Data dodania: 2010-02-24 (09:31)
Słabe informacje z amerykańskiej i niemieckiej gospodarki podcięły skrzydła giełdowym bykom i przyczyniły się do przeceny europejskich walut. Dziś wystąpienie szefa Fed w Kongresie, nie będzie mu łatwo odwrócić nastrojów na rynku.
Wskaźnik nastrojów amerykańskich konsumentów Conference Board obniżył się w lutym do 46 pkt. (oczekiwano 55 pkt.). To najsłabsze dane od kwietnia ubiegłego roku. Pogorszeniu uległ zarówno komponent oceny bieżącej sytuacji (najsłabszy od 27 lat), jak i oczekiwań. Słabe dane ewidentnie związane są z sytuacją na rynku pracy. Dla perspektyw ożywienia oznacza to jednak spory problem. Potwierdzają się bowiem obawy, iż wycofanie ultra luźnej polityki gospodarczej może z powrotem zdławić popyt. To zaś oznacza, że rządy staną przed trudnym wyborem utrzymania bardzo wysokich deficytów lub istotnego ryzyka nawrotu recesji. W najlepszym przypadku dane przypomniały, iż szybkie ożywienie gospodarcze nie jest przesądzone.
Należy podkreślić, iż dane te to jedna z nielicznych ostatnio słabych informacji z amerykańskiej gospodarki. Drugą z nich są jednak słabe tygodniowe dane z rynku pracy, a więc dwa elementy, które mają na siebie spory wpływ. Sygnały ewentualnego zatrzymania poprawy na rynku pracy byłyby teraz bardzo złą wiadomością i to oznacza, że publikowane w przyszłym tygodniu dane o zatrudnieniu będą miały jeszcze większe znaczenie niż zwykle.
Słabsze dane napłynęły również z Niemiec – indeks Ifo obniżył się z 95,8 do 95,2 pkt. (oczekiwano 96,2 pkt.). Samo cofnięcie się indeksu nie byłoby powodem do zamartwienia - nastąpiło ono po 10 miesiącach wzrostów, niefortunny jest jednak moment takiej zmiany. Inwestorzy mają bowiem w pamięci słabe dane o PKB z niemieckiej gospodarki (potwierdzone dziś rano), a na rynku pojawiają się opinie (choćby wczoraj prezesa Banku Anglii), iż ożywienie w strefie euro zatrzymało się. W tej sytuacji negatywna reakcja euro i rynków akcji jest zrozumiała.
Obydwie publikacje podkopały szanse giełdowych byków na szybki powrót do styczniowych maksimów na rynkach globalnych i choćby częściowe odbicie na GPW. W USA mieliśmy największe spadki od 4 lutego. O ile od strony technicznej sytuacja notowań kontraktów na S&P500 nie jest rozstrzygnięta (spadki zatrzymały się na poziomie 1090 pkt., dokładnie w połowie białej świecy z poprzedniego tygodnia), sytuacja na niemieckim DAX30 ewidentnie promuje stronę podażową. W poniedziałek rano nie udało się pokonać ważnego oporu na poziomie 5740 pkt. – 50% zniesienia korekty oraz lokalnych maksimów z 28 stycznia i 3 lutego (poziom pełnił podobną rolę jak 1103 pkt. na S&P500, które bykom udało się pokonać w minionym tygodniu). Rynek jedynie chwilowo znalazł się powyżej tego poziomu, szybko negując jednak wybicie spadającą gwiazdą na interwale 30-minutowym i dając sprzedającym przewagę jeszcze przed publikacją słabych danych. Wczorajsze dane to powód kolejnych spadków, które przyczyniły się również do zejścia poniżej krótkoterminowego minimum 5625 pkt. (dziś rano w ramach ruchu powrotnego kupujący próbują wyjść powyżej tego poziomu), co znacznie zwiększa szanse na kolejną falę wyprzedaży. Gdyby kupującym udało się zdobyć choć na niewielki ruch powrotny, krótkoterminowy opór napotkają oni na poziomie 5660 pkt. Sytuacja na niemieckim parkiecie ma w ostatnich dniach kluczowe znaczenie dla notowań na GPW, z tym, że w Warszawie siła kupujących (o ile w ogóle można użyć takiego stwierdzenia) jest jeszcze mniejsza.
W dniu dzisiejszym kluczowym wydarzeniem będzie wystąpienie szefa Fed w Kongresie (godz. 16.00). Ben Bernanke będzie przedstawiał ocenę stanu gospodarki, działania banku centralnego oraz odpowiadał na pytania Kongresmanów. To wystąpienie nabrało dodatkowego znaczenia po tym, jak w ubiegły czwartek Fed niespodziewanie podniósł stopę dyskontową o 25 bp wywołując obawy o możliwość wcześniejszego rozpoczęcia procesu zacieśniania polityki monetarnej. Dzisiejsze wystąpienie miało dać odpowiedź na pytanie, na ile jest to realne zagrożenie. Po piątkowych danych odnośnie inflacji w USA (spadek inflacji bazowej) i wczorajszych danych odnośnie nastrojów jest mało prawdopodobne, aby Ben Bernanke dawał choćby najmniejsze sugestie dotyczące zacieśnienia monetarnego. Być może będzie zapewniał, iż plany Fed są wręcz przeciwne. Gdyby na przykład potwierdził (choćby pośrednio), słowa Wiliama Dudleya (głosujący członek Fed), iż stopy prawdopodobnie zostaną zmienione dopiero w 2011 roku, mógłby sprowokować odbicie w notowaniach EURUSD i być może (przynajmniej krótkookresowo) również na rynkach akcji.
