... podczas gdy chiński premier Wen Jiabao powtórzył swój wcześniejszy lament, że świat nie powinien polegać na Chinach, licząc że naprawią one problemy wszystkich.

Wen Jiabao skarży się ponownie, że Zachód polega na Chinach:

Chińczycy znowu zadęli w róg w nocy, gdy premier Wen ponowił, co wydaje się stawać półroczną tradycją, powiadomić kraje zachodnie by nie oczekiwały od Chin, że uratują każdego. Ale choć nie będziemy się spierać z troską Wena o ekscesywną ilość długu zakumulowaną przez wążniejsze kraje Zachodu w ostatnich latach (nawet dekadach), sprzeciwiamy się jego dziwacznej koncepcji, że wszyscy są zależni od stanowczej opiekuńczej ręki Chin i ich zdolności finansowania światowej konsumpcji.
Problemem dla Wena jest fakt, że Chiny są tak samo – jeśli nie bardziej – zależne od krajów z deficytem handlowym, jak i one od Chin, tak długo jak te ostatnie kontynuować będą pogoń za merkantylną strategią opartą na eksporcie netto jako bodźcu do gospodarczego wzrostu. Wen powinien być całkiem zadowolony, że USA jest zdolne do utrzymywania deficytu wystarczająco dużego, by pomóc Chinom w ich dążeniu do wzrostu PKB. Implikuje to sytuacje w której, pomimo skarg Wena na podbijanie długu w USA, co „zmusza" Chiny do kupna obligacji skarbowych USA, jest faktycznie na odwrót. Chiny będą potrzebowały kupować “skarbówki” tak długo, jak długo pozostaną eksporterem netto (oczywiście Chiny mogą kupować inne obligacje suwerenne niż amerykańskie lub inne aktywa USA, ale to nie zmienia rezultatu).

Niezależnie od tego czy Wen naprawdę wierzy, że "kraje muszą najpierw uporządkować swoje własne domy", jak powiedział w przemowie na Światowym Forum Ekonomicznym w Chinach w nocy to nie zmienia faktu, że Państwo Środka jest co najmniej tak szczęśliwe z obecnego układu jak USA.

Credit Agricole, Societe Generale obniżone przez Moody's: Drugi i trzeci największy bank we Francji pod względem aktywów miały dzisiaj obniżone ratingi kradytowe przez Moody's odpowiednio do Aa2 (z Aa1) i Aa3 (z Aa2). Agencja ratingowa nie zdecydowała się na zdegradowanie kolejnej firmy, której udziały były ostatnio w stanie swobodnego spadku, BNP Paribas. Podczas gdy, w przypadku ostatniego uznaje się, że „[ma] wystarczający poziom zyskowności i kapitał, który może zaabsorbować potencjalne straty, jakie prawdopodobnie poniesie z czasem na swoich obligacjach rządu greckiego", Moody's był mniej łaskawy dla Credit Agricole stwierdzając, że rating Aa2 „bardziej odpowiada znaczącej ekspozycji banku na grecką gospodarkę." Oczywiście, te obniżki nie powinny zaskoczyć nikogo, kto śledzi ostatnio rynki, ale reakcja jest niemniej łatwo odczuwalna, z kontraktami futures na CAC40 obecnie w dół o 2%, podczas gdy inne kontrakty futures pokazują spadek o około 1 %.

Sprzedaż detaliczna, PPI na czele kalendarza ekonomicznego: Zważywszy na wiadomości powyżej, dzisiejsze dane muszą odegrać opóźnioną rolę z PPI (Indeks Cen Producentów) i sprzedażą detaliczną z USA, mającymi jakikolwiek potencjał do ruszenia rynkami. PPI koreluje z Cenami Importowymi, które spadły 0.4 % w sierpniu zgodnie z wczorajszym raportem, i w tym świetle jest zrozumiałe dlaczego konsensus celuje w niezmienione ceny w PPI. Sprzedaż detaliczna jest bardziej interesująca, zważywszy na słabość wykazaną przez konsumentów w raportach o PKB Q1-Q2. Konsensus oczekuje tylko 0.2 % przyrostu skoro Sprzedaż Pojazdów spadła o 0.8 % w sierpniu. Dodatkowo, trzymajcie oczy otwarte na rewizje odnośnie “twardych danych” za lipiec, które były ogólnie dużo lepsze niż sondaż i stąd wciąż istnieje ryzyko, że zostaną zrewidowane w dół (to jest coś, czego warto być świadomym, gdy Produkcja Przemysłowa - jutro - i Zamówienia Dóbr Trwałych – pod koniec miesiąca – są opublikowane, jako że one również były silne w lipcu).

Źródło: Mads Kofoed, Macro Strategist, Saxo Bank