
Data dodania: 2013-07-15 (09:24)
Zgodnie z podanymi dziś danymi chińskiego rządu, wzrost gospodarczy w drugim kwartale roku wyniósł 7,5% w skali roku i 1,7% q/q. Chińskie statystyki cieszą się jednak na rynku coraz mniejszym zaufaniem. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na wystąpienia szefa Fed, który przyczynił się do sporych zmian cen w ubiegłym tygodniu. Na dobre rozkręca się też sezon wyników.
Wzrost zgodny z oczekiwaniami, jednak pytań coraz więcej
Wzrost na poziomie 7,5% jest o tyle podejrzany, iż właśnie taki jest cel rządu na ten rok. Pikanterii sprawie dodaje fakt, iż w ubiegłym tygodniu minister finansów powiedział, iż spodziewa się spowolnienia do poziomu 7% w tym roku. Jego słowa zostały szybko sprostowane przez rządową agencję Xinhua, która wydała komunikat, iż 7,5% w tym roku jest jak najbardziej realne do osiągnięcia. Mając na uwadze, iż chińskie dane o PKB to w ogromnym stopniu szacunek (Chiny, pomimo bardzo dużej gospodarki i raczej skromnych osiągnięć w dziedzinie statystyki publikują dane o PKB jako pierwszy duży kraj, w zaledwie 15 dni po zakończeniu kwartału), można mieć obawy, iż został on nagięty na potrzeby rządu. Dane absolutnie nie oznaczają, iż nie ma problemu spowolnienia, natomiast zmniejszają prawdopodobieństwo wdrożenia przez rząd działań mających przyspieszyć wzrost. Ewentualne efekty czerwcowego mini-kryzysu na rynku bankowym w Chinach powinniśmy zobaczyć w statystykach trzeciego kwartału.
Bernanke po raz drugi
W ubiegłym tygodniu największe ruchy – wzrosty na EURUSD i rynkach akcji, nastąpiły właśnie po wystąpieniu Bernanke, który zaznaczył, iż amerykańska gospodarka potrzebuje luźnej polityki pieniężnej. Szef Fed będzie miał okazję rozwinąć ten wątek podczas wystąpień przed komisjami Kongresu w środę oraz czwartek. Reakcja rynku w tym przypadku jest sporą niewiadomą. Bernanke będzie bowiem mówił o ograniczaniu QE3 (które naszym zdaniem nastąpi we wrześniu) i jednocześnie będzie podkreślał, iż nie oznacza to zacieśniania polityki. Warto zwrócić uwagę, iż rentowności po wypowiedzi Bernanke w ubiegłą środę spadły, ale nie na tyle, aby uzasadnić tak silną reakcję na rynku walutowym, czy na rynkach akcji.
Banki oraz techy zdominują tydzień
Na chwilę obecną wyniki spółek w USA, które generalnie są dobre, mają nieco mniejsze znaczenie, niż to co mówi szef Fed. Jednak nie zmienia to faktu, iż jesteśmy na początku kluczowego tygodnia sezonu, a indeks S&P500 dopukuje się do maksimów. Dziś o 14.00 poznamy wyniki Citigroup, jutro opublikuje je m.in. Yahoo, w środę Bank of America oraz Intel, w czwartek Google, Verizon i Morgan Stanley, zaś w piątek GE.
Sprzedaż, Asmussen, CPI
Poza raportem Citi dziś poznamy dane o sprzedaży detalicznej w USA (14.30, konsensus +0,8% m/m) oraz dane o aktywności w lipcu z rejonu Nowego Jorku. Ponadto czeka nas kolejne wystąpienie Asmussena (z EBC, 17.00), który w ubiegłym tygodniu „doprecyzował” znaczenie przedłużonego okresu, wprowadzając Bank w zakłopotanie (Bank prostował później jego słowa). Asmussen z pewnością będzie znów o to pytany, choć tym razem może wypowiadać się bardzie dyplomatycznie. W Polsce opublikowane będą dane o inflacji. Oczekujemy odczytu na poziomie 0,4% R/R, podczas gdy konsensus to 0,3%.
Na wykresach:
EURUSD, W1 – Notowania cofają się spod okrągłego poziomu 1,3200, który wraz z linią poprowadzoną po szczytach jest średnioterminowym oporem dla rynku. Co więcej, ostatni wzrost może być traktowany jako cześć korekcyjnej podfali drugiej „ii” oraz jako część prawego ramienia w kolejnej formacji RGR. W związku z tym nadal dość prawdopodobnym będzie ruch w kierunku wsparć wyznaczonych przez lokalne dołki oraz ekspansję 61,8% (ok. 1,2800-1,2746). Dopiero po ich pokonaniu będzie mogła rozwinąć się fala trzecia w fali trzeciej. Dalsze miejsce wsparcia to 1,2450, a bardziej odległy opór wypada przy 1,3415 i to dopiero jego pokonanie może zmienić układ sił na rynku.
S&P500 (kontrakt), D1 – kontrakt na amerykański indeks S&P500 zamknął się już na najwyższych poziomach w historii. Obecnie można zatem oczekiwać, że również zostanie pokonany ostatni szczyt „intraday”. W konsekwencji notowania, poruszając się wewnątrz niebieskiego kanału trendowego, będą mogły zmierzać nawet do ekspansji 100% mierzonej na podstawie wcześniejszej korekty prostej ABC – 1707 pkt. Dopiero wybicie dołem z kanału może prowadzić rynek w okolice 1648 pkt.
Wzrost na poziomie 7,5% jest o tyle podejrzany, iż właśnie taki jest cel rządu na ten rok. Pikanterii sprawie dodaje fakt, iż w ubiegłym tygodniu minister finansów powiedział, iż spodziewa się spowolnienia do poziomu 7% w tym roku. Jego słowa zostały szybko sprostowane przez rządową agencję Xinhua, która wydała komunikat, iż 7,5% w tym roku jest jak najbardziej realne do osiągnięcia. Mając na uwadze, iż chińskie dane o PKB to w ogromnym stopniu szacunek (Chiny, pomimo bardzo dużej gospodarki i raczej skromnych osiągnięć w dziedzinie statystyki publikują dane o PKB jako pierwszy duży kraj, w zaledwie 15 dni po zakończeniu kwartału), można mieć obawy, iż został on nagięty na potrzeby rządu. Dane absolutnie nie oznaczają, iż nie ma problemu spowolnienia, natomiast zmniejszają prawdopodobieństwo wdrożenia przez rząd działań mających przyspieszyć wzrost. Ewentualne efekty czerwcowego mini-kryzysu na rynku bankowym w Chinach powinniśmy zobaczyć w statystykach trzeciego kwartału.
Bernanke po raz drugi
W ubiegłym tygodniu największe ruchy – wzrosty na EURUSD i rynkach akcji, nastąpiły właśnie po wystąpieniu Bernanke, który zaznaczył, iż amerykańska gospodarka potrzebuje luźnej polityki pieniężnej. Szef Fed będzie miał okazję rozwinąć ten wątek podczas wystąpień przed komisjami Kongresu w środę oraz czwartek. Reakcja rynku w tym przypadku jest sporą niewiadomą. Bernanke będzie bowiem mówił o ograniczaniu QE3 (które naszym zdaniem nastąpi we wrześniu) i jednocześnie będzie podkreślał, iż nie oznacza to zacieśniania polityki. Warto zwrócić uwagę, iż rentowności po wypowiedzi Bernanke w ubiegłą środę spadły, ale nie na tyle, aby uzasadnić tak silną reakcję na rynku walutowym, czy na rynkach akcji.
Banki oraz techy zdominują tydzień
Na chwilę obecną wyniki spółek w USA, które generalnie są dobre, mają nieco mniejsze znaczenie, niż to co mówi szef Fed. Jednak nie zmienia to faktu, iż jesteśmy na początku kluczowego tygodnia sezonu, a indeks S&P500 dopukuje się do maksimów. Dziś o 14.00 poznamy wyniki Citigroup, jutro opublikuje je m.in. Yahoo, w środę Bank of America oraz Intel, w czwartek Google, Verizon i Morgan Stanley, zaś w piątek GE.
Sprzedaż, Asmussen, CPI
Poza raportem Citi dziś poznamy dane o sprzedaży detalicznej w USA (14.30, konsensus +0,8% m/m) oraz dane o aktywności w lipcu z rejonu Nowego Jorku. Ponadto czeka nas kolejne wystąpienie Asmussena (z EBC, 17.00), który w ubiegłym tygodniu „doprecyzował” znaczenie przedłużonego okresu, wprowadzając Bank w zakłopotanie (Bank prostował później jego słowa). Asmussen z pewnością będzie znów o to pytany, choć tym razem może wypowiadać się bardzie dyplomatycznie. W Polsce opublikowane będą dane o inflacji. Oczekujemy odczytu na poziomie 0,4% R/R, podczas gdy konsensus to 0,3%.
Na wykresach:
EURUSD, W1 – Notowania cofają się spod okrągłego poziomu 1,3200, który wraz z linią poprowadzoną po szczytach jest średnioterminowym oporem dla rynku. Co więcej, ostatni wzrost może być traktowany jako cześć korekcyjnej podfali drugiej „ii” oraz jako część prawego ramienia w kolejnej formacji RGR. W związku z tym nadal dość prawdopodobnym będzie ruch w kierunku wsparć wyznaczonych przez lokalne dołki oraz ekspansję 61,8% (ok. 1,2800-1,2746). Dopiero po ich pokonaniu będzie mogła rozwinąć się fala trzecia w fali trzeciej. Dalsze miejsce wsparcia to 1,2450, a bardziej odległy opór wypada przy 1,3415 i to dopiero jego pokonanie może zmienić układ sił na rynku.
S&P500 (kontrakt), D1 – kontrakt na amerykański indeks S&P500 zamknął się już na najwyższych poziomach w historii. Obecnie można zatem oczekiwać, że również zostanie pokonany ostatni szczyt „intraday”. W konsekwencji notowania, poruszając się wewnątrz niebieskiego kanału trendowego, będą mogły zmierzać nawet do ekspansji 100% mierzonej na podstawie wcześniejszej korekty prostej ABC – 1707 pkt. Dopiero wybicie dołem z kanału może prowadzić rynek w okolice 1648 pkt.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.
Własna domena w biznesie online: od zera do 10000 zł miesięcznie [Poradnik 2025]
2025-04-22 Poradnik przedsiębiorcyProwadzenie biznesu online stało się jedną z najpopularniejszych dróg do osiągnięcia finansowej niezależności w Polsce. Statystyki pokazują, że coraz więcej przedsiębiorców osiąga miesięczne przychody przekraczające 10000 złotych, ale wciąż na rynku jest wiele osób, które nie mają pojęcia, od czego zacząć swoją przygodę z biznesem w sieci. Przede wszystkim własna domena to nie tylko adres w internecie - to fundament, na którym można zbudować dochodowego bloga, profesjonalny sklep internetowy lub portfolio usług.
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.