Data dodania: 2019-07-03 (11:37)
Hossa na rynku metali szlachetnych, w szczególności złota, trwa w najlepsze. Nie przeszkodzi jej zapewne wybór Lagarde na szefową EBC, ani też nowe nominacje Trumpa do zarządu Rezerwy Federalnej. Na rynku walutowym widzimy ponowne umocnienie się japońskiego jena.
Jednym z wydarzeń wtorku był z pewnością kompromis ws. nominacji na kluczowe europejskie stanowiska. Choć rozgrywka toczyła się przede wszystkim o fotel przewodniczącego KE, fotel prezesa EBC był jednym z elementów „pakietu”. Początkowo sądzono, że przypadnie o Niemcowi, co mogłoby oznaczać zwrot w kierunku ostrzejszej (lub przynajmniej bardziej tradycyjnej) polityki. Jednak mała szansa na akceptację Jensa Weidmanna przez inne kraje oznaczała, że Niemcy nie miały na to stanowisko super mocnego kandydata. Kiedy zatem pojawiła się możliwość przehandlowania tego stanowiska za szefa, a raczej szefową KE, niemiecki rząd przystał na propozycję Macrona, który dzięki niej zapewnia istotne europejskie stanowisko dla Francji. Christine Lagard nie jest z pewnością typową ekonomistką z podłożem monetarnym pomimo jej doświadczenia w kierowaniu MFW i na rynku oczekuje się, że będzie bardziej skłonna do ulegania presji politycznej niż Mario Draghi. Ta zaś będzie oczywista – wobec kulejącego wzrostu gospodarczego i braku determinacji polityków w przeprowadzaniu potrzebnych zmian strukturalnych EBC będzie musiał stawać się coraz bardziej kreatywny w stymulowaniu gospodarki.
W USA również może dojść do zmian w składzie zarządu rezerwy Federalnej. Donald Trump miał kłopoty z obsadzeniem dwóch stanowisk w Fed (zgodę musi dać Kongres), obecna próba to Christopher Waller oraz Judy Shelton. Szczególnie kontrowersyjna jest ta druga kandydatura – Shelton powiedziała niedawno, że obniżyłaby stopy procentowe do zera w ciągu roku lub dwóch.
Ponieważ presja na luzowanie pieniężne jest bardzo silna po obydwu stronach Atlantyku, na rynku walut widzimy raczej stabilny kurs EURUSD, a reakcja skupia się przede wszystkim na metalach szlachetnych. Cena złota ponownie wzrosła powyżej 1400 dolarów za uncję, drożeje też srebro, choć w nieco wolniejszym tempie. Ponadto drożeją obligacje – rentowność amerykańskiej 10-latki spadła poniżej 2%, a to powoduje umocnienie jena wobec dolara. Wydawałoby się, że kombinacja drożejących obligacji i seria słabych danych makroekonomicznych (dziś kolejne rozczarowania ze strony indeksów PMI napłynęły z Chin i Indii, tym razem z sektorów usługowych) będą szkodzić rynkom akcji, ale nic z tego – w USA notowane są maksima wszechczasów, zyskują też parkiety europejskie, właśnie w nadziei na kolejną falę „dodruku pieniądza”.
Czy rynek jeszcze przejmuje się jakimikolwiek danymi? Testem będą raporty z amerykańskiego rynku pracy. ADP poznamy już dziś o godzinie 14:15 i to jest najważniejsza pozycja w kalendarzu. O 9:25 euro kosztuje 4,2457 złotego, dolar 3,7662 złotego, frank 3,8183 złotego, zaś funt 4,7331 złotego.
W USA również może dojść do zmian w składzie zarządu rezerwy Federalnej. Donald Trump miał kłopoty z obsadzeniem dwóch stanowisk w Fed (zgodę musi dać Kongres), obecna próba to Christopher Waller oraz Judy Shelton. Szczególnie kontrowersyjna jest ta druga kandydatura – Shelton powiedziała niedawno, że obniżyłaby stopy procentowe do zera w ciągu roku lub dwóch.
Ponieważ presja na luzowanie pieniężne jest bardzo silna po obydwu stronach Atlantyku, na rynku walut widzimy raczej stabilny kurs EURUSD, a reakcja skupia się przede wszystkim na metalach szlachetnych. Cena złota ponownie wzrosła powyżej 1400 dolarów za uncję, drożeje też srebro, choć w nieco wolniejszym tempie. Ponadto drożeją obligacje – rentowność amerykańskiej 10-latki spadła poniżej 2%, a to powoduje umocnienie jena wobec dolara. Wydawałoby się, że kombinacja drożejących obligacji i seria słabych danych makroekonomicznych (dziś kolejne rozczarowania ze strony indeksów PMI napłynęły z Chin i Indii, tym razem z sektorów usługowych) będą szkodzić rynkom akcji, ale nic z tego – w USA notowane są maksima wszechczasów, zyskują też parkiety europejskie, właśnie w nadziei na kolejną falę „dodruku pieniądza”.
Czy rynek jeszcze przejmuje się jakimikolwiek danymi? Testem będą raporty z amerykańskiego rynku pracy. ADP poznamy już dziś o godzinie 14:15 i to jest najważniejsza pozycja w kalendarzu. O 9:25 euro kosztuje 4,2457 złotego, dolar 3,7662 złotego, frank 3,8183 złotego, zaś funt 4,7331 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?
2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.
Ulga, ale na jak długo?
2024-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBZ dużej chmury mały deszcz? W piątek na rynku czuć było wyraźny strach wobec zapowiadanego ataku odwetowego na Izrael ze strony Iranu. Choć do ataku doszło, sytuacja nie wygląda dramatycznie. Rynki odetchnęły, jednak ryzyka geopolityczne będą dawać o sobie znać. Sytuacja na Bliskim Wschodzie nigdy nie była spokojna, ale od 7 października kiedy Hamas nieoczekiwanie zaatakował izraelskich obywateli napięcie jest znacznie większe.