Data dodania: 2009-02-16 (16:47)
Publikacja bardzo złych danych, dotyczących japońskiej gospodarki nie zrobiła wielkiego wrażenia na inwestorach. PKB w czwartym kwartale obniżył się w Japonii o 12,7 proc., a produkcja przemysłowa spadła w grudniu ubiegłego roku o 20,8 proc. W porównaniu do grudnia 2007 r. Choć to wyniki najgorsze od zakończenia II wojny, spadki indeksów w Azji były umiarkowane.
Bardzo nerwowo było za to na rynku walutowym. Po rozczarowaniu efektami sobotnio-niedzielnego szczytu grupy najbardziej rozwiniętych krajów świata G7, mocno na wartości w stosunku do dolara traciło euro. W ślad za tym przyszło spore osłabienie złotego i warszawskiej giełdy.
Polska GPW
Dzień w Warszawie rozpoczął się od spadku głównych indeksów o około 1 proc. Na ich wartość negatywnie wpływały notowania banków, ale szybko do „wspomagania” zniżek przystąpiły papiery KGHM i PKN Orlen. Paliwowy koncern tracił prawie 5 proc. W tej sytuacji zniżki musiały się pogłębić. Z czasem było coraz gorzej i nasz parkiet należał do najsłabszych w Europie. Na szczęście wyprzedaż dokonywała się przy bardzo niskich obrotach (zaledwie 655 mln zł). Złe wrażenie jednak zostaje, a analitycy techniczni mają prawo mówić, że teraz droga do dalszych spadków jest otwarta. Spora część inwestorów i obserwatorów rynku spodziewała się testowania dołków z poprzedniej bessy i właśnie jesteśmy świadkami takich prób. Na razie niedźwiedziom się udaje. Do końca banki były kulą u nogi dla naszych indeksów. Spadki kursów akcji największych z nich przekraczały nawet 7 proc. Spod kreski zdołały się wydostać papiery KGHM, ale nie były one w stanie zrównoważyć negatywnego naporu pozostałych spółek. Spadek WIG20 o 3,8 proc. I WIG o 3,25 proc. Wydaje się zbyt wysoką „karą” za przynależność do grona rynków wschodzących, szczególnie patrząc na naszą gospodarkę.
Giełdy zagraniczne
Piątkowa sesja w Stanach Zjednoczonych miała dość spokojny przebieg. Kierunek ruchu indeksów w ciągu dnia zmieniał się kilka razy, ale tylko na chwilę udało im się wyjść na plus. Ostatecznie zakończyła się pod kreską: Dow Jones i S&P o 1 proc. Niżej a NASDAQ o 0,5 proc. Sytuacja na tamtejszym rynku, wyznaczającym nastroje na wszystkich innych giełdach, jest dość jednoznaczna. Sześć spadkowych sesji z rzędu i dotarcie do ważnych poziomów wsparcia z lutego-marca 2003 r. Czyli dołka internetowej bessy, daje jednak nadzieję na przynajmniej krótkoterminową poprawę sytuacji. Dziś tego się jednak nie doczekamy, bowiem giełdy w USA nie działają z powodu święta Jerzego Waszyngtona.
Rynki azjatyckie zakończyły dzień na niewielkich minusach. Od rana też kiepskie były nastroje inwestorów w całej niemal Europie, choć spadki nie były duże, za wyjątkiem niemieckiego DAX-a nie przekraczały 1 proc. W trakcie sesji sytuacja znacznie się poprawiła i na zamknięciu spadki na głównych rynkach sięgały około pół procenta. Słabiej wyglądały giełdy naszego regionu, tracąc po ponad 2 proc.
Waluty
W czasie weekendu odbyło się spotkanie przedstawicieli grupy G7, na którym miano zajmować się sytuacją w światowej gospodarce. Gremium to do żadnych konkretnych konkluzji nie doszło, co spowodowało rozczarowanie inwestorów na rynkach finansowych. Od rana euro osłabiało się wobec dolara. Konsekwencją tego była spora przecena złotego na naszym rynku. Za euro trzeba było płacić ponad 4,8 zł, za dolara niemal 3,78 zł a za franka szwajcarskiego 3,23 zł., prawie 13 groszy więcej niż w piątek i najwięcej w historii W stosunku do euro i dolara złoty jest najsłabszy od pięciu lat. Niepewność w globalnej gospodarce i finansach prowadzi do odwrotu inwestorów od takich rynków, jak nasz. Nie ma jednak powodów, by poddawać się panice. Gdy emocje opadną, wrócą racjonalne argumenty, a te długoterminowo przemawiają na korzyść naszej waluty.
