Data dodania: 2012-08-10 (10:55)
W tym tygodniu z gospodarek strefy euro i Chin napłynęło kilka nienajlepszych raportów. Słabe raporty z niemieckiego przemysłu, spadek włoskiego PKB, niższa produkcja i sprzedaż w Chinach. Opublikowane w nocy dane są jednak największym rozczarowaniem.
Spadek wolumenów handlowych w Chinach oznacza nie tylko słabość u partnerów handlowych tego kraju, ale również malejący popyt w największej gospodarce Azji. Rynek te sygnały ignoruje – na razie.
Załamanie chińskiego eksportu
Jeśli wczorajsze dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej były słabe, dzisiejsze dane o handlu zagranicznym są fatalne. Roczna dynamika eksportu to zaledwie +1% wobec średnio 10,5% w trzech poprzednich miesiącach. Słabsze dane w tym roku mieliśmy tylko w styczniu (-0,5%), ale dane za styczeń i luty są często zniekształcone przez efekt chińskiego nowego roku. Poprzednio faktycznie gorsze dane obserwowaliśmy w kryzysowym 2009 roku. Podobnie jest z importem – tu co prawda dynamika jest wyższa (4,7%), ale również w tym przypadku są to dane najgorsze od jesieni 2009 roku.
Przypomnijmy, iż rynek miał nadzieję na lekką poprawę sytuacji w chińskiej gospodarce w trzecim kwartale po spowolnieniu tempa wzrostu w PKB w drugim do 7,6%. Lekki wzrost indeksu PMI (w wersji HSBC/markit) taką nadzieję podtrzymywał. Jednak pozostałe dane nie pozostawiają wątpliwości – spowolnienie pogłębia się, być może nawet szybciej niż wcześniej.
Rynek nie zareagował wyraźnie na tę słabą publikację. Teoretycznie może być ona katalizatorem pogorszenia koniunktury po ostatnich bardzo dobrych dwóch miesiącach. Na rynku naturalnie pojawią się momentalnie nadzieje na obniżkę stóp procentowych w Chinach, ale widać (po dwóch dokonanych już obniżkach i trzech zmniejszeniach stopy rezerw), iż polityka monetarna może nie wystarczyć do podtrzymania koniunktury, zaś polityką fiskalną można co najwyżej stymulować przegrzany sektor nieruchomości. Dane są zatem ewidentnie negatywnym sygnałem dla rynków.
Grecy nadal szukają oszczędności
Temat Grecji został nieco wyciszony, ale nie oznacza to, iż nic w jej temacie się nie dzieje. Trojka opuściła Ateny dając nowemu rządowi miesiąc na znalezienie 11,5 mld EUR oszczędności. Jeśli Grecy ich nie znajdą, we wrześniu może być bardzo nerwowo, gdyż po obecnej małej transzy (4,2 mld EUR), kolejne dwie przekraczają 30 mld każda. Kraje strefy i MFW wypłacą te pieniądze tylko wtedy, gdy będą absolutnie pewne, że sprawy idą w dobrym kierunku. Tymczasem rządowi Samarasa nie jest łatwo skompletować oszczędności – lewicowi partnerzy koalicyjni nie zgadzają się na skorzystanie z tzw. rezerwy pracy, w ramach której urzędnicy przestają chwilowo wykonywać pracę, ale otrzymują 60% wynagrodzenia. Jeśli grecki rząd nie znajdzie szybko oszczędności, o Grecji znów będzie głośniej.
Przebudzenie na GPW – zbyt późno?
Wczorajsza sesja w Warszawie była wyjątkowo udana. Wzrosty na warszawskim parkiecie trwają już trzy tygodnie i generalnie nie ma w tym nic specjalnie dziwnego – to również okres świetnych nastrojów na rynkach globalnych. Jednak wczorajsze silne wzrosty były o tyle nietypowe, iż na innych rynkach obserwowaliśmy już zawahanie, a na rynku EURUSD wręcz powrót sprzedających. Wzrosty w Warszawie wynikają z pokonania poziomu 2242 pkt. (o czym pisaliśmy w środę) Pokonanie tego poziomu mogło uruchomić zlecenia oczekujące i przekonać część inwestorów do kupna akcji. Pytanie, czy ten sygnał nie przychodzi trochę późno.
