwaniach co do siły ożywienia gospodarczego. Dobry odczyt, a byłby nim każdy wzrost zatrudnienia (lub nawet symboliczny spadek, np. -5 tys.) znacząco zmniejszyłby obawy wywołane danymi tygodniowymi. Z drugiej strony duży spadek zatrudnienia (powyżej 100 tys.) może oznaczać lekką panikę na rynku i być może kolejną falę spadkową na rynkach akcji, EURUSD i USDJPY. Te dane poznamy jednak dopiero w piątek, choć wcześniej (środa) czeka nas raport ADP (zmiana zatrudnienia w sektorze prywatnym, badanie przeprowadzane przez prywatną instytucję) oraz tygodniowe dane o nowych bezrobotnych. Należy pamiętać, iż miesięczny raport rządowy sporządzany jest na podstawie próby statystycznej pobieranej w pierwszej połowie miesiąca, także ani ten ani poprzedni raport tygodniowy nie powinny kształtować tu oczekiwań (liczyć się będą w kolejnym miesiącu). Mogą oddziaływać co najwyżej psychologicznie.
Nieco mniej istotne będą dla rynku dane o aktywności, w tym raport ISM dla przemysłu, który poznamy w dniu dzisiejszym (o godzinie 16.00). Te dane miały kluczowe znaczenie przez większość minionego roku kiedy pokazywały, iż gospodarka odpowiada na ekspansywną politykę gospodarczą. Teraz jednak bez trwałego ożywienia w popycie prywatnym aktywność firm znów może się zmniejszać. Po imponującym wzroście w styczniu, rynek oczekuje, iż ISM za luty pokaże minimalne cofnięcie (z 58,4 do 57,7 pkt.), choć publikowany w piątek Chicago PMI pokazał kolejny nieoczekiwany wzrost (z 61,5 do 62,6 pkt.). Warto zwrócić uwagę na komponent zatrudnienia, gdyż ten w przypadku danych z okolic Chicago obniżył się. W środę ISM dla sektora usług. W Europie poznamy z kolei indeksy PMI.
Tydzień rozpoczynamy od wzrostów indeksów akcyjnych oraz niewielkiego umocnienia dolara wobec euro i jena. Spore wzrosty notują chińskie indeksy akcji pomimo spadku wskaźnika PMI dla Chin z 55,8 do 52 pkt. Notowania kontraktów na China Enterprises Index wzrosły do poziomu 11890 pkt., najwyżej od 3 lutego i jednocześnie poziomu oporu. Gdyby udało się go pokonać, sytuacja kupujących uległaby znacznej poprawie, przynajmniej od strony technicznej.
Na parach EURUSD i USDJPY w minionym tygodniu obronione zostały wsparcia – odpowiednio 1,3440 i 89,50. Większe znaczenie dla dalszego rozwoju sytuacji może mieć obrona na EURUSD. Dzięki niej oraz dynamicznym wzrostom pod koniec tygodnia udało się wyrysować na interwale tygodniowym kolejną już (trzecią z rzędu) szpulkę, obrazującą wyhamowanie tendencji spadkowej na parze. Sukces kupujących byłby większy, gdyby w piątek udało się pokonać tygodniowe maksimum z wtorku (sprzed publikacji Ifo), jednak to się nie udało. Tym samym najbliższym wyzwaniem dla strony kupującej pozostaje poziom 1,3690, a w dalszej kolejności 1,3850. Wsparciem jest (wzmocnione ostatnią obroną 1,3440).
Być może ciekawe rozdanie będziemy mieli na dość egzotycznej parze AUDNZD. Dolar australijski po kilku tygodniach słabości ostatnio znów wraca do łask inwestorów, z kolei z Nowej Zelandii nie płyną informacje, które mogłyby sugerować podwyżki stóp procentowych. Tak się składa, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni mamy posiedzenia banków centralnych w Australii i Nowej Zelandii. To w Australii jest już jutro (4.30), podobnie jak dane o sprzedaży detalicznej (1.30). Jeśli dane będą dobre a Bank Australii podniesie stopy nie wykluczone, iż rynek jeszcze raz przetestuje poziom 1,2930, którego nie udało się pokonać ani w zeszłym tygodniu, ani kilka razy wcześniej.
To nie jedyne zaplanowane posiedzenie banku centralnego na ten tydzień. Takowe odbędzie się jeszcze w Kanadzie (wtorek), Wielkiej Brytanii i strefie euro (czwartek). W tym przypadku zmiany stóp czy innych parametrów polityki pieniężnej nie są jednak oczekiwane.
