Data dodania: 2019-05-20 (08:54)
Usunięcie czynników ryzyka związanych z cłami na samochody, a za tydzień także z wyborami do PE zredukują potencjał do spadku euro (w ślad za nim i złotego) w 2. poł. Przez najbliższe kilka tygodni wspólna waluta pozostanie jednak słaba. Dane z USA wciąż mocne, bez sygnałów poważniejszego spowolnienia gospodarki.
Potwierdziły się wcześniejsze doniesienia o wstrzymaniu decyzji amerykańskiego prezydenta o nałożeniu ceł na import samochodów z Europy i Japonii. USA oczekują jednak ograniczenia importu i zrównoważenia obrotów produktami przemysłu motoryzacyjnego. D. Trump poinstruował Przedstawiciela ds. Handlu R. Lighthizera, by z oboma partnerami podjął negocjacje w tej sprawie. Sporządzony dla prezydenta raport jednoznacznie wskazywał, że wolumen i warunki importu samochodów z Europy i Japonii stanowią zagrożenie bezpieczeństwa USA.
Decyzja Białego Domu, choć krótkoterminowo z pewnością korzystna dla sektora (pisaliśmy już wcześniej, że to kluczowy czynnik osłabiający euro), zwiększa jednocześnie presję na ustępstwa ze strony Brukseli i Tokio w kwestiach handlowych. D. Trump nie określił na razie, jakich działań oczekuje od partnerów. Dobrowolne ograniczenia czy kwoty eksportu są potencjalnymi rozwiązaniami, które mogą być brane pod uwagę. To jednak działania, które mogą budzić wątpliwości, co do zgodności z zasadami Światowej Organizacji Handlu (WTO).
Rynki nie zareagowały na komunikat Białego Domu. Już wcześniej, po doniesieniach Bloomberga, miały miejsce dostosowania w portfelach. Euro pozostaje słabe do dolara (<1,12), indeksy akcji na Starym Kontynencie i w Tokio są wyżej, niż przed ujawnieniem informacji o niewprowadzaniu ceł, ale wyraźnie niżej, niż na początku miesiąca. Rentowności niemieckich Bundów wciąż spadają. W piątek 10-latki osiągnęły najniższy poziom od września 2016 r. (-0,12 proc.). Są bliskie historycznych minimów. Powoli w górę pną się notowania ropy naftowej po rekomendacji Arabii Saudyjskiej utrzymania cięć produkcji kartelu OPEC.
Dane z gospodarki USA ponownie zaskakują in plus. Indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan wzrósł w maju, wg niepełnych jeszcze danych, do najwyższego poziomu od 15 lat (102,4 pkt). Spodziewano się obniżenia optymizmu Amerykanów. Ta informacja zwiększa przekonanie rynków, że w perspektywie najbliższych 3-4 kwartałów nie dojdzie do znaczącego pogorszenia kondycji największej gospodarki świata. Oczekiwana przez wielu recesja w USA to wciąż względnie odległy horyzont, na pewno nie 2019 r.
Decyzja Białego Domu, choć krótkoterminowo z pewnością korzystna dla sektora (pisaliśmy już wcześniej, że to kluczowy czynnik osłabiający euro), zwiększa jednocześnie presję na ustępstwa ze strony Brukseli i Tokio w kwestiach handlowych. D. Trump nie określił na razie, jakich działań oczekuje od partnerów. Dobrowolne ograniczenia czy kwoty eksportu są potencjalnymi rozwiązaniami, które mogą być brane pod uwagę. To jednak działania, które mogą budzić wątpliwości, co do zgodności z zasadami Światowej Organizacji Handlu (WTO).
Rynki nie zareagowały na komunikat Białego Domu. Już wcześniej, po doniesieniach Bloomberga, miały miejsce dostosowania w portfelach. Euro pozostaje słabe do dolara (<1,12), indeksy akcji na Starym Kontynencie i w Tokio są wyżej, niż przed ujawnieniem informacji o niewprowadzaniu ceł, ale wyraźnie niżej, niż na początku miesiąca. Rentowności niemieckich Bundów wciąż spadają. W piątek 10-latki osiągnęły najniższy poziom od września 2016 r. (-0,12 proc.). Są bliskie historycznych minimów. Powoli w górę pną się notowania ropy naftowej po rekomendacji Arabii Saudyjskiej utrzymania cięć produkcji kartelu OPEC.
Dane z gospodarki USA ponownie zaskakują in plus. Indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan wzrósł w maju, wg niepełnych jeszcze danych, do najwyższego poziomu od 15 lat (102,4 pkt). Spodziewano się obniżenia optymizmu Amerykanów. Ta informacja zwiększa przekonanie rynków, że w perspektywie najbliższych 3-4 kwartałów nie dojdzie do znaczącego pogorszenia kondycji największej gospodarki świata. Oczekiwana przez wielu recesja w USA to wciąż względnie odległy horyzont, na pewno nie 2019 r.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD najniżej od 20 lutego
12:55 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTen tydzień dostarczył w dużej mierze drugorzędne dane z amerykańskiej gospodarki. Dopiero jutrzejszy raport na temat wydatków Amerykanów może wzbudzić nieco więcej emocji, choć i tak nie powinniśmy oczekiwać tu większej niespodzianki, ponieważ już jakiś czas temu poznaliśmy odczyty CPI dla Stanów Zjednoczonych, które wypadły lekko wyżej. Wczoraj Indeksy giełdowe z Wall Street zyskały, a Dow Jones urósł aż o 1,2 proc. Dziś rano euro traci na skutek gorszych danych o sprzedaży detalicznej w Niemczech. Kurs EUR/USD przełamuje w dół techniczne wsparcie na 1,08.