Podsumowanie
Sytuacja na giełdach i rynku walutowym robi się coraz bardziej nerwowa. Wskazuje to, że już wkrótce możemy być świadkami ważnych rozstrzygnięć, w jakim kierunku podążą notowania. Wcale nie jest przesądzone, że jesteśmy skazani na kolejną falę spadków, choć na razie wszystko na to wskazuje. Nawet gdyby do niej doszło, jest szansa na to, że od marca sytuacja zacznie się poprawiać. Statystycznie patrząc, w przeszłości często właśnie na początku marca dochodziło do istotnych zmian tendencji na rynkach.
Polska GPW
Dzień w Warszawie rozpoczął się od spadku głównych indeksów o około 1 proc. Na ich wartość negatywnie wpływały notowania banków, ale szybko do „wspomagania” zniżek przystąpiły papiery KGHM i PKN Orlen. Paliwowy koncern tracił prawie 5 proc. W tej sytuacji zniżki musiały się pogłębić. Z czasem było coraz gorzej i nasz parkiet należał do najsłabszych w Europie. Na szczęście wyprzedaż dokonywała się przy bardzo niskich obrotach (zaledwie 655 mln zł). Złe wrażenie jednak zostaje, a analitycy techniczni mają prawo mówić, że teraz droga do dalszych spadków jest otwarta. Spora część inwestorów i obserwatorów rynku spodziewała się testowania dołków z poprzedniej bessy i właśnie jesteśmy świadkami takich prób. Na razie niedźwiedziom się udaje. Do końca banki były kulą u nogi dla naszych indeksów. Spadki kursów akcji największych z nich przekraczały nawet 7 proc. Spod kreski zdołały się wydostać papiery KGHM, ale nie były one w stanie zrównoważyć negatywnego naporu pozostałych spółek. Spadek WIG20 o 3,8 proc. I WIG o 3,25 proc. Wydaje się zbyt wysoką „karą” za przynależność do grona rynków wschodzących, szczególnie patrząc na naszą gospodarkę.
Giełdy zagraniczne
Piątkowa sesja w Stanach Zjednoczonych miała dość spokojny przebieg. Kierunek ruchu indeksów w ciągu dnia zmieniał się kilka razy, ale tylko na chwilę udało im się wyjść na plus. Ostatecznie zakończyła się pod kreską: Dow Jones i S&P o 1 proc. Niżej a NASDAQ o 0,5 proc. Sytuacja na tamtejszym rynku, wyznaczającym nastroje na wszystkich innych giełdach, jest dość jednoznaczna. Sześć spadkowych sesji z rzędu i dotarcie do ważnych poziomów wsparcia z lutego-marca 2003 r. Czyli dołka internetowej bessy, daje jednak nadzieję na przynajmniej krótkoterminową poprawę sytuacji. Dziś tego się jednak nie doczekamy, bowiem giełdy w USA nie działają z powodu święta Jerzego Waszyngtona.
Rynki azjatyckie zakończyły dzień na niewielkich minusach. Od rana też kiepskie były nastroje inwestorów w całej niemal Europie, choć spadki nie były duże, za wyjątkiem niemieckiego DAX-a nie przekraczały 1 proc. W trakcie sesji sytuacja znacznie się poprawiła i na zamknięciu spadki na głównych rynkach sięgały około pół procenta. Słabiej wyglądały giełdy naszego regionu, tracąc po ponad 2 proc.
Waluty
W czasie weekendu odbyło się spotkanie przedstawicieli grupy G7, na którym miano zajmować się sytuacją w światowej gospodarce. Gremium to do żadnych konkretnych konkluzji nie doszło, co spowodowało rozczarowanie inwestorów na rynkach finansowych. Od rana euro osłabiało się wobec dolara. Konsekwencją tego była spora przecena złotego na naszym rynku. Za euro trzeba było płacić ponad 4,8 zł, za dolara niemal 3,78 zł a za franka szwajcarskiego 3,23 zł., prawie 13 groszy więcej niż w piątek i najwięcej w historii W stosunku do euro i dolara złoty jest najsłabszy od pięciu lat. Niepewność w globalnej gospodarce i finansach prowadzi do odwrotu inwestorów od takich rynków, jak nasz. Nie ma jednak powodów, by poddawać się panice. Gdy emocje opadną, wrócą racjonalne argumenty, a te długoterminowo przemawiają na korzyść naszej waluty.
Podsumowanie
Sytuacja na giełdach i rynku walutowym robi się coraz bardziej nerwowa. Wskazuje to, że już wkrótce możemy być świadkami ważnych rozstrzygnięć, w jakim kierunku podążą notowania. Wcale nie jest przesądzone, że jesteśmy skazani na kolejną falę spadków, choć na razie wszystko na to wskazuje. Nawet gdyby do niej doszło, jest szansa na to, że od marca sytuacja zacznie się poprawiać. Statystycznie patrząc, w przeszłości często właśnie na początku marca dochodziło do istotnych zmian tendencji na rynkach.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









