
Data dodania: 2008-08-20 (10:51)
WYDARZENIE DNIA: Gołym okiem widać jak różne są problemy gospodarki polskiej w porównaniu z amerykańską czy brytyjską i jak odmienną strategię ich rozwiązania przyjmuje nasz bank centralny. Obok kondycji rynku pracy, sprzedaży detalicznej jedną z takich różnic jest dynamika cen produkcji przemysłowej.
Ekonomiści spodziewają się, że w lipcu wyniosła ona 2,6 proc. (wobec 2,7 proc. w czerwcu). Przedsiębiorstwa wciąż nie próbują przerzucić rosnących kosztów na klientów, bo po prostu nie mogą sobie na to pozwolić (mocny złoty ułatwia dostęp do naszego rynku importerom, z kolei eksporterzy liczą się ze słabszym popytem w UE). A trzeba przyznać, że jest co przerzucać. Sama produkcja przemysłowa ma wzrosnąć o 7,4 proc. Grubo poniżej wzrostu funduszu płac (wynagrodzenia rosną szybciej, zatrudnienie także ma wysoką dynamikę).
SYTUACJA NA GPW
Do wczesnego przedpołudnia na GPW mieliśmy coś, co przy sporej dozie dobrych intencji można by nazwać mocowaniem się popytu z podażą. WIG20 desperacko trzymał się w okolicach 2590 pkt, a obroty w tej części sesji były mniej niż skąpe. W porze lanczu sprzedający przystąpili do bardziej zdecydowanych działań i w efekcie do 14:30, a więc do momentu, kiedy nadeszła kolejna porcja słabych danych z USA, WIG20 osiągnął swoje minimum dzienne. Zarazem jednak przełamał liche wsparcie na poziomie 2580 pkt i możemy się teraz zastanawiać, czy test lipcowych dołków będzie udany (dla posiadaczy akcji), czy też grozi nam znacznie głębsza fala wyprzedaży na GPW. W poniedziałek podrożały akcje 61 spółek, potaniały 246. Przewaga obrotów przy taniejących papierach jak 10 do 1. W sumie obroty podliczono na 874 mln PLN.
GIEŁDY ZAGRANICZNE
Ostatnia sesja na Wall Street nie zmieniła pesymistycznego nastawienia inwestorów do rynku akcji i sprzedający papiery kontynuowali odwrót - S&P 500 spadł we wtorek o 0,9 proc., a DJIA stracił na wartości 1,1 proc. W lipcu w USA rozpoczęto budowę 940 tys. nowych domów, co jest najgorszym wynikiem od 17 lat, dlatego trudno się dziwić, że z ust kolejnych poważanych ekonomistów padają ostre komentarze sugerujące m.in., że końca kryzysu nie widać lub że największe odpisy wartości wciąż przed nami. Banki ponoszą ogromne straty już nie tylko na rynku hipotecznych kredytów - stopa procentowa LIBOR pozostaje blisko rekordowo wysokich poziomów, czyli można powiedzieć, że spadek zaufania do wieloletnich partnerów spowodował, że trudno pożyczyć świeży kapitał. W Japonii Nikkei pogłębił spadki o 0,1 proc.
OBSERWUJ AKCJE
GTC - od lipcowego dołka do szczytu na początku sierpnia kurs zyskał 5 PLN lub licząc inaczej 20 proc., ale na tym siły byków się wyczerpały. Nie przypadkiem zresztą, bo wzrost zakończył się na linii 50-sesyjnej średniej, która przebiegała i przebiega zresztą nadal w okolicach 30 PLN. Teraz przed inwestorami zadanie jeszcze trudniejsze, czyli obrona lipcowego dołka. Będzie to o tyle trudne, że po wczorajszej sesji MACD wygenerował sygnał sprzedaży akcji, a i RSI dopiero wchodzi w strefę wyprzedania papierów. Ostatnich kilka sesji spadkowych przyniosło wzrost obrotów, a więc i potwierdzenie siły sprzedających.
AmRest - bardzo podobną sytuację jeśli chodzi o układ wskaźników mamy w przypadku tej spółki. MACD nakazuje sprzedaż, a RSI dopiero zbliża się do strefy wyprzedania. Różnica polega zaś na tym, że kurs chwilowo wyszedł powyżej średniej z 50 sesji, ale obecnie znów jest poniżej tej linii. Obroty w czasie spadków były słabe, co daje jeszcze pewne nadzieje na udaną obronę dołka z sierpnia (okolice 60 PLN).
POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
Ciech - Ryszard Kunicki, dotychczasowy członek zarządu został promowany na prezesa firmy. Do zarządu wszedł Robert Bednarski, a odwołano zeń Kazimierza Przełomskiego. Decyzję podjęło NWZA.
Interferie - spółka zleciła biegłym wycenę należących do niej nieruchomości. Operatyw szacunkowy wskazał na wartość 204,2 mln PLN, wobec wartości księgowej 103,3 mln PLN.
MCI - prezes zarządu sprzedał 671.205 akcji spółki po 7,45 PLN za sztukę.
Lubawa - członek rady nadzorczej kupił 10 tys. akcji spółki.
Amica - Holding Wronki kupił ok. 28 tys. akcji spółki.
Redan - w lipcu przychody ze sprzedaży wyniosły 23 mln PLN i były o 13 proc. wyższe niż przed rokiem. Narastająco wzrosły o 14 proc. Marża w lipcu wyniosła 9,3 mln PLN (wzrost o 31 proc. - narastająco wzrost o 26 proc.).
AmRest - osoba posiadająca dostęp do informacji poufnych sprzedała 1400 akcji spółki po 103,5 PLN na sesji 18 lipca.
PROGNOZA GIEŁDOWA
Wydatki na budownictwo w strefie euro, nowe wnioski o kredyty hipoteczne czy zmiany stanu zapasów energetycznych USA to drugorzędne dane, które nie powinny wnieść wiele w przebieg środowej w Europie, dlatego mamy spore szansę na uspokojenie na najważniejszych giełdach. Po spadkach indeksów w USA oraz Japonii ciężko będzię jednak odrobić całość strat z początku tygodnia, zwłaszcza, że na rynku surowców od wczoraj ropa naftowa podrożała o ok. 4 dolary do poziomu 115 USD za baryłkę. Na warszawskim parkiecie trwa sezon ogórkowy i chociaż ze spółek wciąż napływają ciekawe komunikaty akcjami wynieniają się tylko nieliczni inwestorzy oglądający się na rozwój wydarzeń za granicą. Warto zwrócić jednak uwagę, że wczorajsza sesja na Wall Street również przyniosła bardzo niską aktywność na rynku - obroty na New York Stock Exchange ostatni raz były tak skromne w grudniu 2007r.
WALUTY
We wtorek dolar cofnął się z półrocznych szczytów wobec europejskiej waluty ponieważ widmo przedłużającego się kryzysu na rynkach finansowych skłania inwestorów do refleksji czy aby ostatnie silne ruchy nie przeceniają realnej kondycji amerykańskiej gospodarki. Sam fakt, że ceny rosną najszybciej a nowych nieruchomości przybywa najwolniej od kilkunastu lat znacznie ogranicza apetyty na ryzyko wśród uczestników rynku walutowego, co widać np. po rosnącym od początku tygodnia kursie jena japońskiego, który po wczorajszej decyzji banku centralnego jest wciąż pieniądzem oferującym najtańszy dług (0,5 proc.). Dla polskich kredytobiorców ważną informacją może być komentarz przedstawiciela Banku Szwajcarii nie wykluczającego podwyżki kosztu kredytów w najbliższych kwartałach. W środę rano euro kosztowało 3,320 PLN, dolar 2,250 PLN, a szwajcarski funt 2,057 PLN.
SUROWCE
Podczas sesji w Azji słabnący dolar pomagał podciągnąć cenę ropy naftowej nieco wyżej, ale ruch ten był niezbyt przekonujący i nie zakończył dryfowania pomiędzy 110 USD oraz 115 USD. Inwestorzy zerkający na wskaźniki analizy technicznej zdają sobie sprawę, że po tak dynamicznej przecenie, jaką obserwowaliśmy od połowy lipca szukają teraz pretekstów do zakupów kontraktów, chociaż pod koniec ubiegłego tygodnia na giełdach towarowych w USA przeważali posiadacze krótkich pozycji. Takim impulsem mogą być w środę cotygodniowe dane o stanie zapasów w USA, które według sondażu Bloomberga mają pokazać spadek podaży benzyny o ok. 3 mln baryłek albo wniosek Wenezueli do zmniejszenia wydobycia przez OPEC dostarczającego 40 proc. światowych zasobów ropy naftowej. Na rynku metali do 7600 USD drożała miedź ponieważ wśród inwestorów pojawiły się informacje, że przecena surowca w minionym miesiącu mogła skłonić Chiny (największego jej konsumenta) do zwiększenia importu nawet o 60 proc.