Miesięczny raport o zatrudnieniu jest najważniejszą publikacją z rynku pracy i to właśnie te dane zadecydują o oczekiwaniach co do siły ożywienia gospodarczego. Dobry odczyt, a byłby nim każdy wzrost zatrudnienia (lub nawet symboliczny spadek, np. -5 tys.) znacząco zmniejszyłby obawy wywołane danymi tygodniowymi. Z drugiej strony duży spadek zatrudnienia (powyżej 100 tys.) może oznaczać lekką panikę na rynku i być może kolejną falę spadkową na rynkach akcji, EURUSD i USDJPY. Te dane poznamy jednak dopiero w piątek, choć wcześniej (środa) czeka nas raport ADP (zmiana zatrudnienia w sektorze prywatnym, badanie przeprowadzane przez prywatną instytucję) oraz tygodniowe dane o nowych bezrobotnych. Należy pamiętać, iż miesięczny raport rządowy sporządzany jest na podstawie próby statystycznej pobieranej w pierwszej połowie miesiąca, także ani ten ani poprzedni raport tygodniowy nie powinny kształtować tu oczekiwań (liczyć się będą w kolejnym miesiącu). Mogą oddziaływać co najwyżej psychologicznie.
Nieco mniej istotne będą dla rynku dane o aktywności, w tym raport ISM dla przemysłu, który poznamy w dniu dzisiejszym (o godzinie 16.00). Te dane miały kluczowe znaczenie przez większość minionego roku kiedy pokazywały, iż gospodarka odpowiada na ekspansywną politykę gospodarczą. Teraz jednak bez trwałego ożywienia w popycie prywatnym aktywność firm znów może się zmniejszać. Po imponującym wzroście w styczniu, rynek oczekuje, iż ISM za luty pokaże minimalne cofnięcie (z 58,4 do 57,7 pkt.), choć publikowany w piątek Chicago PMI pokazał kolejny nieoczekiwany wzrost (z 61,5 do 62,6 pkt.). Warto zwrócić uwagę na komponent zatrudnienia, gdyż ten w przypadku danych z okolic Chicago obniżył się. W środę ISM dla sektora usług. W Europie poznamy z kolei indeksy PMI.
Tydzień rozpoczynamy od wzrostów indeksów akcyjnych oraz niewielkiego umocnienia dolara wobec euro i jena. Spore wzrosty notują chińskie indeksy akcji pomimo spadku wskaźnika PMI dla Chin z 55,8 do 52 pkt. Notowania kontraktów na China Enterprises Index wzrosły do poziomu 11890 pkt., najwyżej od 3 lutego i jednocześnie poziomu oporu. Gdyby udało się go pokonać, sytuacja kupujących uległaby znacznej poprawie, przynajmniej od strony technicznej.
Na parach EURUSD i USDJPY w minionym tygodniu obronione zostały wsparcia – odpowiednio 1,3440 i 89,50. Większe znaczenie dla dalszego rozwoju sytuacji może mieć obrona na EURUSD. Dzięki niej oraz dynamicznym wzrostom pod koniec tygodnia udało się wyrysować na interwale tygodniowym kolejną już (trzecią z rzędu) szpulkę, obrazującą wyhamowanie tendencji spadkowej na parze. Sukces kupujących byłby większy, gdyby w piątek udało się pokonać tygodniowe maksimum z wtorku (sprzed publikacji Ifo), jednak to się nie udało. Tym samym najbliższym wyzwaniem dla strony kupującej pozostaje poziom 1,3690, a w dalszej kolejności 1,3850. Wsparciem jest (wzmocnione ostatnią obroną 1,3440).
Być może ciekawe rozdanie będziemy mieli na dość egzotycznej parze AUDNZD. Dolar australijski po kilku tygodniach słabości ostatnio znów wraca do łask inwestorów, z kolei z Nowej Zelandii nie płyną informacje, które mogłyby sugerować podwyżki stóp procentowych. Tak się składa, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni mamy posiedzenia banków centralnych w Australii i Nowej Zelandii. To w Australii jest już jutro (4.30), podobnie jak dane o sprzedaży detalicznej (1.30). Jeśli dane będą dobre a Bank Australii podniesie stopy nie wykluczone, iż rynek jeszcze raz przetestuje poziom 1,2930, którego nie udało się pokonać ani w zeszłym tygodniu, ani kilka razy wcześniej.
To nie jedyne zaplanowane posiedzenie banku centralnego na ten tydzień. Takowe odbędzie się jeszcze w Kanadzie (wtorek), Wielkiej Brytanii i strefie euro (czwartek). W tym przypadku zmiany stóp czy innych parametrów polityki pieniężnej nie są jednak oczekiwane.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









