Data dodania: 2019-03-29 (09:48)
Decyzją Fitch rozpoczniemy przegląd polskiego ratingu w tym roku. Choć ani perspektywa ani ocena wiarygodności kredytowej nie powinny ulec zmianie, to całkiem możliwe są mniej przychylne komentarze odnośnie do bilansu ryzyk w związku z ogłoszonymi kilka tygodni temu działaniami fiskalnymi. Tymczasem z danych Komisji Europejskiej wynika, że nastroje konsumentów w pierwszym kwartale uległy poprawie, co zapewne wspierało konsumpcję prywatną w analogicznym okresie.
Dzisiejsza decyzja agencji Fitch nie powinna skutkować zmianę perspektywy, a tym bardziej oceny wiarygodności kredytowej. Niemniej jednak, z uwagi na ostatnie plany rządu związane z bardziej ekspansywną polityką fiskalną, możliwe są nieco mniej przychylne komentarze. To może prowadzić do tego, iż bilans ryzyk dla potencjalnej zmiany ratingu przesunie się bardziej w stronę jego obniżki niż podwyżki. Z drugiej strony w krótkim okresie ryzyka te będą bilansowane przez wyższą ścieżkę wzrostu gospodarczego. Kilka dni temu agencja Fitch podniosła szacunek wzrostu PKB na ten rok do 4% z 3,8% oraz na przyszły rok do 3,5% z 3%. Inną kwestią będzie deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych. Choć bazowy scenariusz Fitch zakłada rozszerzenie tego deficytu do poziomu 2,3% PKB w 2020 roku (zgodnie moim szacunkiem), to w grze w dalszym ciągu jest ryzyko przekroczenia progu 3% PKB. Negatywny scenariusz mógłby się zmaterializować w przypadku braku działań kompensujących podwyższone wydatki, a także gdyby dochody budżetowe mocniej zwolniły. Na ten moment nie wydaje się, że taki scenariusz mógłby mieć miejsce. Pomimo gorszego wyniku budżetu centralnego po lutym, tempo wzrostu dochodów pozostaje wciąż relatywnie wysokie (8-10% w ostatnich miesiącach), co powinno złagodzić obawy dotyczące uruchomienia procedury nadmiernego deficytu. W tym kontekście istotna będzie aktualizacja programu konwergencji, którą MF musi przedłożyć do KE do końca kwietnia. Dokument ten zawierał będzie nie tylko szacunki deficytu w ujęciu nominalnym i strukturalnym, ale również szczegóły odnośnie do finansowania poszczególnych planów w polityce fiskalnej. Mając na uwadze stymulację fiskalną jest niemal pewne, iż termin osiągnięcia średniookresowego celu deficyt strukturalnego na poziomie 1% PKB zostanie przesunięty w czasie.
Tymczasem ciekawe dane opublikowała wczoraj Komisja Europejska. Pokazały one, iż w marcu nastroje w polskiej gospodarce uległy lekkiej poprawie - indeks ESI wzrósł do 104,8 z 104,4 pkt. Analizując owe dane skupiłbym się na jednej istotnej kwestii mianowicie na stronie konsumpcyjnej. Nastroje konsumentów poprawiały się sukcesywnie przez cały pierwszy kwartał, co sugeruje brak istotnego obniżenia tempa wzrostu przez konsumpcję prywatną. Co więcej, indeks dotyczący dokonywania ważnych zakupów pozostał na wysokim poziomie implikując, iż tempo konsumpcji dóbr trwałych w pierwszym kwartale pozostało mocne. Dodajmy, że konsumpcja dóbr trwałych była w ubiegłym roku główną składową spożycia prywatnego ogółem. Można zakładać, że jest to efekt poprawy sytuacji dochodowej gospodarstw domowych. W mojej ocenie dodatkowy dochód, jaki gospodarstwa domowe otrzymają w dalszej części roku, pomoże wygładzić ścieżkę konsumpcji w środowisku światowego spowolnienia gospodarczego.