SYTUACJA NA GPW
Do wczesnego przedpołudnia na GPW mieliśmy coś, co przy sporej dozie dobrych intencji można by nazwać mocowaniem się popytu z podażą. WIG20 desperacko trzymał się w okolicach 2590 pkt, a obroty w tej części sesji były mniej niż skąpe. W porze lanczu sprzedający przystąpili do bardziej zdecydowanych działań i w efekcie do 14:30, a więc do momentu, kiedy nadeszła kolejna porcja słabych danych z USA, WIG20 osiągnął swoje minimum dzienne. Zarazem jednak przełamał liche wsparcie na poziomie 2580 pkt i możemy się teraz zastanawiać, czy test lipcowych dołków będzie udany (dla posiadaczy akcji), czy też grozi nam znacznie głębsza fala wyprzedaży na GPW. W poniedziałek podrożały akcje 61 spółek, potaniały 246. Przewaga obrotów przy taniejących papierach jak 10 do 1. W sumie obroty podliczono na 874 mln PLN.
GIEŁDY ZAGRANICZNE
Ostatnia sesja na Wall Street nie zmieniła pesymistycznego nastawienia inwestorów do rynku akcji i sprzedający papiery kontynuowali odwrót - S&P 500 spadł we wtorek o 0,9 proc., a DJIA stracił na wartości 1,1 proc. W lipcu w USA rozpoczęto budowę 940 tys. nowych domów, co jest najgorszym wynikiem od 17 lat, dlatego trudno się dziwić, że z ust kolejnych poważanych ekonomistów padają ostre komentarze sugerujące m.in., że końca kryzysu nie widać lub że największe odpisy wartości wciąż przed nami. Banki ponoszą ogromne straty już nie tylko na rynku hipotecznych kredytów - stopa procentowa LIBOR pozostaje blisko rekordowo wysokich poziomów, czyli można powiedzieć, że spadek zaufania do wieloletnich partnerów spowodował, że trudno pożyczyć świeży kapitał. W Japonii Nikkei pogłębił spadki o 0,1 proc.
OBSERWUJ AKCJE
GTC - od lipcowego dołka do szczytu na początku sierpnia kurs zyskał 5 PLN lub licząc inaczej 20 proc., ale na tym siły byków się wyczerpały. Nie przypadkiem zresztą, bo wzrost zakończył się na linii 50-sesyjnej średniej, która przebiegała i przebiega zresztą nadal w okolicach 30 PLN. Teraz przed inwestorami zadanie jeszcze trudniejsze, czyli obrona lipcowego dołka. Będzie to o tyle trudne, że po wczorajszej sesji MACD wygenerował sygnał sprzedaży akcji, a i RSI dopiero wchodzi w strefę wyprzedania papierów. Ostatnich kilka sesji spadkowych przyniosło wzrost obrotów, a więc i potwierdzenie siły sprzedających.
AmRest - bardzo podobną sytuację jeśli chodzi o układ wskaźników mamy w przypadku tej spółki. MACD nakazuje sprzedaż, a RSI dopiero zbliża się do strefy wyprzedania. Różnica polega zaś na tym, że kurs chwilowo wyszedł powyżej średniej z 50 sesji, ale obecnie znów jest poniżej tej linii. Obroty w czasie spadków były słabe, co daje jeszcze pewne nadzieje na udaną obronę dołka z sierpnia (okolice 60 PLN).
POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
Ciech - Ryszard Kunicki, dotychczasowy członek zarządu został promowany na prezesa firmy. Do zarządu wszedł Robert Bednarski, a odwołano zeń Kazimierza Przełomskiego. Decyzję podjęło NWZA.
