Data dodania: 2007-09-27 (18:30)
WYDARZENIE DNIA: W sierpniu nabywców znalazło 795 tys. nowych domów zbudowanych w USA - o 30 tys. mniej niż sądzili analitycy. To o 8,3 proc. mniej niż w lipcu. Dane są więc rozczarowujące. Spadek liczby sprzedanych domów w porównaniu do sierpnia ubiegłego roku wynosi 21,2 proc.
Zmniejszyła się za to liczba wystawionych na sprzedaż - jest ich 529 tys. wobec 568 tys. przed rokiem i 537 tys. przed miesiącem, co jest o tyle naturalne, że po prostu coraz mniej nowych domów się buduje (liczba budów rozpoczętych spadła o 19 proc. w sierpniu). Średnia cena domów spadła natomiast o 7,5 proc. (rok do roku) i był to najsilniejszy spadek odnotowany od 1970 roku. Inne dane z dnia są bardziej pocieszające - PKB w USA wzrósł w II kwartale o 3,8 proc., a liczba osób ubiegających się w ubiegłym tygodniu o zasiłek dla bezrobotnych spadła do 298 tys.
SYTUACJA NA GPW
Znów notowania zaczęły się nieźle, bo od sporej zwyżki, na co pozwoliło zachowanie giełd światowych. Szybko jednak okazało się, że wzrost ogranicza się głównie do spółek z WIG20, który zyskiwał ok. 1,5 proc., a w dodatku nie towarzyszą mu zwiększone obroty. Można się domyślać, że zdany na krajowych inwestorów rynek, cierpi na dopływ środków do funduszy inwestycyjnych.
Inwestorzy w miarę upływu czasu i stabilizacji indeksów tracili pewność siebie. W końcówce podaż przycisnęła, zwłaszcza że dane z USA o sprzedaży nowych domów mogły srogo rozczarować. Co bardziej niepokojące - dzięki tej spadkowej końcówce oglądaliśmy wyraźny wzrost obrotów, które przekroczyły 1,5 mld PLN. Żeby jednak nie demonizować - giełdowe indeksy zaledwie straciły to, co zyskały wczoraj. Choć zaprzepaszczono szansę na wzrost cen.
Dziś podrożały akcje 142. spółek, potaniały 148.
GIEŁDY W EUROPIE
Europejskie indeksy wzrosły drugi dzień z rzędu dzięki spekulacjom na temat przejęć w sektorze bankowym. Dotyczą one norweskiego Nordea Banku, którego 20-procentowym pakietem interesuje się szwedzki SEB. Ta informacja wpłynęła pozytywnie na cały sektor finansowy, który przewodzi dzisiejszym wzrostom. O godz. 16.00 niemiecki DAX zyskiwał 0,5 proc., francuski CAC 0,8 proc., a brytyjski FTSE był wyżej o 1,1 proc., na co złożyło się również lekko pozytywne otwarcie giełd amerykańskich. Więcej emocji na rynkach europejskich może być jutro w związku z ważnymi publikacjami makro oraz faktem, że jutrzejsza sesja kończy kwartał i fundusze inwestycyjne będą dbały o jak najwyższą wycenę spółek na jej zamknięciu.
WALUTY
Euro spróbowało sięgnąć dziś po nowy rekord i kosztowało 1,4188 USD, ale dane o słabszej sprzedaży domów w USA wywołały realizację zysków i powrót do 1,415 USD. Reakcja nieco zastanawiająca, zważywszy na fakt, że przed dwoma dniami dane o słabnącej sprzedaży domów na rynku wtórnym w niczym nie przeszkodziły w śrubowaniu rekordów euro do dolara, a wręcz interpretowano je na niekorzyść amerykańskiej waluty, sądząc że są jedną z wielu danych, które zmuszą Fed do obniżenia stóp. Inwestorom niewiele jednak brakuje do realizacji zysków z mocnego euro i za pretekst mogą im posłużyć każde dane odbiegające od prognoz, a te dzisiejsze takie właśnie były.
W skali dnia jen osłabił się o 0,2 proc. do dolara i o 0,4 proc. do euro.
Złoty był mocny przez cały dzień, ale dane z USA osłabiły także naszą walutę. Kurs dolara wzrósł po południu do 2,669 PLN, euro niemal nie zmieniło ceny (3,776 PLN), podobnie jak frank (2,276 PLN).
