Data dodania: 2007-12-17 (09:11)
Ceny rosną wszędzie i prawie wszędzie tempo ich wzrostu jest zaskoczeniem. Po tym jak dowiedzieliśmy się o wyższej inflacji w strefie euro i na krajowym podwórku, wyższą inflacją zaskoczyli też Amerykanie. Ceny wzrosły o 0,8% m/m, w dużej mierze w wyniku wzrostu cen żywności i paliw.
Ale nie tylko. Wzrost po wyeliminowaniu cen energii i żywności wyniósł 0,3% m/m. W skali roku CPI wynosi już 4,3%, zaś inflacja netto 2,3%. Inwestorzy obawiają się, że wzrost inflacji pokrzyżuje plany Zarządowi Rezerwy Federalnej, i ten nie spełni obecnych oczekiwań na dwa kolejne cięcia w pierwszym kwartale 2008r. Zaś scenariusz, w którym kulejącej gospodarce nie można pomóc obniżeniem kosztu pieniądza jest wyjątkowo niekorzystny dla posiadaczy akcji. W sytuacji narastającej presji inflacyjnej, wzrosty na giełdach mogą uratować jedynie dane sugerujące szybszy wzrost gospodarczy. Takiego przełomu z pewnością nie dostarczyły dane dotyczące produkcji przemysłowejw USA, która w minionym miesiącu wzrosła o 0,3% m/m. Było to co prawda więcej niż oczekiwał rynek (0,1% m/m), jednakże jednocześnie skorygowano w dół dane za poprzedni miesiąc.
W nadchodzącym tygodniu kluczowymi będą dane dotyczące rynku nieruchomości w USA, które opublikowane zostaną we wtorek. Inwestorzy oczekują spadku liczby nowych inwestycji mieszkaniowych z 1229 tys. w październiku do 1183 tys. w listopadzie, a także spadku pozwoleń na budowę o 20 tys. do 1150 tys.
W Polsce wydarzeniem tygodnia będzie środowa decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Ostatnie dane wskazują na rosnące prawdopodobieństwo pierwszej grudniowej podwyżki, choć uważamy, iż jest ono marginalnie niższe niż 50%. W tym kontekście ważne będą również dzisiejsze dane dotyczące rynku pracy za miniony miesiąc. Oczekujemy wzrostu wynagrodzeń o 11,5% r/r i zatrudnienia o 5,0% r/r.
Waluty – dolar coraz mocniejszy
Amerykańska waluta jest coraz silniejsza, jednak powody jej umocnienia się zmieniły. Pierwotnie odwrót ze szczytu na EURUSD (na poziomie 1,4965) motywowany był poprawą sentymentu na Wall Street. Tym razem inwestorzy zaczynają brać pod uwagę scenariusz, w którym Fed nie obniży stóp znacząco poniżej poziomu 4%. Tym samym powody, dla których euro miałoby kosztować powyżej 1,50 dolara się dezaktualizują, przynajmniej do czasu kiedy podwyżka stóp przez ECB nie będzie decyzją oczywistą. W piątek kurs EURUSD obniżał się przez cały dzień schodząc z poziomu 1,4650 do nawet 1,4415. Dziś w notowaniach azjatyckich oscylował wokół 1,4430, zaś najbliższe wsparcie to 1,4350.
Solidarnie z euro, choć w minimalnie mniejszej skali traciły również pozostałe główne waluty. Jen i frank są obecnie najtańsze (wobec USD) od niemal dwóch miesięcy. Kurs USDJPY wzrósł do 113,40 (choć w Azji obniżył się nieco, bo do ok.113,00), zaś USDCHF do 1,1530. Kurs GBPUSD przełamał wsparcie na poziomie 2,0245 (które zostało wyznaczone spadkiem po dość nieoczekiwanej obniżce stóp przez Bank Anglii) i znajduje się na poziomie najniższym od połowy września (2,0185). Na wszystkich powyższych parach widać wyraźnie ruchy korekcyjne, jednak zasięg ewentualnej korekty rozstrzygną – być może już w tym tygodniu – dane makroekonomiczne.
