
Data dodania: 2008-03-14 (09:51)
Seria słabych danych makroekonomicznych sprawia, że rynek szuka optymizmu gdzie indziej. Wczoraj dla wielu inwestorów pozytywnym sygnałem była wypowiedź przedstawicieli S&P, którzy uważają, że większa część strat instytucji finansowych została już ujawniona.
Gdyby tak było, to z pewnością oznaczałoby to choć niewielki wzrost zaufania między bankami i poprawiło sytuację płynnościową bardziej niż działania Fed. Z drugiej jednak strony, w lutym po raz kolejny wzrosła skala przejęć domów i wniosków o przejęcia, co oznacza, że rysuje się przestrzeń do powstawania nowych strat. O szybkim wyjściu z tej sytuacji nie może zatem być mowy.
Dziś dla inwestorów kluczowe będą dane o cenach konsumenta w USA za luty, i tak naprawdę będzie to najważniejszy odczyt w całym tygodniu. Rynek podobnie jak w zeszłym miesiącu oczekuje wzrostu cen o 0,3% m/m (inflacji netto o 0,2% m/m). W styczniu ceny wzrosły nieco więcej bo o 0,4% m/m (netto o 0,3% m/m). Do miłego zaskoczenia mogłoby dojść, gdyby ceny konsumenta w lutym zachowały się podobnie jak ceny importu, które wzrosły znacznie mniej niż oczekiwał rynek. Mimo, iż dane o sprzedaży detalicznej (spadek sprzedaży o 0,6% m/m) wskazują, iż zagrożenia dla inflacji nie płyną raczej z popytu wewnętrznego, ceny w kolejnych miesiącach z pewnością będą rosnąć. Rosną bowiem ceny surowców i towarów rolnych, a amerykańskich konsumentów nie chroni (tak jak w przypadku Europy czy Japonii) mocna waluta. Ponadto słabnący ostatnio w bardzo szybkim tempie dolar musi przełożyć się na wzrost cen importu, mimo iż amerykański rynek jest bardzo konkurencyjny, co niejednokrotnie zmuszało wysyłających dobra do USA do amortyzowania niekorzystnych różnic kursowych. Poza CPI dziś podany będzie także pierwszy marcowy odczyt wskaźnika optymizmu konsumentów, sporządzanego przez Uniwersytet w Michigan.
Waluty – Kolej na franka
Korekta osłabienia dolara po wczorajszych komentarzach ze strony S&P była nadwyraz krótka. Na parze EURUSD, gdzie dziś rano mamy nowy rekord (1,5651) w zasadzie w ogóle była niezauważalna. Wobec odbicia na giełdach w USA nieco osłabił się jen i para USDJPY powędrowała nawet powyżej poziomu 101,10. Szybko okazało się jednak, że inwestorzy giełdowi w Azji nie podzielają optymizmu Amerykanów i japońska waluta ponownie powróciła w okolice wcześniejszych minimów, czyli 100 jenów za dolara. Poziom ten może na moment zakotwiczyć notowania jena, ale impuls osłabiający dolara może przyjść ze strony franka szwajcarskiego. Para USDCHF obecnie notowana jest na poziomie 1,0077 i gdyby inflacja nie zaskoczyła negatywnie, trudno spodziewać się aby inwestorzy nie chcieli przetestować psychologicznego poziomu 1 franka za dolara.
W czwartek złoty tracił na wartości głównie wobec euro i było to przede wszystkim wynikiem opublikowanych danych o inflacji, która – po przeszacowaniu systemu wag – okazała się sporo niższa od oczekiwanej. Słabsze na EURPLN było już otwarcie, kiedy notowania wzrosły do 3,5390 wobec 3,5280 na środowym zamknięciu. W przypadku USDPLN na otwarciu mieliśmy do czynienia z niewielkim umocnieniem, kurs USDPLN obniżył się do 2,2740. Reakcja polskiej waluty na dane o inflacji nie była zbyt duża, co może wynikać z faktu, iż niższa inflacja to właśnie efekt przeszacowania wag, a nie zmniejszenia się faktycznej presji inflacyjnej. Pod koniec dnia wobec m.in. korekty na jenie, złotówka ponownie zyskiwała na wartości i zakończyła dzień w obydwu przypadkach na poziomach zbliżonych do otwarcia. Wzmocnienia można spodziewać się również dziś rano, oczywiście przede wszystkim na parze USDPLN.
Surowce – Ropa w parze z eurodolarem
W ostatnim czasie chyba żaden surowiec nie oddawał osłabienia dolara tak dobrze jak ropa naftowa. Od dołka 7 lutego ceny systematycznie wzrastają, podobnie właśnie jak kurs eurodolara. Co więcej elastyczność zmian cen ropy jest większa niż 2, co oznacza, że mamy tu niejako wbudowaną swego rodzaju dźwignię. Atrakcyjność ropy w tym względzie wynika z faktu, iż ceny na początku tego roku nie były tak wywindowane przez fundusze jak w przypadku wielu towarów rolnych (jak na przykład w przypadku kawy, gdzie mieliśmy do czynienia ze sporą korektą), korzystnie natomiast dla popytu przedstawia się sytuacja podażowa (w przeciwieństwie choćby do złota, gdzie zapowiedziane jest upłynnianie rezerw). Wczoraj ceny baryłki Brent osiągnęły nowy rekord (107,30 USD) i choć dziś rano mamy małą korektę, ceny nie będą raczej zachowywać się inaczej niż notowania pary EURUSD. Polscy inwestorzy muszą jednak pamiętać, że wzrost EURUSD oznacza też spadki na parze USDPLN. We wspomnianym okresie od 7 lutego, kiedy ceny ropy zyskały 22%, kurs USDPLN obniżył się z 2,50 do 2,26, zjadając połowę zysków w złotówkach.