Na wykresach:
EURUSD, D1 – w środowym komentarzu wskazywaliśmy, iż dwie świecowe formacje szpulki na wykresie dziennym mogą oznaczać słabość popytu, co stawiało korektę wzrostową na parze (na fali odwróconej RGR) pod znakiem zapytania; w dniu wczorajszym kupujący nie byli w stanie obronić wsparcia 1,2330, co ostatecznie zakończyło się większą wyprzedażą euro; na chwilę obecną inicjatywa jest po stronie podaży, ale potwierdzenie powrotu do trendu spadkowego otrzymamy po przełamaniu linii poprowadzonej po dołkach z końca lipca i początku sierpnia – na moment obecny są to okolice 1,2220
AUDUSD, D1 – opublikowane właśnie dane w Chinach to zła wiadomość dla notowań dolara australijskiego; dlatego też po czterech dniach wahań w okolicach górnego ograniczenia kanału wzrostowego, dziś zaczynamy dzień od wyprzedaży; pierwszym testem siły sprzedających będzie wsparcie 1,0492; choć aby mówić o większych spadkach, kurs musiałby opuścić kanał wzrostowy, którego dolne ograniczenie jest obecnie tuż powyżej wsparcia 1,0323
Cotton, D1 – po dłuższym okresie konsolidacji notowania bawełny w ostatnich dniach rosły; doprowadziło to do testu oporu 76,30, który jest istotną barierą; jeśli kupującym uda się ją pokonać, kurs może rosnąć przynajmniej do poziomu 84,28, jeśli nie możliwe będzie cofnięcie w rejon 70 USD
Załamanie chińskiego eksportu
Jeśli wczorajsze dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej były słabe, dzisiejsze dane o handlu zagranicznym są fatalne. Roczna dynamika eksportu to zaledwie +1% wobec średnio 10,5% w trzech poprzednich miesiącach. Słabsze dane w tym roku mieliśmy tylko w styczniu (-0,5%), ale dane za styczeń i luty są często zniekształcone przez efekt chińskiego nowego roku. Poprzednio faktycznie gorsze dane obserwowaliśmy w kryzysowym 2009 roku. Podobnie jest z importem – tu co prawda dynamika jest wyższa (4,7%), ale również w tym przypadku są to dane najgorsze od jesieni 2009 roku.
Przypomnijmy, iż rynek miał nadzieję na lekką poprawę sytuacji w chińskiej gospodarce w trzecim kwartale po spowolnieniu tempa wzrostu w PKB w drugim do 7,6%. Lekki wzrost indeksu PMI (w wersji HSBC/markit) taką nadzieję podtrzymywał. Jednak pozostałe dane nie pozostawiają wątpliwości – spowolnienie pogłębia się, być może nawet szybciej niż wcześniej.
Rynek nie zareagował wyraźnie na tę słabą publikację. Teoretycznie może być ona katalizatorem pogorszenia koniunktury po ostatnich bardzo dobrych dwóch miesiącach. Na rynku naturalnie pojawią się momentalnie nadzieje na obniżkę stóp procentowych w Chinach, ale widać (po dwóch dokonanych już obniżkach i trzech zmniejszeniach stopy rezerw), iż polityka monetarna może nie wystarczyć do podtrzymania koniunktury, zaś polityką fiskalną można co najwyżej stymulować przegrzany sektor nieruchomości. Dane są zatem ewidentnie negatywnym sygnałem dla rynków.