Tak silne ruchy na międzynarodowym foreksie nie mogły nie mieć wpływu na notowania złotego, zwłaszcza że w ostatnich tygodniach silnie zyskiwał on na wartości. Powody piątkowych zmian na EURUSD były wyjątkowo niekorzystne dla walut rynków wschodzących. Po pierwsze kombinacja rosnącego zagrożenia inflacyjnego i ciągle słabych perspektyw wzrostu powoduje oczywisty wzrost awersji do ryzyka. Po drugie, tak silny ruch na EURUSD sam w sobie przyczynia się do zamykania finansowanych w dolarze pozycji na rynkach takich jak polski. Nie jest zaskoczeniem więc wzrost USDPLN z poziomu 2,4550 do 2,50 i EURPLN z 3,5915 do 3,6090. Należy zwrócić uwagę, że silne dwudniowe osłabienie złotego – choć nie zwiastuje jeszcze dłuższej korekty – potwierdza opinię części członków RPP, iż ostatniego umocnienia złotego nie można w całości wliczać w projekcję inflacyjną. Jest to zatem argument przeciw grudniowej podwyżce.
Surowce – nadszedł czas testu
Spadek kursu EURUSD jest niewątpliwie testem siły popytu dla większości pozycji na rynku surowców. W piątek zmiany cen surowców nie były jednoznaczne, choć jedna sesja to za mało aby stwierdzić, że większość z nich byłaby odporna na silniejszy wzrost wartości dolara. Notowania ropy rosły tylko na początku dnia, zwyżkując do 93,30 USD za baryłkę w przypadku odmiany Brent. Później jednak spadek EURUSD przełożył się na prawie 2% zniżki i obecnie cena baryłki tylko nieznacznie przekracza 91,50 USD. Wśród surowców, które traciły było także srebro (-2%), złoto (-1%), cynk i aluminium (niecałe 0,5%). Zyskała natomiast miedź (1%), a także platyna i pallad (po 2%). W ostatnim przypadku motywem wzrostu jest rosnący popyt, głównie ze strony producentów części samochodowych.
Zmiany EURUSD nadal nie mają wielkiego przełożenia na ceny żywności. Umocnienie dolara nie przeszkodziło cenom pszenicy i soi w ustanowieniu nowych rekordów na poziomach odpowiednio 1008,95 USD (za 100 buszli, wzrost aż o 5%) i 1173 USD (+2%). Do pszenicy dołącza również kukurydza, której ceny w piątek wzrosły do prawie 442 USD, co w skali minionego tygodnia oznacza zwyżkę o ponad 10%.
W nadchodzącym tygodniu kluczowymi będą dane dotyczące rynku nieruchomości w USA, które opublikowane zostaną we wtorek. Inwestorzy oczekują spadku liczby nowych inwestycji mieszkaniowych z 1229 tys. w październiku do 1183 tys. w listopadzie, a także spadku pozwoleń na budowę o 20 tys. do 1150 tys.
W Polsce wydarzeniem tygodnia będzie środowa decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Ostatnie dane wskazują na rosnące prawdopodobieństwo pierwszej grudniowej podwyżki, choć uważamy, iż jest ono marginalnie niższe niż 50%. W tym kontekście ważne będą również dzisiejsze dane dotyczące rynku pracy za miniony miesiąc. Oczekujemy wzrostu wynagrodzeń o 11,5% r/r i zatrudnienia o 5,0% r/r.
