
Data dodania: 2011-02-02 (08:12)
Amerykański rynek akcji wszedł w 2011 rok z animuszem, kontynuując grudniowe wzrosty. DJIA wzrósł w styczniu o 2,7% do 11891,93 pkt., po tym jak miesiąc wcześniej zyskał 5,2%. Styczeń był dla tego indeksu najlepszym pierwszym miesiącem roku od 1997 roku. Sam indeks, na krótko przekraczając poziom 12000 pkt., przetestował natomiast najwyższe poziomy od czerwca 2008 roku.
Zupełnie inne nastroje panowały na warszawskim parkiecie, gdzie podobnie jak przez większość grudnia, panowała przesadna ostrożność i wyczekiwanie na rozpoczęcie korekty na rynkach globalnych. Indeks WIG20 utknął w styczniu w męczącej konsolidacji, którą można zamknąć umownym przedziałem 2650-2800 pkt. Cały miesiąc zamknął zaś spadkiem o 1,4%.
Rynek słaby, powodów brak
Podobnie jak to miało miejsce przed miesiącem, trudno wskazać konkretne powody, dla których WIG20 pozostawał w konsolidacji, podczas gdy amerykańskie indeksy systematycznie zyskiwały na wartości, poprawiając rekordy obecnej hossy. Analogicznie więc jak w grudniowym miesięczniku, potencjalnych powodów tej słabości doszukujemy się w obawach zarządzających przed korektą na globalnych rynkach akcji w I kwartale 2011 roku, połączonych z brakiem aktywnych inwestorów zagranicznych.
Pewien niewielki wpływ na takie zachowanie warszawskiej giełdy, mogła mieć niepewność w związku z przygotowanymi przez polski rząd zmianami w systemie emerytalnym, co nieco ograniczy napływ nowych środków do Otwartych Funduszy Emerytalnych. Nie był to jednak czynnik dominujący.
Należy natomiast wykluczyć, że gorsze zachowanie rynku akcji, to efekt rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Historycznie pierwsza podwyżka w cyklu przynajmniej o kwartał wyprzedzała potencjalny zwrot na giełdzie. Ponadto, obecnie nie ma pewności, jak mocno stopy wzrosną. Jest prawdopodobne, że zgodnie z sugestiami części członków Rady, ilość podwyżek będzie zależała od zachowania złotego. Im będzie on mocniejszy, tym mniejsze będzie zaostrzenie polityki pieniężnej w Polsce. I odwrotnie.
Technika tłumaczy wszystko
Obserwowana w styczniu stabilizacja WIG20 poniżej poziomu 2800 pkt., jakkolwiek może być niezrozumiała w kontekście rosnącego Wall Street, czy też wobec braku bezpośrednich impulsów płynących ze strony fundamentów, idealnie wpisuje się w sytuację techniczną.
Od 19-miesięcy podstawowym wyznacznikiem średnio- i długoterminowych wahań pozostaje kanał wzrostowy, powstały z połączenia szczytów z kwietnia i listopada 2010 oraz dołków z lutego, a także przełomu czerwca i lipca 2010 roku. Aktualnie górne ograniczenie tego kanału znajduje się na poziomie 2840 pkt. To jednocześnie maksymalny zasięg ewentualnych wzrostów w najbliższych tygodniach. Dolne ograniczenie kanału, które jest też poziomem docelowym ewentualnej spadkowej korekty, znajduje się w okolicy poziomu 2440 pkt.
To co zmieniło się w styczniu, to wyraźne naruszenie dolnego ograniczenia innego, bo półrocznego kanału na wykresie WIG20 (okolice 2700 pkt.). Nie sprowokowało to jednak silnej wyprzedaży akcji. Brak przeceny jest pierwszym od dłuższego czasu punktem zdobytym przez popyt. To jednak zbyt mało, żeby myśleć o zdecydowanym ataku na 2840 pkt.
Problemy popytu z kontynuacją wzrostów, wstępne sygnały sprzedaży na części wskaźników, dotychczasowe problemy na poziomie 2800 pkt., czy też negatywne dywergencje na wskaźnikach, to wszystko przemawia za silniejszą korektą. Jednakże należy mieć na uwadze, że tylko w skrajanych warunkach możliwe jest zejście WIG20 do 2440 pkt. Większy popyt, liczący na kontynuację wzrostów w średnim i długim terminie, powinien pojawić się już w okolicach 2500-2550 pkt. Szczególnie, że po odbiciu od dolnego ograniczenia 19-miesięcznego kanału wzrostowego, można liczyć na ruch WIG20 powyżej 3000 pkt.
Sezon wyników
Warunkiem wygenerowania silniejszej korekty na GPW jest trwalsze pogorszenie nastrojów na rynkach globalnych. Zarówno na giełdach, jak i surowcach. Aktualnie trudno wskazać czynnik, który mógłby takie pogorszenie nastrojów wyzwolić. W najbliższych tygodniach powinno trwać poszukiwanie takiego zapalnika. Będzie to o tyle prostsze niż w styczniu, gdyż z uwagi na silne wykupienie, amerykańskie indeksy powinny być podatne na realizację zysków.
W lutym oprócz szukania pretekstów do spadków, inwestorzy będą przyglądać się także wynikom polskich spółek za IV kwartał 2010 roku lub też za cały rok. Jak widać w poniższej tabelce dla spółek wchodzących w skład indeksu WIG20, sezon publikacji wyników rozciągnie się na 2 miesiące. To ogranicza wpływ wyników na koniunkturę giełdową.
