
Data dodania: 2009-02-26 (17:59)
Na warszawskiej giełdzie nastroje inwestorów zdecydowanie się poprawiły. Pokaźny wzrost indeksów jest faktem, trudno jednak na tej podstawie wyciągać jakiekolwiek wnioski dotyczące zmiany dominującej tendencji. Na to jest zdecydowanie zbyt wcześnie.
Polska GPW
Sesja w Warszawie rozpoczęła się na niewielkim plusie. Wzrost początkowo był kontynuowany, ale optymizm inwestorów nie był zbyt wielki. Niemal przez całą sesję trwała przepychanka między popytem a podażą. Na szczęście nastrojów nie popsuły gorsze informacje ze Stanów Zjednoczonych o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych i o zamówieniach na dobra trwałego użytku. Obie wielkości okazały się gorsze, niż oczekiwano. Od południa byki konsekwentnie powiększały swoją zdobycz, dominując niezaprzeczalnie w końcówce sesji. Ogólny obraz rynku nie zmienił się jednak dziś zbyt mocno. Można stwierdzić jedynie, że trwa obrona przed głębszą przeceną. Dziś obserwowaliśmy niewielki wyłom w dotychczasowej tradycji. Wyraźnej zwyżce głównych indeksów towarzyszył niewielki spadek wskaźników małych i średnich spółek. Ostatecznie WIG20 zyskał 3,5 proc., WIG 2,3 proc. Obroty utrzymują się na dość niskim poziomie już od pięciu sesji. Dziś wyniosły niespełna 900 mln zł.
Giełdy zagraniczne
Amerykańskie indeksy już kolejny dzień z rzędu wykonują z pozoru nieskoordynowane ruchy. Tak było również wczoraj. Początkowy spadek nie był zbyt duży, szybko jednak się pogłębił. Zmiany wartości wskaźnika Dow Jones w ciągu dnia sięgały niemal 250 punktów. Potem sytuacja zaczęła się poprawiać i indeksy wyszły na plus. Końcówka sprowadziła je ponownie pod kreskę na odległość około 1 proc. Niżej, niż we wtorek. Z taka szarpaniną mamy do czynienia już od kilku dni. Wskazuje ona na dużą nerwowość wśród inwestorów i niepewność sytuacji. Oczywiście wpływ na zmiany indeksów mają informacje płynące z gospodarki, ale przemożną rolę w ich kreowaniu pełnią nastroje rynkowe. Ani jedne, ani drugie nie skłaniają do optymizmu.
Giełdy azjatyckie poszły śladem Stanów Zjednoczonych i też nie przejawiały zbytniego optymizmu. Na większości z nich spadki nie były duże i nie przekraczały na ogół 1 proc. Ale były też wyjątki. Spadający od początku lutego indeks giełdy japońskiej nieco się ustabilizował (zakończył sesję blisko zera), z kolei na parkiecie w Szanghaju doszło do dużych spadków, sięgających 5,6 proc. Tamtejszy rynek ma z czego spadać, bo tendencja wzrostowa utrzymuje się tam konsekwentnie od października ubiegłego roku. Prawie 2 proc. Straciła też giełda w Hong Kongu.
W Europie dzień rozpoczął się od zwyżek i dobre nastroje utrzymywały się o końca sesji. FTSE odpoczywał po środowej mocnej zwyżce i zyskał jedynie 1,2 proc. Indeksy w Niemczech i Francji zyskiwały po około 2-2,5 proc. W zachowaniu parkietów naszego regionu trudno doszukać się wspólnego mianownika. Węgierski BUX zyskiwał 3,5 proc. Ale czeski PX tylko 0,1 proc.
Waluty
Na rynku walutowym było dziś nieco spokojniej, niż w ostatnich dniach. Mniejsze były wahania kursów, a złoty nieznacznie się umacniał w stosunku do głównych walut. W przypadku franka szwajcarskiego było to nieco ponad jeden grosz (przed godz. 16.00 trzeba było za franka płacić niecałe 3,16 zł. W przypadku euro zwyżka nieznacznie przekroczyła 3 grosze (euro kosztowało 4,68 zł). Złoty dość wyraźnie, o 3 grosze zyskał w stosunku do dolara (za banknot z Waszyngtonem trzeba było płacić 3,67 zł). Początek dnia dla naszej waluty był jednak znacznie lepszy, niż końcówka. Z upływem czasu złoty powoli tracił na wartości.
Podsumowanie
Wzrosty indeksów cieszą, jednak na razie zbyt mało czynników przemawia za zdecydowaną zmianą spadkowej tendencji na giełdach. Trzeba mieć nadzieję, że spadki wkrótce się zakończą, ale o hossie będzie można mówić po wyraźnym odwróceniu trendu. Przedtem czeka nas prawdopodobnie dłuższy okres stabilizacji kursów akcji, który nie przyniesie zadowolenia ani bykom, ani niedźwiedziom.
