Libijska produkcja ropy naftowej już na poziomach sprzed blokady

Libijska produkcja ropy naftowej już na poziomach sprzed blokady
Komentarz surowcowy DM BOŚ
Data dodania: 2020-11-20 (11:22)

Bieżący tydzień na rynku ropy naftowej na razie przynosi zwyżkę notowań, aczkolwiek dzisiejsza sesja póki co jest mało dynamiczna – przynosi ona wąską konsolidację cen ropy. Faktycznie, na rynku tego surowca panuje obecnie względna równowaga sił i wyczekiwanie na kolejne impulsy cenowe.

Z jednej strony, inwestorzy liczą na wsparcie rynku ze strony OPEC+, ponieważ na oficjalnym spotkaniu „rozszerzonego kartelu” na przełomie listopada i grudnia mają zapaść decyzje modyfikujące porozumienie naftowe i ograniczające wydobycie ropy.

Z drugiej strony, popyt na ropę naftową w bieżącym roku spadł znacząco, restrykcje związane z koronawirusem w wielu krajach nadal pozostają w mocy, a niektórzy producenci ropy zwiększają wydobycie. W ich gronie znajduje się Libia, która w ostatnich miesiącach zwiększyła produkcję ropy naftowej o około milion baryłek dziennie.

Bieżący rok dla Libii był wyjątkowo trudny. W styczniu rozpoczęły się blokady infrastruktury naftowej przez bojówki, posiadające duże wpływy zwłaszcza we wschodniej części kraju. Te działania sparaliżowały libijski sektor naftowy, a wydobycie ropy naftowej w krótkim czasie spadło z okolic 1,2 mln baryłek dziennie do zaledwie niecałych 200 tysięcy baryłek dziennie. Taka sytuacja utrzymywała się przez osiem miesięcy – do września, kiedy to w Libii ogłoszono wewnętrzny rozejm i stopniowy powrót do produkcji i eksportu ropy naftowej w większych ilościach.

Tak też się stało. Libia, której przychody budżetowe wyraźnie uszczupliły się ze względu na blokady, bardzo szybko zaczęła zwiększać wydobycie ropy naftowej. W tym tygodniu tamtejsza National Oil Company (NOC) ogłosiła, że produkcja powróciła już do poziomów sprzed blokady i w tym tygodniu wyniosła 1,25 mln baryłek dziennie. W rezultacie, odżył także eksport tego surowca.

Rosnąca produkcja ropy naftowej w Libii to jedno z głównych wyzwań stojących obecnie przed OPEC+. Libia była wyłączona z porozumienia naftowego ze względu na wewnętrzne problemy – jednak teraz, gdy wydobycie ropy w tym kraju istotnie skoczyło w górę, kartel musi dopasować swoje działania do pojawiającej się dodatkowej podaży ropy na globalnym rynku.

ZŁOTO

Cena złota na drodze do drugiej z rzędu tygodniowej zniżki.

Bieżący tydzień na rynku złota jest czasem powolnych, ale systematycznych zniżek. Dzisiaj rano notowania złota poruszają się w okolicach 1865 USD za uncję, czyli tuż powyżej ważnego technicznego poziomu wsparcia – jest nim rejon 1850-1863 USD za uncję. Te poziomy powstrzymały stronę podażową już kilka razy w ciągu ostatnich dwóch miesięcy.
Jeśli dzisiaj sytuacja na rynku złota znacząco się nie zmieni, to na rynku złota będziemy mieli do czynienia z drugim z rzędu spadkowym tygodniem. Na razie wspomniane techniczne wsparcie jest skuteczne, jednak wiele będzie zależeć od sytuacji na rynku amerykańskiego dolara.

Doniesienia o nieporozumieniach na linii sekretarz skarbu USA – Rezerwa Federalna przez chwilę wsparły dolara, wywierając presję na notowania złota. Jednak ten efekt szybko ustąpił i dzisiaj indeks USD znów porusza się przy tegorocznych minimach. Jeśli wartość dolara wyrwie się z konsolidacji i przebije poziom wsparcia, to da notowaniom złota szanse na odbicie w górę.

Ponadto, nie bez znaczenia dla wyceny złota jest kwestia szczepionki na Covid-19. W ostatnich dniach pojawiło się kilka optymistycznych komunikatów, które wywołały na rynku powrót nastawienia risk-on, które także szkodziło cenom złota. Na razie jednak niewiele wskazuje na to, aby szczepionka pojawiła się szybko, co z kolei ogranicza potencjał spadkowy cen złota.

W rezultacie, na rynku żółtego kruszcu nadal panuje niezdecydowanie i wyczekiwanie na kolejne istotne impulsy cenowe. Dopóki one się nie pojawią, bazowym scenariuszem pozostanie konsolidacja cen złota.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze

Spadek zapasów ropy w USA na skutek większego eksportu

Spadek zapasów ropy w USA na skutek większego eksportu

09:43 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po pokazie siły strony popytowej na rynku ropy naftowej w trakcie wtorkowej sesji, notowania tego surowca wczoraj już wróciły do zniżek i oddały sporą część wzrostów. Dziś rynek ropy naftowej w zasadzie powraca do punktu wyjścia, bowiem na ceny znów wpływają dobrze znane już inwestorom tematy. Pierwszy temat to sytuacja na Bliskim Wschodzie, która – mimo że nadal jest daleka od stabilizacji – w coraz mniejszym stopniu wpływa na same ceny ropy naftowej. Wynika to z faktu, że walki wciąż skupiają się głównie na Strefie Gazy i nie wpływają bezpośrednio na produkcję i eksport ropy.
Ropa w górę po szacunkach dot. spadku zapasów w USA

