Data dodania: 2009-07-09 (16:21)
Przedstawione w środę, już po zamknięciu sesji na Wall Street, wyniki kwartalne amerykańskiej firmy Alcoa były lepsze od prognoz i doprowadziły do wyraźnego zmniejszenia obaw inwestorów o rezultaty osiągnięte w tym samym okresie przez inne, nie tylko amerykańskie, spółki.
Co prawda, ten aluminiowy gigant nie zakończył kwartału na plusie, tylko po raz trzeci z rzędu poniósł stratę, jednak ta okazała się być mniejsza od oczekiwanej (0,38 USD na akcję) i wyniosła 26 centów na akcję. „Pozytywne” doniesienia z Alcoa stały się wyraźnym wsparciem dla rynków i doprowadziły w pierwszej części czwartkowego handlu do silnych wzrostów cen akcji oraz surowców. In plus zadziałały tu też jednak czwartkowe doniesienia z Chin, skąd napłynęły informacje o 48%, najsilniejszym od lutego 2006 r., wzroście
w czerwcu sprzedaży samochodów.
W rezultacie znacznemu polepszeniu uległa też w czwartek sytuacja na warszawskim parkiecie i polskim rynku walutowym. Złoty zyskał ponadto na fali spekulacji dotyczących tego, że być może jednak dojdzie do wprowadzenia naszej waluty do systemu ERM2, czyli przedsionka euro, jeszcze w tym roku.
Rynki zagraniczne
W środę na globalnym rynku akcji ogólnoświatowy indeks MSCI AC World spadł piąty dzień z rzędu o 1,01%. W regionie Azji i Pacyfiku benchmarkowy MSCI Asia Pacific poszedł w dół o 1,28%, w Europie DJ Stoxx 600 zniżkował o 1,08%, a w Stanach Zjednoczonych S&P 500 deprecjonował o 0,17%. Z kolei w przypadku rynku towarowego indeks Reuters/Jefferies CRB spadł wczoraj o 2,26%, a futuresy na ropę i miedź zniżkowały odpowiednio, aż o 4,43% (60,14 USD/bar.) oraz 2,99% (2,1590 USD/funt). Na „czarnym złocie” dzienne minimum zostało ustalone na poziomie 60,01 USD/bar., co oznaczało, że od 30 czerwca br., kiedy cena ropy wynosiła maksymalnie 73,38 USD/bar. i była najwyższa od 8 miesięcy, nastąpił jej spadek aż o 18,22%. Na rynku walutowym w środę wartość „zielonego” delikatnie wzrosła. Indeks dolarowy zwyżkował o 0,18% do 80,766. Waluta USA zyskała do euro, funta i franka, ale straciła też, bo aż 2,15%, do bardzo silnie rosnącego (na fali zamykania transakcji carry-trade) w siłę jena.
W pierwszej części czwartkowej sesji sytuacja na rynkach wyglądała już jednak zupełnie inaczej. Mimo że jeszcze na rynku akcji na Dalekim Wschodzie nastąpił delikatny spadek o 0,1% (MSCI Asia Pacifc), to już o godz. 11:30 na Starym Kontynencie paneuropejski DJ Stoxx 600 zwyżkował o 1,09%, a w tym samym czasie kontrakty terminowe na amerykański S&P 500 rosły o 0,66%. Również wtedy futuresy na ropę i miedź zwyżkowały odpowiednio o 1,80% (61,22 USD/bar.) i 2,04% (2,2030 USD/funt), a notowania dolara szły w dół do głównych walut, za wyjątkiem jena (kurs EUR/USD +0,61% 1,3957; indeks dolarowy -0,61%).
Rynek krajowy
W środę polski rynek poruszał się w ślad za globalnymi trendami. Wczorajszą sesję indeks WIG zakończył 0,32% spadkiem, a indeks WIG20 poszedł w dół o 0,17% do 1807,39 pkt. Na GPW obroty na całym rynku akcji wyniosły 1098,44 miliona złotych. Z kolei kurs EUR/PLN zwyżkował o 1,21% do 4,4375, a kurs USD/PLN wzrósł o 1,77% do 3,2021.
Z ciekawszych wczorajszych informacji z Polski warto zwrócić uwagę na wypowiedź Dominika Radziwiłła, wiceministra finansów, który podkreślił, że z racji obserwowanej stabilizacji kursu złotego nie ma na razie potrzeby, aby wymieniać środki unijne bezpośrednio na rynku, w ten właśnie sposób działając na rzecz wzmocnienia naszej waluty. Ponadto agencja ratingowa Fitch podtrzymała swoją prognozę zerowego wzrostu PKB Polski w bieżącym roku oraz stwierdziła, że najbardziej prawdopodobnym terminem wejścia naszego kraju do strefy euro jest rok 2013.
Początek dzisiejszej sesji, tak jak i na świecie, upłynął w bardzo dobrej atmosferze. W czwartek o godz. 11:30, na fali globalnego wzrostu indeksów i osłabienia dolara, główny wskaźnik GPW, czyli WIG, rósł o 1,01%, a wskaźnik największych i najbardziej płynnych spółek, czyli WIG20, szedł w górę o 1,31% do 1831,13 pkt. Z kolei w tym samym czasie kurs EUR/PLN zniżkował o 1,76% do 4,3594, a kurs USD/PLN spadał o 2,52% do 3,1215.
Silna aprecjacja złotego była jednak nie tylko skutkiem wydarzeń zewnętrznych, ale także tych wewnętrznych. Jacek Rostowski, minister finansów, w czwartkowym wywiadzie dla Gazety Prawnej powiedział, że do systemu ERM2 można wejść bez spełniania kryteriów z Maastricht, ale przede wszystkim gwarantując stabilność złotego i podkreślił, że akurat ten warunek może być spełniony w drugiej połowie tego roku. Łącząc jego słowa ze środowym komentarzem jego zastępcy, należy domniemywać, że rząd nadal planuje wprowadzić naszą walutę do przedsionka euro jeszcze w tym roku. O takich planach może świadczyć także dzisiejsza inna informacja, dotycząca przygotowania przez Ministerstwo Finansów projektu rozporządzenia powołującego Narodowy Komitet Koordynacyjny ds. Euro., czyli ciała przewidzianego w mapie drogowej wprowadzenia euro w Polsce.
w czerwcu sprzedaży samochodów.
W rezultacie znacznemu polepszeniu uległa też w czwartek sytuacja na warszawskim parkiecie i polskim rynku walutowym. Złoty zyskał ponadto na fali spekulacji dotyczących tego, że być może jednak dojdzie do wprowadzenia naszej waluty do systemu ERM2, czyli przedsionka euro, jeszcze w tym roku.
Rynki zagraniczne
W środę na globalnym rynku akcji ogólnoświatowy indeks MSCI AC World spadł piąty dzień z rzędu o 1,01%. W regionie Azji i Pacyfiku benchmarkowy MSCI Asia Pacific poszedł w dół o 1,28%, w Europie DJ Stoxx 600 zniżkował o 1,08%, a w Stanach Zjednoczonych S&P 500 deprecjonował o 0,17%. Z kolei w przypadku rynku towarowego indeks Reuters/Jefferies CRB spadł wczoraj o 2,26%, a futuresy na ropę i miedź zniżkowały odpowiednio, aż o 4,43% (60,14 USD/bar.) oraz 2,99% (2,1590 USD/funt). Na „czarnym złocie” dzienne minimum zostało ustalone na poziomie 60,01 USD/bar., co oznaczało, że od 30 czerwca br., kiedy cena ropy wynosiła maksymalnie 73,38 USD/bar. i była najwyższa od 8 miesięcy, nastąpił jej spadek aż o 18,22%. Na rynku walutowym w środę wartość „zielonego” delikatnie wzrosła. Indeks dolarowy zwyżkował o 0,18% do 80,766. Waluta USA zyskała do euro, funta i franka, ale straciła też, bo aż 2,15%, do bardzo silnie rosnącego (na fali zamykania transakcji carry-trade) w siłę jena.