SUROWCE
Po otwarciu dziś rano 0,5 proc. wyżej, ropa na londyńskiej giełdzie podrożała w ciągu dnia o dalsze 0,7 proc. i baryłka typu brent kosztuje obecnie 78,50 USD. Presję na dalszy wzrost cen ropy wywierają spadające zapasy w Stanach oraz zagrożenie huraganem w okolicach Meksyku, który jest trzecim największym dostawcą ropy na rynek amerykański.
Cena miedzi na londyńskiej giełdzie dalej waha się w okolicach poziomu 8.000 USD za tonę. Dziś rano podskoczyła o ponad jeden procent i obecnie kosztuje 8.060 USD, co może zachęcić fundusze hedgingowe do zajmowania długich pozycji, a w rezultacie wywindować cenę miedzi znacznie wyżej.
Złoto podrożało dziś o niespełna jeden procent w wyniku kolejnego rekordu na eurodolarze. O godz. 16.00 cena uncji tego kruszcu wynosiła 734 USD.
SYTUACJA NA GPW
Znów notowania zaczęły się nieźle, bo od sporej zwyżki, na co pozwoliło zachowanie giełd światowych. Szybko jednak okazało się, że wzrost ogranicza się głównie do spółek z WIG20, który zyskiwał ok. 1,5 proc., a w dodatku nie towarzyszą mu zwiększone obroty. Można się domyślać, że zdany na krajowych inwestorów rynek, cierpi na dopływ środków do funduszy inwestycyjnych.
Inwestorzy w miarę upływu czasu i stabilizacji indeksów tracili pewność siebie. W końcówce podaż przycisnęła, zwłaszcza że dane z USA o sprzedaży nowych domów mogły srogo rozczarować. Co bardziej niepokojące - dzięki tej spadkowej końcówce oglądaliśmy wyraźny wzrost obrotów, które przekroczyły 1,5 mld PLN. Żeby jednak nie demonizować - giełdowe indeksy zaledwie straciły to, co zyskały wczoraj. Choć zaprzepaszczono szansę na wzrost cen.
Dziś podrożały akcje 142. spółek, potaniały 148.
GIEŁDY W EUROPIE
Europejskie indeksy wzrosły drugi dzień z rzędu dzięki spekulacjom na temat przejęć w sektorze bankowym. Dotyczą one norweskiego Nordea Banku, którego 20-procentowym pakietem interesuje się szwedzki SEB. Ta informacja wpłynęła pozytywnie na cały sektor finansowy, który przewodzi dzisiejszym wzrostom. O godz. 16.00 niemiecki DAX zyskiwał 0,5 proc., francuski CAC 0,8 proc., a brytyjski FTSE był wyżej o 1,1 proc., na co złożyło się również lekko pozytywne otwarcie giełd amerykańskich. Więcej emocji na rynkach europejskich może być jutro w związku z ważnymi publikacjami makro oraz faktem, że jutrzejsza sesja kończy kwartał i fundusze inwestycyjne będą dbały o jak najwyższą wycenę spółek na jej zamknięciu.
WALUTY
Euro spróbowało sięgnąć dziś po nowy rekord i kosztowało 1,4188 USD, ale dane o słabszej sprzedaży domów w USA wywołały realizację zysków i powrót do 1,415 USD. Reakcja nieco zastanawiająca, zważywszy na fakt, że przed dwoma dniami dane o słabnącej sprzedaży domów na rynku wtórnym w niczym nie przeszkodziły w śrubowaniu rekordów euro do dolara, a wręcz interpretowano je na niekorzyść amerykańskiej waluty, sądząc że są jedną z wielu danych, które zmuszą Fed do obniżenia stóp. Inwestorom niewiele jednak brakuje do realizacji zysków z mocnego euro i za pretekst mogą im posłużyć każde dane odbiegające od prognoz, a te dzisiejsze takie właśnie były.
W skali dnia jen osłabił się o 0,2 proc. do dolara i o 0,4 proc. do euro.
Złoty był mocny przez cały dzień, ale dane z USA osłabiły także naszą walutę. Kurs dolara wzrósł po południu do 2,669 PLN, euro niemal nie zmieniło ceny (3,776 PLN), podobnie jak frank (2,276 PLN).