Ropa w górę po szacunkach dot. spadku zapasów w USA

2024-04-24 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczęły wczorajszą sesję od przeceny. Niemniej, już w drugiej połowie dnia sytuacja istotnie się zmieniła, a ceny ropy z równie dużą dynamiką nadrobiły straty i zakończyły cały dzień na plusie. Notowania ropy WTI powróciły ponad 83 USD za baryłkę, podczas gdy cena ropy Brent podbiła do okolic 88 USD za baryłkę. W drugiej połowie wtorkowej sesji zwyżkom cen ropy naftowej sprzyjało osłabienie amerykańskiego dolara, wywołane gorszym od oczekiwań wstępnym odczytem indeksu PMI dla przemysłu w USA.
Wątłe zwyżki na rynku ropy naftowej

Wątłe zwyżki na rynku ropy naftowej

2024-04-23 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po gwałtownym tąpnięciu notowań ropy naftowej w poprzednim tygodniu, ceny tego surowca w tym tygodniu próbują się stabilizować. Póki co jednak zmienność pozostaje duża, a odbicie cen w górę ma niewielki zakres. Cena ropy naftowej WTI oscyluje w rejonie 82-83 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent poruszają się w okolicach 87-88 USD za baryłkę. Jak na razie, wśród inwestorów widać brak wiary w możliwość wypracowania przez ceny ropy trwalszego ruchu w górę.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

2024-04-22 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej rozpoczynają nowy tydzień od zniżki. Cena tego surowca kontynuuje tym samym ruch z poprzedniego tygodnia – cena ropy WTI w Stanach Zjednoczonych spada poniżej 81 USD za baryłkę, z kolei notowania europejskiej ropy Brent zeszły poniżej 86 USD za baryłkę. Spadek notowań ropy naftowej to efekt gasnących obaw związanych z sytuacją na Bliskim Wschodzie.
Tąpnięcie notowań ropy naftowej po danych dot. zapasów ropy w USA

Tąpnięcie notowań ropy naftowej po danych dot. zapasów ropy w USA

2024-04-18 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej wczoraj zostały przecenione o ponad 3% - dotyczy to zarówno cen amerykańskiej ropy WTI, jak i europejskiej ropy gatunku Brent. Impulsem do zniżek okazały się dane pokazujące wzrost zapasów ropy naftowej w USA, aczkolwiek nałożyły się one na i tak słabsze nastroje na rynku tego surowca. Departament Energii podał we wczorajszym raporcie, że zapasy ropy naftowej w USA w poprzednim tygodniu wzrosły o 2,74 mln baryłek.
Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt

Spadek cen ropy na skutek obaw o popyt

2024-04-17 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej trwa wyczekiwanie na nowe impulsy cenowe, a przewagę przejmuje strona podażowa. Cena ropy oddaje część wyraźnych zwyżek z początku kwietnia za sprawą gasnących obaw o podaż ropy naftowej na Bliskim Wschodzie oraz pojawienie się większych obaw związanych z potencjalnym popytem na ropę naftową na świecie. W kwestii Bliskiego Wschodu, sytuacja stała się nerwowa po irańskim ataku dronowym na Izrael, który wywołał strach przed jeszcze bardziej stanowczą odpowiedzią Izraela i rozprzestrzenieniem się konfliktu na kraje ościenne.
Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy

Ceny ropy naftowej w wyczekiwaniu na nowe impulsy

2024-04-16 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Ostatnie dni na rynku ropy naftowej są czasem podwyższonej zmienności notowań, ale jednocześnie cena tego surowca porusza się bez wyraźnego kierunku. Notowania ropy naftowej Brent oscylują w konsolidacji tuż powyżej poziomu 90 USD za baryłkę, z kolei cena ropy WTI porusza się w rejonie 85-86 USD za baryłkę. Po dynamicznych wzrostach cen ropy naftowej z przełomu marca i kwietnia, obecnie ceny tego surowca wyczekują na nowe impulsy, które nadałyby im kierunek.
Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

Spadkowy początek tygodnia na rynku ropy naftowej

2024-04-15 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Końcówka poprzedniego tygodnia na rynku ropy naftowej była wyjątkowo nerwowa. Początkowe dynamiczne zwyżki cen ropy naftowej w trakcie piątkowej sesji wiązały się ze wzrostem nastawienia risk-off na globalnych rynkach w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie. Niemniej, w kontrze do tego ruchu stała siła amerykańskiego dolara, która zepchnęła ceny ropy naftowej w dół i doprowadziła do neutralnego zakończenia sesji – oraz do spadkowego zakończenia całego poprzedniego tygodnia.
Powrót notowań ropy naftowej do zwyżek

Powrót notowań ropy naftowej do zwyżek

2024-04-12 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej panują mieszane nastroje. Notowania tego surowca dzisiaj powracają do zwyżek – cena ropy Brent przekracza znów 90 USD za baryłkę, a cena ropy WTI utrzymuje się ponad poziomem 85 USD za baryłkę. Niemniej, jak na razie ceny ropy znajdują się na dobrej drodze do zakończenia tygodnia neutralnie lub na delikatnym minusie.
Wyraźny wzrost zapasów ropy naftowej w USA

Wyraźny wzrost zapasów ropy naftowej w USA

2024-04-11 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po zaledwie jednej, wtorkowej, sesji spadkowej w tym tygodniu, notowania ropy naftowej wczoraj powróciły do zwyżek. Płytka korekta była efektem mniejszego optymizmu związanego z popytem na paliwa w Stanach Zjednoczonych – ale wczoraj szybko presja spadkowa została stłamszona przez obawy związane z sytuacją na Bliskim Wschodzie. Obawy geopolityczne wczoraj na nowo dały o sobie znać po tym, jak w izraelskim nalocie na Strefę Gazy zginęło trzech synów lidera Hamasu.