Interferie - spółka zleciła biegłym wycenę należących do niej nieruchomości. Operatyw szacunkowy wskazał na wartość 204,2 mln PLN, wobec wartości księgowej 103,3 mln PLN.
MCI - prezes zarządu sprzedał 671.205 akcji spółki po 7,45 PLN za sztukę.
Lubawa - członek rady nadzorczej kupił 10 tys. akcji spółki.
Amica - Holding Wronki kupił ok. 28 tys. akcji spółki.
Redan - w lipcu przychody ze sprzedaży wyniosły 23 mln PLN i były o 13 proc. wyższe niż przed rokiem. Narastająco wzrosły o 14 proc. Marża w lipcu wyniosła 9,3 mln PLN (wzrost o 31 proc. - narastająco wzrost o 26 proc.).
AmRest - osoba posiadająca dostęp do informacji poufnych sprzedała 1400 akcji spółki po 103,5 PLN na sesji 18 lipca.
PROGNOZA GIEŁDOWA
Wydatki na budownictwo w strefie euro, nowe wnioski o kredyty hipoteczne czy zmiany stanu zapasów energetycznych USA to drugorzędne dane, które nie powinny wnieść wiele w przebieg środowej w Europie, dlatego mamy spore szansę na uspokojenie na najważniejszych giełdach. Po spadkach indeksów w USA oraz Japonii ciężko będzię jednak odrobić całość strat z początku tygodnia, zwłaszcza, że na rynku surowców od wczoraj ropa naftowa podrożała o ok. 4 dolary do poziomu 115 USD za baryłkę. Na warszawskim parkiecie trwa sezon ogórkowy i chociaż ze spółek wciąż napływają ciekawe komunikaty akcjami wynieniają się tylko nieliczni inwestorzy oglądający się na rozwój wydarzeń za granicą. Warto zwrócić jednak uwagę, że wczorajsza sesja na Wall Street również przyniosła bardzo niską aktywność na rynku - obroty na New York Stock Exchange ostatni raz były tak skromne w grudniu 2007r.
WALUTY
We wtorek dolar cofnął się z półrocznych szczytów wobec europejskiej waluty ponieważ widmo przedłużającego się kryzysu na rynkach finansowych skłania inwestorów do refleksji czy aby ostatnie silne ruchy nie przeceniają realnej kondycji amerykańskiej gospodarki. Sam fakt, że ceny rosną najszybciej a nowych nieruchomości przybywa najwolniej od kilkunastu lat znacznie ogranicza apetyty na ryzyko wśród uczestników rynku walutowego, co widać np. po rosnącym od początku tygodnia kursie jena japońskiego, który po wczorajszej decyzji banku centralnego jest wciąż pieniądzem oferującym najtańszy dług (0,5 proc.). Dla polskich kredytobiorców ważną informacją może być komentarz przedstawiciela Banku Szwajcarii nie wykluczającego podwyżki kosztu kredytów w najbliższych kwartałach. W środę rano euro kosztowało 3,320 PLN, dolar 2,250 PLN, a szwajcarski funt 2,057 PLN.
SUROWCE
Podczas sesji w Azji słabnący dolar pomagał podciągnąć cenę ropy naftowej nieco wyżej, ale ruch ten był niezbyt przekonujący i nie zakończył dryfowania pomiędzy 110 USD oraz 115 USD. Inwestorzy zerkający na wskaźniki analizy technicznej zdają sobie sprawę, że po tak dynamicznej przecenie, jaką obserwowaliśmy od połowy lipca szukają teraz pretekstów do zakupów kontraktów, chociaż pod koniec ubiegłego tygodnia na giełdach towarowych w USA przeważali posiadacze krótkich pozycji. Takim impulsem mogą być w środę cotygodniowe dane o stanie zapasów w USA, które według sondażu Bloomberga mają pokazać spadek podaży benzyny o ok. 3 mln baryłek albo wniosek Wenezueli do zmniejszenia wydobycia przez OPEC dostarczającego 40 proc. światowych zasobów ropy naftowej. Na rynku metali do 7600 USD drożała miedź ponieważ wśród inwestorów pojawiły się informacje, że przecena surowca w minionym miesiącu mogła skłonić Chiny (największego jej konsumenta) do zwiększenia importu nawet o 60 proc.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.