
Data dodania: 2008-03-31 (13:51)
Marzec 2008 będzie przez wielu inwestorów z pewnością kojarzony z upadkiem (faktycznym, choć nie formalnym) Bear Sterns. Problemy tego banku inwestycyjnego o 84-letniej historii rzuciły na rynki finansowe cień niepewności co do kondycji całego sektora.
Cień znacznie dłuższy od tego, który rzuca siedziba banku – okazały drapacz chmur, należący do czołowej dwudziestki budynków w Nowym Jorku pod względem wysokości. O budynku wspominam nieprzypadkowo, gdyż jego wartość szacowana jest na kwotę sześciokrotnie przewyższającą tę, na którą Bear Sterns został pierwotnie wyceniony przez przejmujący go bank JP Morgan. Co ciekawe, o kłopotach banku z płynnością rynek dowiedział się dzień po tym, jak S&P wywołało euforię na rynku informując, iż w jej ocenie większość odpisów związanych z aktywami opartymi o kredyty hipoteczne jest już za nami. Tak naprawdę ocena agencji ratingowej wcale nie musi być mylna. Fundamentalna wartość aktywów (w długim okresie) może być dobrze odzwierciedlona przez obecne wyceny. Problem jednak w tym, że banki inwestycyjne finansują tego rodzaju inwestycje pożyczonymi pieniędzmi (przynajmniej w znacznej mierze), zaś ich wyceny jeszcze przez długi czas nie będą budziły zaufania innych podmiotów na rynku.
Czy amerykańska gospodarka się zwija?
Dane odzwierciedlające kondycję amerykańskiej gospodarki, które poznaliśmy w minionym miesiącu nie nastrajają optymistycznie. W zasadzie najlepiej zacząć od dobrych informacji, bo na froncie makroekonomicznym do takowych zaliczyć można jedynie nieco niższą od oczekiwanej inflację. W sferze realnej niestety najlepiej nie było. Spadły zarówno produkcja przemysłowa, jak i sprzedaż detaliczna. O 1,7% m/m obniżyły się zamówienia na dobra trwałego użytku, co oznacza, iż w pierwszych dwóch miesiącach zamówienia obniżyły się o przeszło 6%, a to nie wróży dobrze danym o zmianie PKB w pierwszym kwartale. Co więcej, aż o 63 tys. obniżyło się zatrudnienie, a wskaźniki aktywności nie rokują poprawy – indeksy ISM znalazły się poniżej 50 pkt. zarówno w przypadku przemysłu jak i usług, sugerując spadek aktywności. Dane o aktywności i zatrudnieniu za marzec będą kluczowe dla rynków finansowych na początku miesiąca. Prawdziwe emocje mogą się pojawić jednak 30 kwietnia, kiedy poznamy wstępne szacunki PKB za pierwszy kwartał. Choć rynek ze spadkiem PKB liczy się od dawna, reakcja na dane może być znacząca. W ostatnim czasie bowiem efekt psychologiczny jest szczególnie silny.
Europa znów zaskakuje
Od momentu kiedy stało się jasnym, iż amerykańską gospodarkę czeka przynajmniej silne spowolnienie inwestorzy wypatrują skutków ubocznych w innych częściach globu, co zresztą przekłada się na solidarne spadki najważniejszych indeksów giełdowych. Nie bez powodu. Na przestrzeni ostatnich kilku lat europejska gospodarka nie zachwycała, notując średnio znacznie słabszy wzrost niż w USA. Początek tego roku zdaje się jednak sugerować, iż wpływ na gospodarkę strefy euro może być mniejszy niż wcześniej sądzono. Wydarzeniem miesiąca w tym regionie jest z pewnością trzeci kolejny wzrost indeksu Ifo, sugerujący coraz lepszą kondycję niemieckich przedsiębiorstw – i to pomimo stale umacniającego się euro. Powyżej 50 pkt. są również wskaźniki aktywności dla całej strefy. Niestety, wzrasta również inflacja, która w marcu osiągnęła już poziom 3,5% r/r (według wstępnych szacunków). To w zasadzie wyklucza jakąkolwiek obniżkę stóp w strefie euro w przewidywalnej przyszłości.
Polska gospodarka rozwija się bardzo szybko
Długotrwała recesja w USA z pewnością negatywnie odbiłaby się również na polskiej gospodarce, ale póki co, Polacy mogą cieszyć się niezakłóconym wzrostem gospodarczym. Po dobrym styczniu, dane za luty jednoznacznie pokazały obraz szybko rozwijającej się gospodarki, choć z rosnącymi zagrożeniami inflacyjnymi. W rekordowym tempie, już niemal 20% rocznie wzrastał fundusz płac, co służy jako skuteczna przeciwwaga dla spadku oszczędności ulokowanych w instrumentach akcyjnych. Dobre nastroje Polaków potwierdzone są w danych o sprzedaży detalicznej, która w lutym zwiększyła się aż o 23,8% r/r. Warty odnotowania jest fakt, iż mimo szybko rosnących dochodów, Polacy dodatkowo coraz chętniej korzystają z kredytu. Dynamika w przypadku kredytów mieszkaniowych ciągle jest na bardzo wysokim poziomie (ok. 50% w skali roku), w coraz większym tempie rośnie natomiast zadłużenie zaciągane w innych formach – na przykład kredytów konsumpcyjnych czy na kartach kredytowych. Zjawisko to może być tłumaczone oczekiwanym wzrostem dochodu permanentnego. Oznacza ono, iż Polacy nie tylko uważają obecny wzrost dochodów za trwały, ale dodatkowo oczekują wzrostu dochodów w przyszłości. Co ważne, w lutym odnotowaliśmy również spory wzrost produkcji przemysłowej, bez czego przy tak szybkim tempie wzrostu popytu polskiej gospodarce groziłby wzrost nierównowagi zewnętrznej. Mimo kilku kwartałów znaczącego wzrostu nakładów inwestycyjnych (które poprzez wzrost mocy produkcyjnych powinny ograniczać presję inflacyjną), zagrożenie utrwaleniem się wysokich oczekiwań inflacyjnych jest ciągle aktualne, co zresztą skłoniło RPP do trzeciej kolejnej podwyżki stóp procentowych w tym roku. Na szczęście (dla inflacji) postępujące umocnienie złotego w bardzo dużej części amortyzuje wzrosty cen surowców i towarów rolnych na rynkach międzynarodowych.