EURUSD poniżej 1,08
12:51 Raport DM BOŚ z rynku walutW czwartek dolar zyskuje na szerokim rynku przed publikacją piątkowych danych o inflacji PCE Core za luty. Rynek po ostatnich wyższych odczytach CPI i PPI nie jest pewien tego, co zobaczy, a emocje podbijają kolejne wypowiedzi członków FED, którzy nie widzą konieczności pośpiechu w temacie obniżek stóp procentowych - choć akurat wypowiadający się na ten temat Christopher Waller miał zazwyczaj "jastrzębie" podejście.
Złoty pozostaje mocny
09:15 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara. Oczywiście w przypadku naszej waluty istniały obawy, że ostatnie wydarzenia powiązane z NBP mogą wpłynąć negatywnie na naszą walutę, ale reakcja była w zasadzie ograniczona. Z pewnością bardzo ciekawa może być konferencja prasowa po posiedzeniu RPP, które będzie miało miejsce w dniach 3-4 kwietnia.
Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów
2024-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dolar dalej czeka...
2024-03-26 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy poranek nie przynosi większych zmian na rynku FX. Widać, że rynek czeka na kolejne impulsy z USA - dzisiaj w kalendarzu mamy indeks zaufania konsumentów Conference Board o godz. 15:00. Słabsze dane (oczekuje się 106,9 pkt. w marcu) mogłoby przybliżyć szanse na cięcie stóp przez FED w czerwcu - rynek daje temu scenariuszowi ponad 70 proc.
Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?
2024-03-26 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty jest wciąż jedną z najmocniejszych globalnie walut, a masa inwestorów krajowych pyta, czy to dobry czas na inwestycje w dolary, czy euro. Na to pytanie nigdy nie ma jednak jednoznacznie dobrej odpowiedzi, ponieważ inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Inwestorzy muszą podejmować decyzje w środowisku notorycznie 'niewystarczających' danych i wyciągać z nich możliwie jak najpoprawniejsze i oryginalne wnioski.
Kosmetyczna korekta na Wall Street
2024-03-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo rewelacyjnym, najlepszym tygodniu w 2024 roku dla rynku akcji na Wall Steet, wczoraj doświadczyliśmy lekkiej korekty notowań. Spadki na poziomie 0,3-0,4 proc. jak na razie nie wywołują paniki. Nastroje są wciąż dobre. Rynek otrzymał tydzień temu potwierdzenie, że Fed prawdopodobnie trzykrotnie w tym roku obniżki stopy procentowe i ten temat wciąż wspiera siłę „byków” na giełdzie. Rentowności amerykańskich obligacji lekko wzrosły na całej krzywej dochodowości, dolar amerykański uległ kosmetycznej deprecjacji a kurs EUR/USD urósł dziś rano do poziomu 1,0850.
Dolar czeka na kolejne impulsy
2024-03-25 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek nie przynosi konkretnego kierunku na parach związanych z dolarem, ale i również w kalendarzu makro nie jest nic konkretnego zaplanowane. To może pokazywać, że rynek wstrzymuje się z decyzjami do momentu pojawienia się jakichś konkretów. Dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który przyznał, że ostatnie dane o inflacji skłaniają go do zmiany wcześniejszych prognoz, co do zachowania się FED w tym roku - teraz prognozuje on tylko jedno cięcie stóp.
Przedświąteczny tydzień
2024-03-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW miniony piątek dolar kontynuował umocnienie a kurs głównej pary walutowej spadł w okolice 1,08. Na Wall Street mieliśmy mieszaną sesję. Nasdaq Composite zyskał 0,2 proc., natomiast SP500 oraz Dow Jones straciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,8 proc. W całym minionym tygodniu benchmarki zyskały jednak ponad 2 proc. co było pokłosiem tego, że Fed dał sygnał, że jest nadal stosunkowo „gołębi” i prawdopodobnie w tym roku obniży stopy procentowe trzy razy. Brakowało danych z USA.
Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?
2024-03-25 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich kilkunastu sesjach obserwowaliśmy raczej powrót popytu na amerykańskiego dolara. Żaden z banków centralnych, a nawet Bank Japonii nie przekonał do siebie inwestorów, dlatego jedyną alternatywą był amerykański dolar. Mocny dolar zaszkodził również Bitcoinowi, który jeszcze niedawno sięgnął nowych szczytów w okolicach 73 tysięcy dolarów, a w pewnym momencie testował 60 tysięcy dolarów. Czy jednak czeka nas korekta na dolarze, która może pomóc Bitcoinowi w ataku kolejnych rekordów?