Data dodania: 2011-02-17 (09:28)
Wyższe ceny producenta i niższa produkcja to nienajlepsza kombinacja danych. Figury, które nie popsuły nastrojów na Wall Street stały się powodem do zawahania dla dolara, który wczoraj tracił do euro. Jednak to dzisiejsze dane rozstrzygną o tym, czy notowane w lutym umocnienie dolara będzie kontynuowane.
EURUSD – niższa produkcja, wyższe ceny…
Dane z USA nie zachwyciły. Wzrostowi cen producenta (0,8% m/m – zgodnie z przewidywaniami dla PPI ogółem, ale aż 0,5% dla bazowego, podczas gdy oczekiwano jedynie 0,2%) towarzyszył nieoczekiwany spadek produkcji (o 0,1% m/m), w wyniku czego stopień wykorzystania mocy produkcyjnych wzrósł jedynie o 0,1% pp. Pozytywnie zaskoczyły dane z rynku budownictwa mieszkaniowego – liczba budów nowych domów wzrosła o 67 tys., jednak na ten moment wpływ na rynek tej publikacji jest relatywnie niewielki. Jak na razie zatem dane mają mieszany wpływ na dolara – wyższe ceny teoretycznie mu sprzyjają, ale słabsze dane o sprzedaży i produkcji schładzają nieco oczekiwania co do kondycji amerykańskiej gospodarki, które udzieliły się nawet niektórym członkom Fed (wczoraj opublikowany został protokół z ostatniego posiedzenia), wyrażającym obawy, czy w obecnej sytuacji skala programu QE2 nie jest zbyt duża (była to jednak mniejszość, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę członków z prawem głosu). Rentowności dla dolara nieco wzrosły w przeciwieństwie dla rynkowych stóp procentowych w strefie euro, ale to było zbyt mało aby pozwolić na dalsze umocnienie amerykańskiej waluty.
…rozstrzygną dzisiejsze dane
W tej sytuacji decydować będą zapewne dzisiejsze publikacje – inflacja oraz tygodniowe dane o nowych bezrobotnych. Szczególnie duży wpływ na rynek miałoby zaskoczenie w przypadku inflacji bazowej, która w poprzednim miesiącu wyniosła 0,1% m/m i analogicznego odczytu rynki oczekują teraz. Spadek liczby zarejestrowań zaraportowany w ubiegłym tygodniu (do 383 tys.) pomógł notowaniom amerykańskiej waluty. Jednak te dane są ostatnio wyjątkowo zmienne – spadki przeplatane są wzrostami zarejestrowań, co częściowo tłumaczone jest wpływem pogody na proces zarejestrowań. Kolejny odczyt poniżej 400 tys. jednak byłby dopiero trzecim pokryzysowym i niewątpliwie zostałby odebrany jako korzystny dla amerykańskiej waluty. Indeks aktywności w rejonie Filadelfii będzie miał zdecydowanie mniejsze znaczenie.
Po odbiciu się od wsparcia na poziomie 1,3430 w poniedziałek, notowania pary EURUSD dotarły aż do oporu wyznaczonego przez linię poprowadzoną po ostatnich szczytach w trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej. Jak na razie notowania zawróciły w tym miejscu, sugerując możliwy powrót spadków. Dopiero pokonanie tej linii mogłoby istotniej zmienić obraz rynku.
Rynek złotego – rośnie zatrudnienie i szansa na podwyżkę
3,8% - to nie tylko roczna dynamika cen konsumenta w styczniu, ale także zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw w polskiej gospodarce. Dane są jeszcze większym zaskoczeniem niż inflacja – rynek oczekiwał bowiem wzrostu nieznacznie przekraczającego 2%. Tak duży skok dynamiki zatrudnienia to nie tyle nowe miejsca pracy akurat w styczniu, co przeszacowanie bazy statystycznej (z podobnymi problemami borykają się amerykańscy statystycy o czym pisaliśmy po ostatnim raporcie z rynku pracy) sugerujące, iż zatrudnienie rosło znacznie szybciej już w 2010 roku. To zaś oznacza, iż fundusz płac rośnie szybciej niż oczekiwano, nawet w ujęciu realnym, a to z kolei zwiększa ryzyko wystąpienia efektów drugiej rundy i wzrost oczekiwań inflacyjnych. Jest to zatem kolejny argument za podwyżką stóp, która naszym zdaniem nastąpi w marcu.
W kalendarzu – dane z USA i wystąpienie szefa Fed
Kluczowe dane z USA, tj. inflacja (konsensus +0,3% m/m dla wskaźnika ogółem i 0,1% m/m dla inflacji bazowej) oraz tygodniowe dane o nowych bezrobotnych (konsensus 400 tys.) zostaną opublikowane o 14.30. Wskaźnik aktywności w rejonie Filadelfii (konsensus 21 pkt.) o 16.00. Również o 16.00 rozpocznie się wystąpienie szefa Fed w Senacie. W Polsce o 14.00 opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia RPP.