W dzisiejszym kalendarium poznamy wstępne dane inflacyjne za marzec z polskiej gospodarki, które powinny pokazać wyraźniejsze odbicie rocznej dynamiki wzrostu cen. W godzinach popołudniowych poznamy dane o inflacji PCE za styczeń z USA oraz kwartalny rachunek bieżący z Polski za czwarty kwartał. W brytyjskim parlamencie odbędzie się kolejne głosowanie ws. Brexitu, które zdecyduje o możliwości przedłużenia terminu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE poza 12 kwietnia. O godzinie 9:35 za dolara należy zapłacić 3,8248 złotego, za euro 4,2954 złotego, za funta 4,9798 złotego i za franka 3,8420.
Tymczasem ciekawe dane opublikowała wczoraj Komisja Europejska. Pokazały one, iż w marcu nastroje w polskiej gospodarce uległy lekkiej poprawie - indeks ESI wzrósł do 104,8 z 104,4 pkt. Analizując owe dane skupiłbym się na jednej istotnej kwestii mianowicie na stronie konsumpcyjnej. Nastroje konsumentów poprawiały się sukcesywnie przez cały pierwszy kwartał, co sugeruje brak istotnego obniżenia tempa wzrostu przez konsumpcję prywatną. Co więcej, indeks dotyczący dokonywania ważnych zakupów pozostał na wysokim poziomie implikując, iż tempo konsumpcji dóbr trwałych w pierwszym kwartale pozostało mocne. Dodajmy, że konsumpcja dóbr trwałych była w ubiegłym roku główną składową spożycia prywatnego ogółem. Można zakładać, że jest to efekt poprawy sytuacji dochodowej gospodarstw domowych. W mojej ocenie dodatkowy dochód, jaki gospodarstwa domowe otrzymają w dalszej części roku, pomoże wygładzić ścieżkę konsumpcji w środowisku światowego spowolnienia gospodarczego.
W dzisiejszym kalendarium poznamy wstępne dane inflacyjne za marzec z polskiej gospodarki, które powinny pokazać wyraźniejsze odbicie rocznej dynamiki wzrostu cen. W godzinach popołudniowych poznamy dane o inflacji PCE za styczeń z USA oraz kwartalny rachunek bieżący z Polski za czwarty kwartał. W brytyjskim parlamencie odbędzie się kolejne głosowanie ws. Brexitu, które zdecyduje o możliwości przedłużenia terminu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE poza 12 kwietnia. O godzinie 9:35 za dolara należy zapłacić 3,8248 złotego, za euro 4,2954 złotego, za funta 4,9798 złotego i za franka 3,8420.
Źródło: Arkadiusz Balcerowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży
2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutSłabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?
2024-04-24 Ciekawostki walutowePomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?
2024-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersUsługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.
Odbicie na indeksach
2024-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach
2024-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBPoczątek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...
2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWeekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.
Rynek czeka na piątkowe dane
2024-04-22 Komentarz poranny TMS BrokersW piątek dominowały negatywne nastroje ze względu na utrzymujące się napięcia geopolityczne. Nie bez znaczenia było również ograniczanie przez rynki oczekiwań dotyczących obniżek stóp procentowych Fed w związku z ryzykiem inflacyjnym. Po kolejnych doniesieniach, że atak Izraela nie wywołał szybkiego odwetu ze strony Iranu sytuacja nieco się uspokoiła. Ostatecznie Nasdaq Composite stracił 2,1 proc. a SP500 spadł o 0,9 proc. Jedynie Dow Jones wyszedł na plus i zanotował wynik 0,6 proc. Złoty był nieco mocniejszy ale wciąż jest zdecydowanie słabszy niż przed tygodniem.
To tylko turbulencje?
2024-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBUbiegły tydzień był dość wyboisty dla notowań złotego. W pewnym momencie dolar kosztował już nawet ponad 4,12 złotego. Sytuacja jednak uspokoiła się – czy było to tylko jednorazowa zmienność? Na rynku dzieje się naprawdę sporo. Mamy napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie, oddalającą się perspektywę obniżek stóp procentowych w USA, startujący dość nerwowo sezon wyników kwartalnych w USA. Tworzy to dość ciekawy kontekst dla rynku złotego, na którym nie brakuje też wpływu lokalnych czynników.
nerwowy poranek, ale nic poza tym
2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walutInformacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.