Data dodania: 2009-07-23 (21:12)
Posiadacze akcji ani myślą ustępować pola niedźwiedziom. Wczorajsze spadki indeksów w Warszawie wyglądają tylko na wypadek przy pracy, będący nieodłącznym elementem giełdowych zmagań popytu i podaży. Dziś szaleństwa nie było, ale ani przez moment wzrosty nie były zagrożone. WIG20 przez cały czas utrzymywał się powyżej 2000 punktów.
Co do tego, kto rządzi na parkiecie, wątpliwości nie było. W końcówce sesji dane świadczące o ożywieniu na amerykańskim rynku domów dodały bykom skrzydeł.
Polska GPW
Po wczorajszej korekcie dziś na naszym rynku ani śladu. WIG20 zaczął od ponad 1 proc. Zwyżki i poziom powyżej 2000 punktów ani przez moment nie był zagrożony. Zapas nie był zbyt wielki, ale przecież trudno wymagać, by co dzień wskaźnik rósł o 5 proc. Pozostałe indeksy niewiele mu ustępowały. Jedynie sWIG80 zwiększał swoją wartość dość niemrawo, rosnąć o około 0,5 proc., a zaczynał na niewielkim minusie.
Dobry początek sesji to zasługa przede wszystkim BRE, BZ WBK, PKO i Orlenu. Potem sytuacja poszczególnych spółek nieco się zmieniała. BZ WBK z początkowych 2 proc. Wzrostu, około południa wylądował na zero, odżył KGHM rosnąc o 1,8 proc., PKO zredukował skalę zwyżki do zaledwie 0,4 proc. PKN zaś ją powiększył z 2 do 3,7 proc. Ropa co prawda nieco taniała, ale cena sięgająca niemal 67 dolarów za baryłkę nie mogła odstraszać od kupna akcji naszej rafinerii.
Większe wyskoki głównych indeksów były skazane na niepowodzenie, ale dystans 20 punktów dzielący indeks największych spółek od poziomu 2000 punktów tylko przez moment niebezpiecznie się skurczył. Rynku nie wzruszały dane o malejącym nieznacznie bezrobociu i lepszej niż się spodziewano sprzedaży detalicznej. Ale pewna reakcja dostrzegalna była po informacji o sytuacji rynku pracy za oceanem. Jeśli wierzyć powiedzeniu, że bliższa ciału koszula, to chyba nie nasze ciała tę reakcję wywołały. Jeszcze większe wrażenie wywarło ożywienie na rynku domów. W USA.
Pod koniec dnia najwyższą formę wykazywała miedziowo-paliwowa mieszanka. Akcje KGHM zyskiwały ponad 4 proc., a PKN prawie 4,5 proc. WIG20 zyskał 2,87 proc., WIG wzrósł o 2,13 proc. Bardzo mizernie, o zaledwie 0,57 proc. Zwiększył swoją wartość wskaźnik średnich firm. SWIG80 zyskał 1,05 proc. Obroty wyniosły 1,15 mld zł. I były sporo niższe niż wczoraj.
Giełdy zagraniczne
Na Wall Street bez zmian. Dosłownie i w przenośni. S&P500 spadł wczoraj o 0,05 proc. Wciąż trzyma się blisko szczytu, ale najwyraźniej boi się go zaatakować. Korekta ostatnich wzrostów wisi w powietrzu, ale nie może się zmaterializować. W efekcie ruch w bok ma się całkiem dobrze i nie wygląda na to, by był zagrożony przez którąkolwiek ze stron rynku. Prędzej, czy później do zmian dojdzie. Na razie bardziej prawdopodobny wydaje się spadek indeksu w kierunku 900 punktów.
W Azji dziś sytuacja była dość zróżnicowana. Bardzo wyraźne wzrosty, sięgające niemal 3 proc. Notowały indeksy w Bombaju i Hong Kongu. Nikkei zyskał 0,72 proc., a indeks w Szanghaju wzrósł o 0,38 proc. To niezbyt porywająca reakcja inwestorów na coraz lepsze prognozy, formułowane dla chińskiej gospodarki. Ale też tamtejszy indeks rośnie od dłuższego czasu, aż miło popatrzeć, więc nie ma co narzekać. Tylko pozazdrościć konsekwencji.