Dziś dla inwestorów kluczowe będą dane o cenach konsumenta w USA za luty, i tak naprawdę będzie to najważniejszy odczyt w całym tygodniu. Rynek podobnie jak w zeszłym miesiącu oczekuje wzrostu cen o 0,3% m/m (inflacji netto o 0,2% m/m). W styczniu ceny wzrosły nieco więcej bo o 0,4% m/m (netto o 0,3% m/m). Do miłego zaskoczenia mogłoby dojść, gdyby ceny konsumenta w lutym zachowały się podobnie jak ceny importu, które wzrosły znacznie mniej niż oczekiwał rynek. Mimo, iż dane o sprzedaży detalicznej (spadek sprzedaży o 0,6% m/m) wskazują, iż zagrożenia dla inflacji nie płyną raczej z popytu wewnętrznego, ceny w kolejnych miesiącach z pewnością będą rosnąć. Rosną bowiem ceny surowców i towarów rolnych, a amerykańskich konsumentów nie chroni (tak jak w przypadku Europy czy Japonii) mocna waluta. Ponadto słabnący ostatnio w bardzo szybkim tempie dolar musi przełożyć się na wzrost cen importu, mimo iż amerykański rynek jest bardzo konkurencyjny, co niejednokrotnie zmuszało wysyłających dobra do USA do amortyzowania niekorzystnych różnic kursowych. Poza CPI dziś podany będzie także pierwszy marcowy odczyt wskaźnika optymizmu konsumentów, sporządzanego przez Uniwersytet w Michigan.
Waluty – Kolej na franka
Korekta osłabienia dolara po wczorajszych komentarzach ze strony S&P była nadwyraz krótka. Na parze EURUSD, gdzie dziś rano mamy nowy rekord (1,5651) w zasadzie w ogóle była niezauważalna. Wobec odbicia na giełdach w USA nieco osłabił się jen i para USDJPY powędrowała nawet powyżej poziomu 101,10. Szybko okazało się jednak, że inwestorzy giełdowi w Azji nie podzielają optymizmu Amerykanów i japońska waluta ponownie powróciła w okolice wcześniejszych minimów, czyli 100 jenów za dolara. Poziom ten może na moment zakotwiczyć notowania jena, ale impuls osłabiający dolara może przyjść ze strony franka szwajcarskiego. Para USDCHF obecnie notowana jest na poziomie 1,0077 i gdyby inflacja nie zaskoczyła negatywnie, trudno spodziewać się aby inwestorzy nie chcieli przetestować psychologicznego poziomu 1 franka za dolara.
W czwartek złoty tracił na wartości głównie wobec euro i było to przede wszystkim wynikiem opublikowanych danych o inflacji, która – po przeszacowaniu systemu wag – okazała się sporo niższa od oczekiwanej. Słabsze na EURPLN było już otwarcie, kiedy notowania wzrosły do 3,5390 wobec 3,5280 na środowym zamknięciu. W przypadku USDPLN na otwarciu mieliśmy do czynienia z niewielkim umocnieniem, kurs USDPLN obniżył się do 2,2740. Reakcja polskiej waluty na dane o inflacji nie była zbyt duża, co może wynikać z faktu, iż niższa inflacja to właśnie efekt przeszacowania wag, a nie zmniejszenia się faktycznej presji inflacyjnej. Pod koniec dnia wobec m.in. korekty na jenie, złotówka ponownie zyskiwała na wartości i zakończyła dzień w obydwu przypadkach na poziomach zbliżonych do otwarcia. Wzmocnienia można spodziewać się również dziś rano, oczywiście przede wszystkim na parze USDPLN.
Surowce – Ropa w parze z eurodolarem
W ostatnim czasie chyba żaden surowiec nie oddawał osłabienia dolara tak dobrze jak ropa naftowa. Od dołka 7 lutego ceny systematycznie wzrastają, podobnie właśnie jak kurs eurodolara. Co więcej elastyczność zmian cen ropy jest większa niż 2, co oznacza, że mamy tu niejako wbudowaną swego rodzaju dźwignię. Atrakcyjność ropy w tym względzie wynika z faktu, iż ceny na początku tego roku nie były tak wywindowane przez fundusze jak w przypadku wielu towarów rolnych (jak na przykład w przypadku kawy, gdzie mieliśmy do czynienia ze sporą korektą), korzystnie natomiast dla popytu przedstawia się sytuacja podażowa (w przeciwieństwie choćby do złota, gdzie zapowiedziane jest upłynnianie rezerw). Wczoraj ceny baryłki Brent osiągnęły nowy rekord (107,30 USD) i choć dziś rano mamy małą korektę, ceny nie będą raczej zachowywać się inaczej niż notowania pary EURUSD. Polscy inwestorzy muszą jednak pamiętać, że wzrost EURUSD oznacza też spadki na parze USDPLN. We wspomnianym okresie od 7 lutego, kiedy ceny ropy zyskały 22%, kurs USDPLN obniżył się z 2,50 do 2,26, zjadając połowę zysków w złotówkach.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.