Data dodania: 2007-07-27 (09:57)
WYDARZENIE DNIA: Czy publikacja szacunków wzrostu PKB w Stanach Zjednoczonych cokolwiek zmieni przy obecnym stanie rynku? Sama w sobie jest ważna i może podziałać kojąco na nerwy inwestorów.
Jej główną zaletą są prognozy - rynkowy consensus zakłada, że amerykański PKB wzrósł w II kwartale o 3,2 proc. wobec 0,6 proc. w pierwszym. Gdyby te oczekiwania spełniły się, inwestorzy mogliby dojść do wniosku, że amerykańska gospodarka najgorsze ma już za sobą. Rynek akcji zdaje się przewidywać dalsze kłopoty, choć źródeł globalnej przeceny należy szukać nie w oczekiwaniu na słabsze dane, ale w umacniającym się jenie, który zmusza globalnych inwestorów do zdecydowanych działań - sprzedaży aktywów na całym świecie i spłaty kredytów w japońskiej walucie. Oprócz PKB dziś poznamy także indeks nastrojów amerykańskich konsumentów.
SYTUACJA NA GPW
Wczorajsza sesja w Warszawie to długie godziny bezruchu, które poprzedziły wyprzedaż akcji w ostatnich trzech godzinach handlu. Wtedy też zawierano bardzo wiele transakcji, które w pełni potwierdziły kierunek ruchu. Nie można już mówić o mało istotnych zdarzeniach, raczej o średnioterminowym sygnale sprzedaży przewartościowanych akcji. Problem w tym, że żeby je dobrze sprzedać, muszą znaleźć się chętni do kupna. Czy się znajdą? Prędzej można zakładać, że klienci TFI zaczną wycofywać swoje środki z akcji, niż że zaczną do nich wpłacać. Z drugiej strony silna korekta mogłaby skusić kapitał zagraniczny do kupna akcji u nas, nie wcześniej jednak niż sytuacja na świecie się uspokoi.
Na razie sytuacja wygląda bardzo źle, ale korekta wygląda na przygotowaną od dłuższego czasu, więc i trwać może długo.
GIEŁDY ZAGRANICZNE
Na giełdy w Stanach zawitała silna wyprzedaż, co przełożyło się na załamanie na rynkach azjatyckich. Słabsze wyniki największych spółek, pogorszenie sytuacji na rynku nieruchomości oraz obawy o sektor bankowy odebrały wiarę amerykańskim inwestorom, że uda się ustanowić nowe szczyty, co przy silnie drożejącym jenie (wczoraj zyskał 1,8 proc. do dolara) skusiło ich do zamykania swoich pozycji. S&P i Dow Jones spadły o 2,3 proc., czyli najmocniej od ponad czterech miesięcy przy najwyższych obrotach w historii amerykańskiej giełdy.
Tak negatywny sygnał z największej giełdy na świecie był impulsem do pozbywania się akcji, zwłaszcza na rynkach wschodzących - brazylijski Bovespa stracił 3,8 proc., a koreański Kospi 4,1 proc. Nikkei stracił 2,4 proc., a Hang Seng 1,9 proc.
OBSERWUJ AKCJE
PBG - kurs spadł wczoraj o 4,5 proc. i wybił się w dół z budowanej bazy. Oznacza to początek trendu spadkowego, który może przecenić spółkę do 280 PLN.
Jest to o tyle prawdopodobne, że PBG nie ucierpiało za bardzo do tej pory na korekcie spółek z branży budowlanej, co można tłumaczyć wzrostem popularności akcji tej spółki po wejściu w skład indeksu WIG20. Sygnał sprzedaży zostanie zanegowany, jeśli spółka powróci do poziomu 370 PLN.
Amrest - sytuacja wygląda podobnie, co w przypadku PBG. Wybicie z bazy w dół jest sygnałem sprzedaży i rozpoczęcia spadków, które mogą przecenić spółkę do 95-105 PLN, w tych rejonach, bowiem znajdują się silne poziomy wsparcia. Iskierką nadziei dla posiadaczy akcji są niskie obroty przy wczorajszym spadku, jednak w przypadku tak mało płynnej spółki ma to drugorzędne znaczenie.
POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
Petrolinvest - podpisał list intencyjny w sprawie nabycia grupy spółek posiadających licencje wydobywcze w Rosji. Wartość grupy wynosi 165 mln USD, z czego połowę spółka chce sfinansować z przyszłej emisji akcji. Umowa powinna zostać podpisana w połowie sierpnia.
Kęty - w pierwszym półroczu spółka miała 607 mln PLN przychodów (wzrost o 28 proc.) oraz zysk netto na poziomie 43 mln PLN (spadek o 2 proc.).
Mostostal Warszawa - spółka zależna (Wrobis) zbuduje biurowiec we Wrocławiu w charakterze generalnego wykonawcy, za co otrzyma 15 mln PLN. Projekt zostanie zrealizowany do sierpnia 2008 roku.
Leasco - sąd okręgowy wydał spółce nakaz zapłaty 489 tys. PLN na rzecz Banku Handlowego. Dotyczy on kredytu udzielonego spółce w 1997 roku i wypowiedzianego przez bank w 2001 roku.
Rafamet - dostarczy francuskiemu kontrahentowi dwie tokarki karuzelowe o łącznej wartości 5,2 mln EUR. Termin wykonania umowy ustalono na 15 miesięcy.
HTL Strefa - spółka zawarła umowę z japońskim Nipro Corporation na dostawę nakłuwaczy bezpiecznych. W ciągu siedmiu lat dostarczy nakłuwacze o wartości 12 mln EUR.
Ulma Construction - przychody w pierwszym półroczu wyniosły 104 mln PLN (wzrost o 70 proc.), a zysk netto 24 mln PLN (wzrost o 118 proc.).
Kopex - kupił większościowe pakiety w trzech serbskich spółkach zajmujących się produkcją maszyn i urządzeń górniczych oraz konstrukcji stalowych. Wartość zakupionych udziałów wynosi 20 mln PLN.
PROGNOZA GIEŁDOWA
Kierunek jest znany, trzeba skoncentrować się na zasięgu spadku. Wspraciem dla WIG20 są dołki, które powstawały w czasie krótkich korekt, gdy indeks budował trend wzrostowy. Najbliższe go 3640 pkt, kolejne 3480 pkt. Ponieważ jednak były to dołki "krótkich" korekt, nie można liczyć na trwałość tych wsparć.
W przypadku WIG solidne fundamenty indeks znajdzie w okolicach 60 tys. pkt, dobrych 5 proc. poniżej obecnego poziomu. mWIG i sWIG weszły w obszar wyprzedania, ale odbicia raczej nie można się spodziewać, już spowolnienie dynamiki spadków byłoby dobrą wiadomością.
Trudno znaleźć jakiekolwiek plusy obecnej sytuacji - GPW w całości zależy teraz od zachowania giełd światowych, a jeśli to będzie złe, to wkrótce zacznie zależeć od odporności nerwowej klientów TFI.
WALUTY
Euro/dolar w ogóle nie zwraca na siebie uwagi, za to wrażenie robi 1-6 proc. wzrost jena do dolara i 1,4-proc. wzrost do euro. Równie silne - a nawet mocniejsze - ruchy jena obserwowaliśmy na przełomie lutego i marca. Wtedy przyspieszenie spadku jena poprzedziło uspokojenie sytuacji. Czy tak będzie tym razem? Japońska waluta jest już wykupiona, ale nie na tyle mocno, żeby spodziewać się końca jej wzrostu. Wcześniej można oczekiwać jeszcze spadku dolara i euro o ok. 2 proc. do japońskiej waluty, zanim ich kurs napotka solidne wsparcie. Wtedy też będzie szansa na chwilowy oddech dla światowych rynków akcji.
Na razie jednak na świecie spada wszystko poza wartością jena, a więc także i złoty. Dziś rano dolar wyceniany jest na 2,785 PLN, euro na 3,824 PLN, a frank na 2,314 PLN.
SUROWCE
Oznaki osłabienia w Stanach przekładają się na spadek presji na ceny towarów. Ropa spadła o 2 proc. po wczorajszym wzroście i znów broni zbliża się do poziomu 75 USD za baryłkę brent. Jej cena utrzymuje się wysoko w związku z rekordowo dużym zapotrzebowaniem na ten surowiec w sezonie letnim, jednak rynek powoli zaczyna zdawać sobie sprawę, że ustanowienie nowego rekordu będzie bardzo trudne.