Wnioski
Przez ostatni miesiąc sytuacja polskiego rynku akcji praktycznie się nie zmieniła. Dlatego aktualna pozostaje prognoza większej korekty w I kwartale br. Jednocześnie wierząc w kontynuację trendu wzrostowego w perspektywie najbliższych 11 miesięcy, taką korektę należy traktować jako jedną z lepszych okazji inwestycyjnych w tym roku.
Rynek słaby, powodów brak
Podobnie jak to miało miejsce przed miesiącem, trudno wskazać konkretne powody, dla których WIG20 pozostawał w konsolidacji, podczas gdy amerykańskie indeksy systematycznie zyskiwały na wartości, poprawiając rekordy obecnej hossy. Analogicznie więc jak w grudniowym miesięczniku, potencjalnych powodów tej słabości doszukujemy się w obawach zarządzających przed korektą na globalnych rynkach akcji w I kwartale 2011 roku, połączonych z brakiem aktywnych inwestorów zagranicznych.
Pewien niewielki wpływ na takie zachowanie warszawskiej giełdy, mogła mieć niepewność w związku z przygotowanymi przez polski rząd zmianami w systemie emerytalnym, co nieco ograniczy napływ nowych środków do Otwartych Funduszy Emerytalnych. Nie był to jednak czynnik dominujący.
Należy natomiast wykluczyć, że gorsze zachowanie rynku akcji, to efekt rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Historycznie pierwsza podwyżka w cyklu przynajmniej o kwartał wyprzedzała potencjalny zwrot na giełdzie. Ponadto, obecnie nie ma pewności, jak mocno stopy wzrosną. Jest prawdopodobne, że zgodnie z sugestiami części członków Rady, ilość podwyżek będzie zależała od zachowania złotego. Im będzie on mocniejszy, tym mniejsze będzie zaostrzenie polityki pieniężnej w Polsce. I odwrotnie.
Technika tłumaczy wszystko
Obserwowana w styczniu stabilizacja WIG20 poniżej poziomu 2800 pkt., jakkolwiek może być niezrozumiała w kontekście rosnącego Wall Street, czy też wobec braku bezpośrednich impulsów płynących ze strony fundamentów, idealnie wpisuje się w sytuację techniczną.
Od 19-miesięcy podstawowym wyznacznikiem średnio- i długoterminowych wahań pozostaje kanał wzrostowy, powstały z połączenia szczytów z kwietnia i listopada 2010 oraz dołków z lutego, a także przełomu czerwca i lipca 2010 roku. Aktualnie górne ograniczenie tego kanału znajduje się na poziomie 2840 pkt. To jednocześnie maksymalny zasięg ewentualnych wzrostów w najbliższych tygodniach. Dolne ograniczenie kanału, które jest też poziomem docelowym ewentualnej spadkowej korekty, znajduje się w okolicy poziomu 2440 pkt.
To co zmieniło się w styczniu, to wyraźne naruszenie dolnego ograniczenia innego, bo półrocznego kanału na wykresie WIG20 (okolice 2700 pkt.). Nie sprowokowało to jednak silnej wyprzedaży akcji. Brak przeceny jest pierwszym od dłuższego czasu punktem zdobytym przez popyt. To jednak zbyt mało, żeby myśleć o zdecydowanym ataku na 2840 pkt.
Problemy popytu z kontynuacją wzrostów, wstępne sygnały sprzedaży na części wskaźników, dotychczasowe problemy na poziomie 2800 pkt., czy też negatywne dywergencje na wskaźnikach, to wszystko przemawia za silniejszą korektą. Jednakże należy mieć na uwadze, że tylko w skrajanych warunkach możliwe jest zejście WIG20 do 2440 pkt. Większy popyt, liczący na kontynuację wzrostów w średnim i długim terminie, powinien pojawić się już w okolicach 2500-2550 pkt. Szczególnie, że po odbiciu od dolnego ograniczenia 19-miesięcznego kanału wzrostowego, można liczyć na ruch WIG20 powyżej 3000 pkt.
Sezon wyników
Warunkiem wygenerowania silniejszej korekty na GPW jest trwalsze pogorszenie nastrojów na rynkach globalnych. Zarówno na giełdach, jak i surowcach. Aktualnie trudno wskazać czynnik, który mógłby takie pogorszenie nastrojów wyzwolić. W najbliższych tygodniach powinno trwać poszukiwanie takiego zapalnika. Będzie to o tyle prostsze niż w styczniu, gdyż z uwagi na silne wykupienie, amerykańskie indeksy powinny być podatne na realizację zysków.
W lutym oprócz szukania pretekstów do spadków, inwestorzy będą przyglądać się także wynikom polskich spółek za IV kwartał 2010 roku lub też za cały rok. Jak widać w poniższej tabelce dla spółek wchodzących w skład indeksu WIG20, sezon publikacji wyników rozciągnie się na 2 miesiące. To ogranicza wpływ wyników na koniunkturę giełdową.
Wnioski
Przez ostatni miesiąc sytuacja polskiego rynku akcji praktycznie się nie zmieniła. Dlatego aktualna pozostaje prognoza większej korekty w I kwartale br. Jednocześnie wierząc w kontynuację trendu wzrostowego w perspektywie najbliższych 11 miesięcy, taką korektę należy traktować jako jedną z lepszych okazji inwestycyjnych w tym roku.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.