Czy amerykańska gospodarka się zwija?
Dane odzwierciedlające kondycję amerykańskiej gospodarki, które poznaliśmy w minionym miesiącu nie nastrajają optymistycznie. W zasadzie najlepiej zacząć od dobrych informacji, bo na froncie makroekonomicznym do takowych zaliczyć można jedynie nieco niższą od oczekiwanej inflację. W sferze realnej niestety najlepiej nie było. Spadły zarówno produkcja przemysłowa, jak i sprzedaż detaliczna. O 1,7% m/m obniżyły się zamówienia na dobra trwałego użytku, co oznacza, iż w pierwszych dwóch miesiącach zamówienia obniżyły się o przeszło 6%, a to nie wróży dobrze danym o zmianie PKB w pierwszym kwartale. Co więcej, aż o 63 tys. obniżyło się zatrudnienie, a wskaźniki aktywności nie rokują poprawy – indeksy ISM znalazły się poniżej 50 pkt. zarówno w przypadku przemysłu jak i usług, sugerując spadek aktywności. Dane o aktywności i zatrudnieniu za marzec będą kluczowe dla rynków finansowych na początku miesiąca. Prawdziwe emocje mogą się pojawić jednak 30 kwietnia, kiedy poznamy wstępne szacunki PKB za pierwszy kwartał. Choć rynek ze spadkiem PKB liczy się od dawna, reakcja na dane może być znacząca. W ostatnim czasie bowiem efekt psychologiczny jest szczególnie silny.
Europa znów zaskakuje
Od momentu kiedy stało się jasnym, iż amerykańską gospodarkę czeka przynajmniej silne spowolnienie inwestorzy wypatrują skutków ubocznych w innych częściach globu, co zresztą przekłada się na solidarne spadki najważniejszych indeksów giełdowych. Nie bez powodu. Na przestrzeni ostatnich kilku lat europejska gospodarka nie zachwycała, notując średnio znacznie słabszy wzrost niż w USA. Początek tego roku zdaje się jednak sugerować, iż wpływ na gospodarkę strefy euro może być mniejszy niż wcześniej sądzono. Wydarzeniem miesiąca w tym regionie jest z pewnością trzeci kolejny wzrost indeksu Ifo, sugerujący coraz lepszą kondycję niemieckich przedsiębiorstw – i to pomimo stale umacniającego się euro. Powyżej 50 pkt. są również wskaźniki aktywności dla całej strefy. Niestety, wzrasta również inflacja, która w marcu osiągnęła już poziom 3,5% r/r (według wstępnych szacunków). To w zasadzie wyklucza jakąkolwiek obniżkę stóp w strefie euro w przewidywalnej przyszłości.
Polska gospodarka rozwija się bardzo szybko
Długotrwała recesja w USA z pewnością negatywnie odbiłaby się również na polskiej gospodarce, ale póki co, Polacy mogą cieszyć się niezakłóconym wzrostem gospodarczym. Po dobrym styczniu, dane za luty jednoznacznie pokazały obraz szybko rozwijającej się gospodarki, choć z rosnącymi zagrożeniami inflacyjnymi. W rekordowym tempie, już niemal 20% rocznie wzrastał fundusz płac, co służy jako skuteczna przeciwwaga dla spadku oszczędności ulokowanych w instrumentach akcyjnych. Dobre nastroje Polaków potwierdzone są w danych o sprzedaży detalicznej, która w lutym zwiększyła się aż o 23,8% r/r. Warty odnotowania jest fakt, iż mimo szybko rosnących dochodów, Polacy dodatkowo coraz chętniej korzystają z kredytu. Dynamika w przypadku kredytów mieszkaniowych ciągle jest na bardzo wysokim poziomie (ok. 50% w skali roku), w coraz większym tempie rośnie natomiast zadłużenie zaciągane w innych formach – na przykład kredytów konsumpcyjnych czy na kartach kredytowych. Zjawisko to może być tłumaczone oczekiwanym wzrostem dochodu permanentnego. Oznacza ono, iż Polacy nie tylko uważają obecny wzrost dochodów za trwały, ale dodatkowo oczekują wzrostu dochodów w przyszłości. Co ważne, w lutym odnotowaliśmy również spory wzrost produkcji przemysłowej, bez czego przy tak szybkim tempie wzrostu popytu polskiej gospodarce groziłby wzrost nierównowagi zewnętrznej. Mimo kilku kwartałów znaczącego wzrostu nakładów inwestycyjnych (które poprzez wzrost mocy produkcyjnych powinny ograniczać presję inflacyjną), zagrożenie utrwaleniem się wysokich oczekiwań inflacyjnych jest ciągle aktualne, co zresztą skłoniło RPP do trzeciej kolejnej podwyżki stóp procentowych w tym roku. Na szczęście (dla inflacji) postępujące umocnienie złotego w bardzo dużej części amortyzuje wzrosty cen surowców i towarów rolnych na rynkach międzynarodowych.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.