W nocy, miedź spadła na giełdzie w Szanghaju o 1,2 proc. towarzysząc zniżkującym rynkom akcji. Cena jednej tony tego metalu na wspomnianej giełdzie wynosi 8.893 USD.
Złoto utrzymuje się w okolicach 664 USD za uncję, z lekką tendencją spadkową wynikającą z umocnienia dolara. Brak presji ze strony kupujących potwierdza, że kapitał opuszczający akcje jest oddawany w Japonii i nie szuka alternatywnych miejsc do ulokowania, takich jak metale szlachetne.
SYTUACJA NA GPW
Wczorajsza sesja w Warszawie to długie godziny bezruchu, które poprzedziły wyprzedaż akcji w ostatnich trzech godzinach handlu. Wtedy też zawierano bardzo wiele transakcji, które w pełni potwierdziły kierunek ruchu. Nie można już mówić o mało istotnych zdarzeniach, raczej o średnioterminowym sygnale sprzedaży przewartościowanych akcji. Problem w tym, że żeby je dobrze sprzedać, muszą znaleźć się chętni do kupna. Czy się znajdą? Prędzej można zakładać, że klienci TFI zaczną wycofywać swoje środki z akcji, niż że zaczną do nich wpłacać. Z drugiej strony silna korekta mogłaby skusić kapitał zagraniczny do kupna akcji u nas, nie wcześniej jednak niż sytuacja na świecie się uspokoi.
Na razie sytuacja wygląda bardzo źle, ale korekta wygląda na przygotowaną od dłuższego czasu, więc i trwać może długo.
GIEŁDY ZAGRANICZNE
Na giełdy w Stanach zawitała silna wyprzedaż, co przełożyło się na załamanie na rynkach azjatyckich. Słabsze wyniki największych spółek, pogorszenie sytuacji na rynku nieruchomości oraz obawy o sektor bankowy odebrały wiarę amerykańskim inwestorom, że uda się ustanowić nowe szczyty, co przy silnie drożejącym jenie (wczoraj zyskał 1,8 proc. do dolara) skusiło ich do zamykania swoich pozycji. S&P i Dow Jones spadły o 2,3 proc., czyli najmocniej od ponad czterech miesięcy przy najwyższych obrotach w historii amerykańskiej giełdy.
Tak negatywny sygnał z największej giełdy na świecie był impulsem do pozbywania się akcji, zwłaszcza na rynkach wschodzących - brazylijski Bovespa stracił 3,8 proc., a koreański Kospi 4,1 proc. Nikkei stracił 2,4 proc., a Hang Seng 1,9 proc.
OBSERWUJ AKCJE
PBG - kurs spadł wczoraj o 4,5 proc. i wybił się w dół z budowanej bazy. Oznacza to początek trendu spadkowego, który może przecenić spółkę do 280 PLN.
Jest to o tyle prawdopodobne, że PBG nie ucierpiało za bardzo do tej pory na korekcie spółek z branży budowlanej, co można tłumaczyć wzrostem popularności akcji tej spółki po wejściu w skład indeksu WIG20. Sygnał sprzedaży zostanie zanegowany, jeśli spółka powróci do poziomu 370 PLN.
Amrest - sytuacja wygląda podobnie, co w przypadku PBG. Wybicie z bazy w dół jest sygnałem sprzedaży i rozpoczęcia spadków, które mogą przecenić spółkę do 95-105 PLN, w tych rejonach, bowiem znajdują się silne poziomy wsparcia. Iskierką nadziei dla posiadaczy akcji są niskie obroty przy wczorajszym spadku, jednak w przypadku tak mało płynnej spółki ma to drugorzędne znaczenie.
POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
Petrolinvest - podpisał list intencyjny w sprawie nabycia grupy spółek posiadających licencje wydobywcze w Rosji. Wartość grupy wynosi 165 mln USD, z czego połowę spółka chce sfinansować z przyszłej emisji akcji. Umowa powinna zostać podpisana w połowie sierpnia.
Kęty - w pierwszym półroczu spółka miała 607 mln PLN przychodów (wzrost o 28 proc.) oraz zysk netto na poziomie 43 mln PLN (spadek o 2 proc.).
Mostostal Warszawa - spółka zależna (Wrobis) zbuduje biurowiec we Wrocławiu w charakterze generalnego wykonawcy, za co otrzyma 15 mln PLN. Projekt zostanie zrealizowany do sierpnia 2008 roku.
Leasco - sąd okręgowy wydał spółce nakaz zapłaty 489 tys. PLN na rzecz Banku Handlowego. Dotyczy on kredytu udzielonego spółce w 1997 roku i wypowiedzianego przez bank w 2001 roku.
Rafamet - dostarczy francuskiemu kontrahentowi dwie tokarki karuzelowe o łącznej wartości 5,2 mln EUR. Termin wykonania umowy ustalono na 15 miesięcy.
HTL Strefa - spółka zawarła umowę z japońskim Nipro Corporation na dostawę nakłuwaczy bezpiecznych. W ciągu siedmiu lat dostarczy nakłuwacze o wartości 12 mln EUR.
Ulma Construction - przychody w pierwszym półroczu wyniosły 104 mln PLN (wzrost o 70 proc.), a zysk netto 24 mln PLN (wzrost o 118 proc.).
Kopex - kupił większościowe pakiety w trzech serbskich spółkach zajmujących się produkcją maszyn i urządzeń górniczych oraz konstrukcji stalowych. Wartość zakupionych udziałów wynosi 20 mln PLN.
PROGNOZA GIEŁDOWA
Kierunek jest znany, trzeba skoncentrować się na zasięgu spadku. Wspraciem dla WIG20 są dołki, które powstawały w czasie krótkich korekt, gdy indeks budował trend wzrostowy. Najbliższe go 3640 pkt, kolejne 3480 pkt. Ponieważ jednak były to dołki "krótkich" korekt, nie można liczyć na trwałość tych wsparć.
W przypadku WIG solidne fundamenty indeks znajdzie w okolicach 60 tys. pkt, dobrych 5 proc. poniżej obecnego poziomu. mWIG i sWIG weszły w obszar wyprzedania, ale odbicia raczej nie można się spodziewać, już spowolnienie dynamiki spadków byłoby dobrą wiadomością.
Trudno znaleźć jakiekolwiek plusy obecnej sytuacji - GPW w całości zależy teraz od zachowania giełd światowych, a jeśli to będzie złe, to wkrótce zacznie zależeć od odporności nerwowej klientów TFI.
WALUTY
Euro/dolar w ogóle nie zwraca na siebie uwagi, za to wrażenie robi 1-6 proc. wzrost jena do dolara i 1,4-proc. wzrost do euro. Równie silne - a nawet mocniejsze - ruchy jena obserwowaliśmy na przełomie lutego i marca. Wtedy przyspieszenie spadku jena poprzedziło uspokojenie sytuacji. Czy tak będzie tym razem? Japońska waluta jest już wykupiona, ale nie na tyle mocno, żeby spodziewać się końca jej wzrostu. Wcześniej można oczekiwać jeszcze spadku dolara i euro o ok. 2 proc. do japońskiej waluty, zanim ich kurs napotka solidne wsparcie. Wtedy też będzie szansa na chwilowy oddech dla światowych rynków akcji.
Na razie jednak na świecie spada wszystko poza wartością jena, a więc także i złoty. Dziś rano dolar wyceniany jest na 2,785 PLN, euro na 3,824 PLN, a frank na 2,314 PLN.
SUROWCE
Oznaki osłabienia w Stanach przekładają się na spadek presji na ceny towarów. Ropa spadła o 2 proc. po wczorajszym wzroście i znów broni zbliża się do poziomu 75 USD za baryłkę brent. Jej cena utrzymuje się wysoko w związku z rekordowo dużym zapotrzebowaniem na ten surowiec w sezonie letnim, jednak rynek powoli zaczyna zdawać sobie sprawę, że ustanowienie nowego rekordu będzie bardzo trudne.
W nocy, miedź spadła na giełdzie w Szanghaju o 1,2 proc. towarzysząc zniżkującym rynkom akcji. Cena jednej tony tego metalu na wspomnianej giełdzie wynosi 8.893 USD.
Złoto utrzymuje się w okolicach 664 USD za uncję, z lekką tendencją spadkową wynikającą z umocnienia dolara. Brak presji ze strony kupujących potwierdza, że kapitał opuszczający akcje jest oddawany w Japonii i nie szuka alternatywnych miejsc do ulokowania, takich jak metale szlachetne.
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.