Główne giełdy europejskie zaczęły dzień w okolicy zera i tkwiły tam przez kilka pierwszych godzin handlu. Na niewielkim minusie sporą część dnia spędził paryski CAC40. Na parkietach naszego regionu też nie było wielkich sensacji, ale w Warszawie, Budapeszcie i Moskwie zwyżki indeksów przekraczał 1 proc. W Belgradzie i Sofii niewielkie zniżki, wskaźnik giełdy w Pradze w okolicach zera.
Do końca dnia niewiele się zmieniło. CAC i DAX były cały czas przyklejone do zera. Londyn wyskoczył aż o 0,35 proc, ponad wczorajszy poziom. Nawet najbardziej doświadczony komentator radiowy nie dałby rady mówić o tym, co się działo przez cały dzień dłużej, niż minutę.
Waluty
Wszystko wskazuje na to, że nowy poziom równowagi między dwiema głównymi walutami świata znajduje się miedzy 1,41 a 1,42 dolara za euro. W tym przedziale kurs wspólnej waluty znajduje się od początku tygodnia. Dziś trzymał się na poziomie nieco powyżej 1,42 dolara za euro. Nasza waluta skwapliwie korzystała z osłabienia dolara. Za „zielonego” dziś rano płacono nawet poniżej 2,97 zł. W ciągu dnia zdrożał o 1 grosz. Euro wyceniano na 4,24 zł, franka można było kupić nawet za 2,79 zł.
W ciągu dnia stabilizacja w całej rozciągłości. Dwukrotnie amerykańska waluta starała się przedostać poniżej poziomu 1,42 dolara za euro, ale szybko została skierowana na „właściwe tory”. Dziś ich rozstawienie nie przewidywało zbyt wielkiej rozpiętości. Więcej niż ułamek centa nie dało się ugrać. Złoty też już nie poszalał wobec dolara, ale frankowi i europejskiej walucie urwał po południu jeszcze po 2 grosze. Frank po 2,77 zł to już naprawdę spora radość i niższa rata, a i euro po 4,22 zł cieszy. Chyba, że jest się eksporterem.
Podsumowanie
Doskonały początek sesji w Stanach Zjednoczonych zapowiada dobre zakończenie tygodnia także na naszym parkiecie. Ale tego jak się skończy dzień za oceanem, nigdy nie można być pewnym. Ostatnio normą jest zmiana o dziesiąte części procenta. Czasem jednak zdarzają się niespodzianki. Wydawało się, że trudno sobie wyobrazić powtórkę ubiegłotygodniowych wzrostów. A tymczasem już w ciągu czterech ostatnich sesji mamy zwyżkę indeksu największych spółek o ponad 8 proc. Czerwcowy szczyt pokonany, droga do dalszych wzrostów zdaje się stać otworem.
Polska GPW
Po wczorajszej korekcie dziś na naszym rynku ani śladu. WIG20 zaczął od ponad 1 proc. Zwyżki i poziom powyżej 2000 punktów ani przez moment nie był zagrożony. Zapas nie był zbyt wielki, ale przecież trudno wymagać, by co dzień wskaźnik rósł o 5 proc. Pozostałe indeksy niewiele mu ustępowały. Jedynie sWIG80 zwiększał swoją wartość dość niemrawo, rosnąć o około 0,5 proc., a zaczynał na niewielkim minusie.
Dobry początek sesji to zasługa przede wszystkim BRE, BZ WBK, PKO i Orlenu. Potem sytuacja poszczególnych spółek nieco się zmieniała. BZ WBK z początkowych 2 proc. Wzrostu, około południa wylądował na zero, odżył KGHM rosnąc o 1,8 proc., PKO zredukował skalę zwyżki do zaledwie 0,4 proc. PKN zaś ją powiększył z 2 do 3,7 proc. Ropa co prawda nieco taniała, ale cena sięgająca niemal 67 dolarów za baryłkę nie mogła odstraszać od kupna akcji naszej rafinerii.
Większe wyskoki głównych indeksów były skazane na niepowodzenie, ale dystans 20 punktów dzielący indeks największych spółek od poziomu 2000 punktów tylko przez moment niebezpiecznie się skurczył. Rynku nie wzruszały dane o malejącym nieznacznie bezrobociu i lepszej niż się spodziewano sprzedaży detalicznej. Ale pewna reakcja dostrzegalna była po informacji o sytuacji rynku pracy za oceanem. Jeśli wierzyć powiedzeniu, że bliższa ciału koszula, to chyba nie nasze ciała tę reakcję wywołały. Jeszcze większe wrażenie wywarło ożywienie na rynku domów. W USA.