W pierwszej części czwartkowej sesji sytuacja na rynkach wyglądała już jednak zupełnie inaczej. Mimo że jeszcze na rynku akcji na Dalekim Wschodzie nastąpił delikatny spadek o 0,1% (MSCI Asia Pacifc), to już o godz. 11:30 na Starym Kontynencie paneuropejski DJ Stoxx 600 zwyżkował o 1,09%, a w tym samym czasie kontrakty terminowe na amerykański S&P 500 rosły o 0,66%. Również wtedy futuresy na ropę i miedź zwyżkowały odpowiednio o 1,80% (61,22 USD/bar.) i 2,04% (2,2030 USD/funt), a notowania dolara szły w dół do głównych walut, za wyjątkiem jena (kurs EUR/USD +0,61% 1,3957; indeks dolarowy -0,61%).
Rynek krajowy
W środę polski rynek poruszał się w ślad za globalnymi trendami. Wczorajszą sesję indeks WIG zakończył 0,32% spadkiem, a indeks WIG20 poszedł w dół o 0,17% do 1807,39 pkt. Na GPW obroty na całym rynku akcji wyniosły 1098,44 miliona złotych. Z kolei kurs EUR/PLN zwyżkował o 1,21% do 4,4375, a kurs USD/PLN wzrósł o 1,77% do 3,2021.
Z ciekawszych wczorajszych informacji z Polski warto zwrócić uwagę na wypowiedź Dominika Radziwiłła, wiceministra finansów, który podkreślił, że z racji obserwowanej stabilizacji kursu złotego nie ma na razie potrzeby, aby wymieniać środki unijne bezpośrednio na rynku, w ten właśnie sposób działając na rzecz wzmocnienia naszej waluty. Ponadto agencja ratingowa Fitch podtrzymała swoją prognozę zerowego wzrostu PKB Polski w bieżącym roku oraz stwierdziła, że najbardziej prawdopodobnym terminem wejścia naszego kraju do strefy euro jest rok 2013.
Początek dzisiejszej sesji, tak jak i na świecie, upłynął w bardzo dobrej atmosferze. W czwartek o godz. 11:30, na fali globalnego wzrostu indeksów i osłabienia dolara, główny wskaźnik GPW, czyli WIG, rósł o 1,01%, a wskaźnik największych i najbardziej płynnych spółek, czyli WIG20, szedł w górę o 1,31% do 1831,13 pkt. Z kolei w tym samym czasie kurs EUR/PLN zniżkował o 1,76% do 4,3594, a kurs USD/PLN spadał o 2,52% do 3,1215.
Silna aprecjacja złotego była jednak nie tylko skutkiem wydarzeń zewnętrznych, ale także tych wewnętrznych. Jacek Rostowski, minister finansów, w czwartkowym wywiadzie dla Gazety Prawnej powiedział, że do systemu ERM2 można wejść bez spełniania kryteriów z Maastricht, ale przede wszystkim gwarantując stabilność złotego i podkreślił, że akurat ten warunek może być spełniony w drugiej połowie tego roku. Łącząc jego słowa ze środowym komentarzem jego zastępcy, należy domniemywać, że rząd nadal planuje wprowadzić naszą walutę do przedsionka euro jeszcze w tym roku. O takich planach może świadczyć także dzisiejsza inna informacja, dotycząca przygotowania przez Ministerstwo Finansów projektu rozporządzenia powołującego Narodowy Komitet Koordynacyjny ds. Euro., czyli ciała przewidzianego w mapie drogowej wprowadzenia euro w Polsce.
Źródło: Marek Nienałtowski, Główny analityk Money Expert S.A.
Komentarz dostarczyła firma:
Money Expert SA
Money Expert SA
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.