Grecy nadal szukają oszczędności
Temat Grecji został nieco wyciszony, ale nie oznacza to, iż nic w jej temacie się nie dzieje. Trojka opuściła Ateny dając nowemu rządowi miesiąc na znalezienie 11,5 mld EUR oszczędności. Jeśli Grecy ich nie znajdą, we wrześniu może być bardzo nerwowo, gdyż po obecnej małej transzy (4,2 mld EUR), kolejne dwie przekraczają 30 mld każda. Kraje strefy i MFW wypłacą te pieniądze tylko wtedy, gdy będą absolutnie pewne, że sprawy idą w dobrym kierunku. Tymczasem rządowi Samarasa nie jest łatwo skompletować oszczędności – lewicowi partnerzy koalicyjni nie zgadzają się na skorzystanie z tzw. rezerwy pracy, w ramach której urzędnicy przestają chwilowo wykonywać pracę, ale otrzymują 60% wynagrodzenia. Jeśli grecki rząd nie znajdzie szybko oszczędności, o Grecji znów będzie głośniej.
Przebudzenie na GPW – zbyt późno?
Wczorajsza sesja w Warszawie była wyjątkowo udana. Wzrosty na warszawskim parkiecie trwają już trzy tygodnie i generalnie nie ma w tym nic specjalnie dziwnego – to również okres świetnych nastrojów na rynkach globalnych. Jednak wczorajsze silne wzrosty były o tyle nietypowe, iż na innych rynkach obserwowaliśmy już zawahanie, a na rynku EURUSD wręcz powrót sprzedających. Wzrosty w Warszawie wynikają z pokonania poziomu 2242 pkt. (o czym pisaliśmy w środę) Pokonanie tego poziomu mogło uruchomić zlecenia oczekujące i przekonać część inwestorów do kupna akcji. Pytanie, czy ten sygnał nie przychodzi trochę późno.
Na wykresach:
EURUSD, D1 – w środowym komentarzu wskazywaliśmy, iż dwie świecowe formacje szpulki na wykresie dziennym mogą oznaczać słabość popytu, co stawiało korektę wzrostową na parze (na fali odwróconej RGR) pod znakiem zapytania; w dniu wczorajszym kupujący nie byli w stanie obronić wsparcia 1,2330, co ostatecznie zakończyło się większą wyprzedażą euro; na chwilę obecną inicjatywa jest po stronie podaży, ale potwierdzenie powrotu do trendu spadkowego otrzymamy po przełamaniu linii poprowadzonej po dołkach z końca lipca i początku sierpnia – na moment obecny są to okolice 1,2220
AUDUSD, D1 – opublikowane właśnie dane w Chinach to zła wiadomość dla notowań dolara australijskiego; dlatego też po czterech dniach wahań w okolicach górnego ograniczenia kanału wzrostowego, dziś zaczynamy dzień od wyprzedaży; pierwszym testem siły sprzedających będzie wsparcie 1,0492; choć aby mówić o większych spadkach, kurs musiałby opuścić kanał wzrostowy, którego dolne ograniczenie jest obecnie tuż powyżej wsparcia 1,0323
Cotton, D1 – po dłuższym okresie konsolidacji notowania bawełny w ostatnich dniach rosły; doprowadziło to do testu oporu 76,30, który jest istotną barierą; jeśli kupującym uda się ją pokonać, kurs może rosnąć przynajmniej do poziomu 84,28, jeśli nie możliwe będzie cofnięcie w rejon 70 USD
Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
ChatGPT 5.2 już jest! OpenAI wypuszcza nowy model językowy
2025-12-12 Wiadomości rynkowe MyBank.pl11 grudnia 2025 r. OpenAI oficjalnie zaprezentowało model GPT-5.2 – najnowszą generację swojego flagowego systemu AI, napędzającego m.in. ChatGPT oraz szereg rozwiązań dla biznesu i deweloperów. Nowy model ma być odpowiedzią na rosnącą presję konkurencji, przede wszystkim Google (Gemini 3) i Anthropic (Claude), oraz kolejnym krokiem w stronę bardziej „agentowych” zastosowań sztucznej inteligencji.
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.