SUROWCE
Po otwarciu dziś rano 0,5 proc. wyżej, ropa na londyńskiej giełdzie podrożała w ciągu dnia o dalsze 0,7 proc. i baryłka typu brent kosztuje obecnie 78,50 USD. Presję na dalszy wzrost cen ropy wywierają spadające zapasy w Stanach oraz zagrożenie huraganem w okolicach Meksyku, który jest trzecim największym dostawcą ropy na rynek amerykański.
Cena miedzi na londyńskiej giełdzie dalej waha się w okolicach poziomu 8.000 USD za tonę. Dziś rano podskoczyła o ponad jeden procent i obecnie kosztuje 8.060 USD, co może zachęcić fundusze hedgingowe do zajmowania długich pozycji, a w rezultacie wywindować cenę miedzi znacznie wyżej.
Złoto podrożało dziś o niespełna jeden procent w wyniku kolejnego rekordu na eurodolarze. O godz. 16.00 cena uncji tego kruszcu wynosiła 734 USD.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.
Polowanie na promocje - gdzie znaleźć zniżki?
2022-12-16 Artykuł sponsorowanyKońcówka roku to dla wielu osób czas wzmożonych zakupów. To właśnie wtedy pojawiają się liczne atrakcyjne oferty, a także kupuje się prezenty dla rodziny i przyjaciół. I choć polowanie na promocje trwa w najlepsze, to jednak niskie ceny można uzyskać znacznie łatwiej, czyli korzystając z portalu Rabatio.com. Portal gromadzi w jednym miejscu aktualne zniżki z tysięcy sklepów internetowych. Możesz z nich skorzystać za darmo, a w koszyku w Twoim ulubionym sklepie naliczy się zniżka.
Pomimo słabszej zimy koszty ogrzewania znacznie w górę
2022-11-25 Analizy HRE INvestmentsTegoroczny sezon zimowy przyniesie sporej części z nas bardzo duże podwyżki rachunków za ogrzewanie. Niewielką ulgę daje nam póki co aura za oknem. Dotychczas było bowiem trochę cieplej niż zwykle, co ograniczyło nasze zapotrzebowanie na ciepło. Od początku tegorocznego sezonu grzewczego zapotrzebowanie na ciepło nie było zbyt duże. Zarówno we wrześniu jak i październiku było relatywnie ciepło. Uwagę zwraca szczególnie ten drugi miesiąc, który jak się okazuje był najcieplejszym październikiem w europejskiej historii pomiarów klimatologicznych. Nic więc dziwnego, że zapotrzebowanie na ciepło w tym miesiącu było mniejsze.
Putin straszy inwestorów
2022-01-25 Komentarz XTBŚwietne nastroje z początku roku nie trwały długo. Nagle okazuje się, że litania problemów trapiących inwestorów jest długa, a wśród nich na wysokiej pozycji jest potencjalna rosyjska agresja wobec Ukrainy. Czy za konflikt na Ukrainie zapłacimy wszyscy? Walka o wpływy trwa już niemal dekadę: Warto przypomnieć, że konflikt wokół Ukrainy trwa już 8 lat, a rozpoczęły go demokratyczne przemiany w tym kraju po obaleniu prezydenta Wiktora Janukowycza.
Najlepszy styczeń w historii deweloperów
2021-02-19 Analizy HRE InvestmentsDeweloperzy nadrabiają zaległości z ubiegłego roku. Do tego mamy spory popyt na nowe mieszkania. W efekcie styczeń pod względem liczby rozpoczynanych inwestycji był najbardziej pracowitym początkiem roku w historii polskiej deweloperki.
Paradoks epidemii – ceny mieszkań rosną, a miały spadać
2020-12-10 Analizy HRE InvestmentsW 45 krajach na 55 przebadanych ceny nieruchomości w ciągu ostatniego roku wzrosły – wynika z danych zebranych przez portal Global Property Guide. Ceny nie tylko rosną, ale rosną coraz szybciej pokonując inflację. Jeszcze kilka miesięcy temu twierdzenie, że pandemia nie zachwieje fundamentami rynku mieszkaniowego było uznawane za herezję.