Sesja w Warszawie rozpoczęła się na niewielkim plusie. Wzrost początkowo był kontynuowany, ale optymizm inwestorów nie był zbyt wielki. Niemal przez całą sesję trwała przepychanka między popytem a podażą. Na szczęście nastrojów nie popsuły gorsze informacje ze Stanów Zjednoczonych o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych i o zamówieniach na dobra trwałego użytku. Obie wielkości okazały się gorsze, niż oczekiwano. Od południa byki konsekwentnie powiększały swoją zdobycz, dominując niezaprzeczalnie w końcówce sesji. Ogólny obraz rynku nie zmienił się jednak dziś zbyt mocno. Można stwierdzić jedynie, że trwa obrona przed głębszą przeceną. Dziś obserwowaliśmy niewielki wyłom w dotychczasowej tradycji. Wyraźnej zwyżce głównych indeksów towarzyszył niewielki spadek wskaźników małych i średnich spółek. Ostatecznie WIG20 zyskał 3,5 proc., WIG 2,3 proc. Obroty utrzymują się na dość niskim poziomie już od pięciu sesji. Dziś wyniosły niespełna 900 mln zł.
Giełdy zagraniczne
Amerykańskie indeksy już kolejny dzień z rzędu wykonują z pozoru nieskoordynowane ruchy. Tak było również wczoraj. Początkowy spadek nie był zbyt duży, szybko jednak się pogłębił. Zmiany wartości wskaźnika Dow Jones w ciągu dnia sięgały niemal 250 punktów. Potem sytuacja zaczęła się poprawiać i indeksy wyszły na plus. Końcówka sprowadziła je ponownie pod kreskę na odległość około 1 proc. Niżej, niż we wtorek. Z taka szarpaniną mamy do czynienia już od kilku dni. Wskazuje ona na dużą nerwowość wśród inwestorów i niepewność sytuacji. Oczywiście wpływ na zmiany indeksów mają informacje płynące z gospodarki, ale przemożną rolę w ich kreowaniu pełnią nastroje rynkowe. Ani jedne, ani drugie nie skłaniają do optymizmu.
Giełdy azjatyckie poszły śladem Stanów Zjednoczonych i też nie przejawiały zbytniego optymizmu. Na większości z nich spadki nie były duże i nie przekraczały na ogół 1 proc. Ale były też wyjątki. Spadający od początku lutego indeks giełdy japońskiej nieco się ustabilizował (zakończył sesję blisko zera), z kolei na parkiecie w Szanghaju doszło do dużych spadków, sięgających 5,6 proc. Tamtejszy rynek ma z czego spadać, bo tendencja wzrostowa utrzymuje się tam konsekwentnie od października ubiegłego roku. Prawie 2 proc. Straciła też giełda w Hong Kongu.
W Europie dzień rozpoczął się od zwyżek i dobre nastroje utrzymywały się o końca sesji. FTSE odpoczywał po środowej mocnej zwyżce i zyskał jedynie 1,2 proc. Indeksy w Niemczech i Francji zyskiwały po około 2-2,5 proc. W zachowaniu parkietów naszego regionu trudno doszukać się wspólnego mianownika. Węgierski BUX zyskiwał 3,5 proc. Ale czeski PX tylko 0,1 proc.
Waluty
Na rynku walutowym było dziś nieco spokojniej, niż w ostatnich dniach. Mniejsze były wahania kursów, a złoty nieznacznie się umacniał w stosunku do głównych walut. W przypadku franka szwajcarskiego było to nieco ponad jeden grosz (przed godz. 16.00 trzeba było za franka płacić niecałe 3,16 zł. W przypadku euro zwyżka nieznacznie przekroczyła 3 grosze (euro kosztowało 4,68 zł). Złoty dość wyraźnie, o 3 grosze zyskał w stosunku do dolara (za banknot z Waszyngtonem trzeba było płacić 3,67 zł). Początek dnia dla naszej waluty był jednak znacznie lepszy, niż końcówka. Z upływem czasu złoty powoli tracił na wartości.
Podsumowanie
Wzrosty indeksów cieszą, jednak na razie zbyt mało czynników przemawia za zdecydowaną zmianą spadkowej tendencji na giełdach. Trzeba mieć nadzieję, że spadki wkrótce się zakończą, ale o hossie będzie można mówić po wyraźnym odwróceniu trendu. Przedtem czeka nas prawdopodobnie dłuższy okres stabilizacji kursów akcji, który nie przyniesie zadowolenia ani bykom, ani niedźwiedziom.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.