Dane z USA nie zachwyciły. Wzrostowi cen producenta (0,8% m/m – zgodnie z przewidywaniami dla PPI ogółem, ale aż 0,5% dla bazowego, podczas gdy oczekiwano jedynie 0,2%) towarzyszył nieoczekiwany spadek produkcji (o 0,1% m/m), w wyniku czego stopień wykorzystania mocy produkcyjnych wzrósł jedynie o 0,1% pp. Pozytywnie zaskoczyły dane z rynku budownictwa mieszkaniowego – liczba budów nowych domów wzrosła o 67 tys., jednak na ten moment wpływ na rynek tej publikacji jest relatywnie niewielki. Jak na razie zatem dane mają mieszany wpływ na dolara – wyższe ceny teoretycznie mu sprzyjają, ale słabsze dane o sprzedaży i produkcji schładzają nieco oczekiwania co do kondycji amerykańskiej gospodarki, które udzieliły się nawet niektórym członkom Fed (wczoraj opublikowany został protokół z ostatniego posiedzenia), wyrażającym obawy, czy w obecnej sytuacji skala programu QE2 nie jest zbyt duża (była to jednak mniejszość, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę członków z prawem głosu). Rentowności dla dolara nieco wzrosły w przeciwieństwie dla rynkowych stóp procentowych w strefie euro, ale to było zbyt mało aby pozwolić na dalsze umocnienie amerykańskiej waluty.
…rozstrzygną dzisiejsze dane
W tej sytuacji decydować będą zapewne dzisiejsze publikacje – inflacja oraz tygodniowe dane o nowych bezrobotnych. Szczególnie duży wpływ na rynek miałoby zaskoczenie w przypadku inflacji bazowej, która w poprzednim miesiącu wyniosła 0,1% m/m i analogicznego odczytu rynki oczekują teraz. Spadek liczby zarejestrowań zaraportowany w ubiegłym tygodniu (do 383 tys.) pomógł notowaniom amerykańskiej waluty. Jednak te dane są ostatnio wyjątkowo zmienne – spadki przeplatane są wzrostami zarejestrowań, co częściowo tłumaczone jest wpływem pogody na proces zarejestrowań. Kolejny odczyt poniżej 400 tys. jednak byłby dopiero trzecim pokryzysowym i niewątpliwie zostałby odebrany jako korzystny dla amerykańskiej waluty. Indeks aktywności w rejonie Filadelfii będzie miał zdecydowanie mniejsze znaczenie.
Po odbiciu się od wsparcia na poziomie 1,3430 w poniedziałek, notowania pary EURUSD dotarły aż do oporu wyznaczonego przez linię poprowadzoną po ostatnich szczytach w trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej. Jak na razie notowania zawróciły w tym miejscu, sugerując możliwy powrót spadków. Dopiero pokonanie tej linii mogłoby istotniej zmienić obraz rynku.
Rynek złotego – rośnie zatrudnienie i szansa na podwyżkę
3,8% - to nie tylko roczna dynamika cen konsumenta w styczniu, ale także zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw w polskiej gospodarce. Dane są jeszcze większym zaskoczeniem niż inflacja – rynek oczekiwał bowiem wzrostu nieznacznie przekraczającego 2%. Tak duży skok dynamiki zatrudnienia to nie tyle nowe miejsca pracy akurat w styczniu, co przeszacowanie bazy statystycznej (z podobnymi problemami borykają się amerykańscy statystycy o czym pisaliśmy po ostatnim raporcie z rynku pracy) sugerujące, iż zatrudnienie rosło znacznie szybciej już w 2010 roku. To zaś oznacza, iż fundusz płac rośnie szybciej niż oczekiwano, nawet w ujęciu realnym, a to z kolei zwiększa ryzyko wystąpienia efektów drugiej rundy i wzrost oczekiwań inflacyjnych. Jest to zatem kolejny argument za podwyżką stóp, która naszym zdaniem nastąpi w marcu.
W kalendarzu – dane z USA i wystąpienie szefa Fed
Kluczowe dane z USA, tj. inflacja (konsensus +0,3% m/m dla wskaźnika ogółem i 0,1% m/m dla inflacji bazowej) oraz tygodniowe dane o nowych bezrobotnych (konsensus 400 tys.) zostaną opublikowane o 14.30. Wskaźnik aktywności w rejonie Filadelfii (konsensus 21 pkt.) o 16.00. Również o 16.00 rozpocznie się wystąpienie szefa Fed w Senacie. W Polsce o 14.00 opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia RPP.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









