Tak gwałtowny ruch na rynku ropy był wywołany głównie efektem tzw. short covering. Wcześniej wielu inwestorów instytucjonalnych posiadało pozycje krótkie na tym rynku ze względu na duże obawy związane z popytem na ropę na skutek drugiej fali pandemii. Te pozycje zostały w dużej mierze zamknięte. Kluczowym pytaniem jest teraz to, czy optymizm na rynku ropy zagości na stałe.

Na razie to wydaje się mało prawdopodobne. Na pewno wprowadzenie do powszechnego użycia skutecznej szczepionki na Covid-19 byłoby na rynku ropy przełomowe, bowiem otworzyłoby drogę do powrotu do „normalności” w wielu branżach, np. w branży lotniczej. Jednak ten proces i tak musiałby potrwać, a jesienią i zimą lockdownów już raczej nie da się uniknąć. To oznacza, że obniżony popyt na ropę naftową pozostanie problemem w najbliższych miesiącach.

Interesujący z pewnością będzie aspekt reakcji producentów ropy na informacje o skutecznej szczepionce. Może się okazać, że OPEC+, w obliczu większego optymizmu rynkowego, zrezygnuje z modyfikacji porozumienia naftowego – a większe cięcia wydobycia ropy w OPEC zostały już ostatnio uwzględnione w cenach ropy.

ZŁOTO

Fatalna sesja na rynku złota.

Wczorajsza sesja na rynku złota przyniosła gwałtowną zniżkę notowań kruszcu – poprzednio tak duże tąpnięcie było obserwowane trzy miesiące temu, kiedy to notowania złota dynamicznie odreagowały wcześniejsze dotarcie do historycznych maksimów.

Tym samym, cena złota wczoraj zeszła poniżej psychologicznej bariery 1900 USD za uncję i dotarła do technicznego wsparcia w rejonie 1861 USD za uncję. Są to okolice lokalnego minimum z drugiej połowy września, które wtedy skutecznie odpadły stronę podażową.

Gwałtowna przecena złota podczas wczorajszej sesji była wynikiem komunikatu ze strony spółki Pfizer, dotyczącego dużej skuteczności ich szczepionki na Covid-19. Pierwszą reakcją inwestorów było odwrócenie się od złota, które jest uznawane za tzw. bezpieczną przystań. Na rynkach zapanowało zaś wczoraj nastawienie risk-on.

Oczywiście obecnie sytuacja zaczyna się powoli uspokajać, ponieważ komunikat Pfizera rozbudził pytania o to, kiedy realnie szczepionka mogłaby wejść do powszechnego użytku. Na razie nie ma w tej kwestii konkretnych informacji, a dopóki ta niepewność będzie się na rynku utrzymywać, inwestorzy na rynku złota mogą powstrzymać się od dalszych wyprzedaży.

Warto mieć na uwadze także fakt, że pomijając status złota jako tzw. bezpiecznej przystani, także inne czynniki kształtują ceny tego kruszcu. Wśród nich znajduje się chociażby kwestia polityki monetarnej – a ta najprawdopodobniej pozostanie ultraluźna przez dłuższy czas, zapewniając wsparcie cenom złota.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA