Data dodania: 2020-07-12 (14:12)
Odmrożenie gospodarki szybko przekłada się na ożywienie na rynku kredytów mieszkaniowych. Banki wciąż stawiają wysokie wymagania osobom ubiegającym się o pomoc w sfinansowaniu zakupu własnych „czterech kątów”. Ostatnie tygodnie nie przynoszą już jednak sygnałów o stawianiu kolejnych barier, a raczej powolnym ich kruszeniu.
Z rynku kredytów hipotecznych zaczynają napływać pozytywne informacje. Są to na przykład wprowadzane przez banki promocje (np. mBank czy Pekao), ale też pierwsze symptomy liberalizacji w formie umożliwienia zadłużania się dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Daje to nadzieję na to, że powoli rynek hipoteczny będzie wracał do normalności.
Chętnych na kredyty wciąż nie brakuje. Jak wynika z danych BIK w czerwcu osób składających wnioski kredytowe było o 30% więcej niż w kwietniu, ale też o 2,6% więcej niż przed rokiem.
Wkład wciąż wysoki
Nawet jednak gdyby perspektywy tego rynku były pozytywne, to przed nami długa droga do normalności. Wciąż bowiem nic nie zmienia się w kwestii wymaganego wkładu własnego. Przypomnijmy, że jeszcze kilka miesięcy temu wystarczyło mieć zdolność kredytową i 10% ceny mieszkania w gotówce, aby ubiegać się o kredyt mieszkaniowy.
Przypadek: Małżeństwo z jednym dzieckiem. Obie dorosłe osoby pracują od 3 lat na pełen etat na umowie na czas nieokreślony. Dochód rodziny na poziomie 7586 zł netto miesięcznie. Modelowy kredytobiorca mieszka w mieście o 300 tys. mieszkańców i ma pozytywną historię kredytową. Na ten moment rodzina spłaciła wszystkie kredyty, nie posiada kart kredytowych czy limitów w kontach. Rodzina posiada samochód wart 15 tys. zł. Przeciętne deklarowane miesięczne koszty utrzymania na poziomie 2 tys. zł miesięcznie. Jeśli będzie miało to wpływ na wynik kalkulacji, rodzina skłonna jest skorzystać z dwóch produktów - rachunku ROR z przelewem wynagrodzenia i karty płatniczej lub kredytowej. Kredytobiorca woli unikać ubezpieczeń typu: od utraty pracy, na życie itp. Raty równe.
Opracowanie HRE Investments na podstawie danych przesłanych przez banki (ankieta wysłana 2 lipca 2020 r.)
Dziś wymaganie przez banki 10-proc. wkładu własnego, to przy kredycie mieszkaniowym rzadkość, okupiona przeważnie dodatkowymi wymaganiami wobec klienta lub nieruchomości, która ma być kupiona z pomocą finansowania bankowego. Chodzi na przykład o to, że taka oferta może być kierowana do dotychczasowych klientów banku posiadających wyższe dochody, a do tego takich, którzy chcą kupić relatywnie niewielką, tańszą nieruchomości. Kredytu z niskim wkładem własnym wciąż jednak warto szukać w Millennium, Aliorze, Credit Agricole, Santanderze czy mBanku. Jeszcze do niedawna takie długi - i to bez większych dodatkowych wymagań - oferowała większość instytucji. Teraz standardem jest wymaganie, aby nabywca mieszkania gotówką pokrył 20% ceny mieszkania, a niekiedy nawet 30% ceny.
Wciąż też banki bardziej restrykcyjnie podchodzą do badania zdolności kredytowej. Zwracają przy tym baczniejszą uwagę na wysokość i stabilność dochodów potencjalnych kredytobiorców, poziom wydatków na utrzymanie i tych związanych ze spłacaniem posiadanych już przez klientów zobowiązań finansowych. Banki trzymają też rękę na pulsie rodzimej gospodarki obawiając się o spłacalność nie tylko udzielanych obecnie, ale też udzielonych wcześniej kredytów.
Najtańszy dług w historii
Nie powinno więc ulegać wątpliwości, że o kredyt jest dziś znacznie trudniej niż jeszcze kilka miesięcy temu. Najmocniej na całej sytuacji cierpią oczywiście osoby młode, które znacznie rzadziej mają zgromadzony odpowiedni wkład własny, a do tego częściej – szczególnie na początku swojej drogi zawodowej – zarabiają w ramach niechcianych dziś przez banki umów tzw. śmieciowych lub świadcząc usługi w ramach samozatrudnienia.
Z drugiej strony ci którzy spełniają wymagania stawiane przez banki, mogą korzystać z najtańszych kredytów w historii. To sprzyja nie tylko niskim ratom kredytu, ale też pozytywnie wpływa na szacowaną przez banki zdolność kredytową. Z ankiety przeprowadzonej przez HRE Investments wynika bowiem, że modelowa trzyosobowa rodzina, w której oboje rodzice pracują przynosząc do domu po średniej krajowej mogą pożyczyć na mieszkanie aż 715 tys. złotych w ramach 30-letniego kredytu mieszkaniowego. To o 87 tysięcy więcej niż przed rokiem.
Informacje o zdolności kredytowej są więc pozytywne, ale trzeba do nich dodać kilka zdań wyjaśnienia. Wzrost zdolności kredytowej to przede wszystkim zasługa Rady Polityki Pieniężnej, która mocno obniżyła poziom stóp procentowych, a więc wpłynęła na spadek oprocentowania kredytów. Tak wysoka zdolność kredytowa jest ponadto pokłosiem dość optymistycznych założeń - dysponowania solidnym wkładem własnym, czy brakiem innych zobowiązań finansowych przy dobrej historii kredytowej. Do tego założono, że oboje rodzice mają pracę, a ich pensje zostały oszacowane na podstawie danych GUS za okres od czerwca 2019 do maja 2020 roku. To oznacza, że ostatnie gorsze dane z rynku pracy wciąż nikną w otoczeniu dobrych danych sprzed epidemii. Ponadto te dane pomijają tzw. „śmieciówki”, pensje w małych firmach i administracji publicznej, co bez wątpienia zawyża przyjętą stawkę przeciętnego wynagrodzenia.
Jeśli wynagrodzenie jest niższe o 20% od średniej krajowej, czyli mniej więcej na poziomie mediany (połowa Polaków zarabia więcej, a połowa mniej), to zdolność kredytowa szacowana dziś przez banki byłaby na poziomie około 496 tys. złotych.
Wybierz ratę malejącą i zaplanuj refinansowanie
Na koniec oczywiście należy podkreślić, że niskie oprocentowanie kredytów mieszkaniowych to przede wszystkim zasługa działań wcześniej wspomnianej Rady Polityki Pieniężnej, która niemal do zera obcięła podstawową stopę procentową. To przełożyło się automatycznie na notowania stawki WIBOR, która jest podstawowym składnikiem oprocentowania kredytów mieszkaniowych.
Drugi ze składników, czyli marża banków w ostatnich miesiącach wzrosła, ale w nawet kilka razy mniejszym stopniu niż wspomniany spadek WIBORu. Jest to o tyle ważne z punktu widzenia aktualnych kredytobiorców, że choć dziś cieszyć się mogą oni z niskiego oprocentowania, to powinni pamiętać, że z czasem koszt kredytu niemal na pewno wzrośnie.
W efekcie zadłużając się dziś warto pamiętać, aby za 3 lata zaplanować zamianę dziś zaciąganego kredytu na nowy – potencjalnie tańszy. Spłata starego kredytu nowym to refinansowanie. Do tego zaciągając dziś kredyt warto wybrać mało popularny kredyt o racie malejącej. W jego przypadku na początku mamy wyższą ratę i przez to niższą zdolność kredytową, ale szybciej spłacamy pożyczony kapitał przez co nasza rata powinna z miesiąca na miesiąc spadać dając nam z czasem coraz lepsze przygotowanie na mające nadejść w bliżej nieokreślonej przyszłości podwyżki stóp procentowych.
Chętnych na kredyty wciąż nie brakuje. Jak wynika z danych BIK w czerwcu osób składających wnioski kredytowe było o 30% więcej niż w kwietniu, ale też o 2,6% więcej niż przed rokiem.
Wkład wciąż wysoki
Nawet jednak gdyby perspektywy tego rynku były pozytywne, to przed nami długa droga do normalności. Wciąż bowiem nic nie zmienia się w kwestii wymaganego wkładu własnego. Przypomnijmy, że jeszcze kilka miesięcy temu wystarczyło mieć zdolność kredytową i 10% ceny mieszkania w gotówce, aby ubiegać się o kredyt mieszkaniowy.
Przypadek: Małżeństwo z jednym dzieckiem. Obie dorosłe osoby pracują od 3 lat na pełen etat na umowie na czas nieokreślony. Dochód rodziny na poziomie 7586 zł netto miesięcznie. Modelowy kredytobiorca mieszka w mieście o 300 tys. mieszkańców i ma pozytywną historię kredytową. Na ten moment rodzina spłaciła wszystkie kredyty, nie posiada kart kredytowych czy limitów w kontach. Rodzina posiada samochód wart 15 tys. zł. Przeciętne deklarowane miesięczne koszty utrzymania na poziomie 2 tys. zł miesięcznie. Jeśli będzie miało to wpływ na wynik kalkulacji, rodzina skłonna jest skorzystać z dwóch produktów - rachunku ROR z przelewem wynagrodzenia i karty płatniczej lub kredytowej. Kredytobiorca woli unikać ubezpieczeń typu: od utraty pracy, na życie itp. Raty równe.
Opracowanie HRE Investments na podstawie danych przesłanych przez banki (ankieta wysłana 2 lipca 2020 r.)
Dziś wymaganie przez banki 10-proc. wkładu własnego, to przy kredycie mieszkaniowym rzadkość, okupiona przeważnie dodatkowymi wymaganiami wobec klienta lub nieruchomości, która ma być kupiona z pomocą finansowania bankowego. Chodzi na przykład o to, że taka oferta może być kierowana do dotychczasowych klientów banku posiadających wyższe dochody, a do tego takich, którzy chcą kupić relatywnie niewielką, tańszą nieruchomości. Kredytu z niskim wkładem własnym wciąż jednak warto szukać w Millennium, Aliorze, Credit Agricole, Santanderze czy mBanku. Jeszcze do niedawna takie długi - i to bez większych dodatkowych wymagań - oferowała większość instytucji. Teraz standardem jest wymaganie, aby nabywca mieszkania gotówką pokrył 20% ceny mieszkania, a niekiedy nawet 30% ceny.
Wciąż też banki bardziej restrykcyjnie podchodzą do badania zdolności kredytowej. Zwracają przy tym baczniejszą uwagę na wysokość i stabilność dochodów potencjalnych kredytobiorców, poziom wydatków na utrzymanie i tych związanych ze spłacaniem posiadanych już przez klientów zobowiązań finansowych. Banki trzymają też rękę na pulsie rodzimej gospodarki obawiając się o spłacalność nie tylko udzielanych obecnie, ale też udzielonych wcześniej kredytów.
Najtańszy dług w historii
Nie powinno więc ulegać wątpliwości, że o kredyt jest dziś znacznie trudniej niż jeszcze kilka miesięcy temu. Najmocniej na całej sytuacji cierpią oczywiście osoby młode, które znacznie rzadziej mają zgromadzony odpowiedni wkład własny, a do tego częściej – szczególnie na początku swojej drogi zawodowej – zarabiają w ramach niechcianych dziś przez banki umów tzw. śmieciowych lub świadcząc usługi w ramach samozatrudnienia.
Z drugiej strony ci którzy spełniają wymagania stawiane przez banki, mogą korzystać z najtańszych kredytów w historii. To sprzyja nie tylko niskim ratom kredytu, ale też pozytywnie wpływa na szacowaną przez banki zdolność kredytową. Z ankiety przeprowadzonej przez HRE Investments wynika bowiem, że modelowa trzyosobowa rodzina, w której oboje rodzice pracują przynosząc do domu po średniej krajowej mogą pożyczyć na mieszkanie aż 715 tys. złotych w ramach 30-letniego kredytu mieszkaniowego. To o 87 tysięcy więcej niż przed rokiem.
Informacje o zdolności kredytowej są więc pozytywne, ale trzeba do nich dodać kilka zdań wyjaśnienia. Wzrost zdolności kredytowej to przede wszystkim zasługa Rady Polityki Pieniężnej, która mocno obniżyła poziom stóp procentowych, a więc wpłynęła na spadek oprocentowania kredytów. Tak wysoka zdolność kredytowa jest ponadto pokłosiem dość optymistycznych założeń - dysponowania solidnym wkładem własnym, czy brakiem innych zobowiązań finansowych przy dobrej historii kredytowej. Do tego założono, że oboje rodzice mają pracę, a ich pensje zostały oszacowane na podstawie danych GUS za okres od czerwca 2019 do maja 2020 roku. To oznacza, że ostatnie gorsze dane z rynku pracy wciąż nikną w otoczeniu dobrych danych sprzed epidemii. Ponadto te dane pomijają tzw. „śmieciówki”, pensje w małych firmach i administracji publicznej, co bez wątpienia zawyża przyjętą stawkę przeciętnego wynagrodzenia.
Jeśli wynagrodzenie jest niższe o 20% od średniej krajowej, czyli mniej więcej na poziomie mediany (połowa Polaków zarabia więcej, a połowa mniej), to zdolność kredytowa szacowana dziś przez banki byłaby na poziomie około 496 tys. złotych.
Wybierz ratę malejącą i zaplanuj refinansowanie
Na koniec oczywiście należy podkreślić, że niskie oprocentowanie kredytów mieszkaniowych to przede wszystkim zasługa działań wcześniej wspomnianej Rady Polityki Pieniężnej, która niemal do zera obcięła podstawową stopę procentową. To przełożyło się automatycznie na notowania stawki WIBOR, która jest podstawowym składnikiem oprocentowania kredytów mieszkaniowych.
Drugi ze składników, czyli marża banków w ostatnich miesiącach wzrosła, ale w nawet kilka razy mniejszym stopniu niż wspomniany spadek WIBORu. Jest to o tyle ważne z punktu widzenia aktualnych kredytobiorców, że choć dziś cieszyć się mogą oni z niskiego oprocentowania, to powinni pamiętać, że z czasem koszt kredytu niemal na pewno wzrośnie.
W efekcie zadłużając się dziś warto pamiętać, aby za 3 lata zaplanować zamianę dziś zaciąganego kredytu na nowy – potencjalnie tańszy. Spłata starego kredytu nowym to refinansowanie. Do tego zaciągając dziś kredyt warto wybrać mało popularny kredyt o racie malejącej. W jego przypadku na początku mamy wyższą ratę i przez to niższą zdolność kredytową, ale szybciej spłacamy pożyczony kapitał przez co nasza rata powinna z miesiąca na miesiąc spadać dając nam z czasem coraz lepsze przygotowanie na mające nadejść w bliżej nieokreślonej przyszłości podwyżki stóp procentowych.
Źródło: Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments
Banki - Najnowsze wiadomości i komentarze
Lista banków w Polsce 2024
15:28 Poradnik konsumentaPolska, będąca gospodarką o silnych tradycjach bankowych, które sięgają XIX wieku, dziś jest domem dla wielu instytucji finansowych, w tym zarówno banków krajowych, jak i zagranicznych. Przyjrzyjmy się bankowości w Polsce i temu, jakie banki funkcjonują obecnie na terenie naszego kraju. Wszystko potwierdzi lista banków w Polsce wraz z krótkim omówieniem.
Złota karta kredytowa – czy nadal jest tak elitarna?
2024-03-05 Artykuł sponsorowanyW kręgu bankowości prywatnej złota karta kredytowa stanowiła ekskluzywny symbol luksusu. Jednak w miarę upływu lat jej znaczenie ewoluowało. Dziś wartości, jakie kiedyś reprezentowała, przeniosły się na inne prestiżowe karty kredytowe. Jeżeli szukasz narzędzia, które zapewni Ci nie tylko pełne możliwości płatnicze, ale także szereg korzyści, wpływających na Twój komfort, zapewne zainteresują Cię te dostępne w Private Banking Banku Pekao S.A.
Płatności online – poznaj dostępne metody i ich możliwości
2024-02-14 Poradnik konsumentaWspółczesny krajobraz e-commerce jest nie tylko dynamicznie rozwijający się, ale również coraz bardziej złożony, wymagający od przedsiębiorców i konsumentów elastyczności w zakresie realizacji płatności. W tym kontekście, platformy płatnicze dla stron internetowych stanowią kluczowy element infrastruktury e-handlu, umożliwiając bezproblemowe i bezpieczne przeprowadzanie płatności online. Wybór odpowiedniej platformy płatniczej ma fundamentalne znaczenie nie tylko dla zapewnienia wygody użytkowników, ale także dla ochrony ich danych finansowych i osobistych.
AI w bankowości – przyszłość czy teraźniejszość?
2024-01-24 Poradnik konsumentaBankowość drugiej dekady XXI wieku w dużej mierze opiera się na optymalizacji kosztów i zautomatyzowanym zarządzaniu procesami. W centrum tej transformacji znajduje się sztuczna inteligencja, która zmienia sposób, w jaki instytucje finansowe funkcjonują, zarządzają ryzykiem i komunikują się z klientami. Czy AI w bankowości to wciąż melodia przyszłości, czy już teraźniejszość?
Konsolidacja chwilówek online – czy się opłaca?
2024-01-17 Poradnik kredytobiorcyChwilówki online to krótkoterminowe pożyczki udzielane przez instytucje finansowe przez Internet. Są one często dostępne bez zbędnych formalności i weryfikacji zdolności kredytowej, co sprawia, że są atrakcyjne dla osób borykających się z nagłymi wydatkami. Niestety, wysokie opłaty i prowizje, jakie często towarzyszą tym pożyczkom, mogą prowadzić do spirali zadłużenia. W odpowiedzi na problemy związane z nadmiernym zadłużeniem konsolidacja chwilówek online staje się popularnym rozwiązaniem. Czy ta opcja się opłaca?
Na czym polega konsolidacja chwilówek online?
2024-01-16 Poradnik kredytobiorcyKrótkoterminowe pożyczki nie są niczym nowym, natomiast wydaje się, że wraz z rozpowszechnieniem się dostępności Internetu zyskały na znaczeniu. Decyduje się na nie wiele osób — i dla części nie staje się to problemem, ale dla niektórych może oznaczać początek spirali zadłużenia, z której trudno się wydostać.
Terminal do płatności kartą – must have w Twojej firmie
2023-12-06 Poradnik przedsiębiorcyKażda firma – niezależnie od branży, skali działalności czy doświadczenia na rynku – musi dostosowywać się do panujących trendów oraz rosnących oczekiwań klientów. Dotyczy to również kwestii metod płatności, wśród których coraz większą popularnością konsumentów cieszą się transakcje bezgotówkowe, wykonywane kartą, telefonem lub zegarkiem. Dlatego prawdziwym must have w firmach stają się terminale płatnicze.
Jak zarządzać długiem: Poradnik, jak poprawić swoją sytuację finansową
2023-11-15 Poradnik kredytobiorcyWysoka inflacja, podwyżki rat kredytów i pożyczek oraz coraz wyższe koszty gazu, energii elektrycznej i paliwa zachwiały płynnością finansową tysięcy gospodarstw domowych. Skutecznym sposobem na odciążenie domowego budżetu może być sięgnięcie po kredyt konsolidacyjny. Czym jest w praktyce, jak działa i jak wybrać ten, który okaże się strzałem w dziesiątkę? Sprawdźmy.
Kredyt online – co musisz wiedzieć?
2023-10-26 Artykuł sponsorowanyPotrzebujesz pilnie gotówki? Skorzystaj z kredytu bez wychodzenia z domu. To rozwiązanie, które można znaleźć w ofercie wielu banków. Wniosek o taki kredyt możesz złożyć z dowolnego miejsca – siedząc wygodnie na kanapie lub opalając się na plaży. Sprawdź, co warto wiedzieć o kredycie gotówkowym online.
Nest Bank wprowadził przelewy na telefon BLIK
2023-08-21 Informacje prasoweOd teraz klienci Nest Banku mogą skorzystać z przelewów na telefon BLIK. To praktyczne rozwiązanie, które pozwala na błyskawiczne przelanie gotówki – a wystarczy do tego jedynie numer telefonu odbiorcy. Nest Bank rozszerza swoją współpracę z Polskim Standardem Płatności o kolejną usługę. BLIK to obecnie najpopularniejsza metoda płatności bezgotówkowych, z której aktywnie korzysta ponad 14 mln osób. W ramach systemu możliwe jest realizowanie płatności online i offline, wypłata i wpłata pieniędzy, a także przelewy na telefon - rozliczane w sposób natychmiastowy w systemie Express Elixir.