Waluty – dolar coraz mocniejszy
Amerykańska waluta jest coraz silniejsza, jednak powody jej umocnienia się zmieniły. Pierwotnie odwrót ze szczytu na EURUSD (na poziomie 1,4965) motywowany był poprawą sentymentu na Wall Street. Tym razem inwestorzy zaczynają brać pod uwagę scenariusz, w którym Fed nie obniży stóp znacząco poniżej poziomu 4%. Tym samym powody, dla których euro miałoby kosztować powyżej 1,50 dolara się dezaktualizują, przynajmniej do czasu kiedy podwyżka stóp przez ECB nie będzie decyzją oczywistą. W piątek kurs EURUSD obniżał się przez cały dzień schodząc z poziomu 1,4650 do nawet 1,4415. Dziś w notowaniach azjatyckich oscylował wokół 1,4430, zaś najbliższe wsparcie to 1,4350.
Solidarnie z euro, choć w minimalnie mniejszej skali traciły również pozostałe główne waluty. Jen i frank są obecnie najtańsze (wobec USD) od niemal dwóch miesięcy. Kurs USDJPY wzrósł do 113,40 (choć w Azji obniżył się nieco, bo do ok.113,00), zaś USDCHF do 1,1530. Kurs GBPUSD przełamał wsparcie na poziomie 2,0245 (które zostało wyznaczone spadkiem po dość nieoczekiwanej obniżce stóp przez Bank Anglii) i znajduje się na poziomie najniższym od połowy września (2,0185). Na wszystkich powyższych parach widać wyraźnie ruchy korekcyjne, jednak zasięg ewentualnej korekty rozstrzygną – być może już w tym tygodniu – dane makroekonomiczne.
Tak silne ruchy na międzynarodowym foreksie nie mogły nie mieć wpływu na notowania złotego, zwłaszcza że w ostatnich tygodniach silnie zyskiwał on na wartości. Powody piątkowych zmian na EURUSD były wyjątkowo niekorzystne dla walut rynków wschodzących. Po pierwsze kombinacja rosnącego zagrożenia inflacyjnego i ciągle słabych perspektyw wzrostu powoduje oczywisty wzrost awersji do ryzyka. Po drugie, tak silny ruch na EURUSD sam w sobie przyczynia się do zamykania finansowanych w dolarze pozycji na rynkach takich jak polski. Nie jest zaskoczeniem więc wzrost USDPLN z poziomu 2,4550 do 2,50 i EURPLN z 3,5915 do 3,6090. Należy zwrócić uwagę, że silne dwudniowe osłabienie złotego – choć nie zwiastuje jeszcze dłuższej korekty – potwierdza opinię części członków RPP, iż ostatniego umocnienia złotego nie można w całości wliczać w projekcję inflacyjną. Jest to zatem argument przeciw grudniowej podwyżce.
Surowce – nadszedł czas testu
Spadek kursu EURUSD jest niewątpliwie testem siły popytu dla większości pozycji na rynku surowców. W piątek zmiany cen surowców nie były jednoznaczne, choć jedna sesja to za mało aby stwierdzić, że większość z nich byłaby odporna na silniejszy wzrost wartości dolara. Notowania ropy rosły tylko na początku dnia, zwyżkując do 93,30 USD za baryłkę w przypadku odmiany Brent. Później jednak spadek EURUSD przełożył się na prawie 2% zniżki i obecnie cena baryłki tylko nieznacznie przekracza 91,50 USD. Wśród surowców, które traciły było także srebro (-2%), złoto (-1%), cynk i aluminium (niecałe 0,5%). Zyskała natomiast miedź (1%), a także platyna i pallad (po 2%). W ostatnim przypadku motywem wzrostu jest rosnący popyt, głównie ze strony producentów części samochodowych.
Zmiany EURUSD nadal nie mają wielkiego przełożenia na ceny żywności. Umocnienie dolara nie przeszkodziło cenom pszenicy i soi w ustanowieniu nowych rekordów na poziomach odpowiednio 1008,95 USD (za 100 buszli, wzrost aż o 5%) i 1173 USD (+2%). Do pszenicy dołącza również kukurydza, której ceny w piątek wzrosły do prawie 442 USD, co w skali minionego tygodnia oznacza zwyżkę o ponad 10%.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.