Pod koniec dnia najwyższą formę wykazywała miedziowo-paliwowa mieszanka. Akcje KGHM zyskiwały ponad 4 proc., a PKN prawie 4,5 proc. WIG20 zyskał 2,87 proc., WIG wzrósł o 2,13 proc. Bardzo mizernie, o zaledwie 0,57 proc. Zwiększył swoją wartość wskaźnik średnich firm. SWIG80 zyskał 1,05 proc. Obroty wyniosły 1,15 mld zł. I były sporo niższe niż wczoraj.
Giełdy zagraniczne
Na Wall Street bez zmian. Dosłownie i w przenośni. S&P500 spadł wczoraj o 0,05 proc. Wciąż trzyma się blisko szczytu, ale najwyraźniej boi się go zaatakować. Korekta ostatnich wzrostów wisi w powietrzu, ale nie może się zmaterializować. W efekcie ruch w bok ma się całkiem dobrze i nie wygląda na to, by był zagrożony przez którąkolwiek ze stron rynku. Prędzej, czy później do zmian dojdzie. Na razie bardziej prawdopodobny wydaje się spadek indeksu w kierunku 900 punktów.
W Azji dziś sytuacja była dość zróżnicowana. Bardzo wyraźne wzrosty, sięgające niemal 3 proc. Notowały indeksy w Bombaju i Hong Kongu. Nikkei zyskał 0,72 proc., a indeks w Szanghaju wzrósł o 0,38 proc. To niezbyt porywająca reakcja inwestorów na coraz lepsze prognozy, formułowane dla chińskiej gospodarki. Ale też tamtejszy indeks rośnie od dłuższego czasu, aż miło popatrzeć, więc nie ma co narzekać. Tylko pozazdrościć konsekwencji.
Główne giełdy europejskie zaczęły dzień w okolicy zera i tkwiły tam przez kilka pierwszych godzin handlu. Na niewielkim minusie sporą część dnia spędził paryski CAC40. Na parkietach naszego regionu też nie było wielkich sensacji, ale w Warszawie, Budapeszcie i Moskwie zwyżki indeksów przekraczał 1 proc. W Belgradzie i Sofii niewielkie zniżki, wskaźnik giełdy w Pradze w okolicach zera.
Do końca dnia niewiele się zmieniło. CAC i DAX były cały czas przyklejone do zera. Londyn wyskoczył aż o 0,35 proc, ponad wczorajszy poziom. Nawet najbardziej doświadczony komentator radiowy nie dałby rady mówić o tym, co się działo przez cały dzień dłużej, niż minutę.
Waluty
Wszystko wskazuje na to, że nowy poziom równowagi między dwiema głównymi walutami świata znajduje się miedzy 1,41 a 1,42 dolara za euro. W tym przedziale kurs wspólnej waluty znajduje się od początku tygodnia. Dziś trzymał się na poziomie nieco powyżej 1,42 dolara za euro. Nasza waluta skwapliwie korzystała z osłabienia dolara. Za „zielonego” dziś rano płacono nawet poniżej 2,97 zł. W ciągu dnia zdrożał o 1 grosz. Euro wyceniano na 4,24 zł, franka można było kupić nawet za 2,79 zł.
W ciągu dnia stabilizacja w całej rozciągłości. Dwukrotnie amerykańska waluta starała się przedostać poniżej poziomu 1,42 dolara za euro, ale szybko została skierowana na „właściwe tory”. Dziś ich rozstawienie nie przewidywało zbyt wielkiej rozpiętości. Więcej niż ułamek centa nie dało się ugrać. Złoty też już nie poszalał wobec dolara, ale frankowi i europejskiej walucie urwał po południu jeszcze po 2 grosze. Frank po 2,77 zł to już naprawdę spora radość i niższa rata, a i euro po 4,22 zł cieszy. Chyba, że jest się eksporterem.
Podsumowanie
Doskonały początek sesji w Stanach Zjednoczonych zapowiada dobre zakończenie tygodnia także na naszym parkiecie. Ale tego jak się skończy dzień za oceanem, nigdy nie można być pewnym. Ostatnio normą jest zmiana o dziesiąte części procenta. Czasem jednak zdarzają się niespodzianki. Wydawało się, że trudno sobie wyobrazić powtórkę ubiegłotygodniowych wzrostów. A tymczasem już w ciągu czterech ostatnich sesji mamy zwyżkę indeksu największych spółek o ponad 8 proc. Czerwcowy szczyt pokonany, droga do dalszych wzrostów zdaje się stać otworem.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