Ponadto w dniu dzisiejszym czekają nas publikacje danych o sprzedaży nowych domów w USA (godz. 16.00, konsensus 354 tys.), dane o zamówieniach przemysłowych w strefie euro (godz. 11.00, konsensus -1% m/m) oraz dane o zapasach paliw w USA (16.30, konsensus: ropa +2mln baryłek, benzyna +0,5, destylaty -1,6).
Należy podkreślić, iż dane te to jedna z nielicznych ostatnio słabych informacji z amerykańskiej gospodarki. Drugą z nich są jednak słabe tygodniowe dane z rynku pracy, a więc dwa elementy, które mają na siebie spory wpływ. Sygnały ewentualnego zatrzymania poprawy na rynku pracy byłyby teraz bardzo złą wiadomością i to oznacza, że publikowane w przyszłym tygodniu dane o zatrudnieniu będą miały jeszcze większe znaczenie niż zwykle.
Słabsze dane napłynęły również z Niemiec – indeks Ifo obniżył się z 95,8 do 95,2 pkt. (oczekiwano 96,2 pkt.). Samo cofnięcie się indeksu nie byłoby powodem do zamartwienia - nastąpiło ono po 10 miesiącach wzrostów, niefortunny jest jednak moment takiej zmiany. Inwestorzy mają bowiem w pamięci słabe dane o PKB z niemieckiej gospodarki (potwierdzone dziś rano), a na rynku pojawiają się opinie (choćby wczoraj prezesa Banku Anglii), iż ożywienie w strefie euro zatrzymało się. W tej sytuacji negatywna reakcja euro i rynków akcji jest zrozumiała.
Obydwie publikacje podkopały szanse giełdowych byków na szybki powrót do styczniowych maksimów na rynkach globalnych i choćby częściowe odbicie na GPW. W USA mieliśmy największe spadki od 4 lutego. O ile od strony technicznej sytuacja notowań kontraktów na S&P500 nie jest rozstrzygnięta (spadki zatrzymały się na poziomie 1090 pkt., dokładnie w połowie białej świecy z poprzedniego tygodnia), sytuacja na niemieckim DAX30 ewidentnie promuje stronę podażową. W poniedziałek rano nie udało się pokonać ważnego oporu na poziomie 5740 pkt. – 50% zniesienia korekty oraz lokalnych maksimów z 28 stycznia i 3 lutego (poziom pełnił podobną rolę jak 1103 pkt. na S&P500, które bykom udało się pokonać w minionym tygodniu). Rynek jedynie chwilowo znalazł się powyżej tego poziomu, szybko negując jednak wybicie spadającą gwiazdą na interwale 30-minutowym i dając sprzedającym przewagę jeszcze przed publikacją słabych danych. Wczorajsze dane to powód kolejnych spadków, które przyczyniły się również do zejścia poniżej krótkoterminowego minimum 5625 pkt. (dziś rano w ramach ruchu powrotnego kupujący próbują wyjść powyżej tego poziomu), co znacznie zwiększa szanse na kolejną falę wyprzedaży. Gdyby kupującym udało się zdobyć choć na niewielki ruch powrotny, krótkoterminowy opór napotkają oni na poziomie 5660 pkt. Sytuacja na niemieckim parkiecie ma w ostatnich dniach kluczowe znaczenie dla notowań na GPW, z tym, że w Warszawie siła kupujących (o ile w ogóle można użyć takiego stwierdzenia) jest jeszcze mniejsza.
W dniu dzisiejszym kluczowym wydarzeniem będzie wystąpienie szefa Fed w Kongresie (godz. 16.00). Ben Bernanke będzie przedstawiał ocenę stanu gospodarki, działania banku centralnego oraz odpowiadał na pytania Kongresmanów. To wystąpienie nabrało dodatkowego znaczenia po tym, jak w ubiegły czwartek Fed niespodziewanie podniósł stopę dyskontową o 25 bp wywołując obawy o możliwość wcześniejszego rozpoczęcia procesu zacieśniania polityki monetarnej. Dzisiejsze wystąpienie miało dać odpowiedź na pytanie, na ile jest to realne zagrożenie. Po piątkowych danych odnośnie inflacji w USA (spadek inflacji bazowej) i wczorajszych danych odnośnie nastrojów jest mało prawdopodobne, aby Ben Bernanke dawał choćby najmniejsze sugestie dotyczące zacieśnienia monetarnego. Być może będzie zapewniał, iż plany Fed są wręcz przeciwne. Gdyby na przykład potwierdził (choćby pośrednio), słowa Wiliama Dudleya (głosujący członek Fed), iż stopy prawdopodobnie zostaną zmienione dopiero w 2011 roku, mógłby sprowokować odbicie w notowaniach EURUSD i być może (przynajmniej krótkookresowo) również na rynkach akcji.
Ponadto w dniu dzisiejszym czekają nas publikacje danych o sprzedaży nowych domów w USA (godz. 16.00, konsensus 354 tys.), dane o zamówieniach przemysłowych w strefie euro (godz. 11.00, konsensus -1% m/m) oraz dane o zapasach paliw w USA (16.30, konsensus: ropa +2mln baryłek, benzyna +0,5, destylaty -1,6).
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.