Data dodania: 2008-11-19 (09:35)
W ostatnich tygodniach rynek utwierdził się w przekonaniu, iż inflacja nie należy już do głównych zagrożeń w amerykańskiej gospodarce i choć jej bieżące wartości są jeszcze dość wysokie, recesja szybko sprowadzi ją w dół. Mimo to, bardzo szybki spadek inflacji nasuwa analogie do roku 2004, kiedy obawiano się tego, iż gospodarka mogłaby wejść w fazę deflacji.
Wczoraj inwestorzy zostali dość mocno zaskoczeni faktem, iż ceny producenta w październiku obniżyły się aż o 2,8% m/m, czyli niemal dwukrotnie więcej niż oczekiwał rynek. Oznacza to, że roczna dynamika spadła do 5,2% z 8,7% we wrześniu. Wysoki spadek, bo o 0,8% m/m oczekiwany jest również w przypadku inflacji konsumenckiej. Rynek oczekuje, że ceny w ujęciu miesięcznym w październiku obniżyły się o 0,8% m/m, co byłoby największym spadkiem od lat 50-tych. Za spadek cen w ujęciu miesięcznym odpowiadają promocje cenowe u sprzedawców, niższe ceny surowców i przede wszystkim paliw. Galon benzyny jeszcze we wrześniu kosztował ok. 3,60 USD, w październiku cena obniżyła się średnio do 3,08 USD, a w połowie listopada spadła do zaledwie 2,07 USD. Oznacza to, że silny spadek inflacji czeka nas także w bieżącym miesiącu. Kolejny rekord przywołujący lata 50-te oczekiwany jest w przypadku danych z rynku budownictwa mieszkaniowego. Rynek oczekuje, iż w minionym miesiącu liczba rozpoczętych budów domów wyniosła 780 tys., zaś liczba pozwoleń na budowy 770 tys. (dane w ujęciu anualizowanym). Byłyby to wartości najniższe od 1959 roku, czyli od początku zbierania tych statystyk. Wszystkie dane o godzinie 14.30. Wcześniej bo o 10.30 protokół z posiedzenia Banku Anglii. Rynek z pewnością będzie ciekaw jak przebiegało posiedzenie, na którym stopy procentowe obniżono aż o 150 bp.
Waluty – Pozory spokoju
Podczas gdy na rynkach akcji początek tygodnia nie jest zasadniczo różny od tego co działo się w ostatnim tygodniu, na głównych parach walutowych jest zdecydowanie spokojniej. Można by powiedzieć nawet, że jest za spokojnie. Rynek stwarza pozory konsolidacji, ale nie wydaje się aby w obecnych warunkach (zarówno makroekonomicznych, jak i związanych z ogólnym sentymentem wśród inwestorów), taki spokój mógł się utrzymać dłuższy czas. Zwłaszcza, że na wykresie EURUSD można zaobserwować domykający się od 20 października trójkąt z opadającą linią wzdłuż lokalnych maksimów i poziomą z minimami 1,2325 i 1,2385. Na parze USDJPY mamy natomiast nieco krótszy kanał z poziomymi liniami wsparcia na 95,90 i oporu w okolicach 98,00. Pretekstem do przetestowania spokoju rynku mogą być dzisiejsze dane o inflacji, które zapewne pokażą duży spadek cen (teoretycznie niekorzystny dla dolara, choć mając na uwadze wczorajszy PPI, dzisiejsza reakcja rynku jest mocno losowa, np. oczekiwania mogły przesunąć się na powyżej –1% i odczyt 0,9% m/m będzie umacniał dolara). Rynek pozostaje także pod wpływem debaty toczącej się w sprawie pomocy dla sektora motoryzacyjnego. Szef GM snuł wczoraj w amerykańskim Senacie katastroficzne wizje, iż upadek amerykańskich producentów samochodów kosztowałby w ciągu 3 lat ponad 300 mld USD w formie utraconego dochodu pracowników i budżetu. Z kolei japoński minister spraw zagranicznych, iż w obecnej sytuacji USA powinny ograniczyć deficyty (!), aby wzmocnić swoją walutę (oczywiście wobec jena, który szkodzi japońskim producentom samochodów). Tok myślenia japońskiego ministra jest jednak trochę naiwny. Ograniczenie deficytu w USA akurat w tym momencie oznaczałoby głębsze załamanie, co zapewne jeszcze bardziej umocniłoby jena w relacji do dolara.
Surowce – Dane o zapasach mogą zadecydować o wsparciu
Choć jeszcze na początku ubiegłego kwartału wydawało się to absolutnie nieprawdopodobnym, to co obserwujemy od wczoraj na rynku ropy to testowanie wsparcia ze stycznia 2007 roku (50,69 USD dla gatunku Brent), czyli 100% zniesienia półtorarocznej hossy. Warto pamiętać, iż jako że Brent nie jest jedynym rodzajem ropy, którą się handluje nie mówimy tu o centowej dokładności w przypadku testowania kluczowych poziomów. Już wczoraj rano notowania dość szybko zniżkowały zatrzymując się na poziomie 51,20 USD i później dwukrotnie na 51,35 USD. Dziś na rano mieliśmy już 51,45 USD. Czy wsparcie to będzie na tyle istotnym aby zapewnić przynajmniej niewielką korektę? To zależeć będzie od kilku czynników. Poza otoczeniem (EURUSD, notowania na rynkach akcji), już dziś istotnym testem mogą być dane o zapasach w USA, które ostatnio nie były dla popytu na ropie najlepsze. Tym razem oczekuje się wzrostu zapasów ropy, benzyny i destylatów łącznie o 2,7 mln baryłek. Dane o godzinie 16.35.
Tymczasem na rynku zbóż uwaga kieruje się w stronę Ameryki Południowej, którą dotykają nocne przymrozki. Póki co ucierpiało nieco ponad 10% powierzchni uprawy kukurydzy w Argentynie.
Waluty – Pozory spokoju
Podczas gdy na rynkach akcji początek tygodnia nie jest zasadniczo różny od tego co działo się w ostatnim tygodniu, na głównych parach walutowych jest zdecydowanie spokojniej. Można by powiedzieć nawet, że jest za spokojnie. Rynek stwarza pozory konsolidacji, ale nie wydaje się aby w obecnych warunkach (zarówno makroekonomicznych, jak i związanych z ogólnym sentymentem wśród inwestorów), taki spokój mógł się utrzymać dłuższy czas. Zwłaszcza, że na wykresie EURUSD można zaobserwować domykający się od 20 października trójkąt z opadającą linią wzdłuż lokalnych maksimów i poziomą z minimami 1,2325 i 1,2385. Na parze USDJPY mamy natomiast nieco krótszy kanał z poziomymi liniami wsparcia na 95,90 i oporu w okolicach 98,00. Pretekstem do przetestowania spokoju rynku mogą być dzisiejsze dane o inflacji, które zapewne pokażą duży spadek cen (teoretycznie niekorzystny dla dolara, choć mając na uwadze wczorajszy PPI, dzisiejsza reakcja rynku jest mocno losowa, np. oczekiwania mogły przesunąć się na powyżej –1% i odczyt 0,9% m/m będzie umacniał dolara). Rynek pozostaje także pod wpływem debaty toczącej się w sprawie pomocy dla sektora motoryzacyjnego. Szef GM snuł wczoraj w amerykańskim Senacie katastroficzne wizje, iż upadek amerykańskich producentów samochodów kosztowałby w ciągu 3 lat ponad 300 mld USD w formie utraconego dochodu pracowników i budżetu. Z kolei japoński minister spraw zagranicznych, iż w obecnej sytuacji USA powinny ograniczyć deficyty (!), aby wzmocnić swoją walutę (oczywiście wobec jena, który szkodzi japońskim producentom samochodów). Tok myślenia japońskiego ministra jest jednak trochę naiwny. Ograniczenie deficytu w USA akurat w tym momencie oznaczałoby głębsze załamanie, co zapewne jeszcze bardziej umocniłoby jena w relacji do dolara.
Surowce – Dane o zapasach mogą zadecydować o wsparciu
Choć jeszcze na początku ubiegłego kwartału wydawało się to absolutnie nieprawdopodobnym, to co obserwujemy od wczoraj na rynku ropy to testowanie wsparcia ze stycznia 2007 roku (50,69 USD dla gatunku Brent), czyli 100% zniesienia półtorarocznej hossy. Warto pamiętać, iż jako że Brent nie jest jedynym rodzajem ropy, którą się handluje nie mówimy tu o centowej dokładności w przypadku testowania kluczowych poziomów. Już wczoraj rano notowania dość szybko zniżkowały zatrzymując się na poziomie 51,20 USD i później dwukrotnie na 51,35 USD. Dziś na rano mieliśmy już 51,45 USD. Czy wsparcie to będzie na tyle istotnym aby zapewnić przynajmniej niewielką korektę? To zależeć będzie od kilku czynników. Poza otoczeniem (EURUSD, notowania na rynkach akcji), już dziś istotnym testem mogą być dane o zapasach w USA, które ostatnio nie były dla popytu na ropie najlepsze. Tym razem oczekuje się wzrostu zapasów ropy, benzyny i destylatów łącznie o 2,7 mln baryłek. Dane o godzinie 16.35.
Tymczasem na rynku zbóż uwaga kieruje się w stronę Ameryki Południowej, którą dotykają nocne przymrozki. Póki co ucierpiało nieco ponad 10% powierzchni uprawy kukurydzy